Termometr Pamela

Przyrządy pomiarowe, ich montaż i zastosowanie odczytów w procesach destylacji. Regulacja procesów.

grzewo1
150
Posty: 166
Rejestracja: czwartek, 16 sie 2012, 02:05
Podziękował: 28 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy

Post autor: grzewo1 »

Co to znaczy bardzo ciężko? Napisz na czym polega problem i jak to zmieniasz.

samael76
50
Posty: 77
Rejestracja: poniedziałek, 19 lis 2012, 20:41
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: PSOTA
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: samael76 »

Ciężko dlatego że nie można ustawić zegara odpowiadającego za sondę którą chcemy nastawić , naciskając przycisk wyboru zegara odpowiadającego za interesującą nas sondę wyświetlacz zaczyna wariować i sam przeskakuje na inne zegary.Dopiero jak wyciągniemy sondę i spadnie temperatura na wyświetlaczu wszystko wraca do normy .
Lokuj wszystkie Twoje pieniądze w alkoholu
- tam są one najbardziej oprocentowane!
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: lesgo58 »

A dzwoniłeś do Pamela?
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

samael76
50
Posty: 77
Rejestracja: poniedziałek, 19 lis 2012, 20:41
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: PSOTA
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: samael76 »

Nie dzwoniłem dziś robie psotkę i sprawdzę to jeszcze raz może ja coś tu zawiniłem ..
Lokuj wszystkie Twoje pieniądze w alkoholu
- tam są one najbardziej oprocentowane!

andrea
200
Posty: 206
Rejestracja: wtorek, 28 lut 2012, 07:13
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: andrea »

Tylko zadzwonie tam graniczy z cudem. Olewają klienta. Odpowiedzi generuje automat.
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: Pretender »

Wyślij maila. Odpowiadają szybko.

zebas
30
Posty: 46
Rejestracja: sobota, 19 sty 2013, 23:21
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: zebas »

Kupiłem i używałem przez kilka procesów.

Trzeba skalibrować, na wrzątku pokazuje ponad 103. Ponieważ miejsca jest na 4 cyfry na sondę, to powyżej 100 stopni piąta cyfra przeskakuje do następnego wiersza i czasem nadpisuje wartość pomiaru z innej sondy, a czasem ją przesuwa. Dlatego pomiar na kegu mam podłączony na czwartym miejscu i jak mi się licznik „przekręca”, to nadmiarowa cyfra wskakuje do trzeciego, pustego wiersza. Ale ostatnio udało mi się, po trzecim podejściu (w końcu dobrze wyprowadziłem wzory), w miarę poprawnie skalibrować współczynniki, więc problem znikł.

Pokrętło cyfrowego potencjometru czasem nie zaskakuje jak się go przyciska i trzeba to zrobić mocniej. Nie zawsze się przez to udaje wyłączyć alarm. Z tego powodu możliwe, że bardziej atrakcyjny będzie wybór modelu z przyciskami tradycyjnymi.

Nie potrafię dojść co do tego, gdzie wyświetli mi się pomiar z danej sondy przy różnej konfiguracji ilości sond. Przy włożonych dwóch sondach wyświetlają mi się wartości w górnym wierszu, przy czym po prawej jest wartość z drugiej, patrząc od góry, sondy. Przy pełnej obsadzie, druga sonda wyświetla się w drugim wierszu po lewej. Ponieważ nie chciało mi się dociekać czy współczynniki kalibracji są przypisane do portu czy do miejsca na wyświetlaczu, każdy pomiar robię przy pełnej obsadzie czterech sond. Wtedy mam pewność, że to co wpisałem odnosi się do tej sondy o którą mi chodzi.
W sondach trzeba uważać na to, żeby innymi częściami sondy (koszulka, kabel) oprócz metalowej obudowy czujnika, nie dotykać zbyt gorących elementów.

Tyle marudzenia.
Chodzi bezgłośnie, wskazania są stabilne. Na przykład w czasie procesu na wysokości obniżonego VM przez 3 godziny wskazywało mi 79,78 stopnia (przed kalibracją). Potem przyszedł delikatny deszczyk i temperatura zaczęła się piąć po 0,01 w górę. Po stabilizacji ustaliła się na 79,85 i tak stała przez następne 2 godziny. Przy dobrze izolowanych portach widać zmianę temperatury co 0.01/0.02 stopnia przy stabilizacji i odbiorze przedgonów.

