Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości

Pomysły na destylatory - do konsultacji.
Awatar użytkownika

Autor tematu
steffy
20
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 6 wrz 2016, 20:22
Ulubiony Alkohol: "Łyski" na miodzie i piwko.
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy

Post autor: steffy »

Witam Wszystkich serdecznie.
W 100% dzięki wiedzy, doświadczeniu, projektom i poradom wielu forumowiczów (za co od razu bardzo dziękuję), pozwoliłem sobie w końcu poczynić wstępne przygotowania teoretyczne w postaci rysunków mojej przyszłej kolumny.

LINKI: głowica ; wziernik ; moduł_OLM ; kolumna ; bufor ; zbiornik ; chłodnica .

Jak pewnie wiele osób na moim miejscu, mam jednak pytania i wątpliwości, a mianowicie:
1. Czy wymiar 95mm głowicy można by jeszcze skrócić np. o 20mm (chociaż jest już pomniejszony)? Zyskałbym 2cm wypełnienia w kolumnie.
2. Czy dla odbioru OLM takie rozwiązanie powiększonego jeziorka może być i czy 150ml nie będzie przesadą? Jeśli byłoby OK, to może przenieść port termometru bliżej chłodnicy?
3. Czy bezpośredni pomiar temperatury jeziorka to dobry pomysł, czy wystarczy pośredni pomiar wody chłodzącej odlotowej.
4. Wprawdzie na rysunku wziernika opisałem, że będą sprężynki, ale myślę od spodu dać ciasno zwiniętą siatkę miedzianą i resztę zasypać sprężynkami samoróbkami. I tu wątpliwość, czy lekkie frakcje zdążą odparować przed dotarciem do OLM’a na takim wypełnieniu. Rurka refluksu będzie odkryta tylko podczas pierwszych dwóch gotowań testowych, później zasypię cały moduł.
siatka_sprezynki.jpg
5. Jeśli chodzi o kolumnę, martwi mnie niewysoki usyp sprężynek KO ( 1064mm + 264 KO w buforze). Wiem , że temat był wałkowany wiele razy i też sporo poczytałem, ale dalej nie mam pewności, czy to wystarczy do bezpiecznego odbioru na OLM’ie, nawet przy skoku 0.3-0.4°C na 10 półce. Może bardziej obniżyć termometr na 10 HEPT celem szybszej reakcji ( przyjąłem 36mm – 1 HEPT ), a podwyższyć termometr np. do 100mm pod OLM?
6. Konstrukcja półki OLM będzie powodowała, że flegma częściowo będzie trafiała z górnego talerzyka prosto do rurek przelewowych, ale to chyba w niczym nie będzie przeszkadzać? I tak będzie ustawione początkowe RR 1:4. Ta półka, jako demontowalna, miała być alternatywą dla OVM’a, ale po lekturze na forum interesuje mnie już tylko OLM. Więc może lepszym i prostszym pomysłem będzie wstawić dennicę z centralnym przelewem? A przy okazji, nie rozumiem gdzieś przeczytanego stwierdzenia, że dennica zadziała, ale półka odbiorcza z jej zaletami to już coś innego? Przecież i to i to odbiera destylat.
7. Jeśli chodzi o bufor, będzie w szkle (tak już mam, że lubię widzieć co się dzieje w środku ;) ). A ponoć tam widać jakieś rozwarstwienia i frakcje? Dlatego też chcę zastosować rurki przelewowe aż do dna.
Czy szkło nie będzie generować zbyt dużych strat ciepła, co może spowodować opóźniony start odparowania bufora? Chociaż ostatnio wyczytałem, że jeśli praca bufora odpowiednio zsynchronizuje się z wygotowaniem etanolu ze zbiornika, to powoduje to zagęszczenie par i niedopuszczenie pogonów do kolumny.
Druga sprawa to pojemność. Przyjąłem stosunek wsad:bufor 20:1. Jeśli zmniejszyłbym pojemność do np. 1.5ltr, zyskałbym parę centymetrów na wypełnienie w kolumnie. Z drugiej jednak strony, chciałbym prowadzić proces do realnych 100°C w zbiorniku, tylko czy mniejszy bufor nie wygotuje się wcześniej?
8. Wysokość kotła (Euro-Keg 50ltr) psuje mi temat i chodzi mi po głowie zbiornik na zamówienie – ale te koszty…:/. W każdym bądź razie tutaj chciałbym poznać Waszą opinię na temat rozwiązania grzałki w osłonie glicerynowej. Ja prawie jestem pewien, że będzie mi przypalać nastaw owocowy, ale po cichu liczę no to, że ktoś mnie odwiedzie od takiego toku rozumowania.

