Trochę inny sposób na starzenie.

Pomysły na poprawę smaku bimbru, przepisy smakowe, domowe sposoby na wyrób markowych wódek...
Awatar użytkownika

klepa
350
Posty: 397
Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
Podziękował: 86 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy

Post autor: klepa »

Na metrze to nie sądzę, żeby mocno, a przecież i tak trzeba będzie dociąć. Wy mnie nie pytajcie, bo tabaka przy mnie lśni i sam tego nie zrobię! :D
Mam kolegę rzeźbiarza-stolarza, co mi to wszystko pięknie "pyk". Wystarczy, że mu filmiki odpretenderowe pokażę. Po świętach deski do bryczki i orzeknie, czy można, czy drewno najpierw pod wiatę.

I jeszcze, że 3x14 na 1 m daje dwa kwadraty z czego wyjdą 2 dekle do rury fi 40 cm + ścinki do szkła. Jak nie, to 3 mniejsze dekielki do takich tandetnych garów z blachy?
promocja
Awatar użytkownika

masterpaw2
1650
Posty: 1654
Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 66 razy
Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: masterpaw2 »

A tak z ciekawości zapytam, gdzież taką lochę
fi 40 żeś dorwał??? Takie fi już robi ładną pojemność :ok:
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......;)
Awatar użytkownika

klepa
350
Posty: 397
Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
Podziękował: 86 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: klepa »

Nie, no!
Nie chciałem zapeszyć, a i tak... :angry: Będą 20-stki w cenie złomu.
Myślę, Mistrzu, że wodociągi w Centralnej Polsce mogą mieć "na magazynie" takie przekroje, skoro nawet i w pipidówach bywają. Bier za telefą i :bicz:
Awatar użytkownika

masterpaw2
1650
Posty: 1654
Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 66 razy
Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: masterpaw2 »

Nawet tak się składa, że mam znajomka w wodociągach, muszę odświeżyć znajomość ;)
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......;)
Awatar użytkownika

Autor tematu
Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: Pretender »

Z kwaśnej?
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: Doody »

klepa pisze: Nie chciałem zapeszyć, a i tak... :angry: Będą 20-stki w cenie złomu.
Zawsze można zrobić z 60,3mm ale za to 6m długą :hahaha: :hahaha:
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

Autor tematu
Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: Pretender »

Hehe, aleś dowalił ...
Ale to i tak nie będzie to samo, mała powierzchnia oddychania.

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: eldier »

To w 20-30cm odcinkach :D Takie akurat na raz :D

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: wawaldek11 »

@Pretender - liznąłeś już trunku ze swojej "dekielówki"?
A może inni koledzy mają już jakieś spostrzeżenia ze starzenia trunków w takich pojemnikach?
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

Autor tematu
Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: Pretender »

Jeszcze nie wącham jak narazie tylko ... ale ... Ja wlałem jabłuszko. Na początku byłem zły, bo „decha” zabiła zapach surowca. Później zapach drewna ustępował, powracało jabłuszko. W międzyczasie był wyciek, ale nic nie dolewałem. Nawet nie uszczelniłem, obróciłem. Bo tak szybciej, niekoniecznie lepiej. Jabłuszka chyba nie będę już wlewał, czyste bardziej mi podchodzi. W tym roku mam nadzieję zrobić wino z DR, być może z CzB, jarzębina. Tylko i wyłącznie, aby nasycić aromatem dekle, do dalszego starzenia. Chce w końcu zboże ruszyć, ale ciagle pod górkę, jeszcze mam jabłuszko do gotowania.

Co do sprawdzenia, teraz nie mam czystego jabłuszka, ale jutro będzie okazja do porównania. Oczywiście dam znać, czy wyszło na plus czy minus.

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: wawaldek11 »

Przed chwilą przyszedł mi do głowy oszczędnościowy sposób na zalewnie dekielówki - litr wina i stawiam pionowo, po miesiącu obrót o 180°. Zaoszczędzone wino przyjmę jako honorarium :hahaha:
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

Autor tematu
Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: Pretender »

Haha, nooo sposób
Awatar użytkownika

klepa
350
Posty: 397
Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
Podziękował: 86 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: klepa »

Eeee... Ja też na to wpadłem, panie Bell. I mój telefon jest nawet lepszy (nie miesiąc, tylko na początku codziennie), ale Pan żeś wcześniej przyszedł do biura patentowego.
Elisha Gray ;)
Awatar użytkownika

Autor tematu
Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: Pretender »

Nie do końca jest to dobry sposób, po miesiącu deska wyschnie, coś tam w niej pozostanie co prawda. Miesiąc to wysychanie dekla a tym samym rozszczelnienie. Ale nie zaszkodzi spróbować. Poza tym, jak zalewać winem to tylko swoim, a tego nie robimy 1-2l, tylko troszkę więcej. Na koniec i tak do kotła ...
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: radius »