Jak na razie działa. Stosunek ceny do rozdzielczości i ilości jednoczesnych pomiarów (4) uważam za bardzo dobry.
Awatar użytkownika

ta_moko
500
Posty: 535
Rejestracja: piątek, 7 gru 2012, 21:23
Lokalizacja: Południe kraju
Podziękował: 45 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: ta_moko »

Dobry opis - dzięki. Ten potencjometr też budzi moje obawy, ale z tego co piszesz to bardziej kwestia dyskomfortu, niż problemu z obsługą. Reszta do opanowania, choć opisane przez Ciebie problemy powinny być rozwiązane przez producenta na etapie projektowania sprzętu i doboru elementów (np. to brakujące piąte pole temp. do wskazań pow 100*). Już kilka uwag i pytań przed ew. zakupem się uzbierało.
Alkoholu tak naprawdę boją się tylko ludzie, którzy mają coś złego do ukrycia... Ludziom pięknym od wewnątrz alkohol nie szkodzi... - Piotr Skrzynecki
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: Trener »

Trafiłem na ten wątek przypadkowo i nagle doznałem olśnienia. Abstrahując od tego, że pojedynczy termometr cyfrowy o rozdzielczości 0,01*C taki jak np. 100-PT http://www.termoprodukt.com.pl/tp100.html kosztuje ponad 650zł, to za cenę ponad 4-krotnie niższą mamy od razu w standardzie 2 termometry w jednym urządzeniu (z możliwością rozbudowy). Dla mnie bajka. Dokładnie czegoś takiego szukałem. Jednak zanim zamówię, mam dwa pytania:

Z tego co udało mi się wyłapać z dyskusji, wersja z impulsatorem (pokrętłem) nie jest zbyt wygodnym ani optymalnym rozwiązaniem. Pozostają więc 3 przyciski tradycyjne oraz przyciski zbliżeniowe. Które z tych rozwiązań będzie trwalsze i wygodniejsze w użyciu?

Trochę niepokoi mnie też to odświeżanie co 5sek. Da się z tym żyć i nie łapać pogonów?
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.

kooalla
100
Posty: 111
Rejestracja: poniedziałek, 16 sie 2010, 20:55
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: kooalla »

Z tym dodzwonieniem to bzdura..
Za każdym razem po 16ej dodzwaniam się na tel. kom. do właściciela, wszystko wyjaśnia i pomaga przez tel.
Kupiłem bez obudowy za 80zł termometr z dwoma sondami, trzecią zrobiłem sam za 8 zł.
Koszt czujnika, przewód sieciowy miałem nie potrzebny. Czujniki można kalibrować lub zapamiętać przesunięcie i korygować w pamięci, ja mam wersję ze średnim wyświetlaczem i przy testach na wodzie pokazywał max 107 stopni, ale nic się nie przesuwało każdy pomiar na swoim miejscu..

Za tą cenę polecam..
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: Trener »

Jako, że nie doczekałem się odpowiedzi na zadane pytania, postanowiłem uderzyć do źródła (w tym przypadku Pamela). Zapytałem o próbkowanie i odświeżanie odczytu na ekranie.
Okazuje się, że:
- próbkowanie odbywa się co 0,5sek (a nie co 1sek)
- odświeżanie odczytu na wyświetlaczu co 2sek (a nie co 5sek).
Jak dla mnie jest to wynik akceptowalny. Biorę.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.

zebas
30
Posty: 46
Rejestracja: sobota, 19 sty 2013, 23:21
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: zebas »

Co do kontaktu z producentem to pisałem emaila i dostawałem odpowiedzi w tym samym dniu, nie dzwoniłem.

Ciężko powiedzieć czy wersja z przyciskami będzie lepsza. Impulsator, jak poprawnie działa, jest bardzo fajny. W tym przypadku przy ustawianiu alarmów trzeba się przyzwyczaić, że na zmianę ustawienia numeru termometru potrzebne są dwa „pyknięcia” impulsatora na obrót. Przyciśnięcie u mnie działa jak działa.