Kolumną będzie zarządzał sterownik „PAMEL”PRD3W+DOU ( 5sond, 2x230V, 1x12V ). Sprężynki KO zamówione z „Destyl….dii”. Chcę zmontować wszystko na flanszach, ponieważ mam dostęp do blachy KO 304 4mm i tokarki. Gotowana będzie wyłącznie cukrówka i raz w sezonie nastaw ze śliwek węgierek.
Wiem, że sporo tych pytań, ale szkoda mi zmarnowanego materiału, gdy okazałoby się, że coś mogłem lepiej zrobić. Jeśli zechciałby ktoś „rzucić okiem” i napisać parę słów, z góry wielkie dzięki.
Pozdrawiam serdecznie.

EDIT: Poprawione adresy linków prowadzą do rysunków *.jpg z większą czcionką.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony piątek, 26 maja 2017, 07:20 przez steffy, łącznie zmieniany 1 raz.
alembiki

golec269
450
Posty: 492
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2014, 08:37
Podziękował: 89 razy
Otrzymał podziękowanie: 56 razy
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości

Post autor: golec269 »

Kolego, zacznę od końca, dlaczego zamówiłeś sprężynki byle jakie skoro masz problem z wysokością kolumny? Przy wiodącym producencie to wcale nie jest dużo a nie tylko te które zamówiłeś. Wycofaj się z nich.

wawaldek11
2500
Posty: 2914
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości

Post autor: wawaldek11 »

steffy pisze: ...Gotowana będzie wyłącznie cukrówka i raz w sezonie nastaw ze śliwek węgierek...
Myślę, że zmienisz to raz ze śliwkami ;)
Pozdrawiam,
Waldek

Szlumf
2000
Posty: 2382
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 630 razy
Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości

Post autor: Szlumf »

Dla mnie bardzo meczącą wybrałeś grafikę. Za małe czcionki, kolor itp. Mam parę uwag ale nie potrafię zmęczyc do końca rysunków. Popraw jeżeli możesz. lub naprowadź laika jak samodzielnie to zrobić.
Awatar użytkownika

Kula
1150
Posty: 1190
Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 19:13
Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 140 razy
Kontakt:
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości

Post autor: Kula »

@steffy
Jak się uda zrobić niższą głowicę to czemu nie.
Masz zamiar używać zaworka precyzyjnego camozzi z aluminium?? "Zdrowia" życzę :stop:
Elektrozawór 230V to nie jest dobry pomysł. Niższe napięcie wybierz.
Co ma bezpośredni pomiar temperatury jeziorka do wody odlotowej?? Zupełnie nie rozumiem. To są dwie różne sprawy.
Do wizjera chcesz włożyć sprężynki samoróbki. Eksperymenty możesz robić jeśli masz nadmiar wysokości a tu potrzebne ci jest skuteczne separowanie przedgonów pomiędzy głowicą a OLM. Dobre sprężynki to zrobią (nie miedziane) a samoróbki szczególnie miedziane niekoniecznie.
Robisz wypasiony sprzęcior, ale do zestawu dajesz nędzne "sprężynki". Zmarnowana kasa szczególnie, że zasyp robisz niski.
Mniejszy bufor to wcześniejsza korekta prędkości odbioru. W większym buforze korekta będzie później.
Zmień rysunki. Trudno się je czyta z taką czcionką.
Pozdrawiam

Kula

www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory
Awatar użytkownika

Autor tematu
steffy
20
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 6 wrz 2016, 20:22
Ulubiony Alkohol: "Łyski" na miodzie i piwko.
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości

Post autor: steffy »

@Szlumf & @Kula
Proszę, wybaczcie mi złą jakość PDF'ów. Poniżej link do oryginalnych *.bmp ( sorki dużo "ważą"), napewno lepiej się będzie studiowało. Jeśli poprawki, to praktycznie przerysowanie rysunków od początku, a to znowu wiele godzin przed kompem :( . AutoCAD'a zapomniało mi się na przełomie piętnastu lat, teraz tylko "młotek, przecinak i Paint" :oops: .
LINKI: głowica ; wziernik ; OLM ; kolumna ; bufor ; zbiornik .
@Kula, o takie konkretne porady mi chodziło, dzięki wielkie, już wiem jakie błędy popełniłem, ale jako laik nie rozumiem dlaczego 230V jest nieodpowiednie (BHP?). Pomiar temperatury jeziorka lub wody chłodzącej odlotowej, w moim mniemaniu, to ściśle powiązane dwie wartości i jedno od drugiego bezpośrednio zależy...hmm... Sprężynki skopałem, wiem (dzieki za uwagę @golec 269 , @Kula), "żydziłem" kasiorki, teraz będę musiał zapłacić potrójnie (ale to jest serce całego sprzętu i oszczędzanie na tym równa się z porażką
), no i napewno Pamela wymieniam na Bolecki'ego (kurde dlaczego jestem w "gorącej wodzie kąpany" :bardzo_zly: i wszystko zamawiam od razu), chyba, że ktoś ma jeszcze lepsze pomysły.
Awatar użytkownika

