Sonda temp. za wysoko?

Zbiorniki do odparowywania zacierów. Budowa, adaptacje modyfikacje.

Autor tematu
lockter
10
Posty: 10
Rejestracja: sobota, 3 mar 2018, 11:16

Post autor: lockter »

Dzień dobry koledzy i koleżanki,

Mam maszynkę z ZP od niedawna i próbuję coś wyprodukować. Wychodzi dobre i to mnie cieszy ale trochę za mało. Ostatnio z 25 litrów, 8 kg cukru wyszło 2l przy czym o mocy prawie 99%. Robiłem już chyba że wychodziło trochę więcej bo ok 3l, ale o mocy jakieś 96%. Może teraz mam jakiś błąd pomiaru, to sprawdzę jeszcze innym miernikiem, ale nie o to mi chodziło. Chodzi o to dlaczego tak mało? Proces wykonuję zgodnie z opisem tu z forum cm-lm-vm-trzy-gracje-a-kazda-piekna-t2945.html (z zalaniem kolumny). Problemem jest na pewno nieszczęsny odstojnik, który nadal mam, tam wydaje mi się, że z 0,5 litra się marnuje, nie bardzo wiem kiedy to opróżniać, najpierw gdy leci przedgon wiadomo, wylewam, potem w trakcie co z tym robić? Zostawić i nie opróżniać? Opróżniać i wylewać? Opróżniać i używać jak "dobre" ? Oczywiście pogon też wylewam, chodzi tylko o to co się tam zbiera "w trakcie" jak leci dobre.

Wiem wiem - ten odstojnik jest do wycięcia i taki mam plan, ale póki co go mam. Myślę, że tam z 0,5 jak nie więcej się marnuje. Bo do tej pory wylewałem, ewentualnie raz wlałem do kolejnego nastawu. I to jest jedna kwestia.

Druga kwestia to ost. zauważyłem, że miejsce na sondę temp. w kotle jest na takim poziomie, gdzie jak kończy się pędzonko to ta sonda wystaje już z cieczy w kotle. Czy to nie ma więc efektu, że sonda podaje nie do końca prawidłowe wyniki temp? Im więcej sonda "wyjdzie" z cieczy tym bardziej jest nieprawdziwa temp. Może dlatego za szybko kończę pędzonko (kończę gdy temp w kotle ma 99 stopni). Dołączam zdjęcia gdzie jest widok poziomu przed i po pędzeniu. Może ktoś kto robił tą maszynę po prostu spitolił sprawę, maszyna była kupiona gotowa / wiem wiem nie doczytałem wcześniej ale proszę nie piszmy o tym, to już wiem że dałem ciała.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
promocja

johnex
550
Posty: 567
Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 35 razy
Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: Sonda temp. za wysoko?

Post autor: johnex »

99% jest nierealne. Maksimum jakie można uzyskać to 96.5% i dodatkowo na ZP jest to trudne. Zmierz moc destylatu a nastepnie jego temperaturę. Przy bardzo ciepłym urobku alkoholomierz wyskalowany na 20*C bedzie pokazywał ponad 100%.
Co do pomiaru w kegu sam miałem podobny problem. Koledzy z forum stwierdzili że przy dobrze izolowanym zbiorniku i porcie termometru różnice w tym czy termometr mierzy temperaturę par czy cieczy są tak minimalne że można je pominąć.
Co do ilości uzyskanego destylatu to strasznie mało z 8 kg cukru. Z drugiej strony kończysz przy 99 stopniach. Jednak te termometry mają spory błąd. I tak naprawdę może to być np 97 czyli jeszcze sporo alkoholu w kegu. Wlej do zbiornika wody zagotuj i będziesz wiedział przy jakiej temperaturze już nie ma procentów.
Nie napisałeś jakiej wysokości i czym wypełniona jest twoja kolumna. U mnie przy 140 cm wysokości i wypełnieniu sprężynkami od skoku temperatury na 10 półce do skoku w głowicy odbieram jeszcze ok. 0.75l pogonów.
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!

Autor tematu
lockter
10
Posty: 10
Rejestracja: sobota, 3 mar 2018, 11:16
Re: Sonda temp. za wysoko?

