Szybkowar z odstojnikami

[krzysztof ebe]

Witam, przeprowadziłem się i nie mogę dalej pracować na moim aabratku. Szukam czegoś na gaz z wysokością max 65cm. Potrzebuje przerobić raz na 2 miesiące cukrówki i czasem latem przepuścić wino. Wiem że cukrówki nie zrobię takiej jak z rektyfikacji na aabratku ale mogę przepuścić przez węgiel.
Planuje kupić coś takiego
https://allegro.pl/oferta/destylator-15 ... 4928165048
Podpowie ktoś czy da rade?
Priorytet to sprzęt na gaz i wysokość max 65cm
Pozdrawiam Krzysztof

[Góral bagienny]

No bez żartów
Takie ustrojstwo do cukrówki

[MASaKrA_Domingo]

Jak pogadasz z kim trzeba, to powinno się udać prostego PS w tej wysokości ogarnąć i nawet z niewielkim zasypem i wkładką refluksową.

Pogadaj z @radius

ps - kolego, masz doświadczenie - czemu o taki syf nas pytasz? To co tam wkleiłeś, nadaje się na złom.

[mateusz85]

To jest mój pierwszy sprzęt jaki miałem. Jak robiłem na nim cukrówkę i ja piłem to na drugi dzień zastanawiałem się co wczoraj robiłem. Po tym sprzęcie tracisz pamięć

[seneka]

Nie po sprzęcie ale po wypitej ilości wyprodukowanego na nim alkoholu

[Góral bagienny]

Nie po sprzęcie ale po wypitej ilości wyprodukowanego na nim alkoholu

Raczej się z tym nie zgodzę

[MASaKrA_Domingo]

W sumie to pamięć traci się po ilości wypitego alkoholu, ale jakość drugiego dnia - oj, tutaj to już pierwsze skrzypce gra to, co się piło.

[dynio]

Witam, przeprowadziłem się i nie mogę dalej pracować na moim aabratku...
Podpowie ktoś czy da rade?
Priorytet to sprzęt na gaz i wysokość max 65cm

Nie, nie da rady. Jeżeli miałeś faktycznie wcześniej kolumnę, to zapomnij o takim sprzęcie do robienia cukrówki, nawet po przepuszczeniu przez aktywny węgiel...

[Kòpôcz]

A te 65cm to wysokość razem z garem, czy tylko rurek? Bo jeśli same rurki, to szedłbym w eksperyment z ministillem z głowicą Thor na rurkach 35.

[Stasiu]

Dostałem taki sprzęt jako prezent na urodziny.
Ale z tego co piszecie to nie jest to dobry sprzęt. Naprawdę nie da się z niego uzyskać nic co było by dobre?

[rastro]

Na spirytus nie masz co liczyć, ale przy odpowiedniej obsłudze odstojników (usunięcie lub ostatecznie dobra izolacja i opróżnianie) i odrobina doświadczenia może skutkować całkiem znośnym bimberkiem.

[rozrywek]

Dostałem taki sprzęt jako prezent na urodziny.
Ale z tego co piszecie to nie jest to dobry sprzęt. Naprawdę nie da się z niego uzyskać nic co było by dobre?

Da się. Cukrówka z tego wyjdzie ci fatalna, ale jak puścisz na tym winko to coś da się uzyskać. Potraktuj to jako sprzęt do prostej nauki. Tylko tych odstojników nie dotykaj w ogóle.
Zaizoluj. Ale zrób parę prostych cukrówek. Aby poznać działanie. A potem oddasz to w prezencie innemu adeptowi. A ty się przesiądziesz na konkretny sprzęt.
Da się na tym dobry bimberek zrobić.. zrobisz kiepski. To go zwyczajnie puścisz jeszcze raz. To małe jest. To proces nie trwa długo.

[aras.aras]

... Tylko tych odstojników nie dotykaj w ogóle.
Zaizoluj.

Nie zgodzę się z tym stwierdzeniem. Odstojniki należy opróżnić bezpośrednio przed odbiorem serca. W przeciwnym razie zasmrodzą urobek. Cukrówkę można na tym przerabiać ale minimum 2 lub 3 krotnie i oczywiście nie obejdzie się bez filtracji węglem. Taki urobek nadaje się wyłącznie do produkcji nalewek z długim okresem leżakowania. Destylaty smakowe z pominięciem refluksu również wymagają maturacji.

[Góral bagienny]

Taki urobek nadaje się wyłącznie do produkcji nalewek z długim okresem leżakowania.

Ty tak serio

[rozrywek]

Nie zgodzę się z tym stwierdzeniem. Taki urobek nadaje się wyłącznie do produkcji nalewek z długim okresem leżakowania. Destylaty smakowe z pominięciem refluksu również wymagają maturacji.

Do nalewek bierzemy materiał jak najlepszej jakości. Śmierdzącym bimbrem zalać zgniłe owoce? I czekać aż się ułoży?? No proszę cię. Sprzęt kolega ma beznadziejny. To wiadomo. Ale popracuje na tym. Pogotuje parę razy ten sam wsad. I wyjdzie mu. Dobry samogonik. Da się z tego pijalny bimberek zrobić. Ale do spożycia. Nie do nalewek.

[aras.aras]

Bez długiej maceracji nie brał bym tego na wątrobę A większość posiadaczy tych wynalazków wali taki urobek bezpośrednio z chłodnicy niestety. Taka jest prawda

[stuf]

Oj tam.. pamiętam czasy jak że szwagrunem prosto z rury CM'a piliśmy.. oboje dyrchamy.. nadal

Nabazgrane w Tapatalk.

[jakis1234]

Taa, ale jak długo

Wysłane z mojego RMX3085 przy użyciu Tapatalka