Spawanie TIG
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Ja jadę 1,5mm około 40-45 amper a na 2mm daję 60 amper, i tak jak kolega KS powiedział (też nie spawam na przetop), zaraz wielu zawodowych spawaczy się wypowie że spawanie bez przetopu to nie spawanie, ale powiem Ci szczerze że większość producentów destylatorów spawa bez przetopu (nie mówię tu o jakiś specjalistach garażowych tylko o głównych producentach w naszym hobby).
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
SztukaDestylacji
-
- Posty: 38
- Rejestracja: piątek, 15 lut 2013, 10:06
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Spawanie TIG
Dziękuję za wskazówki.
Ze spawaniem z spoiwem nie mam większego problemu.
Natomiast bez spoiwa to jest problem. Mam tu na myśli np. wspawanie nypla w rurę lub rurek odpływu jak na zdjęciach w poprzednich postach. Ze spoiwem to idzie to bez problemu ale uzyskać to co na fotach to już wyższy stopień doświadczenia. Albo za mały prąd i jeziorko nie chce płynąć albo za duży prąd i dziura. Próbuję wyczuć ten środek. Ale to jeszcze dużo argonu musi upłynąć zanim do tego dojdę.
Ze spawaniem z spoiwem nie mam większego problemu.
Natomiast bez spoiwa to jest problem. Mam tu na myśli np. wspawanie nypla w rurę lub rurek odpływu jak na zdjęciach w poprzednich postach. Ze spoiwem to idzie to bez problemu ale uzyskać to co na fotach to już wyższy stopień doświadczenia. Albo za mały prąd i jeziorko nie chce płynąć albo za duży prąd i dziura. Próbuję wyczuć ten środek. Ale to jeszcze dużo argonu musi upłynąć zanim do tego dojdę.
Re: Spawanie TIG
Koledzy!
Nie rozumiem dlaczego tak boicie się przetopu, oraz stosowania podpory gazowej.
Spawanie z podporą jest łatwiejsze .
Spoina nie ma tendencji do zapadania się a zarówno lico jak i grań ładniej się układa dając spaw aseptyczny zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz.
Jeżeli zaś chodzi o technikę polecam znaleźć na YT filmiki dotyczące "raczkowania" lub z angielskiego "walking the cup".
Prosta technika która dużo pomaga w układaniu ładnych spawów.
Nie rozumiem dlaczego tak boicie się przetopu, oraz stosowania podpory gazowej.
Spawanie z podporą jest łatwiejsze .
Spoina nie ma tendencji do zapadania się a zarówno lico jak i grań ładniej się układa dając spaw aseptyczny zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz.
Jeżeli zaś chodzi o technikę polecam znaleźć na YT filmiki dotyczące "raczkowania" lub z angielskiego "walking the cup".
Prosta technika która dużo pomaga w układaniu ładnych spawów.
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Spawanie TIG
To jak kolega taki obeznany w temacie to chciał bym się dowiedzieć jak wspawać sondę o ściance około 0,4mm w rozwiercony korek o grubości ścianki około 3mm ??
PS.
Przetop jest potrzebny przy instalacjach gdzie jest ciśnienie i zwyczajnie normy tego wymagają bo nikt by takiej roboty nie odebrał. Rozumiem to w pełni, jak kładziesz dużą instalację to jedziesz wszystko na jeden schemat, ale jak miał byś spawać różnego typu małe pierdoły co często średnice elementów różnią się dość znacząco ze sobą to choć byś pospawał 1000 km balustrad lub 100 mleczarni, to i tak łatwo Ci nie będzie.
PS.
Przetop jest potrzebny przy instalacjach gdzie jest ciśnienie i zwyczajnie normy tego wymagają bo nikt by takiej roboty nie odebrał. Rozumiem to w pełni, jak kładziesz dużą instalację to jedziesz wszystko na jeden schemat, ale jak miał byś spawać różnego typu małe pierdoły co często średnice elementów różnią się dość znacząco ze sobą to choć byś pospawał 1000 km balustrad lub 100 mleczarni, to i tak łatwo Ci nie będzie.