Post autor: lockter »

johnex pisze:99% jest nierealne. Maksimum jakie można uzyskać to 96.5% i dodatkowo na ZP jest to trudne. Zmierz moc destylatu a nastepnie jego temperaturę.
Tak to na pewno nie było 99%, sprawdzę to jeszcze, poprzednio wychodziło właśnie jakieś 94-96%
johnex pisze: Wlej do zbiornika wody zagotuj i będziesz wiedział przy jakiej temperaturze już nie ma procentów.
Zbiornik mam zaizolowany, czyli jak rozumiem mogę pominąć problem błędu pomiaru temperatury przez to, że wystaje sonda. Rozumiem, że chodzi ci o to by sprawdzić jaką temp pokazuje miernik przy wrzeniu? Czy to jest faktycznie 100 stopni czy inaczej?
johnex pisze: Nie napisałeś jakiej wysokości i czym wypełniona jest twoja kolumna. U mnie przy 140 cm wysokości i wypełnieniu sprężynkami od skoku temperatury na 10 półce do skoku w głowicy odbieram jeszcze ok. 0.75l pogonów.
Kolumna ma 150cm, wypełniona druciakami w ilości chyba 14-15 szt. + ze 3 szt. miedzianego druciaka na dole. Ja odbieram dość sporo przedgonów, zarówno z chłodnicy ale i spuszczam z tego odstojnika. Muszę wywalić ten odstojnik przede wszystkim i zobaczę jak to wpłynie na efekt.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Sonda temp. za wysoko?

Post autor: lesgo58 »

lockter pisze:Dzień dobry koledzy i koleżanki,

Mam maszynkę z ZP od niedawna i próbuję coś wyprodukować. Wychodzi dobre i to mnie cieszy ale trochę za mało. ...Problemem jest na pewno nieszczęsny odstojnik,...

Wiem wiem - ten odstojnik jest do wycięcia i taki mam plan, ale póki co go mam...
Wrzuć najpierw zdjęcie sprzętu. Będzie łatwiej doradzić.
Na gorąco, na szybko i na zaraz - moja rada jest taka: wyrzucaj natychmiast odstojnik. Nie czekaj z tym. Nieduży koszt (być może z litr samogonu i pół godziny dla spawacza.) a skończą się jakieś tam kłopoty. Zwłaszcza, że nie umiesz operować tym odstojnikiem.
Resztę porad jak zobaczę zdjęcie sprzętu.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Autor tematu
lockter
10
Posty: 10
Rejestracja: sobota, 3 mar 2018, 11:16
Re: Sonda temp. za wysoko?

Post autor: lockter »

obecnie wygląda to tak
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

johnex
550
Posty: 567
Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 35 razy
Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: Sonda temp. za wysoko?

Post autor: johnex »

Dokładnie. Nalej do zbiornika czystej wody i zagotuj. Będziesz wiedział ile pokazuje termometr gdy w zbiorniku jest ok. 100*C i tego będziesz się trzymał przy rektyfikacji.
Albo masz kolumnę o małej średnicy albo za mało zmywaków. Powinno być ok. 260-280 g/l wypełnienia. Również czekam na zdjęcia aparatury.

Po zobaczeniu zdjęć na moje oko masz źle podpięte chłodzenie. Przepływ chłodziwa ma być przeciwny do przepływu par. Najpierw podłączasz zimne palce od góry do dołu, później chłodnica od dołu do góry.
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Sonda temp. za wysoko?

Post autor: lesgo58 »

