Spawanie KO migiem
-
- Posty: 499
- Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 15:20
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Spawanie KO migiem
Tak!
"Podpora" czy też gaz formujący pozwala na ładne ułożenie się grani.
Bez tego wyjdą ci w środku utlenione farfocle a spaw będzie miał tendencję do zapadania się.
Ja korzystam często z normalnego reduktora gdzie zamiast króćca na wąż mam wkręcony trójnik 1/8 cala a w niego złączki pneumatyczne wtykowe 6mm.
Na przewodzie podpory mam dodatkowo zaworek odcinający i dławiący do regulacji przepływu.
Ale to nazwijmy "zestaw dla zaawansowanych" i bez doświadczenia możesz mieć problem z ustawieniem przepływów.
MIG zresztą to dość słaby pomysł na spawanie rur cienkościennych i wróżę problemy z estetyką....
"Podpora" czy też gaz formujący pozwala na ładne ułożenie się grani.
Bez tego wyjdą ci w środku utlenione farfocle a spaw będzie miał tendencję do zapadania się.
Ja korzystam często z normalnego reduktora gdzie zamiast króćca na wąż mam wkręcony trójnik 1/8 cala a w niego złączki pneumatyczne wtykowe 6mm.
Na przewodzie podpory mam dodatkowo zaworek odcinający i dławiący do regulacji przepływu.
Ale to nazwijmy "zestaw dla zaawansowanych" i bez doświadczenia możesz mieć problem z ustawieniem przepływów.
MIG zresztą to dość słaby pomysł na spawanie rur cienkościennych i wróżę problemy z estetyką....
-
- Posty: 499
- Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 15:20
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
-
- Posty: 202
- Rejestracja: niedziela, 18 maja 2014, 18:46
- Krótko o sobie: Mały, pokręcony...
- Podziękował: 30 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Spawanie KO migiem
Zamiast argonu weź ogarnij mieszankę typu 98% Ar + 2% O2. Pomimo, że spoina z wierzchu będzie lekko utleniona (co nie ma wpływu, ponieważ tak czy tak należy przeprowadzić pasywacje, która odbuduje jak bardzo upragnione tlenki chroniące przed korozją) to będzie się dobrze spawało, gdyż sama mieszanka z tlenem będzie powodowała ustabilizowanie łuku. Jak spawać w osłonie argonu to tylko tig wchodzi w grę. Podkładki formującej grań trzeba tu i tu zastosować.
Migiem chcesz spawać podstawową nierdzewkę? To życzę Ci na prawdę powodzenia z ustabilizowaniem łuku...BartekBartek1 pisze:A jak jest ze spawaniem blachy 304 migiem? Też trzeba jakoś z drugiej strony podawać argon? Tylko wtedy jak to wygląda? Przymierzam się do spawania zbiornika z 304
Zamiast argonu weź ogarnij mieszankę typu 98% Ar + 2% O2. Pomimo, że spoina z wierzchu będzie lekko utleniona (co nie ma wpływu, ponieważ tak czy tak należy przeprowadzić pasywacje, która odbuduje jak bardzo upragnione tlenki chroniące przed korozją) to będzie się dobrze spawało, gdyż sama mieszanka z tlenem będzie powodowała ustabilizowanie łuku. Jak spawać w osłonie argonu to tylko tig wchodzi w grę. Podkładki formującej grań trzeba tu i tu zastosować.