Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Awatar użytkownika

wolan
750
Posty: 791
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 17:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Lublin/Ostrowiec Św.
Podziękował: 45 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Kontakt:

Post autor: wolan »

Dogrzewcze powstały aby można było w sposob bardziej komfortowy przeprowadzić proces tym bardziej , że zwiększała się jego pojemność z czasem ;).
Na tym samym buforze można przecież postawić rury o różnej średnicy co wiąże się z różną mocą grzewczą.
Pozatym dogrzewacze umożliwiają wygotować zawartość bufora do ponad 90stopni utrzymując stabilność na 10p. Bez dogrzewaczy przy stabilnej 10p najczęściej proces kończył się przy 83 stopniach w buforze.
Kolumny w różnych konfiguracjach :
https://mojdestylator.pl
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7332
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: radius »

wolan pisze:Dogrzewcze powstały aby można było w sposob bardziej komfortowy przeprowadzić proces tym bardziej , że zwiększała się jego pojemność z czasem .
Akas pisze:Nie ma sensu robić buforów zbyt wysokich i zbyt dużych. Dla kega 50l dobrze działają takie które gromadzą spirytus w ilości 1,5-2,0 litra. Po kilka próbach wiem, że pojemność ta zależy głównie od wielkości kotła i tempa odbioru (RR).
wolan pisze:Na tym samym buforze można przecież postawić rury o różnej średnicy co wiąże się z różną mocą grzewczą.
Akas pisze:Natomiast nie zależy od mocy grzania.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

wolan
750
Posty: 791
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 17:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Lublin/Ostrowiec Św.
Podziękował: 45 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Kontakt:
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: wolan »

Czesiek wszysko ok, zapewne cytujesz posty Andrzeja z przed kilku lat. Gwarantuje Ci, że znam jego bufory z bieżącej produkcji i mają większą pojemność niż 1.5-2l i mają także dogrzewacze.
Kolumny w różnych konfiguracjach :
https://mojdestylator.pl

aakk
1150
Posty: 1163
Rejestracja: poniedziałek, 7 sty 2019, 18:55
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Sieradz
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 101 razy
Kontakt:
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: aakk »

@radius od tych postów Akasa minęło z 10lat, trochę przez ten czas buforów powstało, sporo wymiany doświadczeń itd. Sam Akas stosuje dziś bufor bodajże 2,5L do zbiornika 50 litrów więc ten wpis jest już raczej nieaktualny.. ;)

Na jakich pojemnościach buforów pracowałeś? :)
Destylatory ze stali nierdzewnej.
www.ak-spaw.pl
facebook.com/akspawpl
Zapraszam
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7332
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: radius »

No, jeśli tak, to nie mam więcej pytań :ok: :)
SPIRITUS FLAT UBI VULT

Pako23
250
Posty: 271
Rejestracja: niedziela, 15 lis 2015, 10:16
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: Pako23 »

lesgo58 pisze:
aakk pisze:Przeprowadzałem badania aby zweryfikować czy to co podpowiada organoleptyka ma pokrycie z tym co wychodzi z chromatografu. ...Do badań poszły próbki od momentu ruszenia temperatury w buforze w górę, próbka co 1*C. W sumie było około 10 próbek. Próbka pobrana przy 84*C wskazała podwyższoną zawartość 1-propanolu i w każdej kolejnej zawartość rosła. ...
Świetny test i potwierdzający też moje spostrzeżenia. :respect:
Jakiś miesiąc temu twierdziłeś , że stabilna temp na 10 półce gwarantuje , że o destylatu nie trafi żaden pogon. Tutaj w teście aaka wyraźnie jest napisane , że temp na stała w miejscu na 10 półce a pogon się do destylatu dostał , więc możesz mi wyjaśnić które spostrzeżenia ten test potwierdza?? :scratch: :scratch:
Z tego co pamiętam to ja pisałem , że stała temp na 10 półce nie zagwarantuje Ci czystego destylatu za co mi się oberwało od Ciebie , nemeto i kopocza . Sam też jestem ciekawy co teraz oni na to.


Co do przeprowadzonego testu aaka , widać wyraźnie jendną rzecz, przy tych 84 st normy już są przekroczone , więc pasowałoby się zastanowić przy ilu stopni w buforze przekroczenie tego 1-propanolu jest na tyle duże , że nie pozwoli załapać się na normę lux ( a może przy buforze on idzie cały czas?? :scratch: ) Później pasowało by zrobić ten sam schemat ale na kolumnie bez bufora i zobaczyć co pokaże chromatograf. Być może dostałbym odpowiedź dlaczego lepiej pasuje mi destylat bez bufora ;)

Druga rzecz co mnie gryzie dlaczego w tych starych badaniach zamieszczonych na forum , wszystko łapie się w normach neutralnego. Ciekawe do jakich temperatur wtedy obierali :scratch: :scratch:
Ostatnio zmieniony środa, 1 mar 2023, 20:54 przez Pako23, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1051
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: RE: Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: Kòpôcz »

