Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy

Post autor: radius »

No, tak :ok:
Praw fizyki nie zmienisz, jak mawiał kol. k...k :mrgreen:
SPIRITUS FLAT UBI VULT
alembiki

wieku
250
Posty: 272
Rejestracja: piątek, 7 sty 2011, 17:11
Lokalizacja: ZkiW
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: wieku »

Widzę, że zrobiła się całkiem niezła dyskusja :D

Tak więc decyzja zapadła 7 otworów w buforze na średnicy 191, grubość blachy 4 mm mam nadzieję że będzie ok.
Bufor otwory_2 .jpg
Jeżeli chodzi o spust to chciałem zastosować nypel jednostronny oraz zawór kulowy 1/2"
Port temp. - Mufa, korek z wspawaną rurką Ø10,
Rurkę zaspawać czy robić jakąś zaślepką i ją przyspawać aby sonda miała płaski styk wewnątrz ??

Jaką drodzy koledzy sugerujecie kolejność spawania??
Najpierw daszek z rurą Ø70
Wizjer i porty do rury Ø168,3
SMS do dennicy Ø168,3
Dennica do rury Ø168,3
Dno do rury Ø70
Dno z rurą Ø70 do rury Ø168,3
Bufor_26.11.15.jpg
Jakimi środkami do pasywacji traktować spawy ??
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
http://allegro.pl/show_item.php?item=1465742803

akas
50
Posty: 50
Rejestracja: środa, 22 paź 2008, 23:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Otrzymał podziękowanie: 103 razy
Kontakt:
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: akas »

Nypel i zawór kulowy 1/2" to przesada. Spokojnie wystarczy 1/4 i zawór kulowy dwuczęściowy 1/4 w tzw. pełnym przelocie ( około 9-10 mm śr.). Rurka syfonowa najlepiej jakby miała wymiar 12/9. Trzeba ją przeciąć i zespawać pod katem 90 stopni.

W korku portu tempr. lepiej wspawać zaślepioną pochewkę, wówczas sondę będziesz mógł sobie wyjąć w każdej chwili bez ryzyka przecieku. Bezwładność cieplna przy takim pomiarze zwiększy się na czujniku o kilka sek. Ale to nie ma większego znaczenia.

Kolejność jest następująca:

- kolumna wew. z parasolem - może być zrobiona na początku
- SMS do dennicy też w pierwszej kolejności. Jak masz dostęp do tokarki to należy chwycić najpierw jednym mocnym spawem punktowo. Złapać uchwytem za SMS i sprawdzić czy nie ma bicia i czy dennica jest równa na krawędzi. Po ustawieniu należy sczepić 3-4 spawami po przekątnej i ją przyspawać dookoła. Jak dennica jest nierówna przetoczyć krawędź.
- następnie robisz otwory pilotowe w rurze pod wziernik i otwory pod port i spust.
- później spawasz ją do dennicy , wstępnie punktując w koło.
- robisz otwór pod wziernik, który często zahacza o spaw wcześniej wykonany.
- wspawujesz wziernik punktowo
- wspawujesz rurę wew. w dno bufora na 4 punkty czepne ( musisz ustawić ją równo w pionie). Jeżeli w tym monecie przyspawałbyś ją na dobre, to dno bufora może się pofalować mając nawet blachę 5 mm. Np. trójka faluje się jak falbanki w firance.
- spawasz miseczkę syfonu też na 2-3 punkty
- robisz rurkę syfonową i przymierzasz czy pasuje do wejścia w miseczkę. Rurka nie powinna dotykać dna miseczki. Dobrze jest zrobić dla niej 5-10 mm luzu nad dnem.
- jak jesteś pewny ustawienia wspawujesz rurkę syfonową, Jak jest jej nadmiar to wstępnie łapiesz na jeden punkt i obcinasz. Następnie wspawujesz ją do końca.
- teraz możesz ustawić bufor na dnie. wycentrować go. Obejrzeć czy wszystko pasuje. Np czy parasol stoi centralnie w otworze SMS, czy jest chociaż 10 mm przelotu dla par itp.
- następnie patrzysz czy rura dobrze dolega do dna, jeżeli nie, to masz czas ją wyrównać np. ściernicą.
- gdy rura w miarę dobrze przylega punktujesz spawami ją do dna po przekątnych. Dobrze jest wówczas wkładać gruby śrubokręt w otwory na śruby i dociągać dno do rury. Punktów jest dobrze zrobić z 10 szt.
- możesz teraz przyspawać na punkty mufę portu i spustu.
- następnie zatykasz wszystkie otwory i wpuszczasz argon do bufora.
- spawasz wszystko jak leci.

