Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Technologia słodowania, zacieranie ziarna. Przepisy na zaciery ziemniaczane.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3806
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy

Post autor: Doody »

To prawda, słód jęczmienny zwykle pachnie bardzo przyjemnie, może dlatego, że sam się zakwasza.
Pozdrawiam
Darek
promocja

Autor tematu
arius
20
Posty: 22
Rejestracja: sobota, 21 mar 2009, 08:35
Podziękował: 9 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: arius »

Wasze posty nie natchnęły mnie optymizmem. Z braku czasu wczoraj, doglądnąłem "swoje zarzygane dzieciaczki" dzisiaj rano. Zapaszek pozostaje wyraźny, kołderka zatonęła, zacier buzuje jak oranżada, 6 Blg. Poczekam jeszcze 1-2 dni i myślę o destylacji. Nie napisałem wcześniej, że pierwszy zacier pachniał bardzo ładnie. Czas pokaże, co z tego wyjdzie.

Scalone

Dane z popołudniowej inspekcji: Blg - 10 po zamieszaniu zacieru, alkohol 0, temp 30,6C , śladów życia brak. Wszystko wskazuje na spektakularną porażkę.
Czy macie jakieś propozycje ratowania sytuacji?
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 29 kwie 2019, 17:09 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: Kamal »

Zacierów/nastawów nie mierzymy alkoholomierzem. A alkohol obliczamy na podstawie blg początkowego i końcowego. :)
K.
Ostatnio zmieniony piątek, 26 kwie 2019, 19:36 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

Autor tematu
arius
20
Posty: 22
Rejestracja: sobota, 21 mar 2009, 08:35
Podziękował: 9 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: arius »

Nadszedł czas na Grande Finale.
Niestety zacier był zakażony jakimś świństwem, które zabijało drożdże. Podjęta próba ponownego zaszczepienia jednokomórkowcami nie dała pozytywnych rezultatów, poszło wszystko na rurę, osiągnąłem efekt praktycznie zerowy, schłodziłem aparaturę i z żalu się upiłem. Troszkę. Po weekendzie ponawiam próbę, żona odradza fermentowanie na zewnątrz i wynalazła przytulny kącik dla fermentora.
Ale dla pocieszenia, walczyłem do końca.
Ostatnio zmieniony niedziela, 28 kwie 2019, 08:58 przez arius, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: Góral bagienny »

:klaszcze: Trzymam kciuki żeby się udało. Cały czas sledze Twoje relacje. :) Pozdrawiam.
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: Góral bagienny »

Każdą rzecz która ma kontakt z zacierem odkażaj, ja to robię przedgonami 70%. Mieszałem rurką kiedyś i w środku rurki było jakieś dziadostwo i zakaziło mi nastaw
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D

Autor tematu
arius
20
Posty: 22
Rejestracja: sobota, 21 mar 2009, 08:35
Podziękował: 9 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: arius »

W moim przypadku mogło dojść do zakażenia. Ku przestrodze opowiem tą ciekawą być może dla niektórych historię.
Umyśliłem sobie zacieranie i proces fermentacji na zaewnątrz ( na posesji znajduje się "letnia kuchnia"). Po zatarciu słodu 100l kegu przerobionym na zbiornik zacierno fermentacyjny, ustawionym na taborecie gazowym na poziomie gruntu, olazało się, że świeży zacier, już przestudzony stanowi niebywały przysmak moich 3 psów(niemałych zresztą). Diabły poradziły sobie z zabezpieczeniem i chłeptały radośnie słodką substancję. Dopiero następnego dnia pojawił się pomocnik i razem mogliśmy przenieść zbiornik w bezpieczne miejsce. A co do dezynfekcji to mam dostęp do specjalistycznego środka i wszystko staram się odkażać. Nie zrażam się i podejmuję kolejną próbę.

Krzysztof63
50
Posty: 88
Rejestracja: niedziela, 13 sty 2019, 10:30
Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: Krzysztof63 »

Zbyt skromny jest opis, aby na tej podstawie ustalić przyczynę niepowodzenia. Zacier słodowy niechmielony jest nadzwyczaj podatny na skażenia, nie wystarcza sterylność sprzętu. Powolne schładzanie na świeżym powietrzu to proszenie się o nieszczęście. Nie znaczy to, że każdy ulegnie skażeniu - ja ostatnio do swojego zaglądałem kilkanaście razy dziennie (taka niezdrowa ciekawość), do destylacji nabierałem z wiadra zwykłym garnkiem i nic złego się nie stało. Jednak największe zagrożenie zakażeniem jest w czasie powolnego stygnięcia gotowego zacieru lub brzeczki.
Ostatnio zmieniony niedziela, 28 kwie 2019, 11:49 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.

kwik44
1250
Posty: 1259
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: kwik44 »

Problem musiał być gdzie indziej. Ja sam intencjonalnie zakażam moje zaciery. Potrafię trzymać stary, śmierdzący "mięsem" dunder z centymetrowym kożuchem na górze i siup go do zacieru. Piękne estry to daje. Jak dałeś zalecaną dawkę drożdży to musiały zjeść cukier. Widocznie było dużo cukru niefermentowalnego i stąd kiepska wydajność. I to jadły dzikusy. Na kolejny drugi raz ;) daj trochę więcej wody. 20BLG to dużo. Łysą robi się z ~14BLG. Zatrzyj 1:4, 1:4,5. Druga sprawa to temperatura. Z tego co piszesz dodawałeś słód do wody w temp. 70 stopni. Czy ten termometr masz wycechowany/sprawdzony? W teorii, z mojego prywatnego kalkulatorka wynika, że powinieneś osiągnąć temp. 65 stopni co jest ok. Ale ewidentnie miałeś wyższą. Ja zacierałem wielokrotnie ziarno niesłodowane stosując ~20% słodu, często własnej produkcji więc słabszego, i po 40m w 62 stopniach skrobia praktycznie była zatarta.
Fermentacja - jak trzymałeś na zewnątrz to drożdżom mogło być za zimno. Najlepiej jak zacier ma w okolicy 30 stopni. To drugi z powodów kiepskiej pracy drożdży. Więc posłuchaj żony (notabene taka żona to skarb, chuchaj dmuchaj, pilnuj ;P) i weź beczkę do domu. Zdezynfekuj beczkę, kociołek, etc., zakwaś zacier do pH ~5,5 i zadaj szybko drożdże. Beczkę przykryj pokrywą. Musi się udać.
Ostatnio zmieniony niedziela, 28 kwie 2019, 09:59 przez kwik44, łącznie zmieniany 1 raz.

Krzysztof63
50
Posty: 88
Rejestracja: niedziela, 13 sty 2019, 10:30
Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: Krzysztof63 »

Różnica między zacieraniem w 65 a 67 stopniach jest niewielka. Enzymy nie działają punktowo, tylko liniowo. Ale żeby uniknąć takich sytuacji, osobiście zalecam stosowanie dodatku enzymu scukrzającego, nawet do zacierów słodowych.

Druga sprawa jest taka, że stosowanie zacierania "na lenia" skutkuje niższą wydajnością. W piwowarstwie to nie ma znaczenia, w gorzelnictwie ma. Dlatego powinno stosować się zacieranie w formie infuzji wstępującej, które co prawda wymaga półtorej - dwóch godzin pilnowania i mieszania, ale daje pewność maksymalnego przerobienia skrobi na cukry fermentujące.
Ostatnio zmieniony niedziela, 28 kwie 2019, 11:50 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.

Autor tematu
arius
20
Posty: 22
Rejestracja: sobota, 21 mar 2009, 08:35
Podziękował: 9 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: arius »

Kwiku dziękuję za rady. Na pierwszą cześć Twojej wypowiedzi znajdziesz odpowiedź we wcześniejszych moich postach. Zacierałem w stosunki 1:3,5. Sprawa termometru faktycznie jest do sprawdzenia. Odnośnie temperatur zachowanie zacieru było dokładnie wg Twojego opisu. Dogrzewałem zacier grzałką akwariową z termostatem ustawionym na 26C, później w przypływie rozpaczy wrzuciłem jeszcze 2 grzałki ustawione na 26C . Zrobiłem też próbę z niewielką ilością drożdży, które startowałem w roztworze woda+troszkę cukru, po dodaniu niewielkiej ilości zacieru drożdże przestawały pracować ( próba wykonana w domu temp 23C). Zadziwiające były wskazania cukromierza - po zatarciu 20Blg , po 2-3 dniach 6 Blg, po zamieszaniu zacieru 12Blg i przed samą destylacją 14 Blg ( wszystkie próby wykonane na rzadkim po odlaniu do wysokiego wąskiego naczynia). Normalnie jakby działały antydrożdże, coś jak antymateria. Przy czym omawiany wcześniej zapaszek nasilił się do ego stopnia , że zmuszony byłem pozbyć się problemu, z tąd decyzja o grzaniu (teraz już wiem, że zamiast ratować mogłem nawozić tym kwiaty).