Pako23 pisze:(...)kopocza (...)
To o mnie idzie? Możesz mi pokazać gdzie Ci się ode mnie dostało? Gorąca się ostatnio na AD zrobiło, ale to nie usprawiedliwia rzucania aliasami z czapy.
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 105 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: nemeto »

Kol. @Pako, nie przekrecaj wypowiedzi. Ostatnia nasza ostrzejsza dyskusja, gdzie padły tematy temperatur to kojarzy mi się ta:
https://alkohole-domowe.com/forum/pierw ... ml#p276898
https://alkohole-domowe.com/forum/pierw ... ml#p276904
No chyba, że masz na myśli coś innego więc linkuj.
Ogólnie ja proces prowadzę na termometrze w buforze, zresztą w podlinkowanej dyskusji nawet jest powiedziane, że kończę przy 84 stopniach w buforze odbiór serca i zaczynam odbiór "pogonu" mimo stabilniej 10.
Hmmm... chyba już ze trzy lata tak robię, zresztą parokrotnie pisałem o tym na forum, że mimo stabilniej 10 półki, urobek z temperatur 84+ w buforze mi nie pasuje. Widocznie mój nos i język wychwycił to co pokazały testy @wolan.

Zresztą masz tutaj chyba jeden z moich pierwszych postów, że kończę na temperaturze w buforze
https://alkohole-domowe.com/forum/post2 ... ml#p225043.
Ostatnio zmieniony środa, 1 mar 2023, 22:19 przez nemeto, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: lesgo58 »

Zastanawia mnie ciągle ten prowokacyjno - konfrontacyjny ton, który to z taką ochotą prezentujesz.
Skończ już z tym. Bo to staje się nudne i do niczego nie prowadzi.
I jeszcze jedna rada. Zacznij czytać bardziej uważnie posty innych dyskutantów. Bo cięzko się dyskutuje z kimś kto wybiórczo traktuje cytaty.
Pako23 pisze:...Jakiś miesiąc temu twierdziłeś , że stabilna temp na 10 półce gwarantuje , że o destylatu nie trafi żaden pogon...
Nie tylko miesiąc temu ale i wcześniej. I teraz też to potwierdzam.
Musimy jednak ustalić co jest pogonem a co nie jest. Czy jesteśmy w stanie uzyskać idealnie czysty destylat. Mam na myśli destylat bez jakichkolwiek zanieczyszczeń. A co za tym idzie to nasuwa się następne pytanie - czy śladowe ilości frakcji ciężkich dyswalifikują destylat? To tak patrząc z perspektywy norm. Ale jak zwykle normy to jedno a wrażenia organoleptyczne - to drugie. Każdy ma swoje.
...Co do przeprowadzonego testu aaka , widać wyraźnie jendną rzecz, przy tych 84 st normy już są przekroczone , więc pasowałoby się zastanowić przy ilu stopni w buforze przekroczenie tego 1-propanolu jest na tyle duże...
Nie czepiałbym się za bardzo tych odniesien temperaturowych. Bo u każdego nawet taka sama wartośc termometru może oznaczać co innego.
Być może zbieżność wskazań termometrów u aaka i u mnie może być tylko przypadkowa. I być może te mityczne 84*C u niego to granica dla gonu a u mnie jeszcze nie. Nie dowiemy się nigdy.
W każdym bądź razie u mnie granica 84*C jest jak najbardziej spoko. Bo zauważyłem pewną prawidłowość. Gdy kończę proces w momencie gdy w buforze temperatura osiągnie plus minus 84*C to pogon w tym momencie spuszczony z bufora ma najbardziej wredny zapach. Duszący i śmierdzący. Gdy przekroczę to granicę ( zdażyło mi się to w czasie odpędu) to pogon spuszczony z bufora już nie ma tego zapachu. Ma bardziej zapach wody odwarowej w starym stylu. Wnioskuję, że pogony przedostały się do kolumny. Małe zmartwienie, bo to tylko odpęd. W każdym bądź razie jak "wygląda" urobek z odpędu uzyskanego w czasie rektyfikacji zgodnej ze sztuką można obejrzęć na tabelach które zamiesciłem kilka stron wcześniej. Tabele te są dla mnie wiarygodnym i uspokajającym punktem odniesienia.
Przy rektyfikacji oczyszczającej jestem już bardziej uważny i raczej wolę kończyć o jeden stopień prędzej niż później. Dodatkowo biorę też pod uwagę wartość ciśnienia atmosferycznego danego dnia. I gdy jest niskie ciśnienie to kończę proces odpowiednio szybko.
Wracając do mitycznych 84*C w buforze kiedy to kończę proces. Granicę tę obrałem raczej intuicyjnie. Bo niestety ale nie mam już dostępu do chromatografu. Jak na razie się nie zawiodłem.
Przypominam też, że cały czas opisuję rezultaty uzyskane na sprzęcie i buforze skonfigurowanym i pracującym jak należy.
Nigdy też nie poczułem w urobku pogonów. Przypominam - opisuję wrażenia organoleptyczme urobku uzyskanego na kolumnie półkowej.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Pako23
250
Posty: 271
Rejestracja: niedziela, 15 lis 2015, 10:16
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: Pako23 »

nemeto pisze:@Pako23, w poście @lesgo58 jest dużo informacji z którymi się zgadzam więc nie będę pisał ich ponownie innymi słowami.
Chciałbym się odnieść do cytatu? Czy cytowałeś mnie? Jeśli tak zlinkuj posta z którego on pochodzi.

