Spotkania z fauną i florą

Dowolne tematy i off-topowe rozmowy. Piszcie tu to na co tylko macie ochotę, luźnie gadki i tak dalej, możecie się powyżywać. :)
Regulamin forum
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.

Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.

bociann2
500
Posty: 523
Rejestracja: wtorek, 26 kwie 2011, 12:59
Krótko o sobie: Jestem okropnym człowiekiem, tak mi kiedyś mawiali.
Ulubiony Alkohol: Piwa
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Jedyna taka w Polsce...
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 62 razy

Post autor: bociann2 »

To wiem. Przez pierwsze dwa lata był zawinięty. Teraz czwarty rok w zacisznym kąciku, ale zima...
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: psotamt »

Nie da się ukryć, nie unikniemy tego, nie wyprzemy.
Dzieje się na naszych oczach...
Koniecznie z dźwiękiem.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
online
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: rozrywek »

Psotamt.
Uwielbiam ich. Te dwa czubki mają talent. I to wielki. 2 cellos.

Spotkanie z z fauną.
Przybyły mi do ogródka dwa jeżyki.
W kącie się zagrzebały. Postawiłem tylko miseczkę z wodą obok. Nie chcę ich ani straszyć ani przeszkadzać.
Ma ktoś pomysl jak im pomóc.

Specjalnie przestawiłem śmietniki w inne miejsce. Co mogę im dać. Wiem że to owadożerne
Ale przesympatyczne.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

bociann2
500
Posty: 523
Rejestracja: wtorek, 26 kwie 2011, 12:59
Krótko o sobie: Jestem okropnym człowiekiem, tak mi kiedyś mawiali.
Ulubiony Alkohol: Piwa
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Jedyna taka w Polsce...
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: bociann2 »

Suchej karmy dla kotów nie za dużo. U mnie w ogrodzie wyżerały nawet w dzień.
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: Skir »

@rozrywek jeżeli jeże nie mają śladów ran lub oparzeń, nie przewracają się, reagują na dotyk zwijając się w kłębek, to nie warto ruszać. Jeże nie pogardza surowym mięsem podziabanym.
Cholera, zazdroszczę Ci tego jeża. Kiedyś miałem ogród praktycznie na pole i przychodziły jeże. Tzn mój owczarek przynosił je zwinięte w kłębek w pysku i szczekał, że nie chca się z nim bawić w piłkę. Teraz psa nie ma, ale zrobili mi drogę, jest płot i jeże już nie przychodzą.
I love the smell of bimber in the morning.
online
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: rozrywek »

Są bardzo przyjazne. Trzymają dystans. Ale sie nie boją.
Ja staram sie nie płoszyć ich. Pozcinalem gałezie suche i walnąlem im na kupę. Aby miały swoją enklawę.

Spróbuję z tą karmą. Parę grudek. Spróbuję też z wątróbką. Surową. Niedużo.
Pomyślałem aby kupić siana jak dla królików i im sypnąć aby sobie uwiły gniazdko.
Nakryję folią i niech sobie jeżykują.
Imiona im muszę nadać.

Wiewiórki miałem w Holandii kiki i niki. To może Tom i Jessica?
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

ZiemniakPyrka
100
Posty: 131
Rejestracja: wtorek, 12 sty 2021, 14:37
Ulubiony Alkohol: Ziemniaczany - własny
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 18 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: ZiemniakPyrka »

Albo Al i Kohol :)

rastro
2500
Posty: 2557
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 297 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: rastro »

Ja takiego delikwenta znalazłem jesienią - wpadł do wykopu na działce, zakopałem go w stogu sianka po cięciu trawnika... tydzień później już się przeprowadził i tyle go widziałem.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

kiwitom23
1500
Posty: 1541
Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 135 razy
Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: kiwitom23 »

rozrywek pisze:Są bardzo przyjazne.
U mnie na zimę, mimo że mam dwa duże psy (owczarek niemiecki i samojed) to zawsze przychodzi cała rodzinka, nie wiem czy co roku ta sama, chyba tak. Mam coś na kształt drewutni, taka prymitywna, drewniana altanka ale z dachem i ścianami. Zawsze w jesieni przy ostatnich koszeniach trawy, zostawiam ją do wyschnięcia (jak pada to chowam pod dach) i robię im taką kupkę siana na metr wysoką. Siedzą tam całą zimę, na wiosnę się wyprowadzają.
Nie dawaj im karmy, lepiej jakieś skrawki mięsa z obiadów, ja nieraz jadę do hodowli kurczaków i kupuję za grosze żołądki, serca i wątróbki, mielę to przez maszynkę z dodatkiem warzyw (marchew, jabłko) i daję im koło tego sianka. Co kilka dni patrzę, jak znikło to daję nową porcję.
Na wiosnę się co prawda wyprowadzają, ale nocą nawet w lecie, jak siedzę na tarasie, to widzę często jak śmiga jakiś osobnik po trawniku. Trudno stwierdzić, czy to z tej zimującej rodziny, czy nie.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2680
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: JanOkowita »

