Prąd za darmo?

Dowolne tematy i off-topowe rozmowy. Piszcie tu to na co tylko macie ochotę, luźnie gadki i tak dalej, możecie się powyżywać. :)
Regulamin forum
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.

Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.

Autor tematu
grzesiekpioro
100
Posty: 126
Rejestracja: wtorek, 20 sie 2013, 18:58
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 15 razy

Post autor: grzesiekpioro »

Lubię technologiczne ciekawostki i czasem sobie szukam i oglądam ciekawe filmiki. Co myślicie o tym co jest w tych filmach? Może głupie i nieprawdziwe ale na takie nie wyglądają. Tutaj bardziej Panowie elektrycy będą mogli się/sobie popisać. Oto one:
https://www.youtube.com/watch?v=LTLLnUOPOQk
https://www.youtube.com/watch?v=bgZNd8JA5dQ
https://www.youtube.com/watch?v=P-a8QAeCoNU

Mając takie coś to tylko cukier i drożdże by nas kosztowały ;) . A jakby zrobić większe to i bez węgla ciepło by było w domu.
koncentraty wina

Atrax
10
Posty: 12
Rejestracja: czwartek, 15 sty 2015, 14:05
Re: Prąd za darmo?

Post autor: Atrax »

Coś jak wynalazki Nikola Tesla. Szkoda, że nie po polsku.
Awatar użytkownika

jurek1978
700
Posty: 713
Rejestracja: wtorek, 17 sty 2012, 16:25
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whisky, Bimber :)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Mazury
Podziękował: 232 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Prąd za darmo?

Post autor: jurek1978 »

A woda do chłodnicy ? Chyba to droższy koszt nawet niż prąd do nagrzania ?
Awatar użytkownika

Kula
1150
Posty: 1186
Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 19:13
Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 140 razy
Kontakt:
Re: Prąd za darmo?

Post autor: Kula »

A świstak siedzi i te sreberka .............
Na początku silnik rozpędza duże a przede wszystkim ciężkie koło zamachowe. Potem koło zamachowe napędza prądnicę.
Ilość energii włożonej = ilość energii otrzymanej - straty
Fizyki nie oszukasz.
Pozdrawiam

Kula

www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory
Awatar użytkownika

gary1966
450
Posty: 485
Rejestracja: czwartek, 20 sie 2009, 21:18
Podziękował: 137 razy
Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Prąd za darmo?

Post autor: gary1966 »

Serwus, na dzisiaj, łatwiej zrobić w piwnicy 96% niż 1 kWh.
https://www.youtube.com/watch?v=Kuv7n0x3hko
https://www.youtube.com/watch?v=AHbHSXajgZA

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Prąd za darmo?

Post autor: eldier »

Kula ma racje, zasada zachowania energii, a że jest tam sporo tarcia to energia powoli jest wytracana.
Żeby to działało tak jak myślisz to musi być dostarczona energia z zewnątrz, a to moim zdaniem mija się z celem.
Awatar użytkownika

magius
200
Posty: 202
Rejestracja: niedziela, 18 maja 2014, 18:46
Krótko o sobie: Mały, pokręcony...
Podziękował: 30 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Prąd za darmo?

Post autor: magius »

Jakby strat nie było, to mielibyśmy układ ze sprawnością 100% :)
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Prąd za darmo?

Post autor: gr000by »

Oglądałem te filmiki to najważniejszych szczegółów tam nie umieszczono. Są wycięte fragmenty. Mam wrażenie, że zrobili coś, co przypomina zimną fuzję - bilans energetyczny jest na minusie, a w układ tylko wprowadza się nowe porcje energii w formie ciepła/pracy, żeby cokolwiek uzyskać. Dla mnie jest to wynalazek klasy zero - dopóki ktoś z twórców nie zrobi bilansu procesu, to niech sobie istnieje, ale jego wiarygodność jest niska.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Prąd za darmo?

Post autor: Kamal »

Jeśli chces mieć prąd za free, to skombinuj sobie jakiś duży wiatrak lub koło jak są w młynach wodnych. Oraz generator elektryczny. :-)
http://pl.m.wikipedia.org/wiki/Generator_elektryczny
Obrazek

risto77
50
Posty: 54
Rejestracja: środa, 7 sty 2015, 20:19
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Prąd za darmo?

