Trochę inny sposób na starzenie.
-
- Posty: 74
- Rejestracja: czwartek, 5 mar 2015, 20:03
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.
Jak Wasze efekty starzenia alko w beczkach ? U mnie single malt leży od marca 2018 - czy to już czas opróżnić beczułkę ?
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony środa, 2 sty 2019, 22:45 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.
Waldku jak się zachowują dekle po pół roku, nic się nie wypaczyło (chodzi mi o te z jednego kawałka)? Znalazłem takie deski http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7657802510, i zastanawiam się czy robić z jednego kawałka, czy kombinować z klepek...., rurę mam 273mm.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.
Wiem, że droga dlatego się nie podpalam, tylko na spokojnie szukam dalej. Rura już blisko rok leży i jakoś tak schodziło z tymi deklami, ale zaczynam zagęszczać ruchy bo lada moment jabłuszko pójdzie na rurki, a kamionki ledwie dwie na stanie
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
- Posty: 74
- Rejestracja: czwartek, 5 mar 2015, 20:03
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: RE: Re: Trochę inny sposób na starzenie.
Jeśli chodzi o dekle to tez mam z litej deski i spisuje sie dobrze. Polecam poszukać zakładów produkujących parkiety, ja za 6 gotowych dekli zapłaciłem 100 zł.
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
Siekiera mówi do wszystkich niewtajemniczonych - nie zbliżać się próbować nie próbowałem bo ten kranik to lipa, przy spuszczaniu będę musial nawiercać dekiel w celu spuszczenia trunku zeby coś leciało.wawaldek11 pisze:A co na to mówi siekiera, która stoi na straży trunku?
Chyba za krótko. Próbowałeś?
Jeśli chodzi o dekle to tez mam z litej deski i spisuje sie dobrze. Polecam poszukać zakładów produkujących parkiety, ja za 6 gotowych dekli zapłaciłem 100 zł.
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 281
- Rejestracja: środa, 28 sty 2015, 22:47
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Paszczyna
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.
Mam sporo odpadów rur. Szkoda mi wywalić je na zlom. Mógłbym zrobić rurobeczkę tylko co w nią wlać? Robię głównie spirytus na wódkę. Troche z tego maje miętą z podwórka. Mam też wino z jabłek. Czy coś z tego nadaje się do wlania do rurobeczki? Jeśli tak to jak bardzo opiekanej lub nie?
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 18 lut 2019, 22:03 przez irek89, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
- Posty: 281
- Rejestracja: środa, 28 sty 2015, 22:47
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Paszczyna
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.
Moje rurobeczki będą miały pojemność zazwyczaj do kilku litrów więc mogę wlać do nich to wino. Tylko mam pytanie: Mam nadzieję, że to wino będę mógł później wypić? Lubie wina słodkie więc pytam czy dosładzać to wino przed wlaniem? A dekle pozostawić surowe? Tostować czy może opiekać ogniem? Lub połączyć te zabiegi jakoś? Oprócz deklu wrzucać drewno do środka? Jaki minimalny czas trzymania wina w RB?
-
- Posty: 281
- Rejestracja: środa, 28 sty 2015, 22:47
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Paszczyna
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.
Sory za post pod postem ale nikt nie odpisał więc tylko tak mogę skierować tu uwagę. Jako, że nie mam odpowiedzi to wino od razu dosłodzę pewnie przed wlaniem. Mam zamiar zrobić kilka małych rurobeczek. Ponieważ na podwórku mam dostępne ścięte tylko buki i brzozy zastanawiam się nad ich zastosowaniem na dekle. Co o tym myślicie?? Mój kuzyn robi schody więc dąb czy jesion znajdę pewnie u niego. Czy oprócz dębu inne drewno dobrze nadaje się na dekle?? bo do starzenia tak ale to inna sprawa.
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.
Nie słodziłbym wina przed wlaniem do RB - zawsze możesz to zrobić po zlaniu. Czas zalania? Nie mam jeszcze doświadczenia, ale planuję minimum na pół roku.
