Spadek mocy po zastosowaniu sprężynek
Re: Spadek mocy po zastosowaniu sprężynek
Rozebrałem osłonę grzałki i okazało się że moja grzałka ma dodatkowa grzałkę o mocy 1400W która nie jest podłączona i tak sobie myślę żeby podłączyć pod nią kabel zasilania. Czyli wyglądało by to tak. 2000W + 1400W do rozgrzania nastawu , a potem do destylacji używać tylko grzałki 1400W i regulować proces destylacji samą woda.
Jak myślicie czy to zda egzamin ?.
Jak myślicie czy to zda egzamin ?.
Re: Spadek mocy po zastosowaniu sprężynek
Przeprowadziłem destylacje na grzałce o mocy 1,4KW. Zbiornik i kolumna ocieplona. Według mnie 1.4KW też jest jeszcze za dużo. Po jednej godziny temperatura na szczycie wzrasta do powyżej 80 stopni. Na próbę zdjąłem ocieplenie z zbiornika i pomogło temperatura na szczycie przez kolejne 2 godziny 78,3. Oczywiście wody też dużo więcej poszło. Regulator już jest zamówiony. Urobek 4.5L 90% z 9 kg cukru. Traktuje to jako surówkę . Druga destylacja jak będę miał regulator
-
- Posty: 567
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: Spadek mocy po zastosowaniu sprężynek
1,4 kW nie powinno zalewać kolumny 50. Maksymalne obciążenie cieplne dla niej to coś około 2kW. Jeżeli nadal się zalewa to może masz wspawane na dnie sitko, które robi zamieszanie. Co do temperatury na szczycie to jest ona zależna głównie od refluksu (ile alkoholu wraca na wypełnienie). Jeżeli moc jest stała a temperatura rośnie to trzeba zwiększyć refluks czyli większe chłodzenia na zimnych palcach. A że wody idzie dużo to urok tego typu kolumny.
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!
Re: Spadek mocy po zastosowaniu sprężynek
Raczej chyba nie zalewa bo urobek nie ma mniej niż 90%, ale jednak sitko mam na dole, a nad sitko dałem 5cm wypełnienia w postaci szklanych rurek po to żeby nie było za bardzo zatkane. Dopiero na rurki dałem druciak i sprężynki pryzmatyczne.
Woda była puszczona tak że z zimych palców wylatywała prawie lodowata ,a i tak temperatura na głowicy nie spadała poniżej 80 stopni. Dopiero jak zdjąłem ocieplenie z kega to temperatura wróciła do granicy 78.2.
W czym dokładnie przeszkadza takie sito podczas destylacji ?
Woda była puszczona tak że z zimych palców wylatywała prawie lodowata ,a i tak temperatura na głowicy nie spadała poniżej 80 stopni. Dopiero jak zdjąłem ocieplenie z kega to temperatura wróciła do granicy 78.2.
W czym dokładnie przeszkadza takie sito podczas destylacji ?
-
- Posty: 567
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: Spadek mocy po zastosowaniu sprężynek
Tutaj masz na temat sitka: post83566.html#p83566
Na przykładzie twojej kolumny widać niedoskonałości zimnych palców. Mimo, że średnica kolumny pozwala na większe grzanie to i tak palce nie skraplają wystarczającej ilości destylatu.
Jak już będziesz miał regulator to może uzyskasz coś bliższego spirytusowi bo powiem szczerze destylat 90% to dla mnie dalej bimber.
Czekając na regulator poczytaj: jak-otrzymac-spirytus-luksusowy-neutral ... 10969.html
Na przykładzie twojej kolumny widać niedoskonałości zimnych palców. Mimo, że średnica kolumny pozwala na większe grzanie to i tak palce nie skraplają wystarczającej ilości destylatu.
Jak już będziesz miał regulator to może uzyskasz coś bliższego spirytusowi bo powiem szczerze destylat 90% to dla mnie dalej bimber.
Czekając na regulator poczytaj: jak-otrzymac-spirytus-luksusowy-neutral ... 10969.html
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!
