rum

Tu podejmiemy próby otrzymania trunku wilków morskich.

groszkijk
5
Posty: 9
Rejestracja: sobota, 19 gru 2015, 20:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym prostym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i Śliwowica Łącka
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Lipowo
Podziękował: 1 raz

Post autor: groszkijk »

Rum w trakcie destylacji,oczywiście na pot-stillu i powiem tak-śmierdzi jak jasna d.....
:help: :help: :help: bo nie wiem co jest grane
Szczęście to produkt uboczny właściwego postępowania.
alembiki
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: rum

Post autor: Lootzek »

Ale czym śmierdzi, do czego byś to porównał?

euphorbia1
100
Posty: 146
Rejestracja: środa, 24 wrz 2014, 10:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wszystkie oprócz metanolu
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: wielkopolska
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Re: rum

Post autor: euphorbia1 »

Takie pytanie też chciałem zdać. Napisz coś o drożdżach z jakiej melasy robiłeś , jakie rozcieńczenie temperatury itd
In vino feritas

groszkijk
5
Posty: 9
Rejestracja: sobota, 19 gru 2015, 20:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym prostym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i Śliwowica Łącka
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Lipowo
Podziękował: 1 raz
Re: rum

Post autor: groszkijk »

Diabli wiedzą tak jakby przypalone perfumy,a temp. była ok 90 st.
Nie wiem co jest grane,była melasa,cukier trzcinowy i drożdże do rumu Coobra Rum Yeast.Może melasa jakaś gówniana.Kupiłem taką:
http://allegro.pl/melasa-z-trzciny-cukr ... 88465.html
Szczęście to produkt uboczny właściwego postępowania.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

A czy przypadkiem nie gotowałeś z osadem drożdżowym?
Kiedyś pamiętam zostawiłem starter drożdżowy do melasy. I stał tak sobie jakiś czas, i po otwarciu pojemnika zawaliło g#wnem. Ależ byłem wtedy zdziwiony.
K.
Edit:
To kozia melasa. Ale nikt nie miał chyba takiego efektu. Wygląda na to, że przypaliłeś nastaw. A zapomniałem. Kozia ma mocny aromat, który może przypominać przypalenizne.
K.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 15 lut 2016, 21:04 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: rum

Post autor: wawaldek11 »

Gość dość długo handluje melasami i jest możliwość, że jest z domieszką buraczanej. A może i przewagą. Kozom czy innym zwierzakom i tak smakuje.
Mam w piwniczce baniak surówki z koziej i jakoś nie mam odwagi puszczać jeszcze raz. Przy okazji powącham, bo już z rok nie zaglądałem.
Groszkijk - spróbuj przegotować drugi raz, ale powoli z odbiorem w mniejsze naczynia.
Jaki cukier dałeś?
Pozdrawiam,
Waldek

groszkijk
5
Posty: 9
Rejestracja: sobota, 19 gru 2015, 20:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym prostym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i Śliwowica Łącka
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Lipowo
Podziękował: 1 raz
Re: rum

Post autor: groszkijk »

wawaldek11 dałem trzcinowy
Szczęście to produkt uboczny właściwego postępowania.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

To wiemy. Ale jaki? Jasny, złoty, ciemny?
K. ;)
Obrazek

groszkijk
5
Posty: 9
Rejestracja: sobota, 19 gru 2015, 20:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym prostym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i Śliwowica Łącka
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Lipowo
Podziękował: 1 raz
Re: rum

Post autor: groszkijk »

Złoty.
No nic zobaczymy, zrobię teraz na dundrze, jak nie wyjdzie to zostanę przy cukrówkach - te mi wychodzą :odlot:
Ostatnio zmieniony wtorek, 16 lut 2016, 06:52 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Spacje, spacje...
Szczęście to produkt uboczny właściwego postępowania.

novak
30
Posty: 49
Rejestracja: poniedziałek, 5 gru 2011, 21:09
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: rum

Post autor: novak »

boxer1981228 pisze:Kamal a zdziwisz się bo ja właśnie używam tej z drugiego linku :) I według mnie jest bardzo dobra ;)
A jeśli mogę spytać to gdzie kupiłeś? Online czy stacjonarnie? Bo wiem z Targowiska, że gdzieś w Irlandii mieszkasz.
Interesuje mnie właśnie większa ilość czegoś sprawdzonego, healthshopy.. wiadomo drogie, a handlarze paszą sprzedają zazwyczaj na wagę bez etykiet czy opisu produktu.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