Nie bardzo rozumiem, też jak po poznaniu sprzętu, wypracowania techniki prowadzenia procesu i nastawu, termometr pozwoliłby na zanieczyszczenie pojemnika odbiorczego. I nie mówię tutaj o usterce, bo uszkodzeniu musiałoby ulec kilka czujek w tym samym czasie, abym nie zorientował się na czas.

A i jeśli po skoku o 0,2 na dziesiątej półce czujesz w odbiorze pogon to wydaje mi się, że trzeba albo sprawdzić sprzęt, albo zrewidować sposób prowadzenia procesu. Ale takie rzeczy robi się raczej na początku - w fazie poznawania/uczenia się sprzętu.
nemeto pisze: P.S
Jedno mnie zastanawia: sugerujesz, że termometry "swoje", a kolumna "swoje" (chodzi o to, że nie obrazują w pełni sytuacji), że odbiór trzeba wspierać oragnoleptyką, a tutaj AUTOMAT, hm... :scratch:
Delej mi się cytatów nie chce wklejać.

Kopocz w tym temacie co zlinkował nemeto masz całą rozmowę .

Pako23
250
Posty: 271
Rejestracja: niedziela, 15 lis 2015, 10:16
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: Pako23 »

lesgo58 pisze:
Pako23 pisze:...Jakiś miesiąc temu twierdziłeś , że stabilna temp na 10 półce gwarantuje , że o destylatu nie trafi żaden pogon...
Nie tylko miesiąc temu ale i wcześniej. I teraz też to potwierdzam.
Musimy jednak ustalić co jest pogonem a co nie jest. Czy jesteśmy w stanie uzyskać idealnie czysty destylat. Mam na myśli destylat bez jakichkolwiek zanieczyszczeń. A co za tym idzie to nasuwa się następne pytanie - czy śladowe ilości frakcji ciężkich dyswalifikują destylat? To tak patrząc z perspektywy norm. Ale jak zwykle normy to jedno a wrażenia organoleptyczne - to drugie. Każdy ma swoje.
No widzisz , dalej to potwierdzasz, że gdy termometr na 10 półce stoi w miejscu to nic się do destylatu nie przedostanie , a testy aaka potwierdzają to co ja mówiłem i to z czym się nie zgadzasz . Więc niech zostanie każdy przy swoim, a następnym razem gdy będziesz chciał mnie zaatakować to pomyśl 2 razy.

ps jedno muszę Ci przyznać w przeinaczaniu wszystkiego , żeby tylko wyszło na Twoje jesteś naprawdę dobry.
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2581
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 235 razy
Otrzymał podziękowanie: 452 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: jakis1234 »

Czytałem ten wątek z ciekawością, ale niestety powoli staje się nudny, przerzucacie się tymi samymi argumentami i wzajemnymi atakami.
Myślę, że czas dać sobie spokój, chyba, że ktoś ma jakieś nowe informacje pozwalające poszerzyć wiedzę o buforze i jego działaniu.
Jeżeli nie, to ciąg dalszy, to już będzie bicie piany.
Pax vobiscum
Pozdrawiam z opolskiego.
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 105 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: nemeto »

@Pako, nie wiem co mają oznaczać moje cytaty :scratch:
Jaki skok jest ogólnie przyjętym sygnałem na korektę? Choć ja nie doświadczam skoku temperatury podczas odbioru serca, robię korektę "wyprzedzającą" :)
Zresztą nie każda zmiana temperatury musi sygnalizować wprowadzenie korekty.

A teraz tak z ciekawości: kto jest wykonawcą Twojego standardowego bufora?

Pako23
250
Posty: 271
Rejestracja: niedziela, 15 lis 2015, 10:16
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: Pako23 »

No jak to co zawarte w nich są Twoje poglądy że termometr na 10 półce gwarantuje jakość, zwróć uwagę na ten drugi post co w nim masz na myśli , a w pierwszym nie rozumiesz jak termometr mimo stabilnej temp pozwoliłby na zanieczyszczenia . A tu się okazuje że jednak pozwoli.

