Mleczny kolor destylatu

Zbiór podstawowych wiadomości dla początkujących destylerów.

Autor tematu
destylacjusz
20
Posty: 20
Rejestracja: czwartek, 24 lis 2016, 19:39
Podziękował: 4 razy

Post autor: destylacjusz »

Witajcie. Mam kolumne ZP z wypełnieniem (zmywaki miedziane, sprężynki miedziane pryzmartczne) nastawiłem cukrówke z 8 kg. cukru, drożdże moskwa style, klarowanie superklarem 24h. Surówke otrzymałem ok 94-95%. Zapomnialem dodać, że za radą jednego z kolegów na forum sparzyłem i zmiksowałem 1kg mandarynek i dodalem do gotowania. 3 litry surówki pachną przepieknie, czwarty i ostatni zaś niemiołsiernie zajerzdża starymi skarpetami... 0.5 l. Suróweczki rozrobiłem z gotowaną wodą i szok..wódeczka jest biała (mleczna). Stoi juz 2. dzien i nic...biała :shock:

Koniecznie popraw pisownię.
Mod.
Ostatnio zmieniony środa, 12 kwie 2017, 10:43 przez wawaldek11, łącznie zmieniany 1 raz.
promocja
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Mleczny kolor

Post autor: radius »

No i dlaczego się dziwisz skoro destylowałeś ze zmiksowanymi mandarynkami ;) Wytrąciły się olejki eteryczne zawarte w skórkach :)
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Mleczny kolor

Post autor: Kamal »

I masz wzór ouzo. :-)
K.
Obrazek
Awatar użytkownika

kmarian
700
Posty: 744
Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
Ulubiony Alkohol: swój
Lokalizacja: Beskid Niski
Podziękował: 94 razy
Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: Mleczny kolor

Post autor: kmarian »

Do Ouzo (Oyzo) jeszcze trzeba było dać Anyżu Gwiaździstego. A teraz to możesz z tym walczyć, albo nadać mu nazwę np. "Mleczna mandaryna" i skonsumować.
Na przyszłość nie mieszać. Zawsze na mieszanie jest czas. Najpierw trzeba zrobić coś czystego.

Autor tematu
destylacjusz
20
Posty: 20
Rejestracja: czwartek, 24 lis 2016, 19:39
Podziękował: 4 razy
Re: Mleczny kolor

Post autor: destylacjusz »

Wczesniej też dodałem mandarynek i wódeczka nie wychodziła biała... może to przez cytryne, dodałem jedną ;/

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Mleczny kolor

Post autor: wawaldek11 »

Która surówka zmętniała? Pachnąca czy skarpetkowa?
Dolewając stopniowo spirytusu możesz znowu uzyskać klarowny trunek. Tylko czy stężenie będzie jeszcze pijalne, to musisz sam sprawdzić.
Zmętnieć może też rozcieńczany spirytus zawierający sporo pogonów. A zapach skarpetkowy na to wskazuje.
Pozdrawiam,
Waldek

Autor tematu
destylacjusz
20
Posty: 20
Rejestracja: czwartek, 24 lis 2016, 19:39
Podziękował: 4 razy
Re: Mleczny kolor

Post autor: destylacjusz »

Zmętniała wódeczka z pachnącej surówki.
Czyli nie trzeba z tym nic robić ? Do lodówki i na stół?
Awatar użytkownika

mariusz19029
100
Posty: 134
Rejestracja: poniedziałek, 28 gru 2015, 22:56
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Mleczny kolor

Post autor: mariusz19029 »

Prawdopodobnie zawierała sporą ilość pogonów i przy mieszaniu z wodą wytrąciły się związki przez które nastąpiło zmętnienie. Ja na stół bym mimo wszystko tego jako czystą nie postawił - trochę wstyd. Może zrób przepalankę albo w inny sposób to zabarw?

