Spirytus w plastiku
-
- Posty: 92
- Rejestracja: środa, 7 gru 2022, 11:03
- Krótko o sobie: Cieszę się życiem i staram się otaczać ludźmi pozytywnymi z pasjami i odrobiną szaleństwa.
- Ulubiony Alkohol: Nalewka własnej produkcji - Dereniówka, Malinówka, Czarna Porzeczka, ...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: podkarpacie
- Podziękował: 42 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Spirytus w plastiku
Kupiłem kiedyś w sklepie ładną plastikową litrową butelkę do napojów.
Robiłem imprezę dla znajomych. Jako dekorację do tejże butelki wlałem 96% wsadziłem alkoholomierz, zakręciłem butelkę. Ładna dekoracja.
Po kilku dniach alkoholomierz wyjąłem, a o butelce ze spirytusem zapomniałem. Po ok. 3 miesiącach przypomniałem sobie o niej. Zmatowiała. A więc plastik wszedł w reakcję z alkoholem.
Do trzymania mocnych trunków tylko szkło.
Robiłem imprezę dla znajomych. Jako dekorację do tejże butelki wlałem 96% wsadziłem alkoholomierz, zakręciłem butelkę. Ładna dekoracja.
Po kilku dniach alkoholomierz wyjąłem, a o butelce ze spirytusem zapomniałem. Po ok. 3 miesiącach przypomniałem sobie o niej. Zmatowiała. A więc plastik wszedł w reakcję z alkoholem.
Do trzymania mocnych trunków tylko szkło.
Nalewki to jest to co gumisie lubią najbardziej
-
- Posty: 254
- Rejestracja: poniedziałek, 19 cze 2023, 12:37
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 45 razy
Re: Spirytus w plastiku
Jeżeli to pachnie plastikiem to ja bym nie pił, szkoda życia. Szczególnie, że alkohol jest najlepszym sposobem aby wszelkie rozpuszczone toksyny wprowadzić do krwioobiegu.
Na butelce powinieneś mieć gdzieś (pewnie na denku) wybite co to za tworzywo. Obstawiam PP/HDPE. Nawet w tabelach dla odporności tworzyw na chemikalia nie piszą, że jest odporne tylko że degraduje się powoli.
Na butelce powinieneś mieć gdzieś (pewnie na denku) wybite co to za tworzywo. Obstawiam PP/HDPE. Nawet w tabelach dla odporności tworzyw na chemikalia nie piszą, że jest odporne tylko że degraduje się powoli.