Witam,
Poproszę o pomoc z nalewką kokosową. Zastosowałam przepis z tego serwisu. Nalewkę wstawiłam w niedzielę, mamy Piątek. Nalewka jest w szczelnie zamkniętym słoju - bardzo, bardzo gęsta. Właściwie wygląda jak budyń. Tak jakby wiórki kokosowe napęczniały mlekiem. Czy tak właśnie miało być? Czy może powinnam to jakoś rozcieńczyć? I w jaki sposób?
Bardzo proszę o pomoc. Według przepisu w niedziele, czyli za 3 dni, powinnam przecedzić nalewkę, ale ta konsystencja na to nie pozwoli :/
Z góry dzięki!
Nalewka z wiórek kokosowych i jej konsystencja.
Re: Nalewka z wiórek kokosowych i jej konsystencja.
-
- Posty: 99
- Rejestracja: piątek, 5 lis 2010, 12:05
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Nalewka z wiórek kokosowych i jej konsystencja.
Mocny, jak na likier, trunek wychodzi z tego przepisu bo jakieś 38%. Moim zdaniem lepiej byłoby macerować wiórki w samym alkoholu i dopiero po odcedzeniu łączyć nalew z mlekami. Tyle, że to trochę spóźniona rada. Jeśli na prawdę jest tak gęste to najłatwiej będzie rozcieńczyć mlekiem. Stracisz trochę na aromacie kokosa, słodkości i % ale myślę, że będzie dobrze. Ewentualnie jeśli tego mleka dasz duż to dla pewności, że się nie popsuje przechowuj nalewkę w lodówce.
Re: Nalewka z wiórek kokosowych i jej konsystencja.
Taką jak ja piłem nalewkę z wiórek kokosowych robiło się właśnie na skondensowanym mleku niskosłodzonym, wódce a nie spirytusie oraz kokos który po jakiś miesiącu się wyciska i wywala. Nie ma co się dziwić że kokos nasiąkł. A mieszając wszystko naraz wszystko ładnie przesiąka aromatem i smakiem kokosu.