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
SztukaDestylacji
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Spawanie TIG
Cienka ostra igła, puls jeżeli jest, drut trzymać w jeziorku, łuk kierować w większości na grubszy materiał i jeziorko/drut i naganiać na cieńszy, dużo gazu trzy zdrowaśki i jakoś powinno pójść.
btw jaką sondę masz na myśli?
Przetop daje nam spaw aseptyczny i łatwy do wymycia również w środku.
Popełniłem kilka może i naście kolumn i aparatur i znam zagadnienie.
Zawsze spawałem z przetopem i podporą gazową i nie było to jakieś ekstremalnie problematyczne
Grunt to dobrze zaplanować prace tak aby za jednym wpuszczeniem podpory pospawać maksymalnie dużo.
Pozdrawiam
herbata666 pisze:To jak kolega taki obeznany w temacie to chciał bym się dowiedzieć jak wspawać sondę o ściance około 0,4mm w rozwiercony korek o grubości ścianki około 3mm ??
Cienka ostra igła, puls jeżeli jest, drut trzymać w jeziorku, łuk kierować w większości na grubszy materiał i jeziorko/drut i naganiać na cieńszy, dużo gazu trzy zdrowaśki i jakoś powinno pójść.
btw jaką sondę masz na myśli?
Przetop daje nam spaw aseptyczny i łatwy do wymycia również w środku.
Popełniłem kilka może i naście kolumn i aparatur i znam zagadnienie.
Zawsze spawałem z przetopem i podporą gazową i nie było to jakieś ekstremalnie problematyczne
Grunt to dobrze zaplanować prace tak aby za jednym wpuszczeniem podpory pospawać maksymalnie dużo.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 8 gru 2014, 23:23 przez marmoo, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1498
- Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Podziękował: 87 razy
- Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Spawanie TIG
Koledze herbata666 chodzi o wspawanie gilzy od termometru(np. http://destylatory.sklep.pl/index.php?i ... er=product ) do korka 1/4".
-
- Posty: 2603
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Spawanie TIG
Dokładnie to chyba chodzi o to że spoina aseptyczna nie ma żadnej szczeliny więc nie ma miejsc do których nie docierają środki myjące. Co właśnie skutkuje brakiem jakichkolwiek drobnoustrojów po myciu i odkażeniu. Przy spawie bez przetopu jak rozumiem pozostaje mikro szczelina pomiędzy łączonymi elementami.
Ale z drugiej strony... w kolumnie w której przebywa gorący stężony etanol nie ma raczej większego znaczenia .
Ale z drugiej strony... w kolumnie w której przebywa gorący stężony etanol nie ma raczej większego znaczenia .
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
Re: Spawanie TIG
Mianem spoiny aseptycznej w przemyśle spożywczym określa się poprawne spoiny z gładką granią, bez porowatości czy wad przetopu, umożliwiających rozwój drobnoustrojów, czy niemożliwych do wymycia i odkażenia chemią przemysłową, np w procesie CIP.
Teoretycznie każda poprawna spoina z gazem formującym grań powinna być aseptyczna ale w praktyce nie zawsze jak się okazuje
Teoretycznie każda poprawna spoina z gazem formującym grań powinna być aseptyczna ale w praktyce nie zawsze jak się okazuje
-
- Posty: 202
- Rejestracja: niedziela, 18 maja 2014, 18:46
- Krótko o sobie: Mały, pokręcony...
- Podziękował: 30 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Spawanie TIG
Kolego w takich kabinach o których wspominasz w atmosferze argonu spawa się tytan i jego stopy, ponieważ po spawaniu będzie się nam utleniał i trzeba temu zapobiec - właśnie przez wytworzenie tejże atmosfery.
W przypadku spawania stali nierdzewnych metodą 141 wystarczy standardowa osłona ciekłego jeziorka, którą nam zapewnia nadmuch z dyszy oraz osłona grani - w przypadku rur temat mocno oklepany. Ale jak ktoś chce w takiej kabinie spawać, to nie ma problemu. Chociaż z drugiej strony po co sobie utrudniać życie?