Re: Spadek mocy po zastosowaniu sprężynek
Zakładając że wytnę siatkę z dołu, która robi zamieszanie i będę grzał nadal grzałka 1400w - to czy wtedy będzie mi potrzebny regulator? Jeżeli tak, to w jakim celu?
Ostatnio zmieniony czwartek, 7 lut 2019, 15:05 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Spadek mocy po zastosowaniu sprężynek
Dokładnie tak ta siatka wygląda. Myślałem żeby zrobić w niej wiertarka 5 otworów 1cm.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony czwartek, 7 lut 2019, 16:28 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 162
- Rejestracja: środa, 15 sie 2012, 20:32
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: LUBLIN
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Spadek mocy po zastosowaniu sprężynek
Wywal tą siatkę, wstaw w to miejsce dedykowane podparcie
lub odpowiedni zmywak (jeśli nie wiesz jaki poszukaj w forumowej wyszukiwarce)
Będzie hulać jak trzeba
Zalewa dołem kolumnę dlatego leci tylko 90, jak ogarniesz tema będzie leciało 96,5
lub odpowiedni zmywak (jeśli nie wiesz jaki poszukaj w forumowej wyszukiwarce)
Będzie hulać jak trzeba
Zalewa dołem kolumnę dlatego leci tylko 90, jak ogarniesz tema będzie leciało 96,5
Ostatnio zmieniony czwartek, 7 lut 2019, 21:28 przez 70-MAREK, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 567
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: Spadek mocy po zastosowaniu sprężynek
Co do sitka to zostawiłbym ten pierścień. Będzie robił za podparcie dla zmywaka.
Sam wcześniej napisałeś, że zimne palce nie wyrabiają ze skraplaniem destylatu. Przy stabilizacji kolumny powinieneś grzać z taką mocą aby paluchy wyłapały wszystkie skropliny. No i w twoim przypadku jeżeli chodzenie nie wyrabia to musisz schodzić z mocą grzania.pako73 pisze:to czy wtedy będzie mi potrzebny regulator? Jeżeli tak, to w jakim celu?
Co do sitka to zostawiłbym ten pierścień. Będzie robił za podparcie dla zmywaka.
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!
-
- Posty: 1265
- Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
- Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
- Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: podkarpackie
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 154 razy
- Kontakt:
Re: Spadek mocy po zastosowaniu sprężynek
Ale RGN bolecki to jest niestety regulator grupowy (o ile dobrze mi się wydaje), a to z kolei może powodować "mruganie" oświetlenia jeśli będzie na tej samej fazie co grzałka.
@.Gacek stworzył temat, gdzie pokazał jak tanim kosztem zrobić regulator fazowy, który jest pozbawiony tej uciążliwości. Można go jeszcze bardziej uprościć pomijając bypass, oraz rezygnując z voltomierza.
W tym samym temacie pokazałem mój regulator - na 3 fazy...
Niemniej jednak nawet RGN jest lepszy od temostatu ON-OFF
@.Gacek stworzył temat, gdzie pokazał jak tanim kosztem zrobić regulator fazowy, który jest pozbawiony tej uciążliwości. Można go jeszcze bardziej uprościć pomijając bypass, oraz rezygnując z voltomierza.
W tym samym temacie pokazałem mój regulator - na 3 fazy...
Niemniej jednak nawet RGN jest lepszy od temostatu ON-OFF
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Re: Spadek mocy po zastosowaniu sprężynek
Wczoraj ponownie przepędziłem to co zrobiłem wcześniej czyli łącznie 9L 90% surówki plus 17 L wody, Tym razem z regulatorem Pamel PRD2U+ z podłączona sondą i bez tego sitka na dole kolumny. Pod regulator była podłączona grzałka 1400W i regulator pracował w trybie manual z mocą 75%. No niestety końcowy produkt wychodził z mocą do 90% i zapach bimbrowy. Potraktowałem wczorajszą destylacje jako test i naukę wiec przez godzinę tez pędziłem w trybie automatycznym i efekt był cały czas ten sam. czyli 90%. Chyba już muszę się pogodzić że nic lepszego nie uzyskam.
Pobawiłem się też w zalewanie kolumny oraz stabilizacje , ale bez dolnego termometru ciężko chyba cos takiego zrobić.