Jeżeli masz dostęp do dębu, to korzystaj z niego. Dobrze byłoby gdyby był do dąb sezonowany kilka lat, a nie tylko wysuszony w suszarni.
Do swoich RB szukam desek ze śliwy, jabłoni i wiśni.
Tostowałem na kuchence elektrycznej https://allegro.pl/oferta/kuchenka-elek ... 7807535437 z oszczędzeniem samych brzegów. Na niewielkiej mocy karmelizacja wchodzi głębiej niż na "ostro".
Jeżeli masz dostęp do dębu, to korzystaj z niego. Dobrze byłoby gdyby był do dąb sezonowany kilka lat, a nie tylko wysuszony w suszarni.
Do swoich RB szukam desek ze śliwy, jabłoni i wiśni.
Tostowałem na kuchence elektrycznej https://allegro.pl/oferta/kuchenka-elek ... 7807535437 z oszczędzeniem samych brzegów. Na niewielkiej mocy karmelizacja wchodzi głębiej niż na "ostro".
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 74
- Rejestracja: czwartek, 5 mar 2015, 20:03
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.
https://www.olx.pl/oferta/metalowe-kuwe ... yR3zJ.html
Moze komus sie nada na rurobeczki ?
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
Moze komus sie nada na rurobeczki ?
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
-
- Posty: 281
- Rejestracja: środa, 28 sty 2015, 22:47
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Paszczyna
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.
Pomyślałem aby zrobić dekle z Dębu i jabłoni.
Co do dekli to chyba z początkowych postów wywnioskowałem, że słoje w desce mają być leżące
A czemu nie słodziłbyś wina wcześniej? Ja pomyślałem o posłodzeniu dlatego, że po dosłodzeniu wino też jest smaczniejsze dopiero kiedy odstoi pewien czas. Dlatego pomyślałem, że jeśli wyleję posłodzone wino z RB to będzie od razu do picia.wawaldek11 pisze:Nie słodziłbym wina przed wlaniem do RB - zawsze możesz to zrobić po zlaniu. Do swoich RB szukam desek ze śliwy, jabłoni i wiśni".
Pomyślałem aby zrobić dekle z Dębu i jabłoni.
Co do dekli to chyba z początkowych postów wywnioskowałem, że słoje w desce mają być leżące
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 440
- Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
- Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 40 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.
Mam trochę sezonowanej tarcicy z orzecha włoskiego, ale czytałem że nie za bardzo na beczkę się nadaje.
Ktoś korzystał z takiego drewna?
... mam też jesion, ale 2 cm to raczej za cienki na dekle.
Ktoś korzystał z takiego drewna?
... mam też jesion, ale 2 cm to raczej za cienki na dekle.
Ostatnio zmieniony niedziela, 1 gru 2019, 21:10 przez pith, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
Re: Trochę inny sposób na starzenie.
Myślałem, by zrobić, a raczej kupić gotowe dekle do rurobeczki z korka. Mamy taki korek docięty na wymiar i kosztuje namiastkę tego co dekiel z dębu, a tak samo jak dekle z dębu oddychają. Przy deklach z korka będziemy mieli również większą kontrolę nad zadębieniem, bo wrzucić można tyle listewek z dębu do środka rurobeczki ile będzie niezbędne, ni mniej, ni więcej.
Obawiam się jedynie choroby trunku związanej z korkiem i objawiający się stęchlizną, czyli 2,4,6-trójchloroanizol (TCA).
Na pewno tyczy się to wina, nie wiem jednak jak ma się to, do nalewek i wódek.
Obawiam się jedynie choroby trunku związanej z korkiem i objawiający się stęchlizną, czyli 2,4,6-trójchloroanizol (TCA).
Na pewno tyczy się to wina, nie wiem jednak jak ma się to, do nalewek i wódek.
-
- Posty: 440
- Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
- Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 40 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.
Rurobeczka jest idealna dla małych pojemności ponieważ powierzchnia styku jest dużo mniejsza niż w beczce dębowej przez co nie zadębia się tak szybko.
Jeżeli chcesz wrzucać "listewki" to po prostu wrzuć je do słoika i zalej destylatem.