Scalone

Krzysztof taki właśnie mam zamiar, o infuzji czytałem, niestety za późno. We wtorek przeprowadzę proces właśnie w ten sposób. Czy uważasz za stosowne zasosowanie enzymu scukrzającego również przy tym sposobie zacierania?
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 29 kwie 2019, 17:14 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.

Krzysztof63
50
Posty: 88
Rejestracja: niedziela, 13 sty 2019, 10:30
Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: Krzysztof63 »

Teoretycznie nie ma takiej potrzeby, ale enzymy są tak tanie, że niewielki dodatek nie zaszkodzi. Można też stosować drożdże z dodatkiem enzymu. W gorzelnictwie celem jest osiągnięcie maksymalnej ilości alkoholu, więc warto wykorzystać wszystkie możliwości.

kwik44
1250
Posty: 1259
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: kwik44 »

Sprawdź termometr. Najprościej odczytać ciśnienie, moja apka pogodowa w telefonie je podaje. Dzisiaj mam 979,9-980hPa. Później idziesz tu i odczytujesz dzisiejszą temperaturę wrzenia wody. Wkładasz termometr w gotującą się wodę i odczytujesz wynik. Różnica między tym co ci wyszło z tablic a wskazaniem to szukany błąd. Zakładając, że przekłamuje tak samo w całym zakresie można różnicę przenieść do 65°C. Jak nie możesz bezpośrednio sczytać ciśnienia można użyć prognozy, ale tu uwaga, ta jest zwykle dla poziomu morza, więc dodatkowo trzeba wziąć jeszcze poprawkę na zmianę ciśnienia związaną z wysokością n.p.m. Oczywiście do cechowania najlepiej mieć 2, a jeszcze lepiej 3 punkty pomiarowe, ale w warunkach domowych nie jest o nie tak łatwo.

Jakąś chemię masz do dezynfekcji? Oxi, nadwęglan, piro? Przelanie beczek gorącą wodą nie pomoże...

Autor tematu
arius
20
Posty: 22
Rejestracja: sobota, 21 mar 2009, 08:35
Podziękował: 9 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: arius »

Termometr sprawdzony - błąd -0,3C właściwie pomijalny. Do dezynfekcji używam substancji biobójczej Germacert Plus (bardzo silny szuwaks) orad podchlorynu sodu.

kwik44
1250
Posty: 1259
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: kwik44 »

:( Wyczerpały mi się pomysły...
Awatar użytkownika

dynio
500
Posty: 524
Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: dynio »

@arius w jakiej temp dodajesz drożdże i jakie? Nie wszystkie wytrzymują takie temp jak np. Fermiole. Może robisz to za wczesnie i padają od wysokiej temp?

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem

Autor tematu
arius
20
Posty: 22
Rejestracja: sobota, 21 mar 2009, 08:35
Podziękował: 9 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: arius »

@dynio temp. zacieru 27C drożdże Safspirit M1.

henik
100
Posty: 126
Rejestracja: wtorek, 3 cze 2014, 12:31
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:) z resztą jak Wszyscy tutaj.
Ulubiony Alkohol: Nalewka z wiśni Kelleris
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: henik »

Główną i jedyną przyczyną są psy.

Autor tematu
arius
20
Posty: 22
Rejestracja: sobota, 21 mar 2009, 08:35
Podziękował: 9 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: arius »

Powracam do tematu. Zacieranie infuzyjne wg tabelki z forum dało dobry efekt Blg 19 ,słodziutki zacier , ale po ok 20h , gdy temp. zacieru spadła poniżej 30C wyczułem lekki kwaskowaty posmak, taki troszkę octowy. Przerażony dodałem drożdże i czekałem na efekty. Fermentacja ruszyła prawidłowo, lecz w ciągu pierwszych 3 dni octowy posmak nasilał się i nie dawało mi to spokoju. Ponieważ w pomieszczeniu temperatura nie rozpieszcza - stałe wynosi 13C , zacier dogrzewali grzałką akwarystyczną. Fermentacja trwała 9 dni, po tym czasie Blg wynosiło 0. Dziesiątego dnia postanowiłem destylować , a efekty pracy nie urzekły pod względem wydajności . Ze 100 l zacieru uzyskałem 8 l produktu 77%. Najgorzej to nie wyglada , ale przy następnej próbie wprowadzam dodatkowo chłodzenie zacieru po gotowaniu , celem jak najszybszego zaszczepienia drożdżami.
Jeszcze jedno, Zapach rzygowin nie pojawił się na szczęście.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3806
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: Doody »

Zacier słodki jest na początku, potem się zakwasza. W czasie fermentacji jest już mocno kwaśny.
Pozdrawiam
Darek

Autor tematu
arius
20
Posty: 22
Rejestracja: sobota, 21 mar 2009, 08:35
Podziękował: 9 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: arius »

Ok, ale czy ten kwaśny posmak powinien być octowy? On moim zdaniem był taki jakby "sztuczny" . Ten smak nie pasował do całości .To oczywiście bardzo subiektywne i możliwe, że niepotrzebnie się przejmowałem. Poza tym posmak pojawił się przed dodaniem drożdży, podczas stygnięcia substancji.
Awatar użytkownika

dynio
500
Posty: 524
Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: dynio »

Jak studzisz zacier? W otwartym czy zamkniętym zbiorniku? Bo te 20h to jakaś masakra czasowa.. Mi wystudzenie do 30' bez chłodnicy na balkonie w otwartym zbiorniku 30L zajmuje ok 6h

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3806
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: Doody »

Ja zawsze zacieram w beczce 120l. Otwieram beczkę i stygnie około 12-15 godzin. Nie czekam jednak na 30 stopni tylko dodaje drożdży w temp. 34-35 stopni a i 38 się zdarzyło jak nie miałem czasu. Safspirity zawsze ruszały bez problemu i się nie gotowały.
Pozdrawiam
Darek

Autor tematu
arius
20
Posty: 22
Rejestracja: sobota, 21 mar 2009, 08:35
Podziękował: 9 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: arius »

Zacieram i fermentuję w kegu 100l z wyciętą górną płaszczyzną, z której zrobiłem pokrywę . U dołu kega wspawany jest zawór 2" . Temperatura spada dosyć szybko, ale tylko na początku, im niższa temp w zbiorniku , tym wolniej spada temperatura zacieru. Pomimo ,że w pomieszczeniu mam tylko 13*C . Co do chłodzenia, na początek nie będę komplikował sprawy i zamroże 3 butle o objętości 5l wody. Aby nie ulało się górą zleję ok 20l zacieru do innego naczynia , do kega wrzucę zamrożone zbiorniki i zobaczymy co z tego wyjdzie. Jeżeli ten scenariusz nie zadowoli autora, to zastosuję spiralę z rurki miedzianej, którą zanurzę w zbiorniku . Ten pierwszy sposób wydaje się być bardziej praktyczny i prosty.

wer1
50
Posty: 61
Rejestracja: piątek, 6 wrz 2013, 12:48
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Pigwówka
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: wer1 »

A butelki te 5l się nie roztopią w takiej temperaturze????

Autor tematu
arius
20
Posty: 22
Rejestracja: sobota, 21 mar 2009, 08:35
Podziękował: 9 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: arius »

Zamrożone - wewnątrz bryła lodu. Empiryczne sprawdzę, ale temp topnienia tworzywa z tego co podpowiada Wujek Google powyżej 200*C (wtrysk 285*C). Najbliższa przyszłość pokaże czy metoda zadziała.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3806
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: Doody »

Swojego czasu też studziłem butelkami z lodem, ale jak stwierdziłem, że nic się nie dzieje przy studzeniu naturalnym, to zrezygnowałem.
Pozdrawiam
Darek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zaciery zbożowe i ziemniaczane”