W przypadku spawania stali nierdzewnych metodą 141 wystarczy standardowa osłona ciekłego jeziorka, którą nam zapewnia nadmuch z dyszy oraz osłona grani - w przypadku rur temat mocno oklepany. Ale jak ktoś chce w takiej kabinie spawać, to nie ma problemu. Chociaż z drugiej strony po co sobie utrudniać życie?
-
- Posty: 830
- Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
- Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 73 razy
- Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: Spawanie TIG
A czy oprócz TIG-a , metodą garażową , np. migomatem z jakimś specjalnym drutem (elektrodą), czy jakimś lutowaniem, nie da się pospawać materjałów ze stali nierdzewnej? Jeśli bym to zrobił, to czym to grozi w kolumnie rektyfikacyjnej, czy szkodzi jakoś zdrowiu?Pytam bo żeby kupić gotowy element, czy cały sprzęt to najpierw trzeba się wykłócić z żoną , chodzi o koszty. Jakoś chińczycy którzy produkują dosłownie wszystko, o destylatorach chyba nie słyszeli, bo nie spotkałem chińskiego. A są czasem niektóre chińskie produkty ( np. motopompy, wagi elektroniczne itd.) które nie są takie zle. Pozdrawiam.
I like noble drinks.
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Spawanie TIG
Lutowaniem nie da się pospawać. Ale zlutować już tak. Fortepian zasłonisz,ale słonia już nie zafortepianisz. Będziesz lutował, na distal sklej.
Zdrowiu przede wszystkim szkodzi to co jesz. Poczytaj sobie etykiety z opakowań badziewia tego co codziennie kupujesz. Martwisz się zdrowiem chcąc oszczędzić? a proszę bardzo.
Czym to grozi kolumnie rektyfikacyjnej? a tym że będzie bardziej chińska niż profesjonalna. A z żoną o koszta kłócić się nie należy, wystarczy się rozwieść. I pieniądze się znajdą i czas,.....
Drupi, naprawdę......w chaotyczności pisowni wygrywasz zdecydowanie, w logice wypowiedzi peleton do ciebie należy, w chęci zrobienia czegoś byle jak wygrywasz forumową zardzewiałą kanę.
A z Chin to tylko i wyłączne 17-letnie Chinki i to też nie na długo
Zdrowiu przede wszystkim szkodzi to co jesz. Poczytaj sobie etykiety z opakowań badziewia tego co codziennie kupujesz. Martwisz się zdrowiem chcąc oszczędzić? a proszę bardzo.
Czym to grozi kolumnie rektyfikacyjnej? a tym że będzie bardziej chińska niż profesjonalna. A z żoną o koszta kłócić się nie należy, wystarczy się rozwieść. I pieniądze się znajdą i czas,.....
Drupi, naprawdę......w chaotyczności pisowni wygrywasz zdecydowanie, w logice wypowiedzi peleton do ciebie należy, w chęci zrobienia czegoś byle jak wygrywasz forumową zardzewiałą kanę.
A z Chin to tylko i wyłączne 17-letnie Chinki i to też nie na długo
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 830
- Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
- Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 73 razy
- Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: Spawanie TIG
Rozrywek nie bądź takim asem forumowym, ja robie błędy ale nie robie takich jak Ty gdy 6 lat temu często przy pierwszych wpisach zaczynałeś zdanie z małej litery itd. Do tego nawet nie potrzeba myśleć o gramatyce. Zaczynałes od bańki po mleku, i wszystko chciałeś dopasowywać do tej bańki. Też dużo pytałeś o różne sprawy do których starsi forumowicze musieli mieć cierpliwość żeby Ci odpowiadać. Widzialem starsze tematy jak wszedlem na Twój profil.
Każdy kto ma umiarkowane wpisy świadczy o swojej kulturze i wyrozumiałości.
Każdy kto ma umiarkowane wpisy świadczy o swojej kulturze i wyrozumiałości.
I like noble drinks.
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Spawanie TIG
Owszem robiłem błędy, za co wylano mi kubeł zimnej wody na głowę. Nie narzekałem.
Nie zamierzam się tego wstydzić, notabene ta bańka na mleko jest u mnie i będzie. Stoi na honorowym miejscu i nie zamierzam jej wyrzucić.