Pozdrawiam, Andrzej.
Ostatnio zmieniony piątek, 27 lis 2015, 01:37 przez Wald, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Kosmetyka.

ksander
100
Posty: 104
Rejestracja: środa, 26 paź 2011, 22:56
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: ksander »

Dno z rurą fi 70 masz łączone z rurą fi 168,3 za pomocą wywijki ??? Więc dlaczego piszesz o spawaniu tych elementów? Chyba, że źle rozumuję. Przewagą połączenia dolnej części bufora z dnem za pomocą śrub, nie spawania jest to, że bez problemu wszystko ręcznie wytrawisz. W przypadku zaspawania dna bufora z rurą 168 będzie duży problem z wytrawieniem domowym sposobem, zostaje trawienie zanurzeniowe, ja trawiłem zanurzeniowo i w jednym miejscu podczas zanurzenia w wannie powstała poduszka powietrzna i nie wytrawiło 2 cm spawu ( wytrawianie w profesjonalnej firmie). Poprawiłem fachowców dzięki temu że bufor jest rozbieralny :) Przezorny zawsze ubezpieczony:)
Awatar użytkownika

herbata666
1100
Posty: 1108
Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Centrum, Warszawa
Podziękował: 169 razy
Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: herbata666 »

podczas zanurzenia w wannie powstała poduszka powietrzna i nie wytrawiło 2 cm spawu
Wystarczy podczas trawienia zanurzeniowego kilkukrotnie obrócić element i będzie dobrze. Mi się jeszcze nie przytrafiło żeby podczas takiego trawienia czegoś nie dotrawić.


PS.
Pamiętaj żeby po trawieniu dobrze umyć bufor (elementy), podstawa to myjka ciśnieniowa i naprawdę dokładne wymycie pasty lub kąpieli trawiącej.
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji

wieku
250
Posty: 272
Rejestracja: piątek, 7 sty 2011, 17:11
Lokalizacja: ZkiW
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: wieku »

ksander pisze:Dno z rurą fi 70 masz łączone z rurą fi 168,3 za pomocą wywijki ???
Dno to krążek z blachy 4 mm do którego będzie przyspawana rura 70 i 168,3.
Myślę, że jak zachowa się odpowiednią kolejność to nie będzie problemu z pastą do trawienia.

Dennica górna wystarczy 2 mm czy 3 będzie lepsza aby się to nie zapadało pod ciężarem kolumny ??
http://allegro.pl/show_item.php?item=1465742803

Tymek76
50
Posty: 62
Rejestracja: sobota, 9 sty 2010, 14:09
Podziękował: 35 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: Tymek76 »

Spokojnie wystarczy 2mm - dennica to sfera - czyli przenosi obciążenia - jak kopuły w katedrach :-)
Awatar użytkownika

herbata666
1100
Posty: 1108
Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Centrum, Warszawa
Podziękował: 169 razy
Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: herbata666 »

Dokładni, ja do bufora 254mm daję 2mm i nawet nie drgnie.
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji

manda89
30
Posty: 30
Rejestracja: czwartek, 31 paź 2013, 17:28
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: manda89 »

Mam pare pytań odnośnie budowy bufora. Mam takie elementy jak na rysunku. http://www.fotosik.pl/zdjecie/51a9e86b510f3b0f Z tego co widziałem to teraz buduje się bufory na dużych kryzach. Problem w tym, że w kegu mam wspawane już złączę sms i chciałbym go zostawić. Czy taki bufor spełnia swoje zadanie ?? Druga sprawa to średnica rurki wewnętrznej. Jeżeli wytnę dziurę na smsa na 70 mm to nie będę miał do czego przyspawać rurki 60 mm. Jeśli zrobiłbym dziurę na 60 mm to czy by to nie przeszkadzało w przepływie par ?? Jaka wysokość rurki wewnętrznej zastosować ??
Awatar użytkownika

arbaletnik
400
Posty: 414
Rejestracja: środa, 29 sty 2014, 10:57
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: podlaskie
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 103 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: arbaletnik »