Mój bufor wykonał Akas jak i cały sprzęt .
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 105 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: nemeto »

Drugi post dotyczył tamtego tematu i ostrzejszej części dyskusji. I przeczytaj jeszcze raz pierwszy zacytowanym mój post.
Zresztą widzę, że wracasz do tamtego tematu.
I tak, uważam, że termometry pozwalają osiągnąć mi bardzo wysoką jakość, szczególnie trzy: bufor, 10 i nad OLM. Ze szczególnym naciskiem na bufor, 10 półka to raczej strażnik - nie prowadzący.
Ale trzeba wiedzieć co pokazują i co za chwilę będą pokazywały.

pepe59
350
Posty: 365
Rejestracja: wtorek, 4 lip 2017, 08:23
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 59 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: pepe59 »

Wracając do meritum, aby cokolwiek porównywać, należy wziąć pod obserwację dwie identyczne kolumny ( średnica, wypełnienie, wysokość) różniące się tylko i wyłącznie tym, że jedna z nich posiada bufor, czyli puszkę nie pozwalającą, do pewnego momentu, na spływanie refluksu do KEG-a.
Moje stwierdzenie, że kolumna z buforem, w czasie jego napełniania, pracuje gorzej od kolumny bez bufora, gdyż w tym czasie nie występuje przelew na wypełnienie bufora, w związku z czym nie ma na nim refluksu, jest słuszne i nie ważne jest jaki etap procesu w tym momencie się odbywa. Kolumna z tego powodu pracuje gorzej i kropka. Istnieje jednak drugi czynnik wskazujący na to, że w tym etapie odnosimy pewne korzyści z posiadania bufora. Mianowicie flegma zatrzymywana jest w buforze, a więc w tym czasie nie jest ona poddawana ponownemu wrzeniu i częściowemu odparowaniu, co przemawia za tym, że pary wychodzące z KEG-a do kolumny mają sukcesywnie poprawiający się skład w stosunku do kolumny bez bufora. Jak się mają do siebie obydwa te czynniki i który odgrywa większą rolę, tego nikt nie wie. W tej sytuacji otwarcie zaworu spustowego z bufora do KEG-a wydaje się najgorszym z rozwiązań, bo nie dość, że tracimy część półek to dodatkowo powodujemy powrót refluksu do KEG-a i poddajemy go ponownemu wrzeniu i odparowaniu. Póki co tyle moich teoretycznych dywagacji w kwestii pracy bufora.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7332
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: radius »

pepe59 pisze: Póki co tyle moich teoretycznych dywagacji w kwestii pracy bufora.
No, to rozkmińmy te teoretyczne dywagacje 8-)
pepe59 pisze:Moje stwierdzenie, że kolumna z buforem, w czasie jego napełniania, pracuje gorzej od kolumny bez bufora, gdyż w tym czasie nie występuje przelew na wypełnienie bufora...
Hmm... Bufor napełnia się zaraz na początku zasilania kolumny w pary, więc co za różnica czy pierwsze powracające skropliny, napełniają bufor czy wracają do kotła, gdy bufora na nim nie ma :scratch: No chyba, że chodzi o tą sytuację;
pepe59 pisze: otwarcie zaworu spustowego z bufora do KEG-a wydaje się najgorszym z rozwiązań.
I dalej...
pepe59 pisze:...w związku z czym nie ma na nim refluksu...
Skoro nie ma jeszcze refluksu na wewnętrznej rurze bufora, to pary zasilające kolumnę mają taki sam skład, jak pary zasilające kolumnę gdyby bufora nie było, więc dlaczego kolumna miałaby pracować gorzej :scratch:
pepe59 pisze: Kolumna z tego powodu pracuje gorzej i kropka.
Dlaczego :o Przecież to jest w sprzeczności z tym, co napisałeś w następnych zdaniach.
pepe59 pisze:Istnieje jednak drugi czynnik wskazujący na to, że w tym etapie odnosimy pewne korzyści z posiadania bufora. Mianowicie flegma zatrzymywana jest w buforze, a więc w tym czasie nie jest ona poddawana ponownemu wrzeniu i częściowemu odparowaniu, co przemawia za tym, że pary wychodzące z KEG-a do kolumny mają sukcesywnie poprawiający się skład w stosunku do kolumny bez bufora.
Ostatnio zmieniony sobota, 4 mar 2023, 15:25 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
SPIRITUS FLAT UBI VULT

pepe59
350
Posty: 365
Rejestracja: wtorek, 4 lip 2017, 08:23
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 59 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: pepe59 »

