EDYCJA kucykowa: Temat swój początek miał tu: post10395.html#p10395
Mam do twórcy nalepki i alkoholu pytanko – czy to jest nalewka na Bukwi lekarskiej (popularnie zwanej czyśćcem lekarskim) i czy ma to zastosowanie medyczne czy bardziej rozrywkowe i jaki jest ten trunek w smaku i zapachu ?
Znam tę roślinę i wiem że jest w smaku gorzka i jak sama potoczna nazwa wskazuje ma mocne działanie przeczyszczające.
Bukwica
Re: Bukwica
Witam
Zakwitła bukwica (betonica officinalis) czas zebrać kwitnące pędy i zrobić nalewkę jest niezastąpiona na niestrawność . Aromatycznej nalewki zwanej bukwicą a robionej na miodowniku melisowatym nie zrobiłem w tym roku gdyż moje miodowniki nie pachną , ubiegłej jesieni zmieniłem im środowisko ale zapach się nie pojawił - może za rok .
Zakwitła bukwica (betonica officinalis) czas zebrać kwitnące pędy i zrobić nalewkę jest niezastąpiona na niestrawność . Aromatycznej nalewki zwanej bukwicą a robionej na miodowniku melisowatym nie zrobiłem w tym roku gdyż moje miodowniki nie pachną , ubiegłej jesieni zmieniłem im środowisko ale zapach się nie pojawił - może za rok .
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 914
- Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
- Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
- Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 152 razy
- Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Bukwica
Mam na stanie ten sam Miodownik melisowaty co w załączniku powyżej. Zrobiłem na nim nalewkę w zeszłym roku, ale totalnie mi nie podeszła, więc wraz z kilkoma innymi nieudanymi trunkami trafiła spowrotem do kolumny. Zostało mi jedno opakowanie powyższej roślinki, a wyrzucać trochę szkoda.
Z czym ewentualnie da się ów Miodownik połączyć aby zmienić charakter nalewki i by pomimo tego zabiegu była pijalna?
Z czym ewentualnie da się ów Miodownik połączyć aby zmienić charakter nalewki i by pomimo tego zabiegu była pijalna?
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.