lockter pisze:obecnie wygląda to tak
Tak też myślałem, ale wolałem się upewnić. Bo są dwa - najczęściej występujące - rodzaje kolumny ZP. Sam zaczynałem od ZP lecz w tej lepszej i poprawniejszej wersji. Można poczytać tutaj: post31838.html#p31838
Ku przestrodze warto poczytać cały temat.
Skoro już - niestety - masz taką a nie inną kolumnę to teraz trzeba pomyśleć jak zrobić żebyś był nie dość że zadowolony, że kapią procenty - to jeszcze żeby procesy były powtarzalne a także uzysk na przyzwoitym poziomie.
1. - odcinaj odstojnik i chłodnicę podłącz bezpośrednio do kolumny.
2. - przydałyby się dwa wartościowe termometry. Najlepiej elektroniczne. Na szczycie kolumny i w zbiorniku.
3. - wypełnij kolumnę (całą włącznie z odcinkiem z ZP) zmywakami. Żeby Ci się to udało w miarę poprawnie to najlepiej jakbyś pociął zmywaki na kawałki wielkości ok. dwuzłotówki i równomiernie je ułożył i ubił w całej kolumnie.
4. - nie wiem czy masz ale przydałby się sprawdzony i poprawnie pokazujący alkoholomierz.
Obiecuję, że będziesz otrzymywał alkohol poprawnie zrobiony i o powtarzalnej jakości. Dodatkowo będziesz odzyskiwał alkohol w ilości co najmniej 0,45 l z kg cukru ( w przeliczeniu na spirytus.).
Na początek poczytaj ten temat: topic10969.html
Jest w nim jak otrzymywać spirytus o bardzo dobrej czystości i jakości. Jeśli jednak taki spirytus nie jest Twoim targetem to sprawa jest jeszcze prostsza i opiszę Ci jak otrzymać porządny bimberek a także innego typu destylaty. (whisky, śliwowica, brandy)
Ale to dopiero wieczorem.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Sonda temp. za wysoko?

Post autor: lesgo58 »

Przepraszam za post pod postem ale nie chciałem aby umknął uwadze. Można go - myślę że już jutro - scalić.

Jeśli chodzi o destylaty to sprawa jest jeszcze prostsza. Po odebraniu przedgonów - gon odbierasz na wskazania alkoholomierza. Odbierasz w większości przypadków w widełkach 85-55%. Reszta to pogon.
Podstawa to rozdzielenie obiegów wody na zimne palce i chłodnicę. Ma powstać swego rodzaju obieg równoległy który jest łatwiejszy w regulacji. W odróżnieniu od tych pokazanych na rysunkach w poprzednich postach.

P.S. Taka mała uwaga. Termometry mają być dwa i elektroniczne. Ten w zbiorniku pokazuje ile jeszcze alkoholu masz do odebrania a ten w górze kolumny pozwala na kontrolę mocy alkoholu który ma kapać. Pozwala na utrzymanie w miarę stałych parametrów tego co kapie.
Reszta to Twoje cierpliwość i nabieranie z każdym odpędem doświadczenia.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Autor tematu
lockter
10
Posty: 10
Rejestracja: sobota, 3 mar 2018, 11:16
Re: Sonda temp. za wysoko?

Post autor: lockter »

Termometry mam dwa. W kotle jak i na szczycie kolumny. Są to czujniki podłączanie to sterownika prd2u - taki elektroniczny który na podstawie temperatur steruje mocą jak i kończy proces. Więc to działa wydaje się jak należy.

Muszę sprawdzić czy temp nie przekłamują i wyciąć odstojnik. To podstawa

Dam znać jak się ogarnę.

Dzieki za wskazówki

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

Kula
1150
Posty: 1190
Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 19:13
Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 140 razy
Kontakt:
Re: Sonda temp. za wysoko?

Post autor: Kula »

Jeśli pracujesz w trybie PID czyli na podstawie temperatury sterujesz mocą (tzw. termostat), to popełniasz podstawowy błąd. Powinieneś pracować w trybie MANUAL czyli ręcznie dobierasz odpowiednią moc do swojej kolumny i przez cały proces się jej trzymasz.
Pozdrawiam

Kula

www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory

Autor tematu
lockter
10
Posty: 10
Rejestracja: sobota, 3 mar 2018, 11:16
Re: RE: Re: Sonda temp. za wysoko?

Post autor: lockter »

Tak robię. Jestem na manualu. Staram się utrzymać stałą moc cały czas i jest to 50-55%.


Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Sonda temp. za wysoko?

Post autor: lesgo58 »

lockter pisze:
Dam znać jak się ogarnę.