W tygodniu przedestyluje wszystko tym razem bez trybu automatycznego.
Pobawiłem się też w zalewanie kolumny oraz stabilizacje , ale bez dolnego termometru ciężko chyba cos takiego zrobić.
W tygodniu przedestyluje wszystko tym razem bez trybu automatycznego.
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Spadek mocy po zastosowaniu sprężynek
Z niczym nie musisz się godzić. Co oznacza, że pędziłeś w trybie automatycznym?pako73 pisze:Potraktowałem wczorajszą destylacje jako test i naukę wiec przez godzinę tez pędziłem w trybie automatycznym i efekt był cały czas ten sam. czyli 90%. Chyba już muszę się pogodzić że nic lepszego nie uzyskam.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Re: Spadek mocy po zastosowaniu sprężynek
Regulator został nastawiony na tryb PID czyli automatyczna regulacja mocy miał utrzymywać temperaturę 78.3 stopni
Ostatnio zmieniony niedziela, 10 lut 2019, 14:10 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Spadek mocy po zastosowaniu sprężynek
Błąd. Nigdy nie ustawiamy regulatora w czasie rektyfikacji na tryb PID. Wskaż mi link gdzie o tym przeczytałeś?
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 2383
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
- Krótko o sobie: Marzyciel
- Ulubiony Alkohol: Własny.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Podziękował: 268 razy
- Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Spadek mocy po zastosowaniu sprężynek
Pako temperatura 78.3*C to jest temperatura wrzenia etanolu w warukach idealnych. Ciśnienie atmosferyczne i to gdzie mieszkasz (m.n.p.m.) powodują, że ta temperatura jest ruchoma. Nazywa się to temperaturą dnia i codziennie może być inna a nawet zmienić się podczas kilkugodzinnego procesu.
Czy przeczytałeś dokładnie tematy do których podał Ci linki kolega johnex? Jeżeli pobieżnie przejrzałeś to proponuję zagłębić się jeszcze raz w lekturę.
Czy przeczytałeś dokładnie tematy do których podał Ci linki kolega johnex? Jeżeli pobieżnie przejrzałeś to proponuję zagłębić się jeszcze raz w lekturę.
Pozdrawiam Gacek.
Re: Spadek mocy po zastosowaniu sprężynek
No i w końcu udało mi się zrobić destylat o mocy 96% i odpowiednim zapachu. Do destylacji użyłem 9 litrów wcześniej zrobionej surówki i 17L wody. Sito na dole oczywiście zostało usunięte.
Robiłem wszystko tak jak zalecają koledzy z forum. Czyli zalanie kolumny, a zalała się na pewno bo po wyłączeniu grzałek było słychać jak ciecz spływa do kega. Potem godzinna stabilizacja, kropelkowy odbiór przedgonu około 250 ml. Temperatura ustabilizowała się na głowicy 77,81. Odebrałem jeszcze 250ml przedgonu, zmieniłem butelkę i zacząłem odbierać destylat. Odbierałem aż temperatura na głowicy podskoczyła do 78.3 i produkt zaczął bardzo powoli kapać. Potem podniosłem temperaturę na maksa i zacząłem odbierać pogon celem użycia go do następnej destylacji, ale tego nie zrobię i użyje go do rozpałki do grila ponieważ smród pogonu był bardzo intensywny i przypominał spalone klocki hamulcowe lub np. spalona farbę z nowego tłumika samochodowego. Wcześniej nie spotkałem się z tak śmierdzącym technicznie pogonem.
Dziękuje wszystkim za cierpliwość i pomoc.
Robiłem wszystko tak jak zalecają koledzy z forum. Czyli zalanie kolumny, a zalała się na pewno bo po wyłączeniu grzałek było słychać jak ciecz spływa do kega. Potem godzinna stabilizacja, kropelkowy odbiór przedgonu około 250 ml. Temperatura ustabilizowała się na głowicy 77,81. Odebrałem jeszcze 250ml przedgonu, zmieniłem butelkę i zacząłem odbierać destylat. Odbierałem aż temperatura na głowicy podskoczyła do 78.3 i produkt zaczął bardzo powoli kapać. Potem podniosłem temperaturę na maksa i zacząłem odbierać pogon celem użycia go do następnej destylacji, ale tego nie zrobię i użyje go do rozpałki do grila ponieważ smród pogonu był bardzo intensywny i przypominał spalone klocki hamulcowe lub np. spalona farbę z nowego tłumika samochodowego. Wcześniej nie spotkałem się z tak śmierdzącym technicznie pogonem.
