Temperatury przy gotowaniu wody

Porywanie cieczy z kotła, dziwny smak i zapach destylatu oraz wszelkie inne problemy związane z destylacją...
Awatar użytkownika

Autor tematu
cu-user
10
Posty: 16
Rejestracja: piątek, 1 maja 2020, 22:28
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Podziękował: 7 razy

Post autor: cu-user »

Witam,
Chciałem dzisiaj sprawdzić co pokazują mi termometry więc wlałem do zbiornika 25 l wody i zagotowałem.
Otrzymane wyniki są w załączniku.
Bardzo proszę a Waszą analizę i porady.

Takie pytania mi się nasuwają:
1. Jakie korekty przyjąć dla każdego z termometrów?
2. Temperatura w głowicy wzrosła dopiero po zrzucie z LM. Było tam jeszcze dużo śmierdzącego alkoholu (kolumna dopiero po jednym procesie). Poprzednio zrobiłem tak: po wyłączeniu grzałek otworzyłem bufor, spuściłem zbiornik i wypłukałem go. Nie spuściłem jeziorka LM i OLM ale one są małe (13ml) a mi zleciało około 100ml palącego się alkoholu. Dopiero po odebraniu ok. 1.5l wody zniknął jej nieprzyjemny zapach. .Jak zadbać o kolumnę po gonitwie, żeby jej nie zasmrodzić?
3. Dlaczego temperatura na 10 półce jest wyższa niż w zbiorniku i buforze?

Najważniejsze pytanie:
Przeliczać sobie temperatury zgodnie z odpowiedzią, którą mam nadzieję otrzymam na na pytanie nr 1 ;) i będzie ok, czy kombinować żeby te odczyty było dokładniejsze?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
promocja

MastaMari
150
Posty: 168
Rejestracja: poniedziałek, 10 lut 2020, 21:47
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Temperatury przy gotowaniu wody

Post autor: MastaMari »

1. Jeżeli chcesz ustalić korekty wskazań to musisz sprawdzić ich wskazania z jednego naczynia, umieszczasz termometry w jednym naczyniu zalewasz ciepłą wodą i sprawdzasz odchylenia wskazań.
2.dobre płukanie kolumny woda w zupełności wystarczy.
3. Jaką posiadasz kolumnę ? wyższa temperatura na 10P oznacza źle prowadzony proces o ile mówimy o kolumnie rektyfikacyjnej.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Temperatury przy gotowaniu wody

Post autor: lesgo58 »

cu-user pisze:... a mi zleciało około 100ml palącego się alkoholu. Dopiero po odebraniu ok. 1.5l wody zniknął jej nieprzyjemny zapach.
Gotowałeś samą wodę, czy alkohol?
Jeśli tylko wodę - to masz zrobić tylko prostą czynność. Zagotowujesz i utrzymujesz Status Quo. Nie odbierasz nic i tylko gotujesz. Po 15 minutach robisz odczyty. Najlepiej nic nie kalibrujesz. Sprawdzasz tylko co pokazuje termometry.
Jeśli pierwsze gotowanie było robione aby wyczyścić kolumnę to nie przyniesie to spodziewanego skutku. Najlepiej poświęcić trochę nastawu, albo gotować stare przedgony/pogony. Jest to najlepszy sposób na pierwsze umycie/zdezynfekowanie kolumny.
Jak chcesz kalibrować - to robisz to dla każdego termometru ale tylko w jednym miejscu w kolumnie. Np. w głowicy. Najlepiej by było gdzieś koło OLM'a. Po skalibrowaniu przekładasz termometry, czekasz kilka minut aż temperatura się ustabilizuje i robisz korektę.
Gdy po kalibracji włożysz termometry na swoje miejsce to i tak będą one pokazywać różną temperaturę. Bo w kolumnie w różnych miejscach panują inne warunki. Wskazania temperatur za każdym gotowaniem też będą inne. Bo zmienia się ciśnienie atmosferyczne.
Z czasem nauczysz się rozpoznawać i interpretować te wskazania.