Dzieki za wskazówki Obrazek
Kolego - to nie wszystko z naszej strony. Miałem nadzieję, ze po naszych postach zadasz jakieś dodatkowe pytania, a tu klops. :scratch:
Jednak tak łatwo się nie wywiniesz... :D
W takim razie ja Ci zadam pytania które pomogą nam wyjaśnić wiele i pozwolą naprowadzić Ciebie na właściwe tory.
- Jak prowadzisz proces? Opisz go w miarę dokładnie.
- Jak stabilizujesz (jeśli w ogóle to robisz)? (pamiętasz jaka była temperatura na szycie?)
- Jak odbierasz przedgony? (zauważyłeś i pamiętasz co działo się z temperaturą?)
- Jak odbierasz gon? (tak jak wyżej - co działo się z temperaturą) A może odbierałeś na wskazania alkoholomierza?
- Kiedy kończysz odbierać gon i czy w ogóle odbierasz pogon?
Oczywiście, jeśli temperatur nie pamiętasz to resztę spokojnie możesz opisać. Jednak temperatury wiele by wyjaśniły i pozwoliłyby wychwycić bardzo szybko wszelkie błędy. Na przyszłość radzę sobie zapisywać.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

johnex
550
Posty: 567
Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 35 razy
Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: Sonda temp. za wysoko?

Post autor: johnex »

Gdy szukałem regulatora też na początku napaliłem się ma funkcję PID (utrzymanie ustalonej temperatury). Na szczęście lektura forum mnie wyleczyła. Ale i tak go kupiłem bo wychodziło taniej niż zakup tańszego regulatora i termometru dwukanałowego. Stosuję tak jak pisał @Kula: tryb MANUAL, stała moc grzania, a przebieg procesu regulowany refluksem na podstawie wskazań termometrów (tyle że u mnie głowica aabratek).
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!

Autor tematu
lockter
10
Posty: 10
Rejestracja: sobota, 3 mar 2018, 11:16
Re: RE: Re: Sonda temp. za wysoko?

Post autor: lockter »

Ależ ja nie zamierzam odpuszczać Obrazek Jestem wdzięczny za chęć pomocy i wręcz chciwie z niej skorzystam Obrazek chodziło tylko o to że teraz muszę zrobić podstawowe zmiany i zobaczyć jaki będzie ich efekt. Po nim na pewno wrócę tutaj i wszystko opiszę. Jak znam życie pewnie będzie dalej dużo niewiadomych Obrazek Nastaw się już robi więc będzie na czym testować Obrazek

Proces opiszę troszkę później.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Mod.
Nie cytuj całych postów, tylko fragment, do którego się odnosisz.

Autor tematu
lockter
10
Posty: 10
Rejestracja: sobota, 3 mar 2018, 11:16
Re: Sonda temp. za wysoko?

Post autor: lockter »

Cześć koledzy,
Sprawdziłem temp. przy grzaniu wody, wiem już, że pokazuje ok, temperatura stanęła przy 100,06 stopnia na jednej sondzie, na drugiej przy 100,2 więc tu, jak rozumiem, nie ma przekłamań.

Proces w zasadzie odbywa się zgodnie z opisem cm-lm-vm-trzy-gracje-a-kazda-piekna-t2945.html
- Wlać nastaw (zacier) do bojlera.
- Należy dokładnie dokręcić wszystko, podłączyć termometr i rurki z wodą.
- Napełnić układ wodą, nie uruchamiać przepływu, włączyć grzanie na max.
- Sprawdzać temperaturę na szczycie kolumny. Temperatura w bojlerze jest mniej ważna.
Można sprawdzać ręką czy kolumna nagrzewa się od dołu. Uwaga, można się nie oparzyć.
- Gdy temperatura na szczycie kolumny zacznie gwałtownie rosnąć, odebrać 50ml i wylać. /** lecieć zaczyna, odbieram po prostu to co leci - traktuję to jako przedgon **/
- Odkręcić mocno przepływ wody, która zacznie płynąć przez deflegmator
i przykręcić grzanie do połowy. Jeśli zaistnieje taka potrzeba to do minimum.
Teraz nastąpi całkowity powrót skroplin do kolumny i zwilżanie wypełnienia.
Temperatura na szczycie kolumny wyniesie ok. 75-77*C. /** tu mam trochę kłopot bo to nie wygląda tak prosto, temp nie chce się ustabilizować, musiałem pomanewrować trochę mocą i strumieniem wody, potrafi spaść nawet do poniżej 70, albo być ok. 78, w tym czasie przy tej górnej granicy leci cały czas - traktuję to nadal jako przedgon **/
Taki stan trzeba utrzymywać przez ok 0,5h /** gdy się ustabilizuje (co trwa ok 10 min nawet) zaczynam odliczać ten czas **/
- Po tym czasie należy powoli przykręcać przepływ wody przez deflegmator
aż do ustabilizowania się temperatury na szczycie kolumny w okolicach 78*C.
Wszystko co będzie kapało wcześniej jest przedgonem i śmierdzi jak rozpuszczalnik.
Nadaje się na rozpałkę do grilla. /** zgodnie z tym cały czas odbierałem przedgon, do tego to co zbiera się w odstojniku - w sumie jest ze 200ml nawet **/
- Po ustabilizowaniu się temperatury na ok. 78*C powinna ona być stała
do końca procesu. Gdy kolumna jest stabilna można odbierać spirytus.
Tempo odbioru jest zależne od posiadanej kolumny ale w większości przypadków
wynosi kilka kropli na sekundę.
- Przy skoku temperatury na szczycie kolumny o 0,2*C odbiór należy zakończyć. /** u mnie kończę na wskazaniu sterownika, który gdy mamy 99stopni wyłącza grzanie i kończy proces, ciężko patrzeć na skoki temp. w czasie procesu bo takowe są a np. temp w kotle ma sporo poniżej 99 **/



