Spotkania z fauną i florą
Regulamin forum
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.
Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.
Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.
-
- Posty: 2680
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 307 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 5374
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 664 razy
- Kontakt:
Re: Odp: Spotkania z fauną i florą
Roztoczańska, leśna rzeka...
Wysłane za pomocą Tapatalk
Wysłane za pomocą Tapatalk
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 2680
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 307 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: Spotkania z fauną i florą
No to jeszcze fotka z ostatniej chwili - lilia wodna w towarzystwie kapusty wodnej (która ponoć pomaga w walce z glonami nitkowatymi, ale kto to wie).
Żabka zielona. Daliśmy jej na imię Zuzia.
Żabka zielona. Daliśmy jej na imię Zuzia.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
- Posty: 2680
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 307 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Spotkania z fauną i florą
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Spotkania z fauną i florą
No to i parę zdjęć ode mnie.
Znajdzie się takie jedno dziwadło, co zamiast płożyć się po ziemi, to niebiosa próbuje podbijać.
Niestety, już leży ścięta i czeka na sekcję zwłok .
A te z ostatniego wypadu na działkę po jeżyny - obrodziły, jak większość owoców.
Jabłka też obrodziły, ale nie wszystkie drzewa - tutaj akurat jedna z bardziej "zapracowanych" jabłonek, dawno nie widziałem tylu owoców na jabłoni na działce.
A na koniec grusza "Grusza 102", pancerna, bardzo plenna - owoców ma tyle od zawsze, a chemii do życia nie potrzebuje .
Teraz pozostaje już tylko czekać na dojrzałe owoce .
Znajdzie się takie jedno dziwadło, co zamiast płożyć się po ziemi, to niebiosa próbuje podbijać.
Niestety, już leży ścięta i czeka na sekcję zwłok .
A te z ostatniego wypadu na działkę po jeżyny - obrodziły, jak większość owoców.
Jabłka też obrodziły, ale nie wszystkie drzewa - tutaj akurat jedna z bardziej "zapracowanych" jabłonek, dawno nie widziałem tylu owoców na jabłoni na działce.
A na koniec grusza "Grusza 102", pancerna, bardzo plenna - owoców ma tyle od zawsze, a chemii do życia nie potrzebuje .
Teraz pozostaje już tylko czekać na dojrzałe owoce .
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
-
- Posty: 523
- Rejestracja: wtorek, 26 kwie 2011, 12:59
- Krótko o sobie: Jestem okropnym człowiekiem, tak mi kiedyś mawiali.
- Ulubiony Alkohol: Piwa
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Jedyna taka w Polsce...
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Spotkania z fauną i florą
Trafiłeś w 50 %-ach. Tak, jeden z dwóch wymienionych przez Ciebie gatunków. Już blisko
A następna zagadka poniżej. Też z mojego ogrodu. Chodzi o tego iglaka, oczywiście.
gr000by pisze:Torreja lub głowocis?
Trafiłeś w 50 %-ach. Tak, jeden z dwóch wymienionych przez Ciebie gatunków. Już blisko
A następna zagadka poniżej. Też z mojego ogrodu. Chodzi o tego iglaka, oczywiście.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 1843
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Podziękował: 127 razy
- Otrzymał podziękowanie: 204 razy
Re: Spotkania z fauną i florą
Witam wszystkich grzybiarzy
Przejechałem się dziś do lasu i znalazłem między innymi coś takiego. Mam zjeść czy poczęstować wroga
A tak w ogóle co to za grzyb
Przejechałem się dziś do lasu i znalazłem między innymi coś takiego. Mam zjeść czy poczęstować wroga
A tak w ogóle co to za grzyb
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
-
- Posty: 2680
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 307 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: Spotkania z fauną i florą
To piaskowiec modrzak , rośnie na suchych wydmach piasku, jadalny i smaczny.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Piaskowiec_modrzak
P.S. To nie ja jestem taki mądry tylko moja Żonka
http://pl.wikipedia.org/wiki/Piaskowiec_modrzak
P.S. To nie ja jestem taki mądry tylko moja Żonka
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
- Posty: 5374
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 664 razy
- Kontakt:
Re: Spotkania z fauną i florą
Zwany też "siniakiem" na lubelszczyźnie, zbierany i traktowany jak podgrzybki. Trzeba uważać, żeby nie pomylić go z borowikiem ponurym (też sinieje)- jeżeli nie ma 100% pewności, to albo długo gotować, albo po prostu odżałować i wyrzucić. Na szczęście poza sinieniem morfologia jest wyraźnie różna- borowik ma grubsza nogę, mylące mogą być tylko małe egzemplarze.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 1843
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Podziękował: 127 razy
- Otrzymał podziękowanie: 204 razy
Re: Spotkania z fauną i florą
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Na 100% jest to piaskowiec modrzak. Sprawdziłem z opisem wszystkie elementy zarówno kapelusz jak i trzon.
