Substancja klarująca vs samoczynne klarowanie

Ocena stopnia przefermentowania zacieru. Balling, Brix, areometry itp.

Autor tematu
Matka Teresa
50
Posty: 95
Rejestracja: czwartek, 25 gru 2014, 21:45
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Kontakt:

Post autor: Matka Teresa »

Dopiero zaczynam swoją przygodę (jestem po jednej produkcji dopiero) więc pytam :)
Czy jest jakaś różnica w jakości/ilości odebranego spirytusu przy klarowaniu nastawu substancją klarującą a pozwoleniu mu się samemu wyklarować? Ile czasu trwa takie samoistne klarowanie?
Używam drożdży Alcotec 48 Turbo Pure i substancji klarującej Alcotec Turbo klar 24. 2 tygodnie wystarczy na wyklarowanie? To znaczy tydzień pracy drożdży i potem tydzień klarowania.

Pytanie dodatkowe: jest jakaś różnica między drożdżami? Różnica cenowa między różnymi drożdżami jest spora. Czy z różnych drożdży wychodzi różna jakość/ilość spirytusu? Przy założeniu oczywiście, że zawsze proces przebiega identycznie.

Z góry dziękuję za odpowiedzi :)
koncentraty wina

PETER29
850
Posty: 897
Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: ŚLĄSKIE
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Substancja klarująca vs samoczynne klarowanie

Post autor: PETER29 »

Nie ma różnicy w ilości odebranego urobku. Jak chcesz aby samoistnie się wyklarowało i w miarę szybko należy fermentator po skończonej fermentacji dać w chłodne miejsce. Myślę że tydzień w zupełności wystarczy. Jeżeli proces zakończy się na -4 BLG znaczy że grzyby zjadły cukier do końca, więc i ilość spirytu będzie adekwatna. Różne grzyby różnią się od siebie nie tylko szybkością pracy, ale zapachem nastawu i oczywiście smakiem produktu finalnego.
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF

Autor tematu
Matka Teresa
50
Posty: 95
Rejestracja: czwartek, 25 gru 2014, 21:45
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Kontakt:
Re: Substancja klarująca vs samoczynne klarowanie

Post autor: Matka Teresa »

No i o to mi chodziło, dzięki :) A są jakieś mniej lub bardziej zalecane drożdże?

PETER29
850
Posty: 897
Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: ŚLĄSKIE
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Substancja klarująca vs samoczynne klarowanie

Post autor: PETER29 »

Musisz sam zrobić kilka nastawów na różnych grzybach i wybrać te, z których destylat będzie Twoim zdaniem najlepszy.
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5376
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 666 razy
Kontakt:
Re: Substancja klarująca vs samoczynne klarowanie

Post autor: Zygmunt »

Wyklarowany nastaw to mniej zanieczyszczeń, bo w wyniku podgrzewania osadu drożdżowego w nieklarowanym do par przechodzi więcej m.in. siarczków. Nie są to duże ilości i przy odpowiednio dużym zasypie można zniwelować różnice, jednak jak ktoś chciałby robić np. cukrówke na pot-stillu to różnica między klarowanym, a błotnistym będzie odczuwalna.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

Pierino
50
Posty: 60
Rejestracja: sobota, 20 gru 2014, 11:32
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Substancja klarująca vs samoczynne klarowanie

Post autor: Pierino »

Ja mam wrażenie, że po użyciu bentonitu, tenże minerał pęczniejąc powoduje, większą ilość osadu, osadu, który minimalnie zmniejsza ilość otrzymanego surowca.

Autor tematu
Matka Teresa
50
Posty: 95
Rejestracja: czwartek, 25 gru 2014, 21:45
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Kontakt:
Re: Substancja klarująca vs samoczynne klarowanie

Post autor: Matka Teresa »

PETER29 pisze:Musisz sam zrobić kilka nastawów na różnych grzybach i wybrać te, z których destylat będzie Twoim zdaniem najlepszy.
Nie da rady, nie mam jak sprawdzić, nie piję :smiech:

Bimberpołudnie
30
Posty: 46
Rejestracja: środa, 9 paź 2013, 19:55
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Substancja klarująca vs samoczynne klarowanie

Post autor: Bimberpołudnie »

Dwa tygodnie wystarcza na samoczynne sklarowanie się nastawu. U mnie zawsze po 10 dniach od nastawienia nastaw robi się przejrzysty. Jestem przeciwnikiem sztucznych klarowników. W końcu nasze hobby polega na tym, żeby nie truć się chemią - nie ważne czy kupowaną czy własnoręcznie zmajstrowaną, więc po co tej chemii używać?

Chyba cię zmartwię bo C2H5OH to też chemia i to trująca a środki klarujące nie przechodzą do destylatu bo wytrącają się w nastawie i przy dobrym zlewaniu nawet się w kotle nie znajdą - MANOWAR

Drupi
800
Posty: 830
Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 73 razy
Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: Substancja klarująca vs samoczynne klarowanie

Post autor: Drupi »

Klarowanie np. Super klarem kosztuje jakieś 6 zł. ale wyklarowanie jest super, aż widać dno w beczce. Nie są to duże pieniądze ale próbowałem u kogoś bimber ze śliwek z nie klarowanego nastawu i był niedobry.Czuć było w smaku jak gdyby benzyne. :womit: Zawsze będe klarował substancją klarującą. Jak nie widać dna w beczce to nie wyjdzie dobry produkt końcowy.
I like noble drinks.

Pierino
50
Posty: 60
Rejestracja: sobota, 20 gru 2014, 11:32
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Substancja klarująca vs samoczynne klarowanie

Post autor: Pierino »

Gwoli ścisłości. Nikt tu nie mówi o tym czy klarować, czy nie a jedynie o alternatywie między klarowaniem grawitacyjnym a z użyciem środka klarującego. Bentonit nie jest żadną chemią, tylko naturalnym minerałem. Znajduje się w żwirku dla kota i stąd go pozyskuję. Znacznie taniej niż super klar. Efekt widać po kilku godzinach.

Zbynek80
750
Posty: 779
Rejestracja: środa, 26 gru 2012, 03:09
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Substancja klarująca vs samoczynne klarowanie

Post autor: Zbynek80 »

Też używam bentonitu ale już mielonego na proszek do kupienia w sklepie wędkarskim, co by powiedziały moje koty jak bym im podbierał towar do wychodka.
Awatar użytkownika

herbata666
1100
Posty: 1108
Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Centrum, Warszawa
Podziękował: 169 razy
Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Substancja klarująca vs samoczynne klarowanie

Post autor: herbata666 »

Wystarczy odgazować i zostawić na kilka dni, chyba że ktoś ma straszne ciśnienie, też przerabiałem wszystkie klarowiny, bentonit, żwirek itp. ale w końcu doszedłem do wniosku, że wstawiam i nic więcej mnie nie obchodzi (no nieraz odgazowywuję mieszadłem).
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji

boxer1981228
1000
Posty: 1032
Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Naas
Podziękował: 258 razy
Otrzymał podziękowanie: 179 razy
Re: Substancja klarująca vs samoczynne klarowanie

Post autor: boxer1981228 »

Ja osobiście sprawdziłem wpływ środków klarujących, jako że pracuję obecnie na 12 garnuszku(szybkowar). Bez klarowania trunek że tak powiem mocno walił bimbrem(używałem Aalcoteca 48 do nastawów) i był strasznie ostry w smaku. Po zapodaniu do gotowego nastawu Turbo Klara również alcoteca smak i zapach zmieniał się diametralnie. Wertując forum niejednokrotnie natrafiłem na wypowiedzi forumowiczów że przy używaniu kolumny nie ma to większego znaczenia czy jest klarowany czy nie bo podczas rektyfikacji pozbędą się niechcianych zapachów. Ale pracując na zwykłych PS-ach według mnie klarowanie jest bardzo ważne, do kociołka powinien trafić jak najczystszy surowiec. Kiedyś pojechałem na urlop zimą u mnie a odwiedzałem ciepłe kraje nastaw stał 10 dni w tem 5 stopni wyglądał bardzo czysto po przepuszczeniu i tak był o wiele gorszej jakości ja po użyciu turbo klaru.

Autor tematu
Matka Teresa
50
Posty: 95
Rejestracja: czwartek, 25 gru 2014, 21:45
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Kontakt:
Re: Substancja klarująca vs samoczynne klarowanie

Post autor: Matka Teresa »

OK, dzięki za info. Będę zatem próbował klarować/nieklarować i z różnymi drożdżami. Jeszcze tylko pytanie: czy różne drożdże mają wpływ na ilość otrzymanego destylatu?

Zbynek80
750
Posty: 779
Rejestracja: środa, 26 gru 2012, 03:09
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Substancja klarująca vs samoczynne klarowanie

Post autor: Zbynek80 »

Na ilość otrzymanego destylatu ma głównie ilość przerobionego przez nie cukru. Drożdże w drugiej kolejności, bo nie każde zniosą wysokie stężenie alkoholu spowodowane dużym stężeniem cukru. Takie do mocnych nastawów to np MskwaStyle
ODPOWIEDZ

Wróć do „Czy zacier/nastaw jest już gotowy?”