Owocowe brandy dla początkujących.

Produkcja koniaku, brandy, śliwowicy, kalwadosu i innych nektarów które można uzyskać z owoców.
Awatar użytkownika

dynio
500
Posty: 524
Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 58 razy

Post autor: dynio »

Jan_Ovc pisze:
W mojej pierwszej próbie z calvadosem zasugerowałem się radami, że przedgonów jest mało. Wrzuciłem do kotła 20 litrów o mocy 45 proc. i zacząłem grzać. Odebrałem dwa słoiki (niecały litr) czegoś, co ewidentnie pachniało rozpuszczalnikiem.
Następnym razem rozcieńcz do 20% bo 45% to zdecydowanie za wysoko do drugiego przebiegu, przy niższym łatwiej jest dobrze odciąć frakcje. I pamietaj że alkoholomierze są wyskalowane na 20°c i trzeba brać poprawkę na temp tego co leci z chłodnicy. Ja przy drugiej destylacji z 25L wsadu pierwsze 0.5L daję do osobnych 100ml buteleczek i po paru dniach weryfikacja "na nos" co śmierdzi a co nie, i taka sama zasada z pogonami poniżej 55%

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony niedziela, 22 lis 2020, 10:53 przez dynio, łącznie zmieniany 1 raz.
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem
alembiki

czytam
700
Posty: 723
Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: czytam »

Na ilość przedgonów w kalwadosie wpływ ma, między innymi, jakość surowca - więcej nadpsutych jabłek lub bardzo powolny start fermentacji to więcej przedgonów.
Awatar użytkownika

pith
400
Posty: 440
Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 40 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: pith »

To ciekawe, bo do szarej renety mam podobny stosunek.
Przyjąłem dwa lata temu dar w postaci kilkuset kg szarej renety. Nastaw ortodoksyjny bez cukru był niezadowalający ani smakowo, ani zapachowo.
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.

بطرس

wieku
250
Posty: 272
Rejestracja: piątek, 7 sty 2011, 17:11
Lokalizacja: ZkiW
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: wieku »

W tym roku robiłem szarą renetę.
Niestety wg mnie ani powalającego smaku ani aromatu. Zostawiłem do starzenia, ale chyba będzie kiepsko.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
http://allegro.pl/show_item.php?item=1465742803

kwik44
1250
Posty: 1259
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: kwik44 »

Szara reneta jest dobra na placek bo jest dobra i kwaśna. A na poważnie ś.p. kolega Franta mówił mi, że w przypadku jabłek trzeba je mieszać. 1/3 kwaśnych, 1/3 słodkich i 1/3 gorzkich. Coś podobnego w tym roku poczyniłem zbierając spady w sadzie sąsiada. 100ml wlałem do żubrówki i zdominowało mi żubrówkę. Niestety teraz muszę tę żubrówkę wlać w kamionkę bo jabłka były z frakcji ~60% i już odrobinkę pogonu złapały, przez co jest delikatnie gorzka. No takie niuansiki ;) Resztę destylatu rozcieńczę sokiem antonówką i wleję w kamionkę również ;) I dopiero na wiosnę degustacja :(

grzechum79
30
Posty: 35
Rejestracja: wtorek, 6 mar 2018, 16:05
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: grzechum79 »

Witam, koledzy podpowiedzcie czy cukier który chcę dodać do soku z jabłek rozpuścić w wodzie, czy zagrzać sok i w nim rozpuścić cukier? Mam 50l soku z jabłek i według przepisy Kucyka na początek muszę dodać 10 kg cukru. A by rozpuścić taka ilość cukru muszę dodać min. 10l wody. I czy lepiej drożdże gorzelnicze do nastawow owocowych czy lepiej zapodać bayanus?
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Góral bagienny »

Daj mniej cukru tak o 5kg ;)
Przepis Guru Kucyka był dobry 10lat temu :)
Teraz przepis jest modyfikowany i na 10kg owoców MAX 1kg cukru i nic więcej.
Dawaj bayanusy są niezniszczalne przerobią wszystko :ok:
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D

grzechum79
30
Posty: 35
Rejestracja: wtorek, 6 mar 2018, 16:05
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: grzechum79 »

To ile dać cukru na 50l soku? Blg soku, bez dodania cukru wynosi 10. I tak jak pytałem wcześniej, w czym go rozpuścić?
Ostatnio zmieniony środa, 22 wrz 2021, 23:39 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Kamal »

Jak chcesz ortodoksa to bez cukru, a jak nie to daj 5kg. 1kg/10L soku. Pomyśl o glukozie/fruktozie.
K.
Obrazek
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2538
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 233 razy
Otrzymał podziękowanie: 441 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: jakis1234 »

Zrób ortodoksa, nie dodawaj cukru. Uzyskasz mniej, ale jakość będzie lepsza.
Pozdrawiam z opolskiego.
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Góral bagienny »