Kula
1150
Posty: 1190
Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 19:13
Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 140 razy
Kontakt:
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości

Post autor: Kula »

230V nie - bhp. Lepiej być kopniętym przez 12V niż przez 230V.
Temperatura jeziorka jest powiązana z wodą odlotowej ale jak chcesz to praktycznie wykorzystać??
Pozdrawiam

Kula

www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory
Awatar użytkownika

Autor tematu
steffy
20
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 6 wrz 2016, 20:22
Ulubiony Alkohol: "Łyski" na miodzie i piwko.
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości

Post autor: steffy »

@Kula, masz rację 100%, szacun :respect: dla Ciebie jako projektant...hmm...230V rozumiem, jak najbardziej, też to dla mnie "priorytet". A propo temperatury jeziorka, myślę, że jego temperatura od razu będzie mi mówiła o możliwości szybkiego odparowania etanolu, a w szczególności samych frakcji lekkich, czyli niedopuszczenia, albo oczywiście dopuszczenia przedgonów do OLM'a
PS: Może spróbuję bardziej precyzyjnie się wypowiedzieć. Jeśli mam pomiar temperatury wody odlotowej np. 80°C, to de facto nie wiem jaka jest temperatura jeziorka (czy 70°C, a może 75°C). Jeżeli pomierzę temp. jeziorka, to będę mógł tak wyregulować przepływ wody, aby precyzyjnie zbliżyć się temperaturą cieczy refluksowej do temperatury par wędrujących do głowicy, co spowoduje szybsze odparowanie frakcji przedgonowych i niedopuszczenie ich do OLM'a. Mam nadzieję, że dobrze kombinuję :scratch: ?
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 22 maja 2017, 02:32 przez steffy, łącznie zmieniany 2 razy.

panmufinek
100
Posty: 104
Rejestracja: czwartek, 11 lip 2013, 09:59
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości

Post autor: panmufinek »

Kolego jak kupowałeś via internet to masz 14 dni na oddanie sprężynek. W czym problem?
Awatar użytkownika

Autor tematu
steffy
20
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 6 wrz 2016, 20:22
Ulubiony Alkohol: "Łyski" na miodzie i piwko.
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości

Post autor: steffy »

Uff...w końcu koniec weekend'u. Ja już piąty miesiąc na burcie, także jak coś głupiego napisze to proszę wybaczcie. W międzyczasie, jak smarowałem te rysunki, wykonałem dwie papugi. Jedna "krzyczy" w lewo, druga w prawo. Nie jestem pewiem czy mocować je do kolumny, w końcu procesy na cukrówkach są bardzo powtarzalne.
papugi.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

masterpaw2
1650
Posty: 1654
Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 66 razy
Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości

Post autor: masterpaw2 »

Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie odnośnie papugi, przy dobrze skonfigurowanej kolumnie i poprawnie prowadzonym procesie jest całkowicie zbędna. Co innego przy destynacjach smakówek.

Ps. Ciekawy pomysł na krzywodzioba :ok:, dłubania przy nich było z tego co widać od groma, nie jestem tylko pewien czy ciut nie za cienkich rureczek użyłeś?
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......;)
Awatar użytkownika

Autor tematu
steffy
20
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 6 wrz 2016, 20:22
Ulubiony Alkohol: "Łyski" na miodzie i piwko.
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości

Post autor: steffy »

@Szlumf
Na smartfonach i padach, rzeczywiście rysunki są nie do odczytania. Niepomyślalem o tym wcześniej :oops: . Poprawię je jak się da najszybciej. Może jednak udało się Tobie je częściowo ocenić, jestem ciekawy Twoich uwag. Jakby co spieszę z wyjaśnieniami odnośnie rysunków.

@Kula
Chyba w końcu zrozumiałem, o co Tobie chodzi z pojemnością bufora (tak mi się przynajmniej wydaje). Czyli większy bufor zgromadzi w początkowych fazach procesu więcej etanolu i „de facto” odbiór zaczyna się przy większej temperaturze wsadu w zbiorniku. W pewnym momencie zastartuje i pozwoli na utrzymanie niezmiennego wcześniej ustalonego początkowego RR przez dłuższy czas, co skutkuje późniejszą korektą odbioru i ogólnie szybszym odebraniem całego destylatu, a tym samym skróceniem całego procesu. Tzn. wiem, że zastosowanie bufora skraca proces, ale czy jego większa pojemność też? Co o tym myślisz?
Aha, nie wiem czy dobrze zrozumiałem, to zasypać całą kolumnę sprężynkami z KO? Z tego, co wyczytałem na forum, wskazane jest stosowanie w buforze nad OLM, wypełnienie ze sprężynek miedzianych jako bardziej przewiewne. Z kolei niektórzy wogóle nie stosują już Cu. Hmm...Totalnie nie wiem, co robić i jakie sa teraz „trendy” :scratch: .