@groszkijk czyli obstawiam, że to melasa. Z tego co pamiętam, jej aromat mógł przypominać palony karmel.
K.
Obrazek

novak
30
Posty: 49
Rejestracja: poniedziałek, 5 gru 2011, 21:09
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: rum

Post autor: novak »

@Kamal, z tego co czytam to już trochę z rumem eksperymentujesz, zapytam więc czy 'ostrość' jest znacząco odzczuwalna w nastawie robionym na dundrze?

euphorbia1
100
Posty: 146
Rejestracja: środa, 24 wrz 2014, 10:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wszystkie oprócz metanolu
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: wielkopolska
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Re: rum

Post autor: euphorbia1 »

Zrobiłem 60 litrów rumu. Jest zabeczkowany i nie miałem takich problemów o jakich piszecie. Koledzy którzy go próbowali chcą jeszcze. I myślę , że nie tylko przez grzeczność. W beczkę wlewałem ok 72 %
In vino feritas
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Nie nazwał bym tego ostrością. Lecz innym trochę aromatem rumu. Wszystko zależy od ilości dundru, im go więcej tym aromat rumu cięższy. Jest spora różnica między rumem bez dundru, a z dundrem. :-)
Początkowo używałem jakieś 300ml dundru, i dopełnieniem wodą do 5l. Taki miałem przelicznik. Czyli 600ml i do 10l. A później zacząłem używać coraz więcej dundru, aż zacząłem używać cały. I dodawałem wody i nie. I rumy różnie smakują. W zależności co lubimy. :-)
Ja mam nie raz tak, że mam ochotę na ciężki rum, a nie raz na delikatny.
A ostrość to bardziej jest od drożdży. Jak używałem, cobra rum to destylat był ostry. Ale te drożdże zasuwają żwawo w nastawie.
K.
Obrazek

boxer1981228
1000
Posty: 1029
Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Naas
Podziękował: 256 razy
Otrzymał podziękowanie: 179 razy
Re: rum

Post autor: boxer1981228 »

novak pisze:A jeśli mogę spytać to gdzie kupiłeś? Online czy stacjonarnie? Bo wiem z Targowiska, że gdzieś w Irlandii mieszkasz.
Jak sobie kupisz 2 takie to masz na nastaw 50l nigdzie indziej nie znajdziesz. http://www.amazon.co.uk/Lyles-Black-Tre ... ERC52F4K76

groszkijk
5
Posty: 9
Rejestracja: sobota, 19 gru 2015, 20:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym prostym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i Śliwowica Łącka
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Lipowo
Podziękował: 1 raz
Re: rum

Post autor: groszkijk »

Kamal, właśnie taki miała zapach i smak, no zobaczymy za kilka dni ;)
Szczęście to produkt uboczny właściwego postępowania.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Smak, zapach powinien złagodzić się po czasie. ;)
Możesz zrobić nastaw z cukru trzcinowego, i zmieszać rumy. Wtedy ten aromat przypalonego karmelu się zmniejszy. Lub puść go jeszcze raz, i wtedy zmieszaj rumy. Albo możesz go maskować owocami, przyprawami. :-)
K.
Obrazek

groszkijk
5
Posty: 9
Rejestracja: sobota, 19 gru 2015, 20:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym prostym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i Śliwowica Łącka
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Lipowo
Podziękował: 1 raz
Re: rum

Post autor: groszkijk »

Na razie nastawiłem na dundrze,zobaczymy co z tego wyjdzie-najwyżej będę destylował do bólu :D
Szczęście to produkt uboczny właściwego postępowania.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Dla ciekawości bacardi miesza destylaty po pierwszej destylacji i chyba po 5. Ten po pierwszej destylacji rum, odpowiada za smak rumu. :-)
No ale myślę, że po 3 destylacjach będziesz mieć już sporo mniej aromatyczny rum. :-)
K.
Obrazek

novak
30
Posty: 49
Rejestracja: poniedziałek, 5 gru 2011, 21:09
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: rum

Post autor: novak »