Post autor: risto77 »

Nie no ja Cię proszę perpetum mobile jeszcze nikt nie wymyślił.
A ile Ty tego pędzisz, że się tak Trzęsiesz o prąd :smiech:
Awatar użytkownika

soltys
100
Posty: 138
Rejestracja: sobota, 9 lut 2013, 13:10
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: woj. Podkarpackie
Podziękował: 33 razy
Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Prąd za darmo?

Post autor: soltys »

Znajomy otrzymał dofinansowanie na panele słoneczne - ma 30kWh za free w akumulatorach, przy czym max pobór mocy to 2,5 kW/h. I to jest tania energia:)

Swoją drogą, pamiętacie Lucjana Łągiewkę i jego zderzak?
Jeżeli spożywamy alkohol - nie pijemy
Awatar użytkownika

jurek1978
700
Posty: 713
Rejestracja: wtorek, 17 sty 2012, 16:25
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whisky, Bimber :)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Mazury
Podziękował: 232 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Prąd za darmo?

Post autor: jurek1978 »

Z moich wyliczeń to mi wychodzi woda do chłodzenia drożej niż prąd potrzebny do produkcji :)

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Prąd za darmo?

Post autor: wawaldek11 »

To jakiej Ty wody używasz? Perrier? :mrgreen:
Ja kształtują się koszty u Ciebie? Jaki sprzęt i moc grzałek?
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

jurek1978
700
Posty: 713
Rejestracja: wtorek, 17 sty 2012, 16:25
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whisky, Bimber :)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Mazury
Podziękował: 232 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Prąd za darmo?

Post autor: jurek1978 »

A więc moc grzałem 2,0 + 1,4 - łączny czas produkcji do : 45 minut rozgrzewanie na pełnej mocy - później 3 godziny na 2,0 kw odbiór dobroci no i 15 min odbiór pogonów.
Łączny czas 4 godziny w tym 3 godziny na 2,0 Kw i 1 godzina na 3,4 kw.
Według kalkulatora :
http://www.calculla.pl/pl/koszt_pradu
Wychodzi mi koszt 6,3 zł za prąd.
A co do wody to nigdy nie zwracałem na nią uwagi aż przedostatnio spisałem licznik przed procesem i rozkręcając dosyć dosyć kurek wyszło mi 4,2 m3 na cały proces !
Ostatnio postarałem się oszczędniej i wyszło mi 2,8 m3 na cały proces już z płukaniem kolumny po gotowaniu.
Nie wiem ile kosztuje woda w mojej mieścinie będę to musiał sprawdzić ale w pobliskim Olsztynie koszt m3 wody + ścieków kosztuje 9,13 zł więc nawet przy 2,8 m3 x 9,13 zł to wychodzi 25,5 zł !!!
Nawet zużywając 1 m3 na cały proces to i tak bym miał droższy koszt wody niż prądu a to raczej nierealne - chyba że przy zamkniętym obiegu.
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Prąd za darmo?

Post autor: gr000by »

To musisz mieć strasznie słaby skraplacz, albo zbyt szczodrze odkręcasz wodę. Mój skraplacz, na który narzekam (bo faktycznie jest słaby i ma niską wydajność) przez cały długi proces, prowadzony na 2,7kW mocy grzałek (dajmy na to 7h, tyle mniej więcej zajmuje mi rozgrzanie i odbiór, na tej samej mocy) zużywa mniej niż metr sześcienny wody, którą w większości wykorzystuję do prania, podlewania, mycia sprzętu, butelek.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Prąd za darmo?

Post autor: aronia »

jurek1978 pisze:A co do wody to nigdy nie zwracałem na nią uwagi aż przedostatnio spisałem licznik przed procesem i rozkręcając dosyć dosyć kurek wyszło mi 4,2 m3 na cały proces !
Ostatnio postarałem się oszczędniej i wyszło mi 2,8 m3 na cały proces już z płukaniem kolumny po gotowaniu.
Jesteś pewny że 4,2 m^3, bo to jest 4200l i żeby w 4h to musiałbyś pond 1000l/h czyli ponad 16l/min. Według mnie jeżeli już to 420l czyli 0,42m^3 - sprawdź jednostkę licznika oraz to gdzie jest "przecinek".
Awatar użytkownika

jurek1978
700
Posty: 713
Rejestracja: wtorek, 17 sty 2012, 16:25
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whisky, Bimber :)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Mazury
Podziękował: 232 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Prąd za darmo?