@panmufinek
Sprężynki, Pamel i Cammozi zakupione miesiąc temu. Pamel pójdzie do wędzarki, ale to temat na przyszły rok. Natomiast reszta, no cóż...na razie do szafy.

@masterpaw2
Dzięki, zostały zrobione, aby zabić nudę po robocie. Niestety, jak zresztą kilka innych moich ruchów, działałem w przypływie emocji i zerowej wtedy jeszcze wiedzy. Dzisiaj wiem już trochę więcej, ale szału absolutnie jeszcze niema. W każdym bądź razie, też coś tak czuję, że czeka mnie przeróbka rurek z Ø6x1 na Ø8x1.

---

Może krótkie podsumowanie na postawie udzielonych mi porad:
Wypełnieniem definitywnie będą sprężynki od szymonli@plipek1; elektrozawory będą 12V; zawory precyzyjne ze stali KO ("kurczaki" tego też nie wiedziałem, że Cammozi są z alu); bufor zostaje 2.25 ltr (może będzie większy, jeśli ktoś doradzi); port termometru w głowicy zostaje w "klasycznej" pozycji, (po co zmieniać coś, co ktoś już przemyślał, zaprojektował i przetestował. Zresztą dzisiaj doszedłem do wniosku, że skoro po odbiorze pogonów temperatura pod OLM i w głowicy się wyrównuje, to i taka będzie tuż przed skraplaczem (ale zabłysnąłem, sorry :angry: ).

Jednak dalej gryzą mnie problemy z pierwszego postu, a szczególnie temat bufora w szkle i grzałki w osłonie glicerynowej (najlepiej „thermaoil”, ale niemożna go kupić w małych ilościach).

Wiem, że przynudzam i piszę już monotematyczne teksty, szczególnie, że temat rozpracowywany i dopracowany jest już od wielu lat na forum i "ciągle o to samo się pytają", ale wierzcie mi czytałem sporo i notatek miałem tak niesamowite ilości, aż się w pewnym momencie totalnie w nich pogubiłem. Musiałem część zweryfikować i wyrzucić. Każda uwaga, sugestia czy nawet "OPR" jest dla mnie na wagę złota. Z góry wielkie dzięki i pozdrawiam Wszystkich jeszcze raz.

PS: Przy okazji wrzucam rysuneczek bufora w stali (niestety jeszcze tez niepoprawiony), ale może się przyda jakiemuś psotnikowi w skali „szeregowca” jak ja ;) bufor
PSS: Normalnie nie wchodziłbym w automatykę (czuje, ze "manualne" psocenie i poznawanie zjawisk chemiczno-fizycznych to wielka frajda;) i na pewno tak będzie przy pierwszych kilku procesach), jednak moim problemem, to totalny brak czasu (taka mam prace, ze tylko cztery miesiące w domu w roku), a nie wspomnę już o innych hobby (obym na emeryturze miał trochę wiecej spokoju).
Awatar użytkownika

Autor tematu
steffy
20
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 6 wrz 2016, 20:22
Ulubiony Alkohol: "Łyski" na miodzie i piwko.
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości

Post autor: steffy »

Linki w perwszym poście zostały zmienione i prowadzą do rysunków *.jpg z powiększoną czcionką.

Dojrzewa mi w głowie myśl o zbiorniku wysokść/średnica 400/400mm (50ltr), z płaszczem olejowym, ale jakby na zewnątrz dodać jeszcze jeden płaszcz "próżniowy" np. szerokości 5mm, z którego powietrze zostałoby odessane do ciśnienia około minus 1bar, to teoretycznie rzecz biorąc, zbiornik nie musiałby być ocieplony, mialby prawie temperature otoczenia w dotyku, no i proces mógłby się odbyć przy niższych kW. Rozpędzając się dalej z tą teorią, można by również kolumnę i bufor tak uzbroić (rura w rurze), ale to byłaby już chyba przesada ze wzgledu na koszty i duży ciężar całości. Co Panowie o tym sądzicie?
Pozdrawiam.

wawaldek11
2500
Posty: 2914
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości

Post autor: wawaldek11 »

