Śliwowica 2009 - 2024
-
- Posty: 226
- Rejestracja: piątek, 16 mar 2018, 10:49
- Krótko o sobie: Nie ma nic piękniejszego niż realizować i spełniać marzenia
- Ulubiony Alkohol: Rakija, Burbon....
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
No i machina ruszyła. Pierwszy nastaw.
Dodajecie wody do nastawu? Mi wyszło takie gęste, że nie mam jak zmierzyć blg.
Dodajecie wody do nastawu? Mi wyszło takie gęste, że nie mam jak zmierzyć blg.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 6 sie 2018, 07:56 przez Adaszcz31, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
- Posty: 35
- Rejestracja: środa, 4 paź 2017, 08:29
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
-
- Posty: 226
- Rejestracja: piątek, 16 mar 2018, 10:49
- Krótko o sobie: Nie ma nic piękniejszego niż realizować i spełniać marzenia
- Ulubiony Alkohol: Rakija, Burbon....
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2018
Dzięki. Pestki już na dnie. Pierwszy nastaw więc mieszam i wącham po kilka razy dziennie.Bodzios13likes pisze:Hej u mnie też machina ruszyła, nie zapominaj o mieszaniu, pestki same na dno opadną. Ja wody i cukru nie dodaje, pierwszy nastaw tak zrobiłem i coś poszło nie tak.
-
- Posty: 226
- Rejestracja: piątek, 16 mar 2018, 10:49
- Krótko o sobie: Nie ma nic piękniejszego niż realizować i spełniać marzenia
- Ulubiony Alkohol: Rakija, Burbon....
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2018
Ja też się zastanawiałem i po radach kolegów się zdecydowałem. Jak na razie pracuje i pachnie super. Zobaczymy jak wyjdzie po gotowaniu. Na pewno się pochwalę. We wrześniu planuje nastaw na węgierce polskiej.defacto pisze:Czy odmiana śliwki- Lepotica, jest dobrym "materiałem" do naszego hobby?
Re: Śliwowica 2009 - 2018
Aż tak dobrze nie jest.
Zakupiłem, bo dobrej cenie była. Więc ostatnie 25kg umyłem, wydrylowałem, zmiksowałem, dodałem odpowiednią ilość gorącej wody a po wystudzeniu 4kg cukru i pektoenzym. Nazajutrz wycisnąłem z pulpy sok i tak powstał nastaw o stężeniu cukru 20blg.
Uwodniłem G995 i po 4h wszystko ładnie ruszyło.
Rewelacji nie będzie. Dodatkowo przeszkadzał mi nieco aromat powideł, który średnio jakoś przypadł mi do gustu- stąd pytanie czy nadają się do naszego hobby.
Natomiast same powidła- pychotka.
Pretender pisze:Rób, nie marudź. Jeszcze powiedz, że masz je za darmo
Aż tak dobrze nie jest.
Zakupiłem, bo dobrej cenie była. Więc ostatnie 25kg umyłem, wydrylowałem, zmiksowałem, dodałem odpowiednią ilość gorącej wody a po wystudzeniu 4kg cukru i pektoenzym. Nazajutrz wycisnąłem z pulpy sok i tak powstał nastaw o stężeniu cukru 20blg.
Uwodniłem G995 i po 4h wszystko ładnie ruszyło.
Rewelacji nie będzie. Dodatkowo przeszkadzał mi nieco aromat powideł, który średnio jakoś przypadł mi do gustu- stąd pytanie czy nadają się do naszego hobby.
Natomiast same powidła- pychotka.
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2018
Nie sugeruj się żadnymi zapachami czy aromatami, bo one nie mają żadnego znaczenia. Poza nowym doświadczeniem, które może okazać się przydatne przy ocenie następnych nastawów.
Po prostu zrób regularny nastaw i spokojnie go oddestyluj. Ten rok jest dobry dla owoców. W moim rejonie mają mało soku ale są bardzo ekstraktywne.
I z poczuciem winy muszę przyznać, że w tym roku wszystkie dostępne mi owoce są przeznaczone na wina, który to napój jest u mnie na pierwszym miejscu.
Po prostu zrób regularny nastaw i spokojnie go oddestyluj. Ten rok jest dobry dla owoców. W moim rejonie mają mało soku ale są bardzo ekstraktywne.
I z poczuciem winy muszę przyznać, że w tym roku wszystkie dostępne mi owoce są przeznaczone na wina, który to napój jest u mnie na pierwszym miejscu.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 325
- Rejestracja: niedziela, 27 sie 2017, 14:51
- Podziękował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
-
- Posty: 36
- Rejestracja: wtorek, 23 sty 2018, 12:35
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Śliwowica 2009 - 2018
Witam.
Szukałem dużo na temat tych robaków.
U mojego taty rosną 3 piękne węgierki, gałęzie aż się łamią od owoców. Tylko że te drzewa nigdy nie widziały oprysków, więc średnio 1/4 jest taki jegomość malutki. Mówicie, że nie przejmować się tym wcale?
Jeszcze jedno, mam aabrateka czy dam radę na tym wyprodukować sliwkową perfume?
Jechać z otwartym zaworem, wyjąć wypełnienie, przykręcić głowicę prosto do kotła? Czytałem o tym, ale rad tyle co wątków.
Pisz staranniej - MANOWAR
Szukałem dużo na temat tych robaków.
U mojego taty rosną 3 piękne węgierki, gałęzie aż się łamią od owoców. Tylko że te drzewa nigdy nie widziały oprysków, więc średnio 1/4 jest taki jegomość malutki. Mówicie, że nie przejmować się tym wcale?
Jeszcze jedno, mam aabrateka czy dam radę na tym wyprodukować sliwkową perfume?