Autor tematu
destylacjusz
20
Posty: 20
Rejestracja: czwartek, 24 lis 2016, 19:39
Podziękował: 4 razy
Re: Mleczny kolor

Post autor: destylacjusz »

Poprawka! Rozrobiona wódeczka została z pierwszego 0.5l surówki. Następne wyszły idealne :)

golec269
450
Posty: 492
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2014, 08:37
Podziękował: 89 razy
Otrzymał podziękowanie: 56 razy
Re: Mleczny kolor

Post autor: golec269 »

To się ciesz, jak mi zmętniał Gin to go sam piłem z tonikiem , taka fajna siwucha. :D

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Mleczny kolor

Post autor: wawaldek11 »

Kilka dni temu destylowałem posyropowo/ponalewkowe pędy sosny zalane wódeczką przez kilka miesięcy. Pachniało jak w stolarni, świeże sosnowe deski.
Rozcieńczyłem z ciekawości czy są żywice, kalafonie i inne do ok. 20%. I nic, dalej klar.
Pozdrawiam,
Waldek

Autor tematu
destylacjusz
20
Posty: 20
Rejestracja: czwartek, 24 lis 2016, 19:39
Podziękował: 4 razy
Re: Mleczny kolor

Post autor: destylacjusz »

Wiem gdzie leżał problem :) wcześniej pędziłem cukrówke i trochę się zagapiłem aż poleciał mi mętny płyn, zagotowałem zabardzo :) i nie wyczyściłem wypełnienia.
Waldek podeslij mi przepis na te sosnowe specjały:)

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Mleczny kolor

Post autor: wawaldek11 »

Nie napalaj się, bo to specyficzne smaki.
"Najsampierw" trza nazbierać pędów sosnowych. Dotychczas zbierałem gdy jeszcze były w brązowej otulince i uzyskiwałem zielonobrązowe produkty. W tym sezonie spróbuję zebrać trochę później, gdy już igły będą na wierzchu. Myślę, że to pozwoli na uzyskanie świeżozielonej barwy, bo aromaty zawsze będą.
Pędy do słoja i zasypuję obficie cukrem - do słoja 4,25l nawet i 1,5-2kg. Po kilku tygodniach - jeśli nie rozpocznie się fermentacja - zlewam zdrowotny syrop dla dzieci i dorosłych też ;) Teraz do słoja wędruje wódeczka ok. 50%. Znowu czekamy kilka tygodni lub miesięcy i zlewamy. Zalewam wódeczką ok. 40% kolejny raz. Trzeci nalew jest jeszcze słodki i aromatyczny i można się pokusić o kolejne zalanie. Kończę na dwóch obciągach z alkoholem, bo później wychodzi goryczka. Zalewam trzeci raz i to będzie destylowane.
Łącze drugi i trzeci nalew - uzyskuję słodką nalewkę zdrowotną - działa na różne dolegliwości.
Wskazane jest użyć dobrego spirytusu - będzie czuć tylko las sosnowy :)
Pozdrawiam,
Waldek

marcek10
100
Posty: 137
Rejestracja: niedziela, 10 sie 2014, 10:53
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Mleczny kolor

Post autor: marcek10 »

Wawaldek11 a kiedy jest najlepszy czas na zbiór pędów sosny? Z tego co patrzyłem na działce to jeszcze słabo wyglądają.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3803
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Mleczny kolor

Post autor: Doody »

Przełom kwietnia i maja. Pędy powinny mieć około 12 cm.
Pozdrawiam
Darek

Autor tematu
destylacjusz
20
Posty: 20
Rejestracja: czwartek, 24 lis 2016, 19:39
Podziękował: 4 razy
Re: Mleczny kolor

Post autor: destylacjusz »

Waldek czym, i ile zalewasz ostatni raz?

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Mleczny kolor destylatu

Post autor: wawaldek11 »

Zalewam tym co mam pod ręką - czyli spirytus rozcieńczony do 40 - 50%. Ile? Żeby zakryć pędy.
Jak nie zależy CI na syropie sosnowym, to lepiej zalej pokruszone jagody jałowca z dodatkiem innych ziół - będzie jałowcówka czy też gin. Bardziej oswojony smak ;)
Pozdrawiam,
Waldek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pierwsze Kroki”