Mam wersję softu 06.2013. Odświeżanie oceniłbym na max 3 sekundy, więcej raczej nie. Próbkowanie to inna sprawa. Łapanie przedgonów zależy raczej gdzie mierzymy temperaturę. Jeżeli na głowicy to nawet 0,5 sekundowe odświeżanie nie pomoże.
Trener pisze:Trafiłem na ten wątek przypadkowo i nagle doznałem olśnienia… za cenę ponad 4-krotnie niższą mamy od razu w standardzie 2 termometry w jednym urządzeniu …
Proponowałbym kupić od razu 4 sondy. Jedna przesyłka, a mnie trafiła się trochę inaczej działająca sztuka. Więc gdyby coś, to zawsze jest zapas.
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: Trener »

Skoro tak, to na wszelki wypadek wezmę 3. W użyciu i tak będą tylko dwie, bo w kegu mam osobny termometr z długą sondą siedzącą głęboko w cieczy. Te Pamela są raczej krótkie, co gwarantuje, że świetnie zmieszczą się w kolumnie.
Główny termometr umieszczony mam kilka cm pod obniżonym VM, dlatego dwie sekundy wystarczą by zareagować na ewentualny skok.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: lesgo58 »

zebas pisze: Odświeżanie oceniłbym na max 3 sekundy, więcej raczej nie. Próbkowanie to inna sprawa. Łapanie przedgonów zależy raczej gdzie mierzymy temperaturę. Jeżeli na głowicy to nawet 0,5 sekundowe odświeżanie nie pomoże.
...
Mam termometr PAMELA jak i termometry zintegrowane ze sterownikiem Spidmaster'em (PT 1000 -rozdzielczość 1/100 *C , próbkowanie i odświeżanie mierzone w ułamkach sekund). Tak więc mam porównanie ile są warte termometry PAMELA.
Muszę stwierdzić, że praktycznie nic im nie brakuje. Ale przy pewnym założeniu - musimy prowadzić proces prawidłowo - zgodnie z regułami sztuki. Wtedy nawet odświeżanie 3 sek czy nawet większe w niczym nie przeszkadza. Następne założenie to jak najniżej umieszczony port termometru. Jeśli spełnimy te warunki to będziemy zadowoleni z termometrów PAMELA.
W innym przypadku gdy prowadzimy proces niechlujnie i za szybko to nawet termometry bardziej czułe nic tu nie pomogą.
Prowadziłem kilka razy destylację mając podpięte jednocześnie obydwa rodzaje termometrów. Oczywiście pamelowskie termometry są bardziej "mułowate", ale to dostrzega się tylko na początku procesu. Dopóki kolumna się nie ustabilizuje. Później - już raz ustabilizowana kolumna i proces prowadzony prawidłowo - nie dostrzegłem jakiś znaczących odchyleń czy nieprawidłowości, które miałyby wpływ na jakość otrzymywanego destylatu. Odświeżanie czy próbkowanie też raczej nie ma znaczenia. Kalibrację można przeprowadzić bez problemu.
Jedyne zastrzeżenie jakie bym miał to wykonawstwo (zwłaszcza wewnątrz) i użyte elementy - głównie przyciski. To są największe bolączki. Ale w razie znaczących usterek nigdy mnie miałem problemu skontaktować się z właścicielem. Powiem więcej właściciel oddzwaniał w celu ustalania niedomówionych szczegółów. Naprawa nie trwała więcej niż kilka dni wliczając to czas potrzebny na przesłanie i powrót paczki.

Tak więc spokojnie polecam te termometry.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

samael76
50
Posty: 77
Rejestracja: poniedziałek, 19 lis 2012, 20:41
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: PSOTA
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: samael76 »

Witam. No więc tak, wczoraj skończyłem psocić i termometr całkiem dobrze zadziałał. Tym razem przypilnowałem bardzo dokładnie wzrostu temperatur na kolumnie. Bardzo powolutku zmniejszałem grzanie do momentu osiągnięcia 83.30 stopnia, teraz bezproblemowo można było przestawić alarm na obydwóch czujnikach. Wynika z tego, że jest to naprawdę czuł termometr i przy szybkim wzroście temperatury po prostu wariuje. Jak na razie ja jestem zadowolony.