U mnie jeże mieszkają w starym od dawna nieużywanym ognisku, na którym leży wysoka na metr kupa starych, przerośniętych gałęzi. Czasami latem któryś wyjdzie na podjazd przed garażem.
jezyk2020.jpg
Z ciekawostek dodam, że aby wybudować ogrodzenie domu w mojej okolicy należy uwzględnić w nim otwory do swobodnej komunikacji tych miłych zwierzątek.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2680
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: JanOkowita »

W ogrodzie w końcu zaczyna być słonecznie!
tulipany2021.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: Doody »

Sorki za jakość zdjęcia ale to szybki pstryk z komórki. Sikorki sosnówki zasiedliły właśnie moją budkę lęgową. To dziwne bo budka wisi na drzewie od miesiąca czasami ptaki potrzebują kilku lat aby zaadaptować domek.
Resized_20210418_110340_5523.jpeg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: psotamt »

Też mam zamiar powiesić kilka budek lęgowych, ale jeszcze drzewa za małe. A ponadto moja działka weszła w rejon łowiecki krogulca.
Siada ten łobuz na tujach pod garażem i atakuje wróble i sikorki. O, tu jest! Przepraszam za jakość, bo to tylko wycinek z kamery.
Takich ataków jak ten, czasem bez powodzenia, bywało kilka dziennie.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.

czytam
700
Posty: 723
Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: czytam »

Każdy chce żyć.
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: Skir »

Moja budka lęgowa na razie bez mieszkańców:(. Może wpływ na to maja 3 dzikie koty, które uznały mój ogród za swój teraz i dwie nawet się oswoiły. Wreszcie drzewa mi urosły na tyle, że w tym roku na jesien powieszę jeszcze parę, ale wyżej.
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2680
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: JanOkowita »

Dawaj tego Krogulca do mnie. Może wygoni gołębie z Azji (Synogarlica turecka - najbardziej inwazyjny ptak świata) - rozmnażają się masowo, opanowały całą okolicę.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: Skir »

@JanOkowita to gołębie też? qrna szopy z Niemiec (amerykańskie zabawki wypuszczane dziko przeszły do nas), jenoty ze wschodu. daniele i muflony wypuszczony z zagród... qrna a nasza rodzinna zwierzyna w odwrocie
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: psotamt »

JanOkowita pisze:Dawaj tego Krogulca do mnie.
A chętnie, weź go w cholerę. Za małą beczułkę miodu oddam. Synogarlice garściami bierze, koty dzikie na drzewa wciąga, a szpak żaden Twoich wiśni nie skosztuje. Bierz, choćby jutro :D Tylko reklamacji nie przyjmuję :mrgreen:

Krogulec jest doskonałym myśliwym. Nie wypatruje nigdy łupu, jak np. myszołów, lecz podczas polowania niepostrzeżenie zbliża się do zdobyczy, lecąc nisko nad ziemią, koronami drzew lub krzewami i doskonale przy tym wykorzystując przeszkody i osłony terenowe np. żywopłoty lub krzaki, dające mu efekt zaskoczenia.
Na jego pożywienie składają się głównie drobne ptaki, szczególnie zimą często ofiarą padają wróble domowe (przez co zyskał przydomek krogulec – wróblarz), które gromadzą się w pobliżu domostw ludzkich, ale poluje także na mazurki, sikorki, trznadle, skowronki, zięby, śpiewaki, rudziki, kosy, szpaki, a z innych gromad: myszy, żaby, gady i większe owady.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2680
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: JanOkowita »

Na podwórku po obserwacjach odnotowałem w tamtym roku 29 gatunków ptaków. Zasiedlają wielki świerk na podwórku - normalnie jak wielki piętrowiec. Co się tam dzieje po wschodzie słońca to trzeba zobaczyć na własne oczy i uszy. Cyrk to mało - latem mam zabawę, bo świerk rośnie przed moim oknem w sypialni. Nie da się spać.
Ale te synogarlice są bezczelne, jest ich pełno wszędzie, wkurzające i mnożą się jak króliki. Budują gniazda z kilku patyków, jak jakieś prymitywne budowle, i co najdziwniejsze odchowują tak 5-6 razy w roku potomstwo. To chyba nie są z UE.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
online
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: rozrywek »

czytam pisze:Każdy chce żyć.
Dokładnie tak.
Kotce spuściłem manto.
Dokładnie to straszyłem ją dotąd że przestała tam zaglądać.
Raz delikatnie zarobiła w ogon.
Łowna jest cholera. A że mamy ulubieniec to nie ukatrupiłem sierściucha. Mordercy.
W tamtym roku wydusiła tyle ptasząt że szok.
W tym już nie pozwoliłem.
Są 3 budki dla ptaszków.
Nawet nie wiem jakich.
Jeżyki mają się dobrze.
Boję się jedynie aby nie wpadły pod auto.
Znikają w nocy. A ulica blisko.
Myślę że to parka. Nie będę oczywiście im zaglądał pod igły.
Z kocim żarciem uważam. Coś tam dałem ale niewiele.
Wodę mają w miseczce regularnie..
Fajnie jest popatrzeć jak w nocy tuptusie dwa śmigają obok ciebie.
A ty w bezruchu nie wiesz czy zgaśić peta czy nie.
Nawet jeden podszedł i buta powąchał.
Nie bał się.
Enklawę już mają.
Myślę że szybko się rozmnożą.
Kot już przetresowany.

Boi się. I swoją ścieżką śmiga.
Myślę o większej ilości karmników.
Takich małych. Aby nie zadziobały ich kruki i wrony.

Co myślicie?
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: Doody »

Zawsze jest miło, kiedy w naszych skonstruowanych bez wielkiej wiedzy i biologi budkach, zaczynają życie nowe pokolenia ptaków. Mam na działce jakieś 15 gniazd szpaków. Dotych ptaków już przywykłem i chciałem zwabić mniejsze ptaki. Zrobiłem zatem otwór w budce fi 35mm. Szpak nie wejdzie, więc liczyłem na wróbla, mazurka albo pliszkę,. Zdumiony jestem sikorką sosnówką , bo myślałem, że te ptaki opuszczają nas na lato. Cieszymy się z żoną jak dzieci ;)
Ostatnio zmieniony niedziela, 18 kwie 2021, 22:01 przez Doody, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: Doody »

Dzisiaj zmiana lokatorów. Sikorki się wyniosły a budkę zasiedliły mazurki (tak myślę ) ;)
Resized_1618834448109_PTAK1_132.jpeg
ptak3-1.jpg
ptak5-1.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 19 kwie 2021, 14:59 przez Doody, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam
Darek

rastro
2500
Posty: 2557
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 297 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: rastro »

Znaczy się wróbelki przegnały sikorki... to znaczy że za duże wejście i ew. budka powinna być zawieszona niżej.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 19 kwie 2021, 23:24 przez rastro, łącznie zmieniany 1 raz.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: Szlumf »

Budka ma chyba klasyczny błąd w budowie. Za cienka deska z otworem wlotowym. Kuna lub wiewiórka wsadzi łapę i wygarnie pisklaki. Grubsza decha uniemożliwia zgięcie stawu i zwierzak nie sięgnie do dołu. Ja wlot pogrubiam dodatkowym klockiem tak do 5-6cm. Dodatkowo obijam blachą by dzięcioł nie rozkuł. Chociaż te skubańce potrafią wyrąbać dziurę z boku by dobrać się do piskląt.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: Doody »

Gabarytowo te sikorki i mazurki są takie same. Wróble jednak są większe i grubsze. Dzisiaj widziałem jak mazurki przeganiały szpaka, który zaczął interesować się budką. Otwór ma 35mm, także szpak nie przejdzie ale łebek wkładał ;)
Od wewnątrz mam wklejone pogrubienie (w sumie 4,5-5cm) Nie robiłem pogrubienia od zewnątrz, bo czytałem, że wtedy drapieżniki mają punkt zaczepienia aby zawisnąć i wybrać pisklaki. Z tego samego powodu nie ma patyczka pod otworem, choć z dzieciństwa zawsze taki patyczek pamiętam :)
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

drgranatt
1800
Posty: 1846
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 127 razy
Otrzymał podziękowanie: 204 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: drgranatt »

Spotkania z florą.
Moja żubrówka przetrwała zimę na balkonie i zaraz będą sianokosy ;)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
Awatar użytkownika

ZiemniakPyrka
100
Posty: 131
Rejestracja: wtorek, 12 sty 2021, 14:37
Ulubiony Alkohol: Ziemniaczany - własny
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 18 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: ZiemniakPyrka »

Kilka tygodni temu zdążyłem nagrać kosa(?)
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: Doody »

U mnie sarny podchodzą pod sam dom. Taki oto koziołek się dzisiaj trafił. Strasznie linieją przed latem.
Sarna2-2.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam
Darek

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: wawaldek11 »

Szpaków, to bym tak nie hołubił - chyba wiecie, ile ta czarna zaraza potrafi szkód narobić :bardzo_zly:
Natomiast małe ptaszki jak najbardziej chrońmy - i tak mają pod górkę.
Pozdrawiam,
Waldek
online
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: rozrywek »

drgranatt pisze:Spotkania z florą.
Moja żubrówka przetrwała zimę na balkonie i zaraz będą sianokosy ;)
Jak widać nie tylko fauna się liczy.
Flora również.
Z zielonej będziesz robił czy suszył?
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

drgranatt
1800
Posty: 1846
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 127 razy
Otrzymał podziękowanie: 204 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: drgranatt »

rozrywek pisze:Z zielonej będziesz robił czy suszył?
Suszę i z suszu robię koncentrat zalewając go w słoju alko 40%.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: Doody »

Też uważam, że prawdziwy aromat pochodzi dopiero z suszu. Zielone pachnie słabiej.
Pozdrawiam
Darek
online
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: rozrywek »

I kolorek fajniejszy. Z suszu.
To nie sianokosy a żubrokosy.

A co do spotkania z fauną.
Obesrał mnie gołąb dziś. 2 godz temu.
Czy inny ptaszek.
Chyba mewa raczej bo było sporo.
Albo szybciej rybitwa.

Stoję i się wycieram twarz, włosy.
Kurtki nie bo się rozmaże.
Idę dalej a tu leżą dwie gołe dychy na chodniku.

Zwinięte i pomięte.

Pomyślałem wracać niech srają dalej?

Naprawdę miałem bardzo zły dzień. A tu jeszcze ten ptak.

Od razu mi się humor poprawił.
Tak się usmiechnąłem do siebie.
I nie chodziło o te parę groszy.
A o śmieszny fakt.


A jeżyki. Właśnie nasłuchiwałem. Coś się tam porusza.
Czyli żyją.
Nie przeszkadzam im.
Rzuciłem im stary pokrowiec na górę.
Kawałek brezentu.
Zdjąć?
Nie chcę aby to się kisiło.
Idę zdejmę. Natura sobie poradzi lepiej.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

drgranatt
1800
Posty: 1846
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 127 razy
Otrzymał podziękowanie: 204 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: drgranatt »

rozrywek pisze:A co do spotkania z fauną.
Obesrał mnie gołąb dziś. 2 godz temu.
Czy inny ptaszek.
Chyba mewa raczej bo było sporo.
Albo szybciej rybitwa...

...Idę dalej a tu leżą dwie gołe dychy na chodniku...
No widzisz, na szczęście ;)
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
online
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: rozrywek »

Nowe nabytki:
20210424_151952.jpg
Drugi mój ulubieniec i faworyt:
20210424_151520.jpg
Mój ulubieniec. Bardzo oryginalne dzieło:
20210424_153730.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: psotamt »

Koledzy, jak tam majówka?
Znajomy mi podesłał... :D
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

mtx
1400
Posty: 1410
Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
Ulubiony Alkohol: Whiskey
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
Podziękował: 516 razy
Otrzymał podziękowanie: 123 razy
Kontakt:
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: mtx »

Cringe jak cholera.
Awatar użytkownika

Rebeli@nt
50
Posty: 97
Rejestracja: niedziela, 4 kwie 2021, 18:51
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: Rebeli@nt »

Fauna...uchwycona w ruchu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: psotamt »

Wystarczyło parę ciepłych dni, a sporo rurek już pełnych. Moje zapylacze :D
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Spotkania z fauną i florą

Post autor: radius »

psotamt pisze:Wystarczyło parę ciepłych dni...
Wystarczyło. I francuskie "przekąski" wylazły z trawy :mrgreen:
slimaczki.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
ODPOWIEDZ

Wróć do „Po Godzinach”