Oczywiście że ja też kiedyś zaczynałem, tylko bardzo szybko się nauczyłem że coś co robisz należy robić porządnie a nie po łebkach.
I na to właśnie zwróciłem ci uwagę. Jeśli poczułeś się przez to urażony to w takim razie przepraszam. Rób jak uważasz, spawaj jak uważasz.
A jak masz jakiś problem, pytania to chętnie na stan swojej pędniczej obecnej wiedzy pomogę.
Nie zamierzam się tego wstydzić, notabene ta bańka na mleko jest u mnie i będzie. Stoi na honorowym miejscu i nie zamierzam jej wyrzucić.
Oczywiście że ja też kiedyś zaczynałem, tylko bardzo szybko się nauczyłem że coś co robisz należy robić porządnie a nie po łebkach.
I na to właśnie zwróciłem ci uwagę. Jeśli poczułeś się przez to urażony to w takim razie przepraszam. Rób jak uważasz, spawaj jak uważasz.
A jak masz jakiś problem, pytania to chętnie na stan swojej pędniczej obecnej wiedzy pomogę.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 887
- Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
- Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 97 razy
- Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Spawanie TIG
Na swój szorstki sposób, ale rozrywek ma rację. Tu się zbytnio nie da po łebkach i na skróty. Projekty aparatur i technika ich wykonania i tak są doskonale.. zoptymalizowane. Każde pójście w dół poskutkuje choćby rdzewiejącymi spawami, złą pracą układu czy upierdliwą obsługą.
Sam jestem tym czwartym mędrcem który udał się do dzieciątka do stajenki na skróty i do dziś nie doszedł Kombinacje kosztowały mnie półtora roku obsuwy z kolumną i od cholery zbędnych kosztów. Sorry, takie mamy hobby
Sam jestem tym czwartym mędrcem który udał się do dzieciątka do stajenki na skróty i do dziś nie doszedł Kombinacje kosztowały mnie półtora roku obsuwy z kolumną i od cholery zbędnych kosztów. Sorry, takie mamy hobby
-
- Posty: 202
- Rejestracja: niedziela, 18 maja 2014, 18:46
- Krótko o sobie: Mały, pokręcony...
- Podziękował: 30 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Spawanie TIG
Co do spawania stali nierdzewnej możesz jeszcze wejść w metodę MIG (131). Drut nierdzewny (najpopularniejszy jakiś G 18 8) + gaz ochronny z dodatkiem max. 2,5% CO2. Lutowanie. Zasada jest taka, że im więcej pierwiastków jest w stali tym ciężej się lutuje a stal nierdzewna jest wysokostopowa - nie mówię, że jest to niemożliwe. Nie wiem jakie koszty byłyby topnika oraz lutu, tutaj nie mam wiedzy na ten temat. Najprościej byłoby kupić kilka elektrod otulonych o średnicy 2,5mm (może znalazłby się jakiś producent co produkuje mniejsze średnice) i tym pospawać małym prądem. Wiadomo nasze sprzęty to małe przekroje a przy elektrodzie otulonej łatwo o przepalenia, chociaż za tą metodą stoi największy plus - sprzęt jest najtańszy i nie trzeba się męczyć z gazami osłonowymi
-
- Posty: 202
- Rejestracja: niedziela, 18 maja 2014, 18:46
- Krótko o sobie: Mały, pokręcony...
- Podziękował: 30 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Spawanie TIG
Napisałem, że jest to niemożliwe? Była mowa o warunkach warsztatowych, więc wyjaśniłem temat tak jak autor zapytał. Stal nierdzewną ciężko się lutuje, jednak nie jest to niemożliwe.
Słuchaj obecnie można lutować twardo materiały i kompozyty ceramiczne z metalami za pomocą lutów aktywnych z dodatkiem metali reaktywnych lub używając lutów srebrnych, niklowych bądź złotych po uprzednim wytworzeniu na elemencie ceramicznym metalowej warstwy pośredniej związanej z podłożem.gr000by pisze:Lutowanie twarde pozwala łączyć stal KO z miedzią, więc stal ze stalą też pewnie połączy, lecz wymagania są prawie jak dla spawania...