Pretender pisze:...po miesiącu deska wyschnie,
No, chyba nie ;) Jednak wilgoć ze wsadu, choć niepełnego, ale będzie penetrować górny dekiel. Podobnie w dębowych beczkach, niezalanych do pełna, dekle jakoś nie wysychają :) Sprawdzone empirycznie :ok:
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Autor tematu
Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: Pretender »

Wiem wiem, ale jeśli zalewać już winem to winko nie przedębi się, będzie do wypicia. A tak jak zrobimy 1 l ...
Awatar użytkownika

klepa
350
Posty: 397
Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
Podziękował: 86 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: klepa »

:odlot: Zadzwoniłem sobie do ożarowa i pan powiedział, że mój dąb jest (był) u nich od 2 lat! To znaczy, że moje rureczki (3x0,5 m na fi 20 cm) nie będą czekały z napełnieniem Bóg wie ile, tylko zaraz po świętach przechodzić będą próbę wody! I to jest bardzo dobra i do piątku pasująca wiadomość! :mrgreen:
Awatar użytkownika

Autor tematu
Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: Pretender »

A więc tak, wczoraj wieczór testowałem wsad z pierwszej beczułki. Nosowo jabłuszko ledwo wyczuwalne, ewidentnie czuć „beczkę”, gdzieś w tle wanilia. Generalnie nosowo bardzo fajnie, pomimo delikatnego tylko zapaszku surowca. Takie same odczucia pozostałych dwóch testerów Obrazek. W smaku również jabłuszko delikatnie wyczuwalne. Porównanie do odstanego już destylatu, nie dębionego. W „białym” ewidentnie czuć jabłko. I tylko jabłko. Potwierdzone przez pozostałe osoby. Jedna z osób zatrzymała się przy kieliszku z zadębionym destylatem, padło porównanie do sklepowego alkoholu, że pomimo delikatnego zapachu jabłka jest bardzo dobry.
Obrazek

Ps
W rzeczywistości kolorek jest odrobinę ciemniejszy.
Awatar użytkownika

klepa
350
Posty: 397
Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
Podziękował: 86 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: klepa »

Sporo jabłka wyjadł pewnie ten węgiel i dopiero przy następnym napełnieniu się poprawi. A jak na niuch z "surowością" alkoholu deklówka vs. szkło?
Awatar użytkownika

Autor tematu
Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: Pretender »

Surowość/ostrość wg mnie mniejsza w dębionym, jest delikatniejszy.
Awatar użytkownika

klepa
350
Posty: 397
Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
Podziękował: 86 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: klepa »

:ok:
Toteż moje drewienko będzie i tostowane i opalane. Nie pasuje mi tylko jakoś, cholera, to tostowanie na blasze. Brown-Forman, co dla JD beczki robi, powoli zwiększa temp do 230 st. C, a jak długo to już tajemnica handlowa. Myślę, bo mam, o takim promienniku gazowym.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: eldier »

A nie lepiej wrzucić na grilla te dekielki? Najpierw gdzieś wyżej, a na sam koniec opuścić tuż nad żar? Tylko czym wtedy napalić? Zwykłym węglem drzewnym?
Awatar użytkownika

Autor tematu
Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: Pretender »

Pierwsze dekle nie były tostowane, jedynie opalane. Kolejne klepki tostowałem na grillu, powypaczały się, ale nie znałem historii drewna tzn ile było leżakowane. Może się zdarzyć, że będziesz musiał „obrobić” deski.
Awatar użytkownika

klepa
350
Posty: 397
Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
Podziękował: 86 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: klepa »

Toteż dlatego wpierw tostowanie desek, potem ich cięcie, potem dekle, a dopiero na końcu ich opalanie, myślę.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: Pretender »

Czekam na relacje z prac

użytkownik usunięty
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: użytkownik usunięty »

Ja długo myślałem nad dalszymi wariantami. Na ten sezon planem jest wino z tarniny na zalanie beczek na kilka miesięcy a później po zlaniu, drugi wsad śliwowica. Cukrówka mi z beczek jednak nie podchodzi. Nawet z takich które kupowałem i zamawiałem w pełni z drewna jak i z tematycznych hybryd.

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: wawaldek11 »

Wczoraj poskładałem pierwszą rurobeczkę® owoc pracy kol. Kuli(spawanie), Elofury(dekle na CNC z grawerem) i mojej :)
Dekle przed zamontowaniem mocno tostowałem na elektrycznej kuchence. Nie chcąc walić młotkiem w dekle rozgrzałem krawędź rury palnikiem - weszły gładko. Powiedziałbym, że za lekko. Przy grzaniu rury mogą być ciaśniejsze. Po zalaniu wodą oczywiście moczyły się dość znacznie, nawet przez drobne sęczki. Po czterech godzinach jest lepiej, ale jeszcze jest mokro. Poczekam do jutra.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: Doody »

Prezentuje się świetnie :ok:
I jeszcze ten napis... ;)
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

masterpaw2
1650
Posty: 1654
Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 66 razy
Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: masterpaw2 »

Z tego co widać, o ile mnie oko nie myli dekle monolity, jaka średnica?
Piękna robota :ok:
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......;)

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: wawaldek11 »

Ø200.
Tak, z jednej dechy chyba schodowej :mrgreen: elofura skombinował od sąsiada :poklon;
Dobrze byłoby następne dekle (trzy komplety) złożyć zgodnie ze sztuką bednarską.
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

jajek12
350
Posty: 353
Rejestracja: piątek, 7 lis 2008, 10:47
Krótko o sobie: Będę stillman'em :)
Ulubiony Alkohol: Bimbrozja
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Gdzieś w Polsce
Podziękował: 35 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: jajek12 »

A nie macie obaw, że taki dekiel może.... wypaść? Jestem w trakcie kompletowania takiej rurobeczki® (podoba mi się ta nazwa), ale planuję przyłapać dekle czterema ładnymi (małymi) wkrętami dla pewności.
Pozdrawiam. jajek12
Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem. Hipokrates
Awatar użytkownika

Autor tematu
Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: Pretender »

Nie boicie się .
Jak zrobisz w miarę ciasne, wbijesz z niewielkim oporem to po namoczeniu siedzi mocno taki dekiel.

@wawaldek

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: wawaldek11 »

Zastrzegłem nazwę rurobeczka® w swoim Urzędzie Patentowanym :mrgreen:
@jajek12 - też miałem obawy o wypadnięcie i planowałe wkręty, ale jak skorzystałem ze starego sposobu kołodziejów i podgrzałem palnikiem rurę, w którą łatwo wsunął się dekiel, który jeszcze miał napęcznieć, to przestałem się tym martwić.
Pozdrawiam,
Waldek

redhot
200
Posty: 212
Rejestracja: piątek, 27 sty 2017, 15:54
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: redhot »

Wielce kibicuję takim rurobeczkom, bo to super fajny kierunek i nowośc w naszym hobby. Jaka grubość dekla? W beczkach dębowych dekle nie są bardzo grube, ot kilka- kilkanaście mm. Ile dałeś u siebie? Beczka jest szczelnie zakręcona [nie chodzi o szczelnośc drewna, ale możwliość wypchnięcia dekla]? Miałem przypadek szpuntu dużej beczki znalezionego na podłodze obok beczki, obiwiniłem o to ciśnienie destylatu i za dużą ilość wlaną do beki. Jakby tu wywaliło cały dekiel, to oprócz odkażonej podłogi miałbyś tygodniową żałobę...

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: wawaldek11 »

Dekiel ma ok. 28mm. Ale do środka wchodzi mniej, bo jest zostawiony kołnierz(?),rant 3 mm.
Korek ma raczej zastosowanie transportowe. Dobrze wiem co może się stać z zamkniętym zbiornikiem napełnionym po korek - do aniołów poszło pięć litrów słodowicy. Na wszelki wypadek zawsze będzie spora poducha powietrzna.
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

Autor tematu
Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: Pretender »

Jak beczuszka? Uszczelniła się? Nie wypaczyła?
Daj zdjęcia.

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: wawaldek11 »

Nie było łatwo ;) Kapało z obu stron, ale założyłem uszczelkę do zakrętki, zakręciłem i przestało - podciśnienie. Odkręcam - kapie. no to dobiłem przez deseczkę i przestało. Myślę, że ten rancik jest niepotrzebny - możnaby głębiej wbić. Jutro sprawdzę. A w te ciemne sęczki, przez które też się sączyło spróbuję wbić wykałaczki :) , bo rozwiercać i kołkować jeszcze mi się nie chce. Jeszcze ze dwa razy zmienię wodę i zaleję jabłkowicą lub miodowicą.
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

Autor tematu
Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: Pretender »

Rant niepotrzebny, to prawda, lepiej niech głębiej wejdzie w rurę. Co do przecieków, to możesz zastosować wosk pszczeli. Opisuj dla potomności, Ja również przymierzam się do wykonania kilku beczek. Być może z jednego kawałka.

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: wawaldek11 »

Myślałem o ratowaniu się woskiem, ale to ma chyba szansę na powodzenie przy suchych deklach. Nasączyć z naddatkiem na gorąco część wchodzącą w rurę. Rurę podgrzać jak kołodziej obręcz i przy stygnięciu wosk powinien uszczelnić szparki.
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

Autor tematu
Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Trochę inny sposób na starzenie.

Post autor: Pretender »

Kolega z hameryki „łatał” tak beczki napełnione. Można miejscowo podgrzać wosk, aby dokładniej uszczelnił przeciek.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przepisy smakowe”