Dziękuje wszystkim za cierpliwość i pomoc.
Ostatnio zmieniony niedziela, 31 mar 2019, 15:16 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Spadek mocy po zastosowaniu sprężynek
Witam. Jeśli można to chciałbym uzyskać porady odnośnie stabilizacji.
Sprzęt to abratek:
rura fi 84 średnica wew
od samego dołu zmywak +20cm miedzianych sprężynek, zmywak+30cm sprężynek KO razy 3 . Wysokość wypełnienia kolumny około 140cm następnie wziernik i spirala. Kolumna nieocieplona grzanie taboretem 7KW . Dwa termometry w portach jeden w kolumnie 20cm nad zbiornikiem drugi nad ramką.
Problem polega na tym że jak zaczynam stabilizację to na dolnym termometrze temperatura jest wyższa o 10 stopni i o ile górny termometr po 10 minutach ma 78,4 to dolny po 60 minutach ma nadal wyższą temperaturę o 3stopnie grzeje z mocą około 3KW.
Sprzęt to abratek:
rura fi 84 średnica wew
od samego dołu zmywak +20cm miedzianych sprężynek, zmywak+30cm sprężynek KO razy 3 . Wysokość wypełnienia kolumny około 140cm następnie wziernik i spirala. Kolumna nieocieplona grzanie taboretem 7KW . Dwa termometry w portach jeden w kolumnie 20cm nad zbiornikiem drugi nad ramką.
Problem polega na tym że jak zaczynam stabilizację to na dolnym termometrze temperatura jest wyższa o 10 stopni i o ile górny termometr po 10 minutach ma 78,4 to dolny po 60 minutach ma nadal wyższą temperaturę o 3stopnie grzeje z mocą około 3KW.
Re: Spadek mocy po zastosowaniu sprężynek
Wyjąłem obie sondy termometrów i umieściłem obok siebie na zewnątrz kolumny i wtedy termometry pokazywały tą samą temperaturę zamieniałem je miejscami w kolumnie podczas stabilizacji i to samo. Termometr przy tamce po 10 minutach 78,4 a ten na dole po około 60 minutach stabilizacji 80,6 przy próbie odbioru temperatura na górnym termometrze stabilna a na dolnym powoli rośnie. Nie wiem może za dużo zacieru wlałem bo kega zalany prawie do pełna, ale ja obstawiam, że może być coś nie tak z wypełnieniem albo dolny termometr jest za nisko tzn za blisko beczki bo jest umieszczony tylko 20cm nad zbiornikiem
Ostatnio zmieniony niedziela, 7 kwie 2019, 23:06 przez manowar, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 972
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
- Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 213 razy
- Kontakt:
Re: Spadek mocy po zastosowaniu sprężynek
Na moje niewprawne oko masz zalany dół kolumny. Zalany keg do pełna nie jest najlepszym pomysłem zwłaszcza przy zacierach, które pienią się jak wściekłe. Następnym razem zostaw sobie minimum 10% pojemności kega + zmniejsz grzanie.
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Re: Spadek mocy po zastosowaniu sprężynek
Ok. W środę mam zamiar znowu psocić to zaleje mniej zacieru i napiszę czy pomogło.
Mod.
Używaj znaków interpunkcyjnych.
Mod.
Używaj znaków interpunkcyjnych.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 8 kwie 2019, 09:42 przez groni1234, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Spadek mocy po zastosowaniu sprężynek
Witam. Panowie dziękuję za podpowiedzi. Przesypałem jeszcze raz wypełnienie i zalałem mniej zacieru do beczki. Stabilizacja około 30 minut i temperatura góra 78,1 - 78,3 dół. Nie wiem który zabieg pomógł tak naprawdę może oba. Najważniejsze że jest sukces. Dziękuję
Re: Spadek mocy po zastosowaniu sprężynek
Witam.