Co do punktu 3. Temperatura na 10 półce jest inna bo jak wspomniałem w każdym miejscy kolumny panuje inne ciśnienie i inne warunki. Dlatego te temperatury między sobą będą się różnić. Najważniejsze, żeby wskazania były w miarę stabilne, tam gdzie mają być stabilne.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 23 lis 2020, 09:13 przez lesgo58, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Temperatury przy gotowaniu wody

Post autor: nemeto »

1. Najlepiej kalibrować w przedziale który nas interesuje (termo mogą mieć rozrzuty nieliniowe). U siebie kalibrowalem po godzinnej stabilizacji normalnego procesu przy zamkniętym odbiorze. Wszystkie pod 10 półkę pod wskazania tamtego termometru - wtykalem każdy, czekałem i wprowadzałem offset.
2. Nie dopuszczaj pogonow w kolumnę (jest to opisane na forum), po procesie spuszczaj wszystko zaworkami.

Możesz przeliczać, ale musisz znać błąd w przedziale temperatur z którymi najczęściej pracujemy ;)
Awatar użytkownika

Autor tematu
cu-user
10
Posty: 16
Rejestracja: piątek, 1 maja 2020, 22:28
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Podziękował: 7 razy
Re: Temperatury przy gotowaniu wody

Post autor: cu-user »

MastaMari pisze:Jaką posiadasz kolumnę ? wyższa temperatura na 10P oznacza źle prowadzony proces o ile mówimy o kolumnie rektyfikacyjnej.
Kolumna rektyfikacyjna grzana elektrycznie z buforem, katalizatorem, wypełnienie sprężynkami, głowica aabratek.
Wyższa temperatura wystąpiła jak gotowałem wodę dla sprawdzenia termometrów.
lesgo58 pisze:
cu-user pisze:... a mi zleciało około 100ml palącego się alkoholu. Dopiero po odebraniu ok. 1.5l wody zniknął jej nieprzyjemny zapach.
Gotowałeś samą wodę, czy alkohol?
Gotowałem wodę ale widocznie w kolumnie zostało sporo alkoholu z poprzedniego procesu.
lesgo58 pisze: Nie odbierasz nic i tylko gotujesz. Po 15 minutach robisz odczyty. Najlepiej nic nie kalibrujesz. Sprawdzasz tylko co pokazuje termometry.
W głowicy zebrały się pary alkoholu i miałem niską temperaturę na głowicy. Gotując wodę na maksymalnej mocy chciałem zobaczyć jakie maksymalnie wyciągnę temperatury, dlatego też spuściłem to co było w głowicy. Po tym temperatura znacznie wzrosła.
lesgo58 pisze: Z czasem nauczysz się rozpoznawać i interpretować te wskazania.
10 półka i głowica - temperatura ma być stała i rozumiem, że jej wartość nie jest ważna ale...
głowica i bufor tutaj ważna jest konkretna wartość żeby wiedzieć ile alkoholu zostało do odebrania.
Mam nadzieję, że jakoś ogarnę te termometry :hmm:
nemeto pisze:1. Najlepiej kalibrować w przedziale który nas interesuje (termo mogą mieć rozrzuty nieliniowe). U siebie kalibrowalem po godzinnej stabilizacji normalnego procesu przy zamkniętym odbiorze. Wszystkie pod 10 półkę pod wskazania tamtego termometru - wtykalem każdy, czekałem i wprowadzałem offset.
Jaki masz sterownik termometrów? U mnie nie ma możliwości samodzielnego ustawienia offsetów.
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Temperatury przy gotowaniu wody

Post autor: nemeto »

Msr

kwik44
1250
Posty: 1258
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Temperatury przy gotowaniu wody

Post autor: kwik44 »

I poprawkę na ciśnienie atmosferyczne trzeba wziąć. Leszek kiedyś o tym już pisał.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Temperatury przy gotowaniu wody

