Destylacja spirytusu sklepowego 94%.
-
Autor tematu - Posty: 379
- Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
-
Autor tematu - Posty: 379
- Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
-
Autor tematu - Posty: 379
- Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
-
- Posty: 1498
- Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Podziękował: 87 razy
- Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Destylacja spirytusu.
Przy destylacji/rektyfikacji w zwykłych warunkach(normalne ciśnienie, żadnych dodatkowych substancji) mocy azeotropu i tak nie będziesz w stanie "przeskoczyć". Jeżeli chodzi o czystość to bardziej skierowałbym się w stronę dobrania odpowiedniego rozcieńczenia, przy którym dane zanieczyszczenie jest lepiej wydzielane - temperatury wrzenia, lotności itp.
Pozostają też nie rozwiązane kwestie bezpieczeństwa: wysoka łatwopalność, problem z oddestylowanie całej zawartości zbiornika(odkrycie grzałek, grzanie pustego).
Jeżeli popatrzymy przez kwestię analogii do procesu przemysłowego to wysokie stężenie z kolumny rektyfikacyjnej podaje się na kolumnę metanolową: u szczytu odbierając zanieczyszczenia, a u dołu właściwy produkt, gdyż metanol łatwiej wydziela się przy wyższych stężeniach.
Pozostają też nie rozwiązane kwestie bezpieczeństwa: wysoka łatwopalność, problem z oddestylowanie całej zawartości zbiornika(odkrycie grzałek, grzanie pustego).
Jeżeli popatrzymy przez kwestię analogii do procesu przemysłowego to wysokie stężenie z kolumny rektyfikacyjnej podaje się na kolumnę metanolową: u szczytu odbierając zanieczyszczenia, a u dołu właściwy produkt, gdyż metanol łatwiej wydziela się przy wyższych stężeniach.
-
Autor tematu - Posty: 379
- Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Destylacja spirytusu.
Doświadczenie to nie wiedza teoretyczna, która też jest cenna. Nikogo nie mam zamiaru podpuszczać.
Właśnie ze względu na bezpieczeństwo pytam się czy ktoś już to robił. Nie wiem jakie niespodzianki mogą mnie czekać przy gotowaniu spirytusu, na pewno potrzebuję kolbę szklaną podgrzewaną z dołu i kamyki wrzenne.
Zakładam teoretycznie, że przy gotowaniu spirytusu będzie odparowywał tylko alkohol a te parę % wody zostanie w kotle.
Właśnie ze względu na bezpieczeństwo pytam się czy ktoś już to robił. Nie wiem jakie niespodzianki mogą mnie czekać przy gotowaniu spirytusu, na pewno potrzebuję kolbę szklaną podgrzewaną z dołu i kamyki wrzenne.
Zakładam teoretycznie, że przy gotowaniu spirytusu będzie odparowywał tylko alkohol a te parę % wody zostanie w kotle.
" Do pewnych informacji dochodzi się logiką...." ,
napisał Partyzant
napisał Partyzant
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Destylacja spirytusu.
Pamiętaj, że alkohol b. wysoko stężony jest też bardzo higroskopijny, więc będzie wiązał wodę z powietrza. Bez dodawania trzeciego składnika (kiedyś dolewano benzenu) albo bez czegoś wiążącego wodę nie przekroczysz stężenia bardziej, niż na dobrej kolumnie.Zakładam teoretycznie, że przy gotowaniu spirytusu będzie odparowywał tylko alkohol a te parę % wody zostanie w kotle.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 1498
- Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Podziękował: 87 razy
- Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Destylacja spirytusu.
Lothar wiem, że Wikipedia to nie jest jakiś merytoryczny autorytet, ale przeczytaj to: http://pl.wikipedia.org/wiki/Azeotrop
-
Autor tematu - Posty: 379
- Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
-
Autor tematu - Posty: 379
- Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
-
- Posty: 1498
- Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Podziękował: 87 razy
- Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Destylacja spirytusu.
To już się pogubiłem: jak chcesz oczyścić to do procesu musisz rozcieńczyć - postępowanie jak z surówką; w produkcji azeotropu nie widzę sensu skoro już możesz zrobić te 96%, a tym bardziej jeżeli jest odpowiednio czyste. W kwestii innych metod są różne sposoby odwadniania, ale są one raczej stosowane przy produkcji bezwodnego, bo do spirytusu/azeotropu najlepszą metodą jest rektyfikacja mimo, że jest jedną z droższych.
-
Autor tematu - Posty: 379
- Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Destylacja spirytusu.
Aronia, ja często eksperymentuję, nie robię alkoholu tylko w celach konsumpcjnych, ale też dlatego, że mam przy tym zabawę. Zmieniam wypełnienia, wieże, głowice itp. Próby nie zawsze się udają i produkt końcowy nie jest idealny.
Gdyby moje przypuszczenia odnośnie destylacji spirytusu się sprawdziły, nie musiałbym ponownie rektyfikować tylko przepuściłbym śmierdziuszka przez małą laboratoryjną destylarkę. Oszczędziłbym czas i energię.
Gdyby moje przypuszczenia odnośnie destylacji spirytusu się sprawdziły, nie musiałbym ponownie rektyfikować tylko przepuściłbym śmierdziuszka przez małą laboratoryjną destylarkę. Oszczędziłbym czas i energię.
" Do pewnych informacji dochodzi się logiką...." ,
napisał Partyzant
napisał Partyzant
-
- Posty: 1498
- Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Podziękował: 87 razy
- Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Destylacja spirytusu.
To podaj jakie są Twoje przypuszczenia, to może szybciej coś wymyślimy. A jeżeli chodzi o destylacje stężonego pod kątem oczyszczenia(bo wzmocnienie osiągniesz) to gdyby to było takie łatwe to tak by się to robiło w przemyśle, a nie kombinowało z kilkoma kolumnami i różnymi stężeniami.
-
Autor tematu - Posty: 379
- Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
-
Autor tematu - Posty: 379
- Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Destylacja spirytusu.
Dokładnie tak jest, właśnie oddestylowałem pierwsze 250ml wsadu o mocy 92% i wyszło zaledwie o 1% więcej. Teraz już wiem na pewno.soltys pisze:Uzyskasz na pewno nieco lepszą moc w porównaniu z wsadem. Może zbliżysz się do stężenia bliskiemu azeotropowi ale, jak już koledzy pisali, nie poprawisz jakoś znacząco czystości...
" Do pewnych informacji dochodzi się logiką...." ,
napisał Partyzant
napisał Partyzant