Rurka od kroplówki- co jakiś czas przestaje kapać
Zrobiłem filtr z wężyka od kroplówki. Wbiłem go w korek od butelki 6l po wodzie mineralnej. Wężyk skróciłem do kilkunastu cm. Początkowo przestawało kapać, gdy butelkę zasysało, więc zrobiłem małą dziurkę na dnie butelki (butelka jest odwrócona). Teraz już nie zasysa, ale po 2h widać już znaczne spowolnienie kapania a po 4 przestaje całkiem lecieć. Jak nacisnę ten plastikowy cylinder w którym widać kropelkę, to znów leci szybko... Co można zaradzić, bo od 2 dni przelałem tylko polowe butelki...
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Rurka od kroplówki- co jakiś czas przestaje kapać
A złoże przygotowane? Powinno być tak, żeby nie dało się zapowietrzyć, więc wiszenie luźno to trochę zła taktyka. No i najlepiej filtr podłączyć od dołu, a odbierać na górze.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Re: Rurka od kroplówki- co jakiś czas przestaje kapać
Rozumiem o co chodzi w tej metodzie, ale 1 rzecz mnie nurtuje - co z destylatem pozostałym w filtrze po opróżnieniu kega/bańki czy czegoś tam ? Przecież taki węgiel, przy rurze 1m trochę go wchłonie, a głupio go zmarnować.Zygmunt pisze:No i najlepiej filtr podłączyć od dołu, a odbierać na górze.
-
- Posty: 25
- Rejestracja: środa, 11 lis 2009, 18:33
Re: Rurka od kroplówki- co jakiś czas przestaje kapać
Witaj
Kroplówka przestaje działać ponieważ na spodzie pojemniczka{który ściskałeś}znajduje się siteczko i po jakimś czasie filtrowania sie zapycha.
Rozwiązanie jest takie.
Włóż do pojemniczka od góry drut i podziuraw sitko lub rozerwij.
Możliwe jest też wyciągnięci sitka ale to trochę więcej zabawy,najlepiej poświecić jedną kroplówkę na próby.
Miłej zabawy.
POZDRAWIAM
Kroplówka przestaje działać ponieważ na spodzie pojemniczka{który ściskałeś}znajduje się siteczko i po jakimś czasie filtrowania sie zapycha.
Rozwiązanie jest takie.
Włóż do pojemniczka od góry drut i podziuraw sitko lub rozerwij.
Możliwe jest też wyciągnięci sitka ale to trochę więcej zabawy,najlepiej poświecić jedną kroplówkę na próby.
Miłej zabawy.
POZDRAWIAM
Człowiek nie wielbłąd napić się musi
-
- Posty: 353
- Rejestracja: piątek, 7 lis 2008, 10:47
- Krótko o sobie: Będę stillman'em :)
- Ulubiony Alkohol: Bimbrozja
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Gdzieś w Polsce
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Rurka od kroplówki- co jakiś czas przestaje kapać
Witam. U mnie 90 cm rury fi 38 mm z węglem "wchłania" 0,7 litra. Spływa grawitacyjnie. Na górze filtra mam zbiornik około 2 l. Filtr zostawiam zalany destylatem do następnego razu. Nie ma problemu, że zapleśnieje. Kiedyś zostawiałem zalany wodą, ale na powierzchni wody pojawiał się jakiś nalot i nie wyglądało to dobrze. Poza tym był problem z następną partią do filtrowania, bo z początku leciała woda, potem woda z alkoholem i dopiero destylat właściwy. Teraz nie mam tego problemu. Odkręcam zaworek i kapie od razu destylat.
Pozdro. jajek12
Pozdro. jajek12
Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem. Hipokrates
-
- Posty: 353
- Rejestracja: piątek, 7 lis 2008, 10:47
- Krótko o sobie: Będę stillman'em :)
- Ulubiony Alkohol: Bimbrozja
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Gdzieś w Polsce
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Rurka od kroplówki- co jakiś czas przestaje kapać
Witam. Przepuszczam około 50 litrów i wymieniam. Nie próbowałem przepuszczać więcej, ale wydaje mi się, że można by spróbować. Chociaż... zależy jaka jakość destylatu, który się filtruje. Wolę wymienić niż mam być niezadowolony z końcowego efektu .
Pozdro. jajek12
Pozdro. jajek12
Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem. Hipokrates