@ radius
Może mało ściśle określiłem podobieństwo obydwu kolumn, otóż aby porównanie było miarodajne, to sumaryczna wysokość wypełnienia obydwu kolumn, biorąc pod uwagę również wypełnienie bufora powinna być identyczna co do jakości i ilości. Nie można porównywać aparatów z inną ilością wypełnienia. Różnica ma polegać tylko na tym, że jedna posiada bufor a druga go nie posiada.
Oczywistym jest, że w krótsza kolumna daje gorsze efekty (mimo, że obydwie pracują na swoich maksymalnych możliwościach) a chyba nikt nie zaprzeczy, że rola wypełnienia bez refluksu jest znikoma.
Nie ważny jest etap procesu ważny jest fakt. Tego się nie da zanegować. Ten fakt skutkuje gorszą separacją i choć na tym etapie dotyczy to głównie przedgonów, ale nie tylko, to w jakiś negatywny sposób rzutuje także na etapy przyszłe. Mamy więc gorszą sytuację startową, pod względem składu surowca, przed rozpoczęciem odbioru właściwego, dla kolumny z buforem, w stosunku do tej bez bufora.
Odnośnie tego drugiego czynnika, to nikt nie określił jego oddziaływania, więc nikt nie wie, czy jego pozytywna rola przewyższa tę wcześniejszą negatywną, czy ją równoważy czy też jest na tyle znikoma, że nie odgrywa żadnej roli. Jak widzisz jestem bezstronny i staram się zauważyć jak najwięcej różnic, tych negatywnych jak i pozytywnych.
Ostatnio zmieniony sobota, 4 mar 2023, 16:46 przez pepe59, łącznie zmieniany 2 razy.

Pako23
250
Posty: 271
Rejestracja: niedziela, 15 lis 2015, 10:16
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: Pako23 »

aakk pisze:Przeprowadzałem badania aby zweryfikować czy to co podpowiada organoleptyka ma pokrycie z tym co wychodzi z chromatografu. Chodziło o końcówkę procesu, tak aby uściślić w instrukcji kiedy kończyć proces. Do badań poszły próbki od momentu ruszenia temperatury w buforze w górę, próbka co 1*C. W sumie było około 10 próbek. Próbka pobrana przy 84*C wskazała podwyższoną zawartość 1-propanolu i w każdej kolejnej zawartość rosła. Pokrywało by się to z tym co mówiła ocena organoleptyczna. Przyjąłem zatem że w okolicy tej temperatury trzeba kończyć odbiór a to co pozostało potraktować jako pogoń. W buforze i kolumnie pozostało około 700ml spirytusu który można odebrać.

Próbki były pobrane na konfiguracji 60L+2,6L+60,3mm (1x miedź, 2x KO za miedź, w sumie 115cm sprezynek KO do OLM)
Podwójna rektyfikacja cukru.

Co ciekawe,temperatura na 10 półce była stabilna kiedy wartości dla 1-propanolu szły w górę.
.
Czy może sprawdzałeś też próbkę z całości urobku. Interesuje mnie jak to pogorszenie jakości pod koniec ma się do całości .

aakk
1150
Posty: 1163
Rejestracja: poniedziałek, 7 sty 2019, 18:55
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Sieradz
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 101 razy
Kontakt:
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: aakk »

Tak dorzucałem próbki z całości ale nic Ci nie powiedzą, przecież końcówka poszła do osobnych buteleczek :) Ale z innych badań, gdzie końcówka nie była dzielona i końcówka procesu w okolicach 84, ten związek był poniżej normy (0,50g/hl)
Ostatnio zmieniony niedziela, 5 mar 2023, 17:19 przez aakk, łącznie zmieniany 1 raz.
Destylatory ze stali nierdzewnej.
www.ak-spaw.pl
facebook.com/akspawpl
Zapraszam

Pako23
250
Posty: 271
Rejestracja: niedziela, 15 lis 2015, 10:16
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: Pako23 »

Dzięki bardzo za odpowiedź

arfi
50
Posty: 85
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2020, 16:49
Krótko o sobie: :)
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Kontakt:
Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

Post autor: arfi »

lesgo58 pisze: Pełna zgoda. Dlatego w takich dyskusjach ideałem by była obecnośc dyskutantów, którzy nie mają pojęcia o danym przedmiocie i próbują się cośkolwiek dowiedzieć. Oczywiście poprzez zadawanie pytań. I z drugiej strony powinni być dyskutanci mający pojęcie o problemach i cierpliwie je wyjaśniający.
Ale niestety jak to na forach bywa. W tematach bierze udział kilka osób rzeczywiście zainteresowanych i 70% teoretyków, którzy tak naprawdę nie wnoszą niczego do dyskusji poza mąceniem i wzniecaniem różnego rodzaju gównoburz.
Planuję zamówić nowy zbiornik z płaszczem. Jednocześnie zamierzam/zamierzałem zrobić do niego bufor (namawiany przez znajomych z AD). Stąd moje zainteresowanie tym wątkiem. Spędziłem na jego wertowaniu kilka dobrych godzin by dowiedzieć się przede wszystkim kto komu liże jajka a komu z kim nie po drodze. Na szczęście w ostatnich postach rozmowa wraca na dobre tory. Oby na dłużej.
Ubolewasz @lesgo, że brak tu świeżych dyskutantów. Zobacz ilu z nich nie uzyskało odpowiedzi na zadane pytania. Jesteście zbyt zajęci biciem piany.
Kwestia bufora przewija się na forum od ponad 10. lat. Projekty jakie są dostępne mogą być jak piszecie już nie aktualne. Chciałbym zobaczyć jak teraz konstruujecie bufory: czy ma znaczenie jedynie pojemność w stosunku do zbiornika, czy ważny jest stosunek jego średnicy do wysokości. Planuję zrobić lub kupić gotowy bufor dopasowany do przyszłego zbiornika (40-45l) na szerokiej kryzie lub 6" triclampie. Na nim postawić chcę swoją obecną kolumnę bez jej skracania (czy zmieni się wysokość 10. półki??). Drugą kryzę chcę zakończyć triclampem do mojej rury - jeśli będę chciał przeprowadzać proces bez bufora.
Wrzućcie proszę, aktualne projekty buforów. Może to ostudzi temperaturę dyskusji albo skieruje ją chociaż na inne tory ;)

Pako23
250
Posty: 271
Rejestracja: niedziela, 15 lis 2015, 10:16
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: Pako23 »

Najlepiej pogadaj teraz z jakimś ,konstruktorami oni są na czasie , niektórzy jak widzisz zatrzymali się w czasie jakieś 10lat wstecz i nic im nie przemówisz .
Jak sam pewnie wiesz bufory dość mocno ewuolowały.

Jeśli chcesz znać moją opinię to nawet odpuściłbym dogrzewacze , natomiast zrobiłbym sobie wymuszoną cyrkulację , w postaci wąsów i koniecznie dałbym termometr na górze bufora żeby mierzyć temperaturę par w buforze , to bardzo dużo wyjaśnia co się dzieje w tym miejscu. W takim buforze dałbym też większą średnice rury wewnętrznej ze względu na powierzchnię grzania .

Możesz też zrobić bufor z samymi dogrzewaczami , ale tutaj dałbym tych dogrzewacze więcej , na ten temat może wypowie się Wolan wiem , że on daje dużo dogrzewaczy .

Co do wymiarów bufora podaj jaki masz zbiornik i ktoś z konstruktorów Ci pewnie coś doradzi.
Ostatnio zmieniony czwartek, 6 kwie 2023, 07:18 przez Pako23, łącznie zmieniany 1 raz.

arfi
50
Posty: 85
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2020, 16:49
Krótko o sobie: :)
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Kontakt:
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: arfi »

Pako23 pisze:Najlepiej pogadaj teraz z jakimś ,konstruktorami oni są na czasie ,
Jak sam pewnie wiesz bufory dość mocno ewuolowały.
Może któryś tutaj coś napisze. Wówczas inni mogą zyskać.
Pako23 pisze: Co do wymiarów bufora podaj jaki masz zbiornik i ktoś z konstruktorów Ci pewnie coś doradzi.
Zbiornik planuję zrobić jak największy, ograniczony jestem jednak wysokością pomieszczenia. Liczę, że będzie to ok 45-48 l. Teraz mam KEG 30 l zagłębiony ponad 20 cm poniżej podłogi. Nie chcąc skracać kolumny nowy planuję zrobić niższy powiększając jednocześnie otwór na boki (i nieco wgłąb jeśli będzie bufor).

Pako23
250
Posty: 271
Rejestracja: niedziela, 15 lis 2015, 10:16
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: Pako23 »

Możesz się w takim przypadku zastanowić nad buforem w kotle .

arfi
50
Posty: 85
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2020, 16:49
Krótko o sobie: :)
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Kontakt:
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: arfi »

Pako23 pisze:Możesz się w takim przypadku zastanowić nad buforem w kotle .
To kolejna lekcja, którą muszę odrobić :)
Poszperam, może znajdę jakieś ciekawe rozwiązanie. Znacznie ułatwiło by mi to zmieszczenie wszystkiego pod sufitem. Ale czy taki bufor montujemy również w kotle z płaszczem, mając w planach także owocówki, zaciery etc.?

Pako23
250
Posty: 271
Rejestracja: niedziela, 15 lis 2015, 10:16
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: Pako23 »

Można stosować w kotle z płaszczem, ale najlepiej żeby się tu wypowiedział jeden użytkownik który praktykuje , jest też na forum temat o tym buforze.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

Post autor: lesgo58 »

arfi pisze:...
Ubolewasz @lesgo, że brak tu świeżych dyskutantów. Zobacz ilu z nich nie uzyskało odpowiedzi na zadane pytania. Jesteście zbyt zajęci biciem piany.
...
Nie rozumiem, dlaczego posłużyłeś się moją osobą aby krytykować forum że jest mało chętnych do pomocy innym. Ja uważam, że jest wręcz odwrotnie. Zajrzyj na inne fora, to zobaczysz jaki tam panuje rygor. A zastanowiłeś się dlaczego tak jest?
Przekaz tego cytatu był zupełnie inny od tego do czego go użyłeś.
Proponuję najpierw dać coś od siebie a dopiero później lamentować.
Ja jestem na tym forum już 12 lat i cały czas się uczę. Uczę się czytając posty innych. Uczę się porównując eksperymenty innych z moimi. Uczę się biorąc udział w tzw. gównoburzach. Rezultatem jest kilka samouczków dla nowicjuszy. Nie są to może samouczki o zacięciu naukowym. Mają być przystępne i pomocne. Też byłem kiedyś nowicjuszem i zderzałem się z podobnymi problemami z jakimi zderzają się nowi.
Taki mamy klimat. Taki jest folklor tego forum. Jest wielu roszczeniowców, trochę ludzi z kompleksami a także sporo (co mnie osobiście martwi najbardziej) hejterów. Czasami hejtują otwarcie, wręcz brutalnie a czasami w sposób zaowalowany. W "białych rękawiczkach".
I całe szczęście - to tak dla równowagi - jest wielu którzy dają dużo od siebie. Nie oczekując niczego w zamian.
Gdyby nie to - to te forum już dawno zamieniło by się w melinę.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Szlumf
2000
Posty: 2382
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 630 razy
Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: Szlumf »