Zrób lepiej rurkę wewnętrzną na 70 lub nawet większą , i będzie po problemie (zdaje się że kolumnę masz 70-tkę). Poszukaj 30 cm gdzieś na złomie. Wysokość taka żeby nad i pod deklem było ok. 1 cm luzu dla par( łącznie 2 cm).
Gdy wszyscy myślimy tak samo, nikt nie myśli. W.Lipman

manda89
30
Posty: 30
Rejestracja: czwartek, 31 paź 2013, 17:28
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: manda89 »

Ok. dzięki. Tak własnie myślałem żeby zastosować 76,1 mm. Z tego co mówisz do 22 cm i powinno być wszystko ok

wieku
250
Posty: 272
Rejestracja: piątek, 7 sty 2011, 17:11
Lokalizacja: ZkiW
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: wieku »

Witam Panowie, bufor już został zamontowany, dziękuje za pomoc wszystkim.
Powiedzcie mi, jaką temp osiągacie w buforze przy gotowaniu cukrówki? Chodzi mi o najniższą po stabilizacji.
Jaką prędkość odbioru macie po wprowadzeniu bufora? (kolumna 60,3)
Ostatnio zmieniony piątek, 5 lut 2016, 21:12 przez Wald, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Kosmetyka.
http://allegro.pl/show_item.php?item=1465742803
Awatar użytkownika

jurek1978
700
Posty: 713
Rejestracja: wtorek, 17 sty 2012, 16:25
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whisky, Bimber :)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Mazury
Podziękował: 232 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: jurek1978 »

Bez bufora na 63,3 mm jadę na 2,1 L/H
Awatar użytkownika

Roger
250
Posty: 253
Rejestracja: środa, 14 wrz 2011, 12:14
Krótko o sobie: ... to co mnie interesuje to ŻYCIE... i wszystko co z nim związane aby było lepsze i przyjemniejsze ;)
Ulubiony Alkohol: no troszkę ich jest ... :> ;)
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: W-wa & Lubuskie
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 42 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: Roger »

I pijesz czy lecisz drugi raz wolniej ? ;)

Tapniete z GT-I9500
Pozdrawiam

Robert ;)
-----------------------------------
˙˙˙˙˙˙ ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ ǝz ɐpoʞzs ˙˙˙˙˙˙˙ ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
oj ciężko jest lekko żyć :(
Awatar użytkownika

jurek1978
700
Posty: 713
Rejestracja: wtorek, 17 sty 2012, 16:25
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whisky, Bimber :)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Mazury
Podziękował: 232 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: jurek1978 »

Właśnie pije i smakuje jak zawsze :)
Awatar użytkownika

Roger
250
Posty: 253
Rejestracja: środa, 14 wrz 2011, 12:14
Krótko o sobie: ... to co mnie interesuje to ŻYCIE... i wszystko co z nim związane aby było lepsze i przyjemniejsze ;)
Ulubiony Alkohol: no troszkę ich jest ... :> ;)
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: W-wa & Lubuskie
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 42 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: Roger »

Na zdrowie ;)

Tapniete z GT-I9500
Pozdrawiam

Robert ;)
-----------------------------------
˙˙˙˙˙˙ ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ ǝz ɐpoʞzs ˙˙˙˙˙˙˙ ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
oj ciężko jest lekko żyć :(
Awatar użytkownika

wryty
30
Posty: 35
Rejestracja: niedziela, 19 paź 2014, 16:10
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: wryty »

Witam. Mam problem, otóż kupiłem bufor, zasypałem go sprężynkami, poskładałem kolumnę i rozpocząłem gotowanie, wszystko szło idealnie do temp ok 95 na kego, nagle słyszę szum, szybki spadek temp na kegu do 91 i wzrost temp w kolumnie o 3 stopnie, szum ucicha, a następnie równie szybki powrót do normalnej pracy kolumny tzn 95 na kegu i 77.1 na kolumnie, po około 15 min to samo. Coś robię nie tak, bardzo proszę o szybką odpowiedź

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: aronia »