Jechać z otwartym zaworem, wyjąć wypełnienie, przykręcić głowicę prosto do kotła? Czytałem o tym, ale rad tyle co wątków.
Pisz staranniej - MANOWAR
-
- Posty: 729
- Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 109 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2018
Nie przejmować się tym wcale.
Dasz radę.
Pierwsza destylacją z głowicą przykreconą do kotła. Druga z wypełnieniem. Po stabilizacji i odebraniu przedgonów zawór otwarty na maksa i kontrola nosowo paszczowa. Jak nie będzie Ci odpowiadało, to przymknięcie zaworu, stabilizacja i odbiór reszty alkoholu w trybie kolumna.
Można też po otwarciu zaworu odbierać do mniejszych butelek (0.5...0.75...1.0) i po kilku dniach ocena i mieszanie.
Dasz radę.
Pierwsza destylacją z głowicą przykreconą do kotła. Druga z wypełnieniem. Po stabilizacji i odebraniu przedgonów zawór otwarty na maksa i kontrola nosowo paszczowa. Jak nie będzie Ci odpowiadało, to przymknięcie zaworu, stabilizacja i odbiór reszty alkoholu w trybie kolumna.
Można też po otwarciu zaworu odbierać do mniejszych butelek (0.5...0.75...1.0) i po kilku dniach ocena i mieszanie.
-
online
- Posty: 2383
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 631 razy
- Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2018
Jak słusznie napisałeś rad tyle co wątków. Jak śliwek masz dużo to przeprowadź kilka destylacji z różnym zestawm sprzętowym i sam wybierz co Ci najbardziej odpowiada. Ja na kolumnie rektyfikacyjnej, po licznych próbach, wybrałem do owocówek destylację na pełnej kolumnie tzn. identycznej jak do rektyfikacji.przemek_maly pisze:Witam.
.....Jeszcze jedno, mam aabrateka czy dam radę na tym wyprodukować sliwkową perfume?
Jechać z otwartym zaworem, wyjąć wypełnienie, przykręcić głowicę prosto do kotła? Czytałem o tym, ale rad tyle co wątków.
-
- Posty: 36
- Rejestracja: wtorek, 23 sty 2018, 12:35
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Śliwowica 2009 - 2018
Ok spróbuję na pełnym sprzęcie tzn aabratek wypełnieniem. To coś co już troszkę znam. Szkoda tyle darmowych śliwek zmarnować. Tylko jedno pytanie mnie jeszcze nurtuje, czy na gazie nie przypale wsadu. Grzanie na 50»60%?. Mam kocioł z grubym dnem. Normalnie 1:20 to rozgrzewanie, wydłużyć do 2 godzin?
-
- Posty: 1
- Rejestracja: niedziela, 5 sie 2018, 14:39
- Podziękował: 1 raz
Re: Śliwowica 2009 - 2018
https://www.olx.pl/oferta/oddam-za-darm ... 0e2ef9caf4 w wlkp są i za darmo
-
- Posty: 1185
- Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
- Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
- Ulubiony Alkohol: Zbożowy
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 177 razy
- Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2018
Zrobiłem i ja To moja pierwsza śliwowica Wczoraj nabyłem owoce drogą kupna po 1,5 PLN'a na kilo, wyjąłem pestki i do beczki. Pekto, mieszadło, drożdże, cukru nic i robota leci. Dziś piękny, prawie bordowy kolor nastawu, zapach... śliwkowy Jak drożdże skończą robotę, wleję z litr spirytusu i na półki.
Nie mam tylko pojęcia jak długo drożdże będą ten nastaw przerabiać Śliwki dość słodkie, miękkie, enzym rozpaćkał je szybko. 25 kilo śliwek już bez pestek, paczka drożdży Turbo fruit yeast. Ktoś podpowie?
P.S. Nie w temacie, ale wzięło mnie na sesję foto... Oby było po wsze dni nasze
Nie mam tylko pojęcia jak długo drożdże będą ten nastaw przerabiać Śliwki dość słodkie, miękkie, enzym rozpaćkał je szybko. 25 kilo śliwek już bez pestek, paczka drożdży Turbo fruit yeast. Ktoś podpowie?
P.S. Nie w temacie, ale wzięło mnie na sesję foto... Oby było po wsze dni nasze
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2018
Co do nastawu. W obecnych warunkach 7-10 dni i po fermentacji. Dolej od razu spirytusu. Potrzymaj 2-3 dni i na rurki. dłużej nie ma co, bo ryzykujesz zakażenie.
za chlebek.psotamt pisze: Nie mam tylko pojęcia jak długo drożdże będą ten nastaw przerabiać
Co do nastawu. W obecnych warunkach 7-10 dni i po fermentacji. Dolej od razu spirytusu. Potrzymaj 2-3 dni i na rurki. dłużej nie ma co, bo ryzykujesz zakażenie.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2018
Dobrym i sprawdzonym sposobem na określenie dojrzałości owocu jest przeprowadzenie testu skrobiowego. Test popularny u sadowników.
Po przekrojeniu na pół owoc zanurzamy odkrytą częścią w płynie lugola. Można wylać trochę płynu na talerzyk i tak zanurzyć owoc. Stopień odbarwienia pokazuje nam stopień dojrzałości. Im mniej odbarwiony tym owoc bardziej dojrzały. Brak jakiegokolwiek zabarwienia miąższu oznacza owoc przejrzały.
Po przekrojeniu na pół owoc zanurzamy odkrytą częścią w płynie lugola. Można wylać trochę płynu na talerzyk i tak zanurzyć owoc. Stopień odbarwienia pokazuje nam stopień dojrzałości. Im mniej odbarwiony tym owoc bardziej dojrzały. Brak jakiegokolwiek zabarwienia miąższu oznacza owoc przejrzały.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego