Silikonowy płaszczyk dla Czerwonej Lolli

Zbiorniki do odparowywania zacierów. Budowa, adaptacje modyfikacje.
Awatar użytkownika

herbata666
1100
Posty: 1108
Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Centrum, Warszawa
Podziękował: 169 razy
Otrzymał podziękowanie: 497 razy

Post autor: herbata666 »

To ile osiąga twój płaszcz i gdzie masz sondę termometru i jaki termometr ??


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ps.
Ktoś tu się zagotował, prawda w oczy kole co ???
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji

redhot
200
Posty: 212
Rejestracja: piątek, 27 sty 2017, 15:54
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: Silikonowy płaszczyk dla Czerwonej Lolli

Post autor: redhot »

Taki termometr, sonda włożona luźno we wlew płaszcza.
http://allegro.pl/bezprzewodowy-termome ... 22101.html
Maksymalna temperatura jaką tam widziałem to 115C. Olej mobiltherm 600.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Silikonowy płaszczyk dla Czerwonej Lolli

Post autor: radius »

redhot pisze:Ciasto na dnie zbiornika? Jak? Z czego?
A gotowałeś kiedyś zacier na samej mące? :mrgreen:
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Autor tematu
gary1966
450
Posty: 485
Rejestracja: czwartek, 20 sie 2009, 21:18
Podziękował: 137 razy
Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Silikonowy płaszczyk dla Czerwonej Lolli

Post autor: gary1966 »

Serwus, będąc ostatnio w Ikei zakupiłem za 49,99 w promocji miskę(?) którą w godzinę przerobiłem na lej/wlew pasujący pod szerokie gardło mojego kociołka by akas. Wystarczyło wywiercić otwory oraz wyciąć cześć dna michy :D
IMG_20190326_101148-684x912.jpg
IMG_20190326_101109-684x912.jpg
IMG_20190326_104832-684x912.jpg
IMG_20190326_101545-684x912.jpg
IMG_20190326_101137-684x912.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
https://www.youtube.com/watch?v=Kuv7n0x3hko
https://www.youtube.com/watch?v=AHbHSXajgZA
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Silikonowy płaszczyk dla Czerwonej Lolli

Post autor: .Gacek »

Gary ja mam taką prośbę... masz jeszcze te zdjęcia z pierwszej strony? (Zdjęcia w temacie to te same co w załącznikach?) Rozumiem, że czerwony płaszczyk to nawiązanie do czerwonego oleju w płaszczu? Czy docelowo ocieplałeś swój kociołek jakąś izolacją? Bez izolacji to chyba straty ciepła są kosmiczne...
Ostatnio zmieniony piątek, 29 mar 2019, 07:14 przez .Gacek, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam Gacek.
Awatar użytkownika

Autor tematu
gary1966
450
Posty: 485
Rejestracja: czwartek, 20 sie 2009, 21:18
Podziękował: 137 razy
Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Silikonowy płaszczyk dla Czerwonej Lolli

Post autor: gary1966 »

@Gacek, tak masz rację straty są. Kociołek jest nie ocieplony i tak pozostanie, takiego go lubię.
Olej silikonowy który jest w płaszczu jest bezbarwny.
Czerwona Lolla to nazwa mojej kolumny, czerwona bo takiego koloru ma ubranko :D

PS "Lolla" pochodzi od piosenki Marleny Dietrich, którą śpiewała w filmie Błękitny Anioł: Ja jestem szykowna Lola, każdy facet kocha mnie
Ostatnio zmieniony piątek, 29 mar 2019, 19:23 przez gary1966, łącznie zmieniany 1 raz.
https://www.youtube.com/watch?v=Kuv7n0x3hko
https://www.youtube.com/watch?v=AHbHSXajgZA
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Silikonowy płaszczyk dla Czerwonej Lolli

Post autor: .Gacek »

gary1966 pisze: Ja jestem szykowna Lola, każdy facet kocha mnie
Czytając to wyobraziłem sobie jak Ty to piszesz i jednocześnie nucisz pod nosem... ☺ niestety to nie mój gust ale jutro z ciekawości odsłucham ten utwór.
Do brzegu... Twój kocioł jest wykonany w elektropolerze i wcale się nie dziwię że nie jest zaizolowany paskudną karimatą czy czarno-szarym armaflexem. Wiem, że tutaj też liczy się aspekt estetyczny i kocioł cieszy oko. Właśnie sprawiłem sobie podobny garnuszek ale bez takich wodotrysków jak polerka, więc mój będzie się nazywał "Black Sabath" albo "Dirty Diana" ☺ Czy gotowałeś już z mieszadłem umieszczonym centralnie? W sumie nie mam konkretnych pytań ale może jest coś co każdy amator powinien wiedzieć...
Ostatnio zmieniony piątek, 29 mar 2019, 22:58 przez .Gacek, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Gacek.
Awatar użytkownika

Autor tematu
gary1966
450
Posty: 485
Rejestracja: czwartek, 20 sie 2009, 21:18
Podziękował: 137 razy
Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Silikonowy płaszczyk dla Czerwonej Lolli

Post autor: gary1966 »

Miłość do Marleny zaszczepił we mnie Pan Stanisław Janicki i jego program "W starym kinie", ale to dawne czasy i to se ne vrati.
"Centralnie z mieszadłem" to jutro będzie premiera.
Już wiem, że błąd zrobiłem bo miałem najpierw zamontować mieszadło a później powinien iść wsad, którym są gęste brzoskwinki z pestkami, one to nie pozwoliły mi na maksymalne rozłożenie mieszadła tak aby było jak najbliżej dna kociołka ale o przypalenie się nie boje bo rozgrzewam powoli na 2 kW, a w czasie procesu nie przekraczam temperatury w płaszczu 103*C.
Nastaw pachnie mocno brzoskwiniowo-migdałowo, wlałem do niego 1 l 50%, dawno miał być przerobiony, chory kręgosłup pokrzyżował plany różnych projektów.
Pozdrawiam.
https://www.youtube.com/watch?v=Kuv7n0x3hko
https://www.youtube.com/watch?v=AHbHSXajgZA
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kotły”