Post autor: jurek1978 »

No a jaką ma temperaturę woda która wylatuje Ci z chłodnicy ? Nie powiem raczej szczodrze leję :)
Wcześniej całkiem na to nie patrzyłem to leciała taka bym powiedział "zimna mocno" :)
A co do ceny u mnie w mieście to znalazłem niby 7,08 zł za m3 razem ze ściekami było w roku 2014.
Awatar użytkownika

jurek1978
700
Posty: 713
Rejestracja: wtorek, 17 sty 2012, 16:25
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whisky, Bimber :)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Mazury
Podziękował: 232 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Prąd za darmo?

Post autor: jurek1978 »

aronia pisze:Jesteś pewny że 4,2 m^3, bo to jest 4200l i żeby w 4h to musiałbyś pond 1000l/h czyli ponad 16l/min. Według mnie jeżeli już to 420l czyli 0,42m^3 - sprawdź jednostkę licznika oraz to gdzie jest "przecinek".
Raczej liczniki mierzą w m3 wodę a nie w litrach.
Jeśli przecinek jest gdzie indziej to bym miał nie 4,2 m3 tylko 0,42 m3 a ostatnio już 0,18 m3 to chyba także nieprawdopodobne ?

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Prąd za darmo?

Post autor: eldier »

jurek1978 pisze: A co do wody to nigdy nie zwracałem na nią uwagi aż przedostatnio spisałem licznik przed procesem i rozkręcając dosyć dosyć kurek wyszło mi 4,2 m3 na cały proces !
Ostatnio postarałem się oszczędniej i wyszło mi 2,8 m3 na cały proces już z płukaniem kolumny po gotowaniu.
Przecież to jest niemożliwe, zużycie wody na poziomie 1,5 wiaderka/min- szklanka na sekundę. To ja tak szybko w domu nie jestem w stanie napełnić :D Może coś źle odczytujesz z licznika, albo ktoś na lewo od Ciebie wodę ciągnie?

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Prąd za darmo?

Post autor: wawaldek11 »

Kiedyś sprawdzałem i 30 litrowy keg przy rektyfikacji potrzebował ok. 400l wody, czyli 0,4 m3. Teraz pewnikiem mniej, bo na powrocie utrzymuję wyższą temperaturę ok. 60*C.
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

jurek1978
700
Posty: 713
Rejestracja: wtorek, 17 sty 2012, 16:25
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whisky, Bimber :)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Mazury
Podziękował: 232 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Prąd za darmo?

Post autor: jurek1978 »

Raczej mój błąd to i dobrze bo licznik mam chyba taki :
http://strefaokazji.com/upload/images/p ... ODA120.jpg
Mam go pod blatem patrzyłem z daleka :)
W sobotę kolejne gotowanie i sprawdzę to dokładnie ale to bardzo dobrze bo już myślałem że tyle tej wody na prawdę idzie :)
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Prąd za darmo?

Post autor: gr000by »

Woda na wyjściu z mojego skraplacza ma przeciętnie 40-45*C (przy 50*C zaczyna momentami przepuszczać frakcje lekkie).
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

jurek1978
700
Posty: 713
Rejestracja: wtorek, 17 sty 2012, 16:25
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whisky, Bimber :)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Mazury
Podziękował: 232 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Prąd za darmo?

Post autor: jurek1978 »

Nie no miałeś rację. Nie mogłem zużywać 4,2 m3 czy nawet 2,8 m3 w te 4 godziny.
To musiało być 0,42 lub teraz nawet 0,28 m3 czyli bo to dawało w tym drugim wypadku koszt 2 zł.
Wstyd mi że sam się nie pokapowałem :)
No i koszt prądu 7 zł. Więc tyle co paczka drożdży :)

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Prąd za darmo?