arfi pisze:.............
Poszperam, może znajdę jakieś ciekawe rozwiązanie......................
https://alkohole-domowe.com/forum/kocio ... 41-20.html

arfi
50
Posty: 85
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2020, 16:49
Krótko o sobie: :)
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Kontakt:
Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

Post autor: arfi »

lesgo58 pisze:Nie rozumiem, dlaczego posłużyłeś się moją osobą aby krytykować forum że jest mało chętnych do pomocy innym.
...
Tylko dlatego, że dywagowałeś, że fajnie by było gdyby ci nowi byli. I nie przejmuj się, bardzo cenię Twój wkład w życie forum. Więcej, sporo Twoich złotych myśli mam skopiowane na swój dysk, by nie musieć ich szukać w potrzebie na forum. Ale spójrz na kilka stron dyskusji poprzedzających Twój wpis. Żenada :(
Proponuję najpierw dać coś od siebie a dopiero później lamentować.
Hola, hola. Ja jestem jak prezydent, dopiero się uczę. A że mam mniej czasu niż on, to idzie mi wolniej.
A na poważnie, jestem zdania że nie każdy użytkownik powinien (uważam wręcz przeciwnie) wrzucać coś od siebie (często na zasadzie CtrlC - CtrlV). Szczególnie w kwestii prowadzenia procesu, radzenia, pomocy w budowie. Lepiej jak tym zajmują się naprawdę starzy wyjadacze (GURU ;)?) mający coś do powiedzenia. Unikamy wówczas zbędnych kontrowersji i licznych pomyłek. Szczególnie, że na AD jest wielu użytkowników mających coś do powiedzenia.

Gdyby nie to - to te forum już dawno zamieniło by się w melinę.
Oby nie ;)
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: lesgo58 »

Może ktoś z moderatorów zajrzy w ten wątek. Bo nie wiem czy to jest tylko u mnie czy coś się stało. Mieszają się posty z 2 tematów.
Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.
Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Robi się totalny bałagan.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Marian_jl
150
Posty: 193
Rejestracja: czwartek, 19 lis 2015, 18:00
Krótko o sobie: Piję okazyjnie ..a że okazje się trafiają codziennie , tak bywa
Ulubiony Alkohol: Próbuję wszystkiego , może trafię na to ulubione.
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 43 razy
Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

Post autor: Marian_jl »

Zaglądam na watek bufora bo akurat jestem zainteresowany , niewiele rzeczy jest mnie w stanie zaskoczyć a tu proszę ..
lesgo58 pisze:...Ja jestem na tym forum już 12 lat i cały czas się uczę. ....
Jaki k.... skromny :D :D Jest tu niekwestionowanym autorytetem i mentorem ... a pisze że się ciągle uczy :D

Leszek , gdybyś tu napisał np. że podczas stabilizacji trzeba klęczeć obok kolumny i się modlić to Większość by tak robiła ... a ci co by mieli inne zdanie to by temat przemilczeli . Producenci do swej oferty dołączyli by jeszcze klęczniki inni by oferowali na sprzedaż modlitewniki a cała dyskusja w temacie toczyła by się czy bardziej skuteczna jest modlitwa do św. Jana czy Onufrego i o czas modlitwy :D
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: lesgo58 »

Przepraszam że się wtrącę. Ale coś mi się wydaje że pomyliłeś temat.
Ostatnio zmieniony piątek, 7 kwie 2023, 07:46 przez lesgo58, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

pepe59
350
Posty: 365
Rejestracja: wtorek, 4 lip 2017, 08:23
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 59 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: pepe59 »

Jeśli idzie o modlitwy to, najbardziej wskazany, jako patron, byłby św. Pijus.
Natomiast w kwestii merytorycznej postów i ich zaśmiecania, to proponował bym, aby rozdzielić je, o ile to możliwe, na dwie części, w której jedna byłaby tylko i wyłącznie opisem, a druga z tytułem rozszerzonym np. ".....dyskusja" zawierałaby polemikę w tej kwestii. Tak więc np. post "Nalewka z pigwowca" byłby zbiorem przepisów na jej robienie, a post "Nalewka z pigwowca - dyskusja" zbiorem argumentów, która lepsza i z jakiego powodu.

arfi
50
Posty: 85
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2020, 16:49
Krótko o sobie: :)
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Kontakt:
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: arfi »

Cześć. Konfiguracja mojej kolumny wygląda obecnie jak na zał. rysunku: KEG 30l, katalizator z Cu 250 mm, kolumna z KO 900 mm, moduł OLM z KO 400 mm, aAbratek ok 200mm.

