Koledzy...
Kilkanaście dni trzymałem we wiaderku spirytus 96% ze sporą ilością płatków dębowych, płatków nie żałowałem bo ciecz nie zmieniała koloru i myślałem, że proces dębienia nie zachodzi tak jak bym chciał.
W czwartek nadszedł dzień na rozcieńczenie spirytusu do 55% i tu niespodzianka- po dolaniu wody ciecz zmieniła znacząco kolor z lekko słomkowego na herbaciany, odczekałem dobę i zrobiłem porównanie tj. spirytus bez wody, wódka rozcieńczona dzień wcześniej i wódka rozcieńczona przed chwilą- oto wyniki:
Prawa butelka rozcieńczane dobę wcześniej, środkowa prosto z wiadra i lewa rozcieńczana kilka min. przed zrobieniem fotki.
Dodam, że w butelce wódki rozcieńczanej dzień wcześniej pojawił się na dnie rdzawy osad.
Dlaczego rozcieńczanie zmieniło tak radykalnie kolor w przeciwną stronę niż by to się wydawało? Myślałem, że ciecz zblednie a nie nabierze koloru.
pozdrawiam