Co najważniejsze, zero robaków. Zdrowe aż miło patrzeć
W smaku bajka, nawet ogonki Poszły do octu.
Na pierwszym zdjęciu zaraz po ugotowaniu a na drugim już w occie.
Co najważniejsze, zero robaków. Zdrowe aż miło patrzeć
W smaku bajka, nawet ogonki Poszły do octu.
Na pierwszym zdjęciu zaraz po ugotowaniu a na drugim już w occie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
-
- Posty: 1843
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Podziękował: 127 razy
- Otrzymał podziękowanie: 204 razy
Re: Spotkania z fauną i florą
Moim zdaniem cały myk polega na tym aby właśnie odpowiednio cukrem zniwelować ostrość octu.
Ja mieszam składniki w takich proporcjach:
1. 330 ml ocet 10%
2. 660 ml woda
3. 6 płaskich łyżek cukru (słodkość można ocenić dopiero po paru miesiącach - jeśli dla kogoś za słodkie to można zmniejszyć ilość cukru)
4. 1 czubata łyżka soli
5. 1 czubata łyżka białej gorczycy
6. 1 mała cebula pokrojona w kawałki
7. 8 kawałków liścia laurowego
8. 8-16 ziaren ziele angielskie
Gotuję na małym ogniu pod przykryciem przez 15 min. Gorącą zalewą po uprzednim rozparcelowaniu do słoików składników stałych zalewam gorące ugotowane grzyby.
Ja mieszam składniki w takich proporcjach:
1. 330 ml ocet 10%
2. 660 ml woda
3. 6 płaskich łyżek cukru (słodkość można ocenić dopiero po paru miesiącach - jeśli dla kogoś za słodkie to można zmniejszyć ilość cukru)
4. 1 czubata łyżka soli
5. 1 czubata łyżka białej gorczycy
6. 1 mała cebula pokrojona w kawałki
7. 8 kawałków liścia laurowego
8. 8-16 ziaren ziele angielskie
Gotuję na małym ogniu pod przykryciem przez 15 min. Gorącą zalewą po uprzednim rozparcelowaniu do słoików składników stałych zalewam gorące ugotowane grzyby.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
-
- Posty: 58
- Rejestracja: środa, 9 lip 2014, 19:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Mamrot :D
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: Pogranicze Świętokrzysko-Lubelskie :)
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 18 razy
Re: Spotkania z fauną i florą
Że ja nie zrobiłem zdjęć na weekendzie grzybów. Co prawda borowików nie znalazłem żadnych, kurek parę sztuk, kozaków też kilka ale za to codziennie od piątku do dzisiaj przynosiłem ponad 20 kań. Po dwóch dniach jedzenia dzisiaj obdarowałem teściową (nic podobnego do kani nie dorzuciłem w gratisie ), bo ileż można "schabowych" jeść Jednakże jeśli chodzi o grzyby, ten rok jest wyjątkowo piękny, wysyp kurek, potem borowików, przez jakiś czas kozaków, teraz kanie.
-
- Posty: 1867
- Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 106 razy
- Kontakt:
Re: Odp: Spotkania z fauną i florą
Kiedyś z ojcem byliśmy na grzybach, na młodniakach był wysyp kań. Mieliśmy zapakowany cały bagażnik trabanta kombi po dach. Było koło 500-600 sztuk. Obdarowaliśmy wszystkich znajomych, a to co zostało wysuszone było w piekarniku i sproszkowane młyntkiem do kawy. Proszek mega ekstra dodatkiem był do mięsa przez 3 lata. Polecam takie mielenie kani.
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com