Obrazek



Jak pisałem wcześniej, planuję dorobić bufor przy jednoczesnej zmianie zbiornika na większy (50-60L0 z płaszczem (przy zachowaniu lub nawet zmniejszeniu jego wysokości). By się zmieścił musi być prostopadłościenny o szerokości wraz z płaszczem maks. 300 mm. Czyli podłużny.
Bufor jak widzę na rysunkach (dzięki @lesgo58) ma wysokość ok 250 mm, czyli tyle co mój obecny katalizator. Mam pytanie: wywalić katalizator i postawić kolumnę bezpośrednio na buforze (czy wówczas wysokość 10. półki będzie OK?) czy wybić dziurę w stropie garażu i zostawić katalizator? A wtedy gdzie ulokować port temp. 10. półki? Mogę przenieść katalizator nad kolumnę i wtedy 10. półka będzie 150 mm nad buforem (OK?). I czy wówczas zmienić wypełnienie katalizatora z Cu na KO?
A może nie ma sensu zaprzątać sobie głowy umiejscowieniem 10. półki skoro jest ona pojęciem względnym i zostawić katalizator między buforem i kolumną bez zmiany wypełnienia? Port temperatury ulokowany wyżej niż dotychczas i tak pomoże mi ustalić czy kolumna jest stabilna.
A przy okazji - Wesołych Świąt.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

AAmatorek
350
Posty: 396
Rejestracja: poniedziałek, 13 gru 2021, 10:55
Podziękował: 112 razy
Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: AAmatorek »

Panowie, bardzo ważne pytanie. Skoro "należy kończyć odbiór serca przy 84'C w buforze" to ciekawi mnie jaka jest temperatura bufora podczas startu odbioru serca (czyli odrazu po odbiorze przedgonu i stabilizacji)? Lepiej powiedzieć przykładowo: "jak temperatura urośnie o 2,7'C to kończyny serce" niż "jak bufor będzie miał 84'C konczymy serce"

Ps. 84'C = 40% alko w buforze
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: lesgo58 »

Nikt nie napisał że należy. Ani nikt Ci nie odpowie jaka ma być dokładna temperatura. Bo każdy z nas ma różne warunki pracy. Różny sprzęt. Różny sposób prowadzenia procesu . A najważniejsze - każdy termometr może pokazywać inne temperatury. itp.
Wartości które podajemy są tylko poglądowe. I raczej wskazują na pewną prawidłowość. Że wielu z nas prowadzi podobnie proces i ma podobne odczucia.
W tym czasie w buforze np. moim o pojemności ok. 2 litrów jest flegmy tylko ok.polowy pojemności bufora. Bo część odparowała. I nawet przyjmując że ma moc 40% to oznacza że jest tam tylko 4setki alkoholu w przeliczeniu na 100% alkohol. Razem ze stężonym pogomem. Tak że sam oceń wartość tego co pozostaje w buforze. I czy jest sens się o to bić.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

AAmatorek
350
Posty: 396
Rejestracja: poniedziałek, 13 gru 2021, 10:55
Podziękował: 112 razy
Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: AAmatorek »

No dlatego właśnie to napisalem. Ale skoro "umownie" przyjęte jest, że 84`C to koniec u jakiejś większej części użytkowników to ile wynosi u nich temperatura startowa w buforze? Bo jak dobrze rozumiem/wnioskuję to będzie ona taka sama u tych osób.

użytkownik usunięty
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: użytkownik usunięty »

Cześć
AAmatorek pisze:(...) to ile wynosi u nich temperatura startowa w buforze?
W moim przypadku ~79°C
Awatar użytkownika

AAmatorek
350
Posty: 396
Rejestracja: poniedziałek, 13 gru 2021, 10:55
Podziękował: 112 razy
Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: AAmatorek »

aakk pisze:(...)
Próbki były pobrane na konfiguracji 60L+2,6L+60,3mm (1x miedź, 2x KO za miedź, w sumie 115cm sprezynek KO do OLM)
Podwójna rektyfikacja cukru.
...
Czyli 2 porządnie i sumiennie przeprowadzone rektyfikacje? Czy odpęd i rektyfikacja?

Czy u Ciebie bufor po stabilizacji ma ~79'C ?
I jaki był % mocy w zbiorniku przy 2 podejściu? Mniej niż 20%?
Ostatnio zmieniony piątek, 14 kwie 2023, 07:52 przez manowar, łącznie zmieniany 2 razy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bufory stabilizująco-wzmacniające”