Kto bogatemu zabroni? ;) Dobre byłoby jeszcze wypolerowanie powierzchni na lustro.
Nie znam się za bardzo na mechanice, ale przy dużych podciśnieniach i powierzchniach trzeba odpowiednio wzmocnić przeciwimplozyjnie konstrukcję. I znowu kilogramy.
Myślę, że wystarczy dobre ocieplenie piankowe.
Płaszcz zawsze jest dobrym pomysłem. Najprostsze rozwiązanie, to keg w kegu. Forumowi producenci mają takie w swoich ofertach.
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3838
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości

Post autor: Doody »

steffy pisze:
Dojrzewa mi w głowie myśl o zbiorniku wysokść/średnica 400/400mm (50ltr), z płaszczem olejowym, ale jakby na zewnątrz dodać jeszcze jeden płaszcz "próżniowy" np. szerokości 5mm, z którego powietrze zostałoby odessane do ciśnienia około minus 1bar
Prawdopodobnie zbiornik by się zapadł pod ciśnieniem atmosferycznym (zetknęły by się ścianki na środku). Trzeba by było użyć grubszej blachy albo wykonać przetłoczenia wzmacniające co wywindowałoby koszty w kosmos.
Ostatnio zmieniony piątek, 26 maja 2017, 13:30 przez Doody, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

Autor tematu
steffy
20
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 6 wrz 2016, 20:22
Ulubiony Alkohol: "Łyski" na miodzie i piwko.
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości

Post autor: steffy »

@wawaldek11, z tym bogatym nieprzesadzajmy, uwierz daleko mi ;) Z polerowaniem nierozumiem , rzeczywiście gdzieś wyczytałem, że w takich systuacjach wskazana jest gładka powierzchnia (nie porowata) wolna od zanieczyszczeń, np. olejem i wilgocią (chyba, że to poprostu żarcik :) ). Niedawno wyczytałem gdzieś w necie, że minus 1 bar to chyba dolna granica tzw. próżni technicznej stosowanej np. w żarówkach i przy diagnostyce systemów samochodowych, więc może niebyłoby z tym aż tak źle. Ale macie racje, przy dużych powierzchniach i słabym ożebrowaniu blacha może się zapaść.
Dzięki i podrówka.

wawaldek11
2500
Posty: 2914
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości

Post autor: wawaldek11 »

Lustrzane powierzchnie odbijają ciepło, nie absorbują go tak mocna jak porowate, czarne. Nie wypromieniowują też tak mocno.
Pamiętasz szklane wkłady do termosów?
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

Autor tematu
steffy
20
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 6 wrz 2016, 20:22
Ulubiony Alkohol: "Łyski" na miodzie i piwko.
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości

Post autor: steffy »

Aaaha, kumam, czyli struktura (słabo widoczna okiem nieuzbrojonym) blachy porowata/wypolerowana, to powierzchnia wymiany (promieniowania) energii cieplnej większa/mniejsza. Podobnie ma się chyba z folią aluminiową. Jedna strona jest błyszcząca, a druga matowa i zależnie od tego czy chcemy coś upiec szybko/wolno wybieramy odpowiednią stronę. Pamiętam wkłady do termosów, jeden mam taki już wiekowy w domu, używam jak jadę na rybki ;) .
Pozwole sobie dorzucić jeszcze pare słów o konieczności czystości blachy na próżniowe zbiorniki. Najlepiej je wygrzać przed spawaniem. Jeśli się tego nie zrobi (i oczywiście nie przepoleruje), to wilgoć zawarta w porach w większej temperaturze odparuje i niedość, że zwiększy nam ciśnienie to jeszcze ułatwi konwekcję energii cieplnej. Woda w próżni 95% wrze chyba coś około 50*, a może nawet mniej. Chociaż nie jestem pewien czy polerka już nie wystarczy?
@wawaldek11 dzięki, to bardzo ważna uwaga, może pomysł da się jeszcze utrzymać przy życiu?

wawaldek11
2500
Posty: 2914
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości

Post autor: wawaldek11 »

Też miałem kilka pomysłów nie zrealizowanych do końca lub niesprawdzających się ;)
Jednym była szklana kolumna (100 + 30 cm) do sprawdzenia skąd zaczyna się zalewanie.
Zapał do eksperymentu minął i teraz nie chce mi się przesypywać sprężynek...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

Autor tematu
steffy
20
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 6 wrz 2016, 20:22
Ulubiony Alkohol: "Łyski" na miodzie i piwko.
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości

Post autor: steffy »

Fajny pomysł z tą rurą, (z ciekawości tylko zapytam, gdzie takową można kupić?). Ja bufor chcę wykonać w szkle, ponieważ trafiłem akurat tubę żaroodporną za 50 zł na All... (gość wietrzył stare magazyny). Mam nadzięję, że nie pęknie (tfu, tfu), a jeśli, to wstawie rurę KO i wziernik.
Ja właśnie podążam drogą nauki i chęci eksperymentowania, ale oczywiście przy weryfikacji pomysłów przez mądrzejszych kolegów z forum, mam nadzieję, że się szybko nie wypalę. ;)
Pozdrowka :)