Za dzień dwa wytnę odstojnik i będę pędził, zobaczymy co wyjdzie i będę dawał znać. Sprawdzę jak to będzie tym razem i opiszę po kolei.
Awatar użytkownika

Adam1070
100
Posty: 117
Rejestracja: wtorek, 8 sty 2013, 22:59
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Brak
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 17 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Sonda temp. za wysoko?

Post autor: Adam1070 »

Witam. Dzień dwa minął, a nawet więcej. Dokończ lekturę bo jestem ciekaw rezultatów bez odstojnika.
Pozdrawiam
Spawam, skręcam, lutuję, kleję, remontuje, buduje.

Autor tematu
lockter
10
Posty: 10
Rejestracja: sobota, 3 mar 2018, 11:16
Re: Sonda temp. za wysoko?

Post autor: lockter »

Cześć Koledzy i Koleżanki (jeśli są),
Przepraszam za zwłokę w odpowiedzi, ale chciałem się upewnić co do wyników. Jestem po drugim pędzeniu i rezultaty zmiany są jak dla mnie super. Odnotowane efekty w obu przypadkach:
- wychodzi ok. (może nieco ponad) 4 litry z 25litrów nastawu cukrówki, moc 96%
- zalewanie nie idzie tak idealnie jak opisano tutaj cm-lm-vm-trzy-gracje-a-kazda-piekna-t2945.html , różnicą jest to, że u mnie temp. kolumny wcale nie staje na 75-77 stopni przy zalewaniu, waha się od nawet 68 do 77 - żeby było mniej więcej w zakresie 73-76 muszę pilnować bo chętnie albo wyłazi z zakresu górą albo dołem, może to właściwość stabilizacji? "pilnuję" albo mocą grzania albo wodą, ciężko znaleźć złoty środek.
- ale już po zalaniu i ustabilizowaniu kolumna dość dobrze trzyma temperaturę, jednak nadal zdarzają się skoki do 0,5-1 stopnia w jedną i drugą, stąd kończenie przy "skoku" o 0,2 nie wchodzi w rachubę
- kończę proces na podst. temp. w zbiorniku - przy 99 - 99,5 stopnia
- warty odnotowania jest fakt, że teraz trwa to jeszcze dłużej, całe pędzenie od startu, przez zalewanie i pędzenie trwa nawet ponad 5h, ale też i więcej urobku powstaje więc w zasadzie chyba nie ma się czemu dziwić

Co do technicznej strony to wycięcie zrobiłem na razie w sposób mało inwazyjny, wyciąłem oczywiście faktycznie z pomocą szlifierki ale za to kolumna z chłodniczką nie została połączona trwale przez spawanie bo tego nie potrafie, nie mam sprzętu i po prostu chciałem sprawdzić czy to działa. Jako, że po wycięciu z kolumny i chłodniczki zostały "króćce" to połączyłem je odpowiednim wężykiem silikonowym.

W skrócie to tyle, jak dla mnie działa i jest ok. Problemy nadal są (trudność obsługi/stabilizacji, czas), ale przy mojej skali akceptowalne. Efekt co najmniej zadowalający więc dziękuję za wskazówki :)

Pewnie jeszcze z czymś wrócę :)

pozdrawiam
L.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kotły”