Tylko to trochę bez sensu. Dekle mają być drewniane żeby destylat oddychał porami tegoż drewna i żeby następowała wymiana.japitole pisze:Myślałem, by zrobić, a raczej kupić gotowe dekle do rurobeczki z korka. Mamy taki korek docięty na wymiar i kosztuje namiastkę tego co dekiel z dębu, a tak samo jak dekle z dębu oddychają. Przy deklach z korka będziemy mieli również większą kontrolę nad zadębieniem, bo wrzucić można tyle listewek z dębu do środka rurobeczki ile będzie niezbędne, ni mniej, ni więcej.
Obawiam się jedynie choroby trunku związanej z korkiem i objawiający się stęchlizną, czyli 2,4,6-trójchloroanizol (TCA).
Na pewno tyczy się to wina, nie wiem jednak jak ma się to, do nalewek i wódek.
Rurobeczka jest idealna dla małych pojemności ponieważ powierzchnia styku jest dużo mniejsza niż w beczce dębowej przez co nie zadębia się tak szybko.
Jeżeli chcesz wrzucać "listewki" to po prostu wrzuć je do słoika i zalej destylatem.
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
-
- Posty: 440
- Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
- Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 40 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.
U mnie egzamin trwa.
Rura fi.25 cm. Dekle jesionowe o grubości 2,5 cm i lekko opiekane palnikiem.
Rurobeczka zalana miodem jabłczakiem w celu nabrania ogłady i oddania deklom swoich aromatów.
mody170 pisze:Liczyłem że temat odżyje jednak wykapał do zera albo beczki nie zdały egzaminu I nikt ich już nie używa
U mnie egzamin trwa.
Rura fi.25 cm. Dekle jesionowe o grubości 2,5 cm i lekko opiekane palnikiem.
Rurobeczka zalana miodem jabłczakiem w celu nabrania ogłady i oddania deklom swoich aromatów.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
Re: Trochę inny sposób na starzenie.
https://allegro.pl/oferta/pokrywka-kork ... 9101704675
Wrzucenie dębu do słoika to nie to samo co do beczki z deklami korkowymi, z deklami korkowymi można dokładni obliczyć długość czasu starzenia i zadębienia i można go regulować do woli. Inaczej ma się sprawa z deklami dębowymi w tym przypadku masz ograniczenia poprzez objętość beczki i powierzchnię dekli, mówiąc prościej, nie możesz dłużej starzeć trunku niż na to pozwala powierzchnia dekli, bo w przeciwnym wypadku przedębisz trunek.
Nie całkiem jest bez sensu...Bo tak jak pisałem, korek również oddycha, a do tego łatwiej go pozyskać i jest znacznie tańszy. do tego nie ma żadnego problemu z jego wykonaniem, oczywiście nie samemu. Poniżej link do takiego korkapith pisze:
Tylko to trochę bez sensu. Dekle mają być drewniane żeby destylat oddychał porami tegoż drewna i żeby następowała wymiana.
Jeżeli chcesz wrzucać "listewki" to po prostu wrzuć je do słoika i zalej destylatem.
https://allegro.pl/oferta/pokrywka-kork ... 9101704675
Wrzucenie dębu do słoika to nie to samo co do beczki z deklami korkowymi, z deklami korkowymi można dokładni obliczyć długość czasu starzenia i zadębienia i można go regulować do woli. Inaczej ma się sprawa z deklami dębowymi w tym przypadku masz ograniczenia poprzez objętość beczki i powierzchnię dekli, mówiąc prościej, nie możesz dłużej starzeć trunku niż na to pozwala powierzchnia dekli, bo w przeciwnym wypadku przedębisz trunek.
-
- Posty: 73
- Rejestracja: środa, 18 gru 2013, 06:28
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.
ja raczej nie chciałbym pić czegoś o aromacie korka, ale może są amatorzy takiego posmaku, poza tym, ile zapłacisz za metr deski dębowej? 30zł? a wytniesz z niej 3 dekle
Ostatnio zmieniony wtorek, 9 cze 2020, 07:40 przez mocho, łącznie zmieniany 1 raz.