Post autor: lesgo58 »

cu-user pisze:...
10 półka i głowica - temperatura ma być stała i rozumiem, że jej wartość nie jest ważna ale...
głowica i bufor tutaj ważna jest konkretna wartość żeby wiedzieć ile alkoholu zostało do odebrania.
Mam nadzieję, że jakoś ogarnę te termometry :hmm:
...
Gdy czytalem Twój post to odniosłem wrażenie, że posiadasz już odpowiednie urządzenie pomocne w kalibrowaniu termometrów.
Okazuje się, że nie masz...
W takim przypadku nie przejmuj się za bardzo tym że temperatury które wskazują termometry nie są wzorcowe. Najważniejsze aby były stałe. Jeśli nie zamierzasz prowadzić jakiś znaczących i ważnych eksperymentów to inwestowanie w sterowniki bardziej zaawansowane nie ma sensu.
Spokojnie poradzisz sobie z tymi termometrami które masz. Zwłaszcza, że wydają się Okey.
Pierwsze co musisz zrobić, to przeprowadzić test termometrów na gotującej się wodzie. Po prostu gotujesz samą wodę. I doprowadzasz sprzęt do stabilizacji. Po czym gotujesz następne kilkanaście minut aż do momentu gdy temperatury się ustabilizują. Idealnym byłoby gdybyś robił to w dniu w którym ciśnienie atmosferyczne ma wartość ok. 1014 hPa.
Jednak gdy w dniu przeprowadzenia eksperymentu będzie inne ciśnienie - to nie szkodzi. Są odpowiednie tabele do przeliczania temperatury względem ciśnienia.
Tak więc dochodzisz do momentu gdy cały układ jest ustabilizowany. Odczytujesz/zapisujesz sobie wartości wskazań termometrów. I te będą Twoim punktem odniesienia gdy już będziesz pracował przy rektyfikacji alkoholu.
Proste? Proste.
Oczywiście nikt Ci nie zabroni pobawić się z kalibracją i fizyczną korektą wskazań termometrów. Z odpowiednim sterownikiem jest to możliwe. Ale z czasem zajarzysz, że gra nie warta świeczki. Po kilkunastu/kilkudziesięciu rektyfikacjach zorientujesz się, że rektyfikacja jest tak powtarzalna i przewidywalna, że aż nudna. Jednak pod najważniejszym warunkiem. Musisz posiadać dobrą znajomość możliwości sprzętu. A tę nabywa się ćwiczeniami...
Ostatnio zmieniony wtorek, 24 lis 2020, 18:12 przez lesgo58, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

wasilewski3
5
Posty: 6
Rejestracja: czwartek, 30 lip 2020, 11:57
Podziękował: 2 razy
Re: Temperatury przy gotowaniu wody

Post autor: wasilewski3 »

Cześć wszystkim,
Mam pytanie odnośnie temperatury podczas gotowania na kolumnie półkowej, więc postanowiłem podpiąć się pod temat.
Gdy gotowałem w lato to górny termometr tuż przed chłodnicą końcową pokazywał książkowe 78st i odbierałem wtedy przez cały proces około 88-91%. Gdy gotuję w obecnej aurze (nie wiem czy ma to znaczenie) odbieram to samo przy wskazaniach 72,5st. Zmieniałem termometry i wszystkie wskazują tę samą temperaturę w trakcie procesu. Czy przejmować się tym, czy kapać? Pytam z uwagi na małą różnicę pomiędzy 68st dla metanolu, 72,5 które mam na termometrze. Gotowałem cukrówkę i zbożówkę na whisky, które robię pierwszy raz i nie mam zapachowego / smakowego punktu odniesienia.

Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Ostatnio zmieniony niedziela, 3 sty 2021, 23:14 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.

rastro
2500
Posty: 2557
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 297 razy
Re: Temperatury przy gotowaniu wody

Post autor: rastro »

Ale przed głowicą - zapewne port nie jest ocieplony... więc te 2C to może być wpływ temperatura otoczenia, może chłodniejszy refluks bo woda z wodociągu nieco zimniejsza. A z tym metanolem to raczej bez przesady... w procesie fermentacji powstaje go bardzo mało jeżeli w ogóle...
Ostatnio zmieniony wtorek, 5 sty 2021, 09:49 przez rastro, łącznie zmieniany 1 raz.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy destylacyjne”