Post autor: aronia »

U mnie woda wychodząca ze skraplacza ma na pewno ponad 50(przy idealnym ustawieniu myślę, że nawet ponad 60), a moc robocza u mnie dochodzi od 3,7(+/-0,1)kW. Przepływ mam poniżej 1l/min i aktualnie wpięta jest jeszcze szeregowo chłodnica od OVM przed skraplaczem. Gdybym miał zaspawaną głowicę z odpowietrznikiem podejrzewam, że jeszcze mógłbym przykręcić przepływ, ale aktualnie mam demontowany i muszę sobie zostawiać pewien zapas chłodzenia.
Odnośnie przepływu zapoznaj się z tym tematem: http://alkohole-domowe.com/forum/rola-s ... tml#p97007.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Prąd za darmo?

Post autor: lesgo58 »

jurek1978
300-350 l przy temp wody na ujściu ze skraplacza w granicach 60-65*C to standard. Można jeszcze mniej.
A ty zużywasz ok 420l na proces. Więc nie jest najgorzej. Spróbuj skręcić wodę do momentu gdy nie poczujesz, że uchodzą pary. Wtedy troszkę rozkręć i niech tak leci. Wężyk powinien być gorący, ale nie parzyć. W ten sposób zmniejszysz jeszcze bardziej zużycie wody.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Prąd za darmo?

Post autor: Trener »

Nie żebym się czepiał, ale temat jest o prądzie, nie o wodzie. Poza tym, gdy czytam ile wody zużywacie, jeży mi się włos na głowie. Kto widział moją kolumnę, ten wie i może potwierdzić, że na cały proces zużywam maksymalnie 30 litrów wody (i na każdy następny tyle samo, tej samej wody). Wystarczy pompa od C.O., chłodnica samochodowa i (latem) wiatrak na tejże chłodnicy.
soltys pisze:Znajomy otrzymał dofinansowanie na panele słoneczne - ma 30kWh za free w akumulatorach, przy czym max pobór mocy to 2,5 kW/h. I to jest tania energia:)
Za to o tym chętnie dowiedziałbym się nieco więcej. Czy chodzi o dofinansowanie z BOŚ, czy może jeszcze inne? Na jakiej powierzchni ma te panele i jaki wymagany był wkład własny?
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
Awatar użytkownika

jurek1978
700
Posty: 713
Rejestracja: wtorek, 17 sty 2012, 16:25
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whisky, Bimber :)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Mazury
Podziękował: 232 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Prąd za darmo?

Post autor: jurek1978 »

lesgo58 pisze:jurek1978
300-350 l przy temp wody na ujściu ze skraplacza w granicach 60-65*C to standard. Można jeszcze mniej.
A ty zużywasz ok 420l na proces. Więc nie jest najgorzej. Spróbuj skręcić wodę do momentu gdy nie poczujesz, że uchodzą pary. Wtedy troszkę rozkręć i niech tak leci. Wężyk powinien być gorący, ale nie parzyć. W ten sposób zmniejszysz jeszcze bardziej zużycie wody.
No to ostatni mój post o wodzie tutaj.
420 litrów zużyłem ostatnio nie patrząc ile leci. Teraz zużyłem 280 litrów a postaram się jeszcze mniej.
A co do tych 30 litrów i pompy to jeśli te 280 litrów na jeden cykl mnie kosztuje 2 zł to nie mam na czym oszczędzać :) Pozdro !
Awatar użytkownika

soltys
100
Posty: 138
Rejestracja: sobota, 9 lut 2013, 13:10
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: woj. Podkarpackie
Podziękował: 33 razy
Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Prąd za darmo?

Post autor: soltys »

Jurek, jeśli chodzi o zużycie wody to mierz ile jej zużywasz w ciągu minuty, mierz ile jej wypływa bezpośrednio ze skraplacza - tak jak podawali Ci koledzy w odpowiedziach. Jeśli chodzi o wodomierz to często jest tak, że w tym samym czasie jakaś pralka pierze, zmywarka albo po prostu odkręca ktoś z domowników wodę w kranie, podlewa trawnik, itd...
Jeżeli spożywamy alkohol - nie pijemy
Awatar użytkownika

Azbest123
30
Posty: 36
Rejestracja: sobota, 22 lis 2014, 19:16
Ulubiony Alkohol: mam charakter odkrywcy ,próbuje wszystkiego
Status Alkoholowy: Drinker
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Prąd za darmo?