To pierwszy nastaw kolegi ;) zniechęci się jak mu mało wyjdzie :(
Daj 5kg cukru, rozpuść je w 3l gorącej wody, dolej do soku, sprawdz temperaturę nastawu , jeżeli ma poniżej 30 st dodaj drożdże.
I po bólu :D Powodzenia :ok:
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D

grzechum79
30
Posty: 35
Rejestracja: wtorek, 6 mar 2018, 16:05
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: grzechum79 »

Racja, to mój pierwszy kalwados, ale w sumie wycisnolem 100 l soku, pierwsze 50 zrobiłem prawie dokładnie z przepisu Kucyka, czyli w sumie dałem 12 kg cukru i pracuję w balonie już ponad tydzień. Dzis uzyskałem drugie 50 o którym mowa. A co jak bym teraz to wszytko zlał do jednej beczki i nie dawał już cukru. Co o tym myślicie?
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Góral bagienny »

Pomysł bardzo dobry :ok:
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D

rastro
2500
Posty: 2557
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 297 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: rastro »

Albo jeszcze lepszy... obie partie pogonić osobno... ew. wymieszać na samym końcu już będą porównywalnej jakości ;)
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

dynio
500
Posty: 524
Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: dynio »

Zrób tak jak radzi @rasto będziesz miał porównanie. Mieszanie zrobisz zawsze, ale już nie cofniesz

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony czwartek, 23 wrz 2021, 12:35 przez dynio, łącznie zmieniany 1 raz.
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem

grzechum79
30
Posty: 35
Rejestracja: wtorek, 6 mar 2018, 16:05
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: grzechum79 »

W sumię racja, tylko czy przy drugim nastawię nie będzie za mało destylatu by puścić na drugi raz. Mam kega 50 i może mi nie zakryć grzałek. Bo rozumiem że podwójna destylacja jest jak najbardziej konieczna. Co do sprzętu to będzie to abratek + bufor z miedzią. Mam też katalizator i tak się zastanawiam co by było lepsze.
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: .Gacek »

Wg mnie katalizator jest lepszym rozwiązaniem. Co do obawy o odkrycie grzałek podczas destylacji to wlej sobie najpierw tyle wody do kotła aby przykryło Ci grzałki, dopełnij surówką i gotuj bez zmian. Jedyne co się zmieni to będziesz miał wyższą temperaturę w kotle podczas startu bo będzie niższy procent wsadu.
Pozdrawiam Gacek.
Awatar użytkownika

dynio
500
Posty: 524
Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: dynio »

Broń Boże bufor do owocówek! Sam katalizator + pusta rura i zaworek otwarty na max.

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem

Tumak5
10
Posty: 13
Rejestracja: środa, 2 cze 2010, 09:32
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Tumak5 »

Witam drogich psotników.
Mam dostęp do dużej ilości wytłoczyn, głównie z jabłek i chciał bym wykorzystać ten surowiec. Jabłka zbierane z okolicznych starych sadów.
Myślałem żeby rozcieńczyć to 1:1 wodą, 1kg cukru na 10 litrów nastawu (mam karmę dla pszczół, może lepsza będzie), do tego pektoenzym i bayanusy...
Zależy mi bardziej na smaku niż ilości.
Co wy na to? Da się z tego zrobić coś dobrego?
Pozdrawiam

użytkownik usunięty
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: użytkownik usunięty »

Serwus
Moim zdaniem, nie osiagniesz z tych wytłoków zamierzonego celu, gdyż wszystko co najlepsze, zostało z tych owoców usunięte. To odpad, dobry dla świnek może lub na ocet. Powstanie z tego co najwyżej cukrówka z delikatnym, jabłkowym posmakiem. Moim zdaniem, szkoda czasu. Ale zgodnie z klasykiem, specem nie jestem i mogę się mylić. Odsyłam do @Góral bagienny. Chyba próbował coś w tym temacie osiągnąć. Pozdro :ok:
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Góral bagienny »

Tumak5 pisze: Myślałem żeby rozcieńczyć to 1:1 wodą, 1kg cukru na 10 litrów nastawu (mam karmę dla pszczół, może lepsza będzie), do tego pektoenzym i bayanusy...
Nic dobrego z tego nie wyjdzie :(
Robiłem taką próbę i aromatów malutko w tym było :(
Ja że wiedziałem to wyczuwałem jabłko ;) inni degustatorzy już nie :(
Pozdrawiam Góral .
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Szlumf »

Tumak5 pisze:................ (mam karmę dla pszczół, może lepsza będzie)......................Pozdrawiam
Uważaj z karmą. Trafia się taka, która bardzo trudno fermentuje i daje mało alkoholu choć w składzie na etykiecie nie ma nic co by było przyczyną.

Free
2
Posty: 2
Rejestracja: sobota, 12 lis 2022, 21:02
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Free »

Witajcie :)
Fajny ten wątek o owocowym brendy! :respect: Wiele cennych informacji, narazie nie przebrnąłem przez cały wątek, ...większość dotyczy widzę jabłuszek, ale tli mi się w głowie pewna myśl... :D
Otóż chodzi o produkt, już od dłuższego czasu robię wina z dzikiej róży, smakuje i mi i mojej żonie, znajomym też :odlot: Ale tak zacząłem się zastanawiać się jak by smakowało brendy z DR, w sumie to też owoc, ...trochę inny, ale owoc :D i czy winko z DR byłoby dobrym produktem na brendy :scratch:

Może ktoś mógłby się wypowiedzieć w tym temacie. Może ktoś już robił taki manewr i z doświadczenia wie czy warto robić czy może lepiej zostawić winko z DR do degustacji jako winko :P Co o tym myślicie?

Robotę robiłym na Alembic Alquitar 5 l Three Bodies

Pytam bo w jakimś tam najbliższym czasie będę w PL i się zastanawiam :scratch: ...zamówić ten alembik i iść w to czy nie...
Ja wiecie, ten z tych z kawalerki :) to człowiek się zastanawia co i gdzie stawia :lol:

Pozdrawiam :freak:

Pako23
250
Posty: 271
Rejestracja: niedziela, 15 lis 2015, 10:16
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Pako23 »

Mój wujek robi z dzikiej róży i mu to smakuje. Ale do sedna nikt Ci nie powie czy będzie Ci to smakować , jak sam nie wypróbujesz to się nie przekonasz .

Zbyszek T
200
Posty: 248
Rejestracja: sobota, 2 lut 2013, 08:38
Podziękował: 23 razy
Otrzymał podziękowanie: 32 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Zbyszek T »

DR ma to do siebie, że z małej ilości owoców robisz dużo wina. W praktyce, to jest wino z cukru.
Destylowałem kiedyś. Produkt ma dużo aromatu różanego, ale brak ciała.
Aromat ładny, ale do starzenia i do dębu nie bardzo pasuje. Na brendy się nie nadaje moim zdaniem.
Na jakieś nalewki, owocowe czy ziołowe, jak najbardziej.

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: wawaldek11 »

Zrobiłem kiedyś destylat z ponalewkowych owoców i średnio mi smakował. Ale jako dodatek do nalewek sprawdził się.
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

Psotnik84
50
Posty: 99
Rejestracja: czwartek, 21 paź 2021, 08:32
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whisky. Ale domowej jeszcze nie piłem
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: Opolskie
Podziękował: 24 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Psotnik84 »

Ja jestem w trakcie pierwszego nastawu który pójdzie na wino, a drugi i trzeci na tych samych owocach na destylat. Ale co z tego wyjdzie to zobaczymy po nowym roku. :ok:
Jeżeli mi nie posmakuje to będzie jako podstawa do nalewek.
Jeśli wygrywasz zasługujesz na drinka, jesli przegrywasz, zwyczajnie go potrzebujesz.

kwik44
1250
Posty: 1259
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: kwik44 »

Ja mam już z 3 lata z 10l destylatu po takich zlewkach owocowych, nieudanych bądź starych nalewkach. Przepuszczone na półkowej. I chyba to wleję do beczki... Smakowo nawet nie próbowałem jeszcze :(

Free
2
Posty: 2
Rejestracja: sobota, 12 lis 2022, 21:02
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Free »

Dzięki za wasze podpowiedzi i spostrzeżenia :poklon;
Myślę zrobić tak ja Psotnik, pierwszy nastaw z DR pójdzie na winko, drugi i trzeci nastaw z mniejszą ilością wody pójdzie na eksperymenty :D może coś też położę na sitko w alembiku :scratch:
Mam też winko czereśniowo-porzeczkowo-jeżynowe, to też dam trochę na Alembik, popróbuje, posmakuje i w przyszłości podzielę się wrażeniami :)
Ostatnio zmieniony środa, 16 lis 2022, 11:17 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.

thxluk
100
Posty: 130
Rejestracja: sobota, 13 lut 2021, 08:16
Krótko o sobie: ... i butelka rumu.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: śląsk
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: thxluk »

Witam.
Dziś "dostałem" 110 kg jabłka GALA.
Jabłka zerwane były tydzień temu wiec wypada je od razu do beczki + wiertara.
I tu mam pytanie , czy z jabłek wycinać tzw. gniazda i szypułki czy tylko umyć i rozdrobnić mieszadłem ?
Dodam że nastaw będzie gotowany w zbiorniku z płaszczem + mieszadło .
Proporcje : jak na 1 stronie
10kg nastawu - 2kg cukry + 1 po 4-5 dniach .
Drozdze - 995
pozdr

Krychu35
250
Posty: 295
Rejestracja: środa, 15 lip 2015, 16:21
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Krychu35 »

@thxluk :witam:
Szkoda twojej roboty jak masz płaszcz :scratch:
Całość zmielić, zadać drożdże i później do gara :ok:
Awatar użytkownika

dynio
500
Posty: 524
Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: dynio »

i nie 3kg cukru na 10L, a max 1/10.

Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka

"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastawy owocowe”