Jakimi sprężynkami: miedziane, KO(od jakiego producenta)? Napisz coś więcej na temat samej kolumny i zbiornika - jaka średnica, pojemność. O buforze też coś więcej możesz napisać - średnice rur, sposób łączenia z kolumną i zbiornikiem, pojemność, ocieplenie.
Prawdopodobnie za szybko odbierałeś(termometru w buforze wnioskuje z opisu, że raczej nie masz), co przy słabym wygrzewaniu bufora skutkowało nagłym odparowaniem zawartości bufora i/lub mogło np. zassać wtedy ciecz z bufora do zbiornika - przez co te nagłe zmiany temperatury.
Awatar użytkownika

wryty
30
Posty: 35
Rejestracja: niedziela, 19 paź 2014, 16:10
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: wryty »

To tak:
-Keg 50l
-Grzałki 2x2kW po stabilizacji jedna idzie na 50% zawsze tyle miałem przed buforem i grała gitara
-Bufor
wysokość rury zewnętrznej 30cm
średnica rury zewnętrznej 114mm
wysokość rury wewnętrznej 25 cm
średnica rury wewnętrznej 63,5mm
pojemność 1,7l
wypełnienie bufora KO od kolegi Kuli
- Kolumna 60mm wysokość 120cm wypełniona spręzynkami od ww kolegi
- OLM
Awatar użytkownika

wryty
30
Posty: 35
Rejestracja: niedziela, 19 paź 2014, 16:10
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: wryty »

Termometru w buforze nie mam, kolumna łączona SMS i ocieplona 2 warstwami otulinami do rur.
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: Pretender »

Wyjaśnienie nie będzie zaśmiecało wątku, dotyczy bufora.
Awatar użytkownika

bohema.zaba
100
Posty: 125
Rejestracja: piątek, 23 wrz 2011, 20:38
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Jack Daniel's
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 17 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: bohema.zaba »

Kolumna od Kuli, to i bufor pewnie też. Jeśli takie rzeczy dzieją się przy 95 w kegu, to proponuję od nowa przesypać wypełnienie...
Awatar użytkownika

wryty
30
Posty: 35
Rejestracja: niedziela, 19 paź 2014, 16:10
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: wryty »

Wypełnienie przesypane i nadal to samo, przy drugim psoceniu też nastawu (klarownego) grzałkę jedną odłączyłem i grzałem tylko 1x2kW automatycznie odbierałem wolniej, żeby sprawdzić czy aby z mocą nie przesadzałem. Pojawia się to przy temp 94 w kegu, ale od 88 do 94 w kegu idzie wszystko tak jak ma iść. Help:P
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: lesgo58 »

wryty pisze:Witam. Mam problem, otóż kupiłem bufor, zasypałem go sprężynkami, poskładałem kolumnę i rozpocząłem gotowanie, wszystko szło idealnie do temp ok 95 na kego, nagle słyszę szum, szybki spadek temp na kegu do 91 i wzrost temp w kolumnie o 3 stopnie, szum ucicha, a następnie równie szybki powrót do normalnej pracy kolumny tzn 95 na kegu i 77.1 na kolumnie, po około 15 min to samo. Coś robię nie tak, bardzo proszę o szybką odpowiedź
Miałem podobny problem. Zdażyło mi się to kilkukrotnie. Opisywałem ten fakt nawet na forum. Jednak poza ośmieszającymi wpisami nie uzyskałem żadnych konkretnych podpowiedzi.
Sam bufor nie ma tu nic do rzeczy. Co tak naprawdę jest przyczyną tego zjawiska też do dzisiaj nie wiem. Taki efekt nie zdarzał mi się nigdy przy gotowaniu nastawu. Tylko podczas gotowania rozcieńczonej surówki. Podejrzewam, że główną przyczyną jest jakość wody używanej do rozcieńczania surówki. Jednak do końca nie jestem tego pewien. Bo niby dlaczego takie historie zdarzały mi się tylko sporadycznie? A powinna za każdym razem gdy do rozcieńczenia używałem wody z kranu?
Jednak metoda prób i błędów wypracowałem sobie swoją metodę unikania takiego zjawiska. Nie pisze likwidacji, tylko właśnie unikania...
A więc do rzeczy. Do rozcieńczania używam wody "miękkiej". Czyli przegotowanej. W moim przypadku jest to woda odwarowa po poprzedniej rektyfikacji. Mogę sobie na to pozwolić bo jest ona pozbawiona pogonów. Co najwyżej zawiera jakieś jego śladowe nic nieznaczące ilości. Ma zapach neutralny i termometr w czasie jej gotowania wskazuje 100*C. Surówkę z tą wodą mieszam tuż przed gotowaniem całego wsadu. Nigdy nie przygotowuję wsadu poprzedniego dnia.
Gdy raz - dla próby- tak zrobiłem, to efekt "bąblowania" opisany przez Ciebie się powtórzył. Objawiło się to tym, że po zagotowaniu wsadu zamiast oczekiwanej temperatury 91*C termometr zaczął wskazywać nawet 96*C. Czujka jest umiejscowiona w zbiorniku w środku wsadu ok. 10cm od dna. Termometr w buforze i na dole kolumny jeszcze nie ruszył. Czyli tak naprawdę właściwy efekt parowania jeszcze się nie rozpoczął.
Po dość długiej chwili jednak nastąpiło "pufff" i opary ruszyły gwałtownie do góry. Termometr w zbiorniku wrócił do oczekiwanego pomiaru czyli 91*C. Reszta procesu odbyła się już bez problemu.
Były jednak takie przypadki, że proces nie mogłem opanować w żadnym momencie. czy to gdy zmniejszałem moc grzałek, czy też ponownie stabilizowałem, czy też nawet zatrzymywałem na chwilę proces - wyłączając grzałki całkowicie.
Trzeba było dopiero następnego powtórzyć całą procedurę od nowa. Już w sposób, który opisałem wyżej.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

