no ale wigilia i święta... i w ogóle

Przepuściłem niezbyt udane wino z jabłek na dzikich drożdżach, ale tym razem bardzo wolno (0,5l psoty na 3h) i wyszedł po pierwszym razie nieśmierdzący produkt o mocy 82%. Opłaca się wolniej pędzić.

Wino bardzo smaczne. Czuć winogrona i w ogóle. Udany nastaw.

Domontowałem drugi deflegmator i rzeczywiście destylat jest lepszy. Z 11 l. cukrówki robionej na T48 wyszło 1,9 l. wyrobu 70% po pierwszym przepuszczeniu. Mówiąc szczerze to zapach fuzli niewiele mniejszy, ale moc destylatu wyraźnie wzrosła. Załączam zdjęcie mojej kolumienki destylacyjnej.

Za około tydzień puszcze połowę cukrówki przez jeden, a drugą przez dwa i sam się przekonam. Dzięki Wald bo miałem przerabiać odstojnik na trzeci deflegmator, a tak to dam sobie spokój i schowam go gdzieś na inne czasy.

Czy to oznacza, że czym więcej deflegmatorów jeden po drugim to tym lepiej?

Witam! Czy takie połączenie deflegmatorów wpłynie na jakość destylatu? Mam drugi zbędny, może go wepnę w układ jak na rysunku.

Sprawa wyjaśniona. Pęknięty korek gumowy. 10-tego dnia fermentacji otworzyłem balon ponieważ musiałem wyjaśnić wszechogarniający zapach wina w kotłowni. Wino miało "nie chodzić", a wszędzie było czuć charakterystyczny zapach fermentacji. Dopatrzyłem się pęknięcia po powierzchni korka gumow...

A czemu nie jeden nad drugim te deflegmatory? Nie byłoby to czymś w rodzaju zwiększenia ilości półek w rektyfikatorze?

Witam. Pomyłkowo nabyłem dwa identyczne deflegmatory. Co mam zrobić z drugim, odsprzedać gdzieś, czy w jakiś sposób wykorzystać w budowie instalacji do destylacji? Oprócz nich mam popularną chłodnicę szklaną no i wąż silikonowy.

Dziękuję kolego Zygmunt. Teraz już wiem o co chodzi z tym graniem. Pzdr.

No tak, ale w tematach, które znalazłem była mowa tylko o regulatorach mocy grzałek. Mnie chodzi o automatyczną regulację temperatury ze sprzężeniem. Może przegapiłem jakiś temat. Jeśli tak to poproszę o odpowiedni link.

Witam! Czy jest sens budowy regulatora temperatury grzania nastawu? Wyobrażam sobie regulator elektrycznej płyty grzejnej, utrzymujący temperaturę nastawu np. 95 C nie dopuszczając do nadmiernego parowania wody. Jest sens stosowania takiej regulacji, czy lepiej warzyć wszystko przy 100 C?

No właśnie liczyłem na te "dzikie drożdże". To co teraz zrobić, wlać rozpuszczone piekarskie chociaż?

Witam Szanownych Kolegów. Oczekuję porady w sprawie ratowania nastawu. To moje pierwsze wino z winogron, może czegoś nie wiem. 5 dni temu wrzuciłem do balona 16 kg obranych z kiści, nie miażdżonych winogronek ciemnych, bardzo słodkich, nie weim jaka to rasa. Zalałem grona syropem o składzie: 12l. wo...