Post autor: Azbest123 »

Wracając do tematu ,te domowe elektrownie to ściema jak ktoś wcześniej napisał .
Jak chcesz mieć naprawdę prąd (za darmo) to pomyśl o elektrowni wiatrowej np:
http://odnawialnezrodlaenergii.pl/energ ... loscia-oze
Albo panelach fotowoltaicznych ale to (za darmo) jest w nawiasie bo żeby mieć darmo najpierw musisz nieźle zabulić kupując takie urządzenia. Chociaż jak się dobrze zakręcisz to możesz dostać niezłe dofinansowanie unijne ale musisz nie prowadzić działalności gospodarczej bo jak prowadzisz zaleją cie taką ilością papierków, pozwoleń , podatków że ci się odechce.W ustawie ekologicznej wprowadzili takiego konia trojańskiego żeby nikomu się nie chciało tego robić.
Witamy w Polsce.
Awatar użytkownika

Chlniencie
50
Posty: 74
Rejestracja: niedziela, 15 mar 2015, 23:15
Krótko o sobie: Adres BitMessage: BM-2cXXZ6g6xhfqMaNwCV68oLeuSZQsRQaVun
Podziękował: 22 razy
Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Prąd za darmo?

Post autor: Chlniencie »

Jeden z wykładowców opowiadał nam, jak jadąc niemiecką autostradą widział obracające się turbiny wiatrowe, mimo że nie było wiatru. Okazuje się, że w takich sytuacjach prądnica zaczyna działać jak silnik (jest to związane z tzw. zjawiskiem mocy biernej, o ile dobrze pamiętam).
Wczoraj Moskwa, dziś Bruksela
Suwerenność nam odbiera!

piotricz
300
Posty: 300
Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 19:30
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Prąd za darmo?

Post autor: piotricz »

Ostatnio zainteresowały mnie panele fotowoltanowe, ale niestety są nie opłacalne koszy instalacji kompletnej o mocy max 3KW (kiedy słońce w lato daje na maxa). średnio w ciągu roku wychodzi to ok 5 KW na dzień, czyli mizernota. A koszt takiej instalacji to ok 18000 zł. Jedyny plus to że jest możliwość sprzedawania tej energij do elektrowni w cenie 0,7 zł. Montowane są wtedy liczniki dwukierunkowe. Przy zamontowaniu jeszcze pomp ciepła może by to i była oszczędność? Ale za ile lat by człowiek wyszedł na zero? Kosztowne zabawki.
Awatar użytkownika

soltys
100
Posty: 138
Rejestracja: sobota, 9 lut 2013, 13:10
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: woj. Podkarpackie
Podziękował: 33 razy
Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Prąd za darmo?

Post autor: soltys »

Kumpel na coś takiego dostał dofinasowanie. U niego wygląda to tak, że baterie ładują akumulatory o łącznej pojemności 30kWh, z których może pobierać prąd mocy 3kW. Wada - jest to instalacja jednofazowa. Kumpel mówił, że za 3 fazy koszty są na razie są ogromne i na razie się w to nie pcha.
Zawsze go namawiałem, żeby sobie kupił kolumnę rektyfikacyjną ale teraz, po instalacji paneli, sam do mnie zagadał, żebym mu coś wybrał:)
Jeżeli spożywamy alkohol - nie pijemy

Aalko
5
Posty: 8
Rejestracja: czwartek, 26 gru 2013, 16:35
Re: Prąd za darmo?

Post autor: Aalko »

Kalkulacja zwrotu kosztów to ok 10 lat. Wtedy też panele do wymiany :)

michal278
1850
Posty: 1867
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Prąd za darmo?

Post autor: michal278 »

kol. Aalko wymiana po 15 latach. Polecam też panele amorficzne. Fakt jeśli chcesz sprzedawać prąd to się nie opłaca bo instalacja musi być certyfikowana. Ale zamiast pchać się w grzanie wody solarne, gdzie nie wiadomo co zrobić z nadwyżką wody w lato warto zastanowić się nad fotowoltaiką. Niestety systemy takie są kosztowne i najlepiej sprawują się w kaskadzie i domu zaprojektowanym pod takie rozwiązanie.
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com

michal278
1850
Posty: 1867
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Prąd za darmo?

Post autor: michal278 »

Przez nową ustawę o OZE jest jeszcze gorzej. Eh wchodzi certyfikacja. Będzie coraz gorzej. Czy nasi rządzący wszędzie wciskają swoje ręce?
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „Po Godzinach”