Mój problem jest mniejszego kalibru i nie zakładając tematu, chciałbym się nim podzielić.
Podczas ostatniego odbioru z VM, odnotowano nieznaczną różnice mocy pomiędzy 1 a 2 litrem urobku. Temperatura w kotle wynosiła między 90-92st, stały odbiór na poziomie 750ml/h, stały przepływ wody ok.1,4l/min, stała moc grzania i spokój na 10tce. Wsad to 5,5l surówki o mocy ok.96%. Rożnica ta wynosiła ok.1%. Pierwszy pomiar pod koniec 1wszego litra serca wyniósł 97%, następny już o 1% mniej. Dalsze pomiary to 96%. Oczywiście pomiar przy 20st.C Takie coś traktujemy jako normę czy też są to jakieś anomalie? Jeśli tak, to czym mogą być spowodowane. Dzięki za pochylenie się nad pytaniem. Pozdro
Mój problem jest mniejszego kalibru i nie zakładając tematu, chciałbym się nim podzielić.
Podczas ostatniego odbioru z VM, odnotowano nieznaczną różnice mocy pomiędzy 1 a 2 litrem urobku. Temperatura w kotle wynosiła między 90-92st, stały odbiór na poziomie 750ml/h, stały przepływ wody ok.1,4l/min, stała moc grzania i spokój na 10tce. Wsad to 5,5l surówki o mocy ok.96%. Rożnica ta wynosiła ok.1%. Pierwszy pomiar pod koniec 1wszego litra serca wyniósł 97%, następny już o 1% mniej. Dalsze pomiary to 96%. Oczywiście pomiar przy 20st.C Takie coś traktujemy jako normę czy też są to jakieś anomalie? Jeśli tak, to czym mogą być spowodowane. Dzięki za pochylenie się nad pytaniem. Pozdro
Re: Spadek mocy po zastosowaniu sprężynek
Szczerze napisawszy, to była końcówka 1wszego litra serca i sądzę, że przedgonu tam nie było, gdyż po godzinnej stabilizacji, kropelkowo z LM odebrano 0,4l przodu a następne 0,4l z 25l wsadu, przeznacza się do następnego deptania. Dodam jeszcze, że kilka tygodni wcześniej, odnotowano nieco większą różnicę w mocy. Pamiętam, że była to psotyfikacja nastawu cukrowego a wartość przy pierwszym pomiarze wynosiła równe 94%. Dalej już normalne 96. Nie wiem skąd takie zachwiania mocy. Chyba nie zostanę mistrzem Jedi
-
- Posty: 2384
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 631 razy
- Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: Spadek mocy po zastosowaniu sprężynek
Czyli wtedy moc Ci wzrosła z 94% do 96% a we wcześniej opisanym procesie spadła z 97% do 96%. Opisz dokładniej sprzęt i proces. Może na coś wpadniemy.defacto pisze:..............Dodam jeszcze, że kilka tygodni wcześniej, odnotowano nieco większą różnicę w mocy. Pamiętam, że była to psotyfikacja nastawu cukrowego a wartość przy pierwszym pomiarze wynosiła równe 94%. Dalej już normalne 96.............
Re: Spadek mocy po zastosowaniu sprężynek
Początkowo rozważałem nieszczelności chłodnicy prostej, jakieś przecieki wody, ale szybko okazało się, że z nią wszystko ok.
Proces jak proces. Rozgrzanie, zalanie, stabilizacja i kropelkowy odbiór przodu z LM z prędkością ok. 300 - 350ml/h. Spust z jeziorka, krótka stabilizacja i odbiór serca z VM. Zygmuntowska rura Cu 54mm z wypełnieniem - sprężynki KO.
Proces jak proces. Rozgrzanie, zalanie, stabilizacja i kropelkowy odbiór przodu z LM z prędkością ok. 300 - 350ml/h. Spust z jeziorka, krótka stabilizacja i odbiór serca z VM. Zygmuntowska rura Cu 54mm z wypełnieniem - sprężynki KO.