Szlumf
2000
Posty: 2382
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 630 razy
Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości

Post autor: Szlumf »

Koledzy już na kilka rzeczy zwrócili Ci uwagę więc nie będę się powtarzał. Nic nie napisałeś co chcesz wytwarzać więc zakładam, że sprzęt ma być w miarę uniwersalny. Od siebie dodam.
1. Głowica w formie "młota Thora" może być niższa od Aabratka przy wewnętrznym jeziorku i lekkich "byczych rogach". W dowolnej głowicy warto moim zdaniem zrobić refluks zewnętrzny i jeziorko dwustanowe z przełączaniem w trakcie procesu i najlepiej z możliwością ustawienia wielkości jeziorka przed destylacją.
2. OLM w tej postaci nie wymaga daszka jeżeli nie chcesz odbierać nim całości urobku. Z OVM bym zrezygnował. Jeżeli jednak je zrobisz to pod OLM - będzie łatwiejszy rozruch. Chyba, że zamierzasz demontować OLM do pracy z OVM co wydaje się nieco upierdliwe.
3. Szklany bufor bez dogrzewaczy rurowych będzie zapewne wymagał ocieplenia. Wystarczy otulina do rur z pionową szczeliną ze 3cm dla podziwiania widoków.
4. Przy zbiorniku pomyśl nad grzałkami o małej gęstości mocy i mieszadle do kompletu zamiast iść w rozwiązania robiące z kotła pancernik do którego bez dźwigu nie podejdziesz :D .
Jeżeli masz zacięcie do eksperymentów to szkło jest doskonałym materiałem do obserwacji procesów w kolumnie. Rury kupisz np. w Kapilarze gdzie też od razu zrobią wszelkie otwory i cięcia. Możesz też pogadać z monterami kolektorów słonecznych i od nich wycyganić jakieś rozszczelnione szkiełka. Obecnie używają paru średnic od 48mm do bodaj 100mm. Ja tak zaczynałem. Przy obróbce są straty ale da się to opanować.
Awatar użytkownika

Autor tematu
steffy
20
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 6 wrz 2016, 20:22
Ulubiony Alkohol: "Łyski" na miodzie i piwko.
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości

Post autor: steffy »

Miejscówki na gotowanie mogą być u mnie trzy:
- pierwsza grozi rozwodem
- druga ma pomieszczenie wysokości 2.45m i brak wody, więc w grę wchodzi tylko obieg zamknięty z beką 200 ltr lub chłodnicą w ziemi. Ciekawe czy ktoś już przerabiał chłodnice w ziemi, np. jakąś spiralę czy a'la Lebiga, wpuszczoną pionowo np. z 1 metr?
- trzecia najlepsza 3 m do sufitu + media, ale ryzyko "zajumania" sprzętu wysokie, więc trzeba będzie wozić. Delikatna piankowa izolacja z czasem się porwie, więc dalej kombinuje z izolacją wewnętrzną zbiornika.
W necie wyszperałem takie wartości współczynników przenikania ciepła:
powietrze 0.025 W/mK; pianka montażowa wysokoprężna poliuretanowa 0.031 W/mK; izolacja kauczukowa Armaflex 0.036 W/mK (przy okazji może kogoś zainteresuje: CZĘŚĆ_1 CZĘŚĆ_2)
Jakbyście Panowie ocenili konstrukcję zbiornik w zbiorniku z blachy 1.5mm, z powiedzmy sześcioma wręgami pionowymi, komorami szerokosci 17mm i z wypełnieniem z pianki montażowej, ktora dodatkowo wzmocni całość (komory wcześniej zwilżone wodą w celu polepszenia współczynnika przenikania ciepła pianki po utwardzeniu).

@ szlumf, dziękuję za praktyczne porady.
1. Thor z rogami rzeciwiście będzie niższy. Propo zmiennego jeziorka to może takie rozwiązanie:
refluks.jpg
Czy rurka Ø10mm nie będzie za mała? Refluks zewnętrzny, ułatwi mi pomiar temperatury jeziorka (tu przy okazji mam dylemat, czy lepiej, żeby chłodniejszy czy cieplejszy destylat wracał na wypełnienie, zdania na forum są podzielone z tego co udało mi się znaleźć). Ponieważ zastosuję regulowaną pojemność, narazie zostanę przy Aabratku, będzie najłatwiejszy do wykonania.
2. OVM, "a sio" :bicz: , zapominam. OLM akurat wstępnie zdążyłem wykonać (narazie z mosiądzu, póżniej zamówie z KO). To mówisz, żeby daszek zlikwidować? A dam radę odbierać max 20% tego co leci z góry?
olm.jpg
3. Pomysł szklanego bufora powstał jeszcze z jednego powodu. Nigdzie nie mogłem znaleźć szkła wziernikowego podłużnego nierefleksyjnego.
4. j.w. Mam kega 30 ltr w gumie od PS'a. Poszukam, może ktoś podejmie sie przeróbki na płasz olejowy + mieszadło, ale to w pózniejszym terminie, nie wszysko na raz.
Pozdrawiam serdecznie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Szlumf
2000
Posty: 2382
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 630 razy
Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości

Post autor: Szlumf »

1. Takie rozwiązanie płynnego jeziorka może być do procesów ze stałym jeziorkiem (rektyfikacja) w których zmieniasz pojemność przed procesem w zależności od spodziewanej ilości przedgonów. Chyba będzie dość uciążliwa (gorąco) zmiana pojemności jeziorka w trakcie procesu. Ja zmieniam pojemność przy owocówkach. Po odebraniu przedgonów z dużego jeziorka przechodzę na jeziorko 0ml. Poziom reguluję syfonem z rurki silikonowej przed spływem do kolumny. Twoje rozwiązanie jest eleganckie i w sumie wystarczy. Przy owocówkach inaczej poprowadzisz destylację. Przy Twoim kotle 30l możesz robić stałe jeziorko 150-200ml bez regulacji. Straty będą nie warte zachodu. Sorry za zamieszanie ale wcześniej nie doczytałem, że masz 30l kocioł.
2. Na oko to Twoje OLM bez daszka wystarczy. Poszukaj w tematach o OLM są jakieś wyliczenia.
Awatar użytkownika

Autor tematu
steffy
20
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 6 wrz 2016, 20:22
Ulubiony Alkohol: "Łyski" na miodzie i piwko.
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości

Post autor: steffy »

Tzn. myślę do Aabratka i cukrówy stosować zbiornik 50ltr Euro-Keg lub własnej konstrukcji (post wyżej), a keg 30ltr przerobić na płaszcz i mieszadło i używać do pierwszego odpędu gęstych nastawów owocowych na Pot Still'u, który już mam a drugie gotowanie właściwe owocówki na Aabratk'u (bez kolumny oczywiście). Faktycznie takie rozwiązanie będzie parzyć palce i będzie trochę uciążliwe przy regulacji podczas procesu, ale może by wtedy dookoła rurki zamontować talerzyk jako radiator, który by jednocześnie wyznaczał poziom jeziorka MAX-ZERO. ? I jeszcze jedno pytanko, czy rurka Ø 10x1 mm nie będzie za mała, czy może dla pewności dać 12x1.
talerzyk.jpg
Czyli co bym nie gotował na zbiorniku 50 ltr, to potrzebuję refluks zewnętrzny z jeziorkiem dwustanowym zero/max bez pojemności pośrednich (chyba, że jestem w stanie określić wstępnie ilość przedgonów co na pewno wymaga dużego doświadczenia po wielu gotowaniach).
Nie do końca rozumiem regulację poziomu syfonem, miałbyś może pod ręką jakąś fotkę?
OLM wypróbuję bez daszka (jest demontowany), został obliczony zgodnie z poradami na forum.
Dzięki serdeczne za cierpliwość i pozdrówka.

P.S. To jak zamawiać keg 50 ltr, czy arkusz blachy? Ktoś poradzi czy wypali pomysł z pianką w środku? :scratch:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Szlumf
2000
Posty: 2382
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 630 razy
Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości

Post autor: Szlumf »

steffy pisze:.................Czyli co bym nie gotował na zbiorniku 50 ltr, to potrzebuję refluks zewnętrzny z jeziorkiem dwustanowym zero/max bez pojemności pośrednich (chyba, że jestem w stanie określić wstępnie ilość przedgonów co na pewno wymaga dużego doświadczenia po wielu gotowaniach)......:
Źle mnie zrozumiałeś. Koledzy otrzymują doskonały produkt także w wielu innych konfiguracjach z refluksem wewnętrznym i stałym jeziorkiem. Ja lubię eksperymenty i dlatego robię sprzęt w miarę uniwersalny do różnych nastawów i kolumn (rektyfikacyjna i półkowa). Jak ktoś robi tylko cukrówki to mu te udziwnienia nie są potrzebne. Z czasem dopracujesz się własnych metod najlepiej dopasowanych do sprzętu i gustów. Na przykład gdy robiłem owocówki na kolumnie rektyfikacyjnej to z wielu możliwości wybrałem pracę na pełnej kolumnie a nie jak większość na prawie pustej rurze.
Najprostsza regulacja wężykiem powrotu i tworzonym przez niego syfonem poniżej.
0ml.jpeg
250ml.jpeg
P.S.
Kocioł mam ocieplony niskoprężną pianką budowlaną bez obudowy. To rozwiązanie sprawuje się dobrze. Pianka się nie nagrzewa i nie kruszy przy normalnym użytkowaniu. Normalne użytkowanie u mnie to minimum dwa przesuwania przy każdym procesie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7333
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości

Post autor: radius »

Dyskusję na temat orosienia, przeniosłem do nowego tematu - http://alkohole-domowe.com/forum/orosie ... 15727.html
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Autor tematu
steffy
20
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 6 wrz 2016, 20:22
Ulubiony Alkohol: "Łyski" na miodzie i piwko.
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości

Post autor: steffy »

Witam Wszystkich po dluższej przerwie.
Udało mi się w końcu skompletować sprzęt i jestem po pierwszych bojach/testach. No i oczywiście, jak to chyba bywa w takich sytuacjach, nie wszystko działa jak powinno. Po zagotowaniu wsadu i przelaniu bufora odczekałem 60 min - brak zalania kolumny w kierunku wziernika. Testowałem mniejsze/większe zagęszczenie wypełnienia sprężynek KO-Plipek; moduł OLM zastosowałem z daszkiem (wbrew zaleceniu Kolegi Szlumf :( ), chociaż wg obliczeń na forum powinno byc OK. Całą winę jak na razie zrzucam na napięcie w sieci. Przy grzaniu pełną moca (sterownik SKN Bolecki v2), (nastawa 4kW), następuje spadek napięcia w sieci rzędu 39V (z 232V), a licznik poboru prądu wskazuje na zużycie 2,84kWh (watomierza bezpośrednio przed grzałkami niestety niemam). Do grzałek będzie około 10 mb kabla o żyle 1,5mm, więc podejrzewam, że rzeczywista moc grzania będzie jeszcze troszkę mniejsza.
Sterownik zachowuje się następująco:
- moc nastawiona 1,56 kW - praca grzałki 1,5kW ciągła + (szczątkowy prąd na grzałkę 2,5kW - nieistotny)
- moc nastawiona 4,00 kW - praca grzałek 1,5+2,5 kW ciągła
- moc nastawiona w zakresie 1.56-4.00 - praca grzałek okresowa, tzn. załączają się i wyłączają z częstotliwością około 3 sek.

I tutaj mam pytania:

1. Czy na takiej mocy rzeczywistej (2,84kW), jestem w stanie przeprowadzić prawidłowy proces? A może też dałoby radę zalać moją kolumnę?
2. Czy taka praca sterownika jest normalna, czy może to jest przyczyna spadku napięcia i wariacji elektroniki?
3. Kol. Szlumf juz radził, ale czy mój modul OLM z "daszkiem" może tamować pęd par ku górze, co niewystarczy na hamowanie orosienia, a tym samym zalanie kolumny?

Z góry wielkie dzięki za dobre słowo.
Podrawiam :)
Awatar użytkownika

bolecki
200
Posty: 217
Rejestracja: wtorek, 4 mar 2014, 17:51
Krótko o sobie: Dobry diler nie bierze.
Otrzymał podziękowanie: 30 razy
Kontakt:
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości

Post autor: bolecki »

Gniazdka które w ogóle nie jest obciążone raczej nie ma co mierzyć. W którym miejscu zmierzyłeś ten spadek 39V? na samych grzałkach?

W jaki sposób wariuje ta elektronika?. Grzałki mniej więcej pracują tak jak opisałeś- dwustanowo z okresem kilku sekund
Kierownik tartaku pod szyldem bolecki.pl
Awatar użytkownika

Autor tematu
steffy
20
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 6 wrz 2016, 20:22
Ulubiony Alkohol: "Łyski" na miodzie i piwko.
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości

Post autor: steffy »

Napięcie mierzyłem w gniazdku dwuwejściowym, natomiast spadek napięcia wygląda mniej więcej tak:

MOC NASTAWIONA [kW] MOC RZECZYWISTA [kW] NAPIĘCIE W SIECI [V]
0.00 0.00 232
1.52 1.36 219
2.00 1.64 212
3.00 2.24 202
4.00 2.84 193

Jeśli chodzi o wariowanie elektroniki, to chodziło mi tylko o pracę grzałek. Nie wiedziałem, że ich dwustanowa praca jest prawidłowa, a migająca żarówka w pomieszczeniu trochę mnie niepokoiła. Zatem jeśli wszystko ze sterownikiem OK, pozostaje tylko rozwiązać problem napięcia w sieci.
U mnie 15 osób korzysta z jednego źródła, a ja jestem przedostatni na linii. Na szczęście po zimie każdy podpisuje nową umowę z dostawcą.
@bolecki, dziękuję za info i pozdrawiam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Projekty aparatur”