Napisałem, że jest to niemożliwe? Była mowa o warunkach warsztatowych, więc wyjaśniłem temat tak jak autor zapytał. Stal nierdzewną ciężko się lutuje, jednak nie jest to niemożliwe.
-
- Posty: 73
- Rejestracja: niedziela, 15 sty 2017, 12:45
- Krótko o sobie: W podstawówce Ojciec pokazał mi diodę led, tranzystor no i zbudowałem multiwibrator, a potem to już jakoś poszło.
- Ulubiony Alkohol: Bushmills Black Bush, Glenfiddich 12YO, dobra śliwowica.
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Spawanie TIG
Jakie macie techniki robienia podpory gazowej do osłony grani? Jestem początkujący i nie znalazłem podpowiedzi w tej kwestii. Mam TIGa i się uczę. Zakładając parę schematów:
1. wspawanie rury do dna kega. Dnem do góry, aby było łatwiej i co, jak wypełnić dno kega gazem?
2. Łączenie rur, to wyczytałem, żeby zaklejać folią lub papierem oba końce spawanego odcinka i wykonać jakiś otwór na przeciwko podawania, aby argon wypływał przezeń, po to aby nie wypychało spoiny.
Chcę to pojąć i opanować, bo jako początkujący mogę nie opanować łączenia bez przetopu, aby grań nie zrobiła się "ciemną purchawką".
1. wspawanie rury do dna kega. Dnem do góry, aby było łatwiej i co, jak wypełnić dno kega gazem?
2. Łączenie rur, to wyczytałem, żeby zaklejać folią lub papierem oba końce spawanego odcinka i wykonać jakiś otwór na przeciwko podawania, aby argon wypływał przezeń, po to aby nie wypychało spoiny.
Chcę to pojąć i opanować, bo jako początkujący mogę nie opanować łączenia bez przetopu, aby grań nie zrobiła się "ciemną purchawką".
Ostatnio zmieniony niedziela, 12 mar 2017, 02:43 przez Wald, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Konieczne poprawki.
Powód: Konieczne poprawki.
buduję kolumnę, głowica thor'a, keg50l, bufor, olm, chłodzenie zamknięte, sterownik PLC, co się da to samemu ;]
-
- Posty: 15
- Rejestracja: sobota, 30 mar 2013, 18:57
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 3 razy
Re: Spawanie TIG
Witam.
Możesz to zrobić następująco:
1 Zaklejasz dalszy koniec rury którą będziesz spawać i robisz kilka otworów aby gaz się tamtędy wydostawał.
2 Znajdujesz miejsce na doprowadzenie gazu do kega, wkładasz rurkę przez którą będzie doprowadzony gaz do wnętrza kega i uszczelniasz.
3 Uszczelniasz wszelkie otwory niezwiązane ze spoiną.
4 Puszczasz gaz do kega i czekasz. (Jeżeli keg ma 50l a przepływ gazu ustawisz na 10l/min., to czekasz ponad 5 min, lepiej chwilę dłużej)
5 Sczepiasz rurę z kegiem.
6 Spawasz.
Wykonanie takiej spoiny jest łatwiejsze niż bez podpory gazowej. Powodzenia.
Możesz to zrobić następująco:
1 Zaklejasz dalszy koniec rury którą będziesz spawać i robisz kilka otworów aby gaz się tamtędy wydostawał.
2 Znajdujesz miejsce na doprowadzenie gazu do kega, wkładasz rurkę przez którą będzie doprowadzony gaz do wnętrza kega i uszczelniasz.
3 Uszczelniasz wszelkie otwory niezwiązane ze spoiną.
4 Puszczasz gaz do kega i czekasz. (Jeżeli keg ma 50l a przepływ gazu ustawisz na 10l/min., to czekasz ponad 5 min, lepiej chwilę dłużej)
5 Sczepiasz rurę z kegiem.
6 Spawasz.
Wykonanie takiej spoiny jest łatwiejsze niż bez podpory gazowej. Powodzenia.
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy