Wino z głogu pomocy!!

Wina, które wykonuje się porą, gdy nie ma łatwego dostępu do świeżych owoców i soków...

Autor tematu
stówa
2
Posty: 4
Rejestracja: wtorek, 22 wrz 2015, 17:07

Post autor: stówa »

Kurka wodna nastawiłem wino w sobotę tj.22 października i do tej pory nie ruszyło. Ale szczegóły: 10 kg głogu, 2,5 kg dzikiej róży, 12l wrzątku, 4,8 kg cukru, 2 szt. cytryny, dolałem jeszcze 4l wody. Blg 23. i nic . Przyznam, że robię wino z tych owoców pierwszy raz. Pomóżcie, bo szkoda towaru. Pozdrawiam. Janusz
promocja
Awatar użytkownika

kamilpl82
350
Posty: 383
Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
Podziękował: 24 razy
Otrzymał podziękowanie: 48 razy
Kontakt:
Re: Wino z głogu pomocy!!

Post autor: kamilpl82 »

Nic nie piszesz jakie drożdże i pożywkę dałeś. W związku z tym można przypuszczać że chcesz to wino na dzikusach zrobić.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl

tomeks
50
Posty: 57
Rejestracja: wtorek, 17 wrz 2013, 21:13
Krótko o sobie: Jestem
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: DZL
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Wino z głogu pomocy!!

Post autor: tomeks »

Witaj stówa :D :D :D

Autor tematu
stówa
2
Posty: 4
Rejestracja: wtorek, 22 wrz 2015, 17:07
Re: Wino z głogu pomocy!!

Post autor: stówa »

No tak nie napisałem o drożdżach. Nie nastawiłem na dzikusach, ale na drożdżach firmy Zamojscy pt. SHERRY oraz dedykowaną do nich pożywkę.

JosephZ
5
Posty: 5
Rejestracja: czwartek, 27 paź 2016, 15:09
Podziękował: 1 raz
Re: Wino z głogu pomocy!!

Post autor: JosephZ »

W opisie składników nastawu padło kluczowe słowo "wrzątek". Drożdże, bez względu czy polegałeś na dzikusach czy kupiłeś szlachetne, padły od zbyt wysokiej temperatury. Na przyszłość pamiętaj - do nastawu dolewaj przegotowanej letniej wody. Druga sprawa to właśnie drożdże - kup paczkę za 2-5 zł, będziesz miał większą pewność, że nastaw wystartuje. Teraz zaszczepiłbym to Bayanusami, są dobre do restartu.

Autor tematu
stówa
2
Posty: 4
Rejestracja: wtorek, 22 wrz 2015, 17:07
Re: Wino z głogu pomocy!!

Post autor: stówa »

Drożdże trafiły do nastawu po wystygnięciu tegoż!

JosephZ
5
Posty: 5
Rejestracja: czwartek, 27 paź 2016, 15:09
Podziękował: 1 raz
Re: Wino z głogu pomocy!!

Post autor: JosephZ »

A to w porzadku ;) W takim razie pewnie coś z matką drożdżową, może dostały się bakterie albo drożdże był felerne? Jak wyglądał zaczyn, pienił się, zmętniał? Czasami dobrze jest zahartować zaczyn, dodając niewielkie ilości nastawu w odstępach 15 minutowych. Wtedy temperatura zaczynu będzie odpowiadała temperaturze nastawu i drożdże nie przeżyją szoku termicznego. Ja na wszelki wypadek zawsze miałem gdzieś paczuszkę drożdży aktywnych do restartu.

Autor tematu
stówa
2
Posty: 4
Rejestracja: wtorek, 22 wrz 2015, 17:07
Re: Wino z głogu pomocy!!

Post autor: stówa »

Dzięki za pomoc. Było jak napisałeś. Najprawdopodobniej drożdże do d...y. Miałem paczuszkę aktywnych i zrobiłem matkę z nastawu. Pięknie poszło. Jeszcze raz dzięki.
Dodam, że te drożdże były przeterminowane. Zachowała mi się jedna torebka i spróbowałem wyhodować matkę z nastawu ale nic z tego nie wyszło.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wina Różne”