HomoChemicus
400
Posty: 447
Rejestracja: niedziela, 12 sty 2014, 18:21
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: HomoChemicus »

U kolegi jest odwrotnie. Temperatura w kegu maleje. Jeżeli gwałtownie rośnie, to najprawdopodobniej przez wzrost ciśnienia.
Ja bym sprawdził podłączenie grzałek, czy ten szum, to czasem nie jakieś zwarcie.
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota.
Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."

A. Einstein
Awatar użytkownika

wryty
30
Posty: 35
Rejestracja: niedziela, 19 paź 2014, 16:10
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: wryty »

Jestem elektrykiem :-) ten szum to nie zwarcie:-). Najprawdopodobniej coś się wlewa do kega z bufora i nagle temperatura par w kegu malej gwałtownie o to kilka stopni. Panowie wczoraj rozebrałem aparaturę, tj. bufor i w rurze wewnętrznej gdzie są sprężynki KO miałem 5cm pustej przestrzeni tzn sprężynek nie wsypałem do pełna tylko zostawiłem 5 cm pustego patrząc od góry. Dosypałem sprężynek do pełna i dziś to sprawdzę. Możliwe że w tej pustej przestrzeni zbierała się woda i jeśli malało ciśnienie w kegu to wlewała się z powrotem do niego? To takie moje misianie. Jeśli to nie pomoże to spróbuję sposób lesgo.
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: Pretender »

Jakie masz podparcia?
Awatar użytkownika

wryty
30
Posty: 35
Rejestracja: niedziela, 19 paź 2014, 16:10
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: wryty »

Nie wiem czy o to chodzi
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: lesgo58 »

wryty pisze:Jeśli to nie pomoże to spróbuję sposób lesgo.
Nie wiem czy u ciebie występowały te same zjawiska co u mnie, bo jak słusznie zauważył HomoChemikus objawy są zupełnie odwrotne. Ale próbuj. Oczywiście rozebrałbym jeszcze raz cała kolumnę i od nowa dokładnie i uważnie złożył. Wystarczy czasami drobnostka. Przyszła mi do głowy jeszcze jedna myśl. Ile razy już destylowałeś na tych grzałkach? Jeśli sporo to dla kontroli je wykręć. I dokładnie obejrzyj. Być może zauważysz pewnego rodzaju "korozję". Jeśli takowe coś wystąpi to może być przyczyną nierównomiernej pracy grzałek.
P.S. Przepraszam, ale trochę chyba zaśmiecamy główny temat. Przydałoby się posprzątać. Po prostu przerzucić ostatnie posty do oddzielnego tematu.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

wryty
30
Posty: 35
Rejestracja: niedziela, 19 paź 2014, 16:10
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: wryty »