EDIT: Interpunkcja z księżyca, zgubione litery i brak polskich liter!
Ostatnio zmieniony sobota, 5 paź 2013, 17:04 przez gr000by, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: Interpunkcja, zgubione litery, brak polskich liter!
Lokuj wszystkie Twoje pieniądze w alkoholu
- tam są one najbardziej oprocentowane!
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: Trener »

W końcu udało mi się przetestować nowy nabytek :ok:
Termometr.jpg
Jak widać na załączonym obrazku, jest to wersja z dwiema sondami (trzecia w drodze) i z "przyciskami zbliżeniowymi" (dokładnie tak, nie widać ich).
Termometr działa bardzo dobrze. Po ustabilizowaniu kolumny, widać skoki temperatury nawet o jedną SETNĄ stopnia Celsjusza. Pod tym względem rewelacja :!: Odświeżanie co dwie sekundy też daje radę!
Teraz niestety minusy.
Podstawowy to przyciski których nie widać. Trzeba się w tym odnaleźć i przyzwyczaić. Niestety owe przyciski zbliżeniowe nie zawsze reagują. Do tego czasami potrafi się któryś uruchomić, nawet gdy nie jesteś w pobliżu i sprzęt pyta czy zmienić ustawienie alarmu.
Co do ustawień alarmu, ciągnie się to niestety bardzo długo, gdyż temperatura zmienia się co 0,01 stopnia (na szczęście nie trzeba klikać, tylko trzymać palec w jednym miejscu).

Podsumowując:
Sprzęt działa jak należy. Jest czuły i bardzo dokładny. Praktycznie jedyny minus to te przyciski (za które zresztą trzeba dopłacić). Mimo że to bajer, to jednak osobiście po raz drugi, zdecydowałbym się na takie które widać.
Pomimo drobnych niedociągnięć, sprzęt jak najbardziej polecam :!: :ok:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Termometr Pamela

Post autor: Zygmunt »

To jest na DSach? I widac skoki o 0,01, czy np. 0,07? Bo jeżeli to pierwsze, to jest to niestety interpolowane. Tzn. "niestety"- ze dwa lata temu nikomu się taka dokładność nie śniła:D
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: Trener »

Niestety nie odpowiem Ci na czym to jest zrobione. Wg. producenta dokładność pomiaru to 0,05*C, aczkolwiek w ustawieniach można wybrać, by temperatura zmieniała się o 0,02*C.
Pomimo tych ograniczeń widać skoki nawet o 0,01*C.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: lesgo58 »

Zwróć uwagę, że skoki są zawsze o 0,06. Przynajmniej u mnie tak jest.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: Trener »

Zapewniam, że u mnie potrafią być nawet o 0,01. Serio. Zrobiłem nawet krótki filmik telefonem, ale teraz mam problem z jego wysłaniem (przegraniem) na kompa. Jak mi się uda to go tu zamieszczę.
Ostatnio zmieniony wtorek, 22 paź 2013, 14:16 przez Trener, łącznie zmieniany 1 raz.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Termometr Pamela

Post autor: Zygmunt »

No to interpolowane, bo ta czujka nie jest w stanie dostarczyć takich pomiarów.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: Trener »

Pewnie tak, bo próbkowanie odbywa się co 0,5 sek, a odświeżanie obrazu co 2 sek (dane producenta). Aczkolwiek w porównaniu z termometrami tablicowymi, to po prostu różnica jak między ziemią, a niebem :) Gdyby jeszcze nie te felerne, samouruchamiające się przyciski, których na dodatek nie widać, byłbym naprawdę bardzo, ale to bardzo szczęśliwym człowiekiem :)
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
Awatar użytkownika

Marcin.U
50
Posty: 99
Rejestracja: piątek, 5 lis 2010, 12:05
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: Marcin.U »

Zygmuncie, to interpolowanie, na czym polega w tym przypadku? Jak to działa? Użycie tego przy pomiarze z DSów uznałbyś za pozytywne, negatywne, zbędny bajer?