@ boxer,
używałem dotychczas tej:
http://www.vit-shop.ie/store/p/11965/1/ ... -740g.html
i 'mokrego' cukru z melasą z lidla w różnych proporcjach plus te drożdże:
https://www.thehomebrewcompany.ie/rum-turbo-p-2473.html
Przyszedł czas na nastaw z samej melasy, ciekaw jestem różnicy..
@ Kamal
Chciałem się porwać i zrobić 50:50 dunder woda, ale zacznę od mniejszej ilości dundru, tak żeby kubki smakowe szoku nie doznały :)
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Zacznij może od 100% dunder, i później coraz mniej wywaru. Wąchaj oceniaj, zachowuj próbki.
A czemu najpierw od samego dundru? A bo dunder, z biegiem nastawów ma coraz większe Blg. I utrudnia to fermentację.
Więc może spróbuj tak --> 1 nastaw -> 100% dunder, 2 nastaw -> 75% dunder, 3 nastaw -> 50% dunder, 4 nastaw -> 25% dunder. Ale to moja propozycja :-).
K.
Obrazek
Awatar użytkownika

Bubo-bubo
100
Posty: 113
Rejestracja: niedziela, 14 cze 2015, 13:08
Krótko o sobie: Abstynent hipokryta.
Ulubiony Alkohol: Etylowy
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Dziupla
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: rum

Post autor: Bubo-bubo »

Zastanawiałem się co zrobić z niewykorzystanym dundrem.
Np. taki z ciemnego cukru, bardo aromatyczny będzie zapewne, i jakby dodać do niego samego cukru buraczanego ale zinwertowanego to może wyszłoby coś w miarę dobrego. Zamiast zwykłej cukrówki miałbym niskobudżetowy trunek o smaku rumu. :)
Oczywiście sobie zostawię ten prawdziwy, a tamten dla pasożytów żerujących na ludzkiej szczodrości. :twisted:
Jestem pesymistycznym optymistą z realistycznymi poglądami.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Możesz dać jasny cukier trzcinowy i będzie rum. :-) Też nie drogim kosztem. Albo inwertowany, lub glukozę i będzie jeszcze tańszym kosztem. Cukier wyciągnie aromaty z dundru. ;) Ja jak dodaję cukru buraczanego to nazywam u sb ten wyrób all'a rumem. ;)
K.
Obrazek

novak
30
Posty: 49
Rejestracja: poniedziałek, 5 gru 2011, 21:09
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: rum

Post autor: novak »

:ok: Dzięki, to całkiem niegłupi pomysł jest jak się zastanowić.
Po pierwsze odczuję wyraźną różnicę smakowo-zapachową między rumem dotychczas przeze mnie destylowanym a tym na dundrze.
Po drugie tak jak Kamal piszesz -> łatwość fermentacji.
Ostatecznie mogę kupażować produkty końcowe jeśli stwierdzę, że destylat na dundrze przytłacza swoimi walorami.
Następny nastaw tak właśnie popełnię, 100% melasa i 100% wywar.
Awatar użytkownika

Bubo-bubo
100
Posty: 113
Rejestracja: niedziela, 14 cze 2015, 13:08
Krótko o sobie: Abstynent hipokryta.
Ulubiony Alkohol: Etylowy
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Dziupla
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: rum

Post autor: Bubo-bubo »

Raczej celowałbym w all'a rum gdyż są takie osoby ''smakosze'' które specjalnej różnicy nie poczują i szkoda na nich marnować. :)
Już przekonałem się komu warto dać coś lepszego a dla kogo nie.
Byłem niezapowiedzianie u rodziny bo coś się akurat stało, a tam butelka najlepszej whisky jaką zrobiłem zadębiona, swoje odleżała, no cudo po prostu ląduje sobie bezczelnie razem z colą w kubku, a myślałem że jak się tak zasłużył to dam coś dobrego. :(
Dlatego teraz najlepsze zostawiam dla siebie i osób które to docenią, a resztki i mniej wartościowe wyroby dla takich osobników. 8-)
Jestem pesymistycznym optymistą z realistycznymi poglądami.

novak
30
Posty: 49
Rejestracja: poniedziałek, 5 gru 2011, 21:09
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: rum

Post autor: novak »

Haha, wiem coś o tym Bubo! (i chyba wszyscy wiemy!) Z trzech piw jakie zaserwowałem znajomemu ocenił najlepiej to najbardziej zbliżone do sklepowych lagerów :)
Już dawno