Sprężynki mam przesypane dzisiaj, dosypałem to brakujące 5cm sprężynek i nadal to samo, grzałki są dobre bo kilka dni temu psociłem bez bufor i wszystko było ok. Tylko teraz słychaćszum wlewania czegoś do kega, spadek temp par w kegu o ok 5 stopni do tych 90 stopni ale na kolumnie skacze o około 0.2 stopnia, jak myślicie psuje to coś ogólnie proces. Szlak mnie trafi zaraz:(
Awatar użytkownika

wryty
30
Posty: 35
Rejestracja: niedziela, 19 paź 2014, 16:10
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: wryty »

Druga rzecz jaka mi nie pasuje to nagły wzrost temp w kolumnie (termometr nad buforem) przy temp w kegu 96,5 i choćbym jak zmniejszał odbiór to temp rośnie. Miałem 12l surówki (96%) rozcieńczone do 45litrów i wyszło mi po 2 brykaniu z buforem 10,5l a przedgonu ok 400ml, toż mi lepiej szło bez bufora, chyba że gdzieś błąd robię.
Awatar użytkownika

HomoChemicus
400
Posty: 447
Rejestracja: niedziela, 12 sty 2014, 18:21
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: HomoChemicus »

Wrzuć jakiś schemat swojego bufora.
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota.
Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."

A. Einstein

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: aronia »

wryty a wizjer w buforze masz?
Awatar użytkownika

wryty
30
Posty: 35
Rejestracja: niedziela, 19 paź 2014, 16:10
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: wryty »

Nie mam wlasnie. Ani termometru.
Awatar użytkownika

wryty
30
Posty: 35
Rejestracja: niedziela, 19 paź 2014, 16:10
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: wryty »

Panowie a możliwe jest to różnicą w sprężynkach KO w buforze a tymi w kolumnie? Teraz właśnie zauważyłem, ta z lewej to wypełnienie w kolumnie, a ta z prawej to sprężynka z buforu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: radius »

Jest to możliwe. W buforze masz sprężynki o mniejszej średnicy i mniejszej przewiewności więc może tam następować zalanie, zwłaszcza, że masz wolną przestrzeń , gzie może gromadzić się destylat. Stąd też może wynikać cały problem.
SPIRITUS FLAT UBI VULT

SZAKIREK15
10
Posty: 13
Rejestracja: środa, 22 sty 2014, 21:34
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: SZAKIREK15 »

Mam pytanie o temperaturę w Kegu przy której kończycie proces oczywiście prowadząc proces z buforem? Nie chcę nałapać za dużo syfu, nawet mając na uwadze drugą destylację.
Awatar użytkownika

Roger
250
Posty: 253
Rejestracja: środa, 14 wrz 2011, 12:14
Krótko o sobie: ... to co mnie interesuje to ŻYCIE... i wszystko co z nim związane aby było lepsze i przyjemniejsze ;)
Ulubiony Alkohol: no troszkę ich jest ... :> ;)
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: W-wa & Lubuskie
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 42 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: Roger »

Z dwojga złego wolałbym odwrotnie i tak mam bufor jest bardziej przewiewny od kolumny ;)

Tapniete z GT-I9500
Pozdrawiam

Robert ;)
-----------------------------------
˙˙˙˙˙˙ ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ ǝz ɐpoʞzs ˙˙˙˙˙˙˙ ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
oj ciężko jest lekko żyć :(
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: lesgo58 »

SZAKIREK15 pisze:Mam pytanie o temperaturę w Kegu przy której kończycie proces oczywiście prowadząc proces z buforem? Nie chcę nałapać za dużo syfu, nawet mając na uwadze drugą destylację.
Temperaturę wrzenia wody. Aby sprawdzić jaka to jest na Twoim sprzęcie to zagotuj w zbiorniku samą wodę i sprawdź ile pokazuje Ci termometr.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

wryty
30
Posty: 35
Rejestracja: niedziela, 19 paź 2014, 16:10
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Stabilizator - bufor wzmacniająco-stabilizujący do kolumny

Post autor: wryty »

Można dać katalizator miedziany (20cm rury) pod bufor tzn między keg a bufor, jeśli nie to dlaczego?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bufory stabilizująco-wzmacniające”