Edit: Przemyślałem sprawę i mam swoją teorię, że chodzi o uśrednienie pomiaru z kilku kolejnych odczytów i zaokrąglenie do dwóch miejsc po przecinku. W tym przypadku pewnie przypadają cztery odczyty na jedno odświeżenie wyświetlacza i stąd zmiany o 0,01 czy 0,02 w zależności jak tam sobie zaokrągli wynik. Jeśli tak to wygląda to chyba jednak zbędny bajer.
Mimo tego podtrzymuję pytanie :)
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Termometr Pamela

Post autor: Zygmunt »

Niedokładność DSa wynika ze sposobu przeliczania odczytów z cyfrowych na analogowe i w praktyce wynosi 0,06C. Interpolacja w tym przypadku polega na tym, że robi sobie pomiary np. co te 2 sekundy, a dzięki specjalnej funkcji program liczy sobie jak odczyty z 2 sekund zachowywały się "między" okresami pomiaru i to nam wyświetla.

Kiedy korzystam ze swojego sterownika korzystam z termometrów na DSie, które wyświetlają to co "czują"- czyli wyniki są co 0,06. Teraz podchodzę do termometru na pt1000, który będzie wyświetlał realne wartości, ale doprawdy taniej jest umieścić termometr niżej, niż mieć dokładniejszy wyżej. Chyba, że kogoś kręci superdokładne odebranie z kotła dosłownie wszystkiego.

Sterownik kolegów z forum obok pewnie jest świetny, ale po pierwsze- robiony był po kosztach, a po drugie- czasy oczekiwania na kolejne tury były dramatycznie długie (co wynika z punktu pierwszego). Dla mnie priorytetem jest to, żeby taki termometr dało się kupić od reki i znalazłem je za granicą- ale za 400zł/szt nikt tego w kraju nie kupi...
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: Trener »

W końcu rozgryzłem tę komórkę i zgodnie z obietnicą zamieszczam krótki filmik z działania termometru PAMEL Termo4G.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=QG9sR6Z9 ... e=youtu.be[/youtube]
Co do opcji wygładzania wyników uważam, że w tym przypadku jest to całkiem fajne rozwiazanie. Zamiast oglądać co 0,5 sekundy "burzę wyników" różniących się przynajmniej o 0,06*C, które to odczyty i tak musielibyśmy uśredniać w głowie, tutaj uśrednia je za nas procesor.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.

pałlo
2
Posty: 2
Rejestracja: poniedziałek, 25 lut 2013, 21:01
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 3 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: pałlo »

Witam wszystkich na tym forum, bo to mój pierwszy post, choć czytam tu już długo.. Może coś podpowiecie, jaki termometr zastosować z alarmem i sonda 4mm, no i dokładnością do 0.1 st. i normalnej cenie.. Mam co prawda fajny radiowy, ale dokładność 1 st.

abi104
5
Posty: 8
Rejestracja: niedziela, 27 lis 2011, 09:35
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: abi104 »

Ja od 2 lat używam tego http://allegro.pl/termometr-tablicowy-z ... 05091.html cena przystępna a sam termometr sprawuje się bardzo dobrze. :D

grzewo1
150
Posty: 166
Rejestracja: czwartek, 16 sie 2012, 02:05
Podziękował: 28 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: grzewo1 »

Tutaj ten sam termometr tylko taniej http://led.home.pl/pl/c/Termometry-Panelowe/29

pałlo
2
Posty: 2
Rejestracja: poniedziałek, 25 lut 2013, 21:01
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 3 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: pałlo »

I o to chodziło? Dzięki. Jak jest z głośnością alarmu? Tzn jest na tyle głośny aby go usłyszeć przez drzwi?

grzewo1
150
Posty: 166
Rejestracja: czwartek, 16 sie 2012, 02:05
Podziękował: 28 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: grzewo1 »

Spokojnie go usłyszysz pod warunkiem ,że głośno muzy nie będziesz słuchał:)

abi104
5
Posty: 8
Rejestracja: niedziela, 27 lis 2011, 09:35
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: abi104 »

W mojej ocenie alarm to raczej gadżet, jak dla mnie cichy.

samael76
50
Posty: 77
Rejestracja: poniedziałek, 19 lis 2012, 20:41
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: PSOTA
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: samael76 »

Witam pomocy mi potrzeba mianowicie wyrwałem sobie czujnik temperatury z kega teraz potrzebny mi opis jak go wlutować .Czujnik DS18B20 z termometru Pamela cztery kanałowego. Może ktoś z was rozbierał taki czujnik z tego modelu .
Lokuj wszystkie Twoje pieniądze w alkoholu
- tam są one najbardziej oprocentowane!

andrea
200
Posty: 206
Rejestracja: wtorek, 28 lut 2012, 07:13
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: andrea »

Jak położysz czujnik płaską częścią do dołu, nóżki do siebie to od lewej lutuj ciemny, środek zielony, od prawej jasny. Czerwony obetnij.
Awatar użytkownika

Marcin.U
50
Posty: 99
Rejestracja: piątek, 5 lis 2010, 12:05
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: Marcin.U »

Uważaj też żeby nie wyginać nóżek nawet lekko bo można łatwo ułamać przy samej obudowie. Mam już dwie sondy na koncie ;)

samael76
50
Posty: 77
Rejestracja: poniedziałek, 19 lis 2012, 20:41
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: PSOTA
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: samael76 »

Andrea wielkie dzięki za pomoc !!! mam tu tak czarny-zielony-żółty co do nóżek to wiem ze łatwo je uszkodzić dlatego zakupiłem 3 sztuki .Jeszcze raz dzieki
Lokuj wszystkie Twoje pieniądze w alkoholu
- tam są one najbardziej oprocentowane!

samael76
50
Posty: 77
Rejestracja: poniedziałek, 19 lis 2012, 20:41
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: PSOTA
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: samael76 »

Witam ponownie znowu problem coś n ie tak z czujnikiem podłączam wedle waszych instrukcji i lipa wedle instrukcji producenta lipa czujnik cały czas pokazuje mi 138.45 stopnia co jest ???
Lokuj wszystkie Twoje pieniądze w alkoholu
- tam są one najbardziej oprocentowane!
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Termometr Pamela

Post autor: Zygmunt »

A nie zalałeś wodą czujek? Wygląda na spięcie przy czujniku lub wadliwy czujnik.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

samael76
50
Posty: 77
Rejestracja: poniedziałek, 19 lis 2012, 20:41
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: PSOTA
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: samael76 »

No na początku pokazywało mi że nie wykrywa 2sąd później że znalazł 2 ale jedna ma ok stopnie a druga 138.45 i nie wiem co jest jak włożyłem do wody zimnej to zaczęła łapać temperaturę w miarę konkretnie a po kilku minutach to samo . No przelatuje następny czujnik może pomorze.
Lokuj wszystkie Twoje pieniądze w alkoholu
- tam są one najbardziej oprocentowane!

pysia
10
Posty: 19
Rejestracja: sobota, 29 gru 2012, 17:58
Re: Termometr Pamela

Post autor: pysia »

http://www.pamel.biz/sklep4/product_inf ... 2267d58cee

Czy ten kombajn faktycznie jest w stanie kontrolować cały proces?

andrea
200
Posty: 206
Rejestracja: wtorek, 28 lut 2012, 07:13
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Termometr Pamela

Post autor: andrea »

Ja jak montuję nową sondę to tylko podłączam ją. Lutuję nóżki naciągam koszulki termokurczliwe i po sprawdzeniu, czy wszystko jest ok podgrzewam je. Podłączone pod sterownik wkładam w osłonki z rurek nierdzewnych zaklejam cały czas kontrolując prawidłowość działania.
Warto też dolutować na końcu tej rurki przewierconą nakrętkę M6 z mosiądzu. Do nierdzewki łatwo się lutuje przy użyciu Fosolu i kalafonii.
Zdarzyło mi się kupić w sklepie niedziałające sondy, dlatego wolę kupić u źródła tzn. w Pamelu.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kontrola procesu destylacji”