Spirytus w plastiku

Jak zachować zdrowie podczas destylacji, jak zadbać o bezpieczeństwo pędzenia, dział dla tych którzy cenią sobie spokojne, bezpieczne bimbrownictwo...

zaradek
250
Posty: 256
Rejestracja: sobota, 16 wrz 2017, 21:39
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 14 razy

Post autor: zaradek »

Może wystarczy przepuścić to przez filtr węglowy?
Chciałem w objęcia Morfeusza, ale Dionizos był szybszy.
promocja

użytkownik usunięty
Re: Spirytus w plastiku

Post autor: użytkownik usunięty »

Po rozcieczeniu do 40% i konkretnym schłodzeniu?

zaradek
250
Posty: 256
Rejestracja: sobota, 16 wrz 2017, 21:39
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Spirytus w plastiku

Post autor: zaradek »

Najlepiej
Chciałem w objęcia Morfeusza, ale Dionizos był szybszy.
Awatar użytkownika

ManiekIronman
50
Posty: 84
Rejestracja: środa, 7 gru 2022, 11:03
Krótko o sobie: Cieszę się życiem i staram się otaczać ludźmi pozytywnymi z pasjami i odrobiną szaleństwa.
Ulubiony Alkohol: Nalewka własnej produkcji - Dereniówka, Malinówka, Czarna Porzeczka, ...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: podkarpacie
Podziękował: 42 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Spirytus w plastiku

Post autor: ManiekIronman »

Kupiłem kiedyś w sklepie ładną plastikową litrową butelkę do napojów.
Robiłem imprezę dla znajomych. Jako dekorację do tejże butelki wlałem 96% wsadziłem alkoholomierz, zakręciłem butelkę. Ładna dekoracja.
Po kilku dniach alkoholomierz wyjąłem, a o butelce ze spirytusem zapomniałem. Po ok. 3 miesiącach przypomniałem sobie o niej. Zmatowiała. A więc plastik wszedł w reakcję z alkoholem.
Do trzymania mocnych trunków tylko szkło.
Nalewki to jest to co gumisie lubią najbardziej

tanczacy-z-drozdzami
200
Posty: 235
Rejestracja: poniedziałek, 19 cze 2023, 12:37
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 40 razy
Re: Spirytus w plastiku

Post autor: tanczacy-z-drozdzami »

Jeżeli to pachnie plastikiem to ja bym nie pił, szkoda życia. Szczególnie, że alkohol jest najlepszym sposobem aby wszelkie rozpuszczone toksyny wprowadzić do krwioobiegu.

Na butelce powinieneś mieć gdzieś (pewnie na denku) wybite co to za tworzywo. Obstawiam PP/HDPE. Nawet w tabelach dla odporności tworzyw na chemikalia nie piszą, że jest odporne tylko że degraduje się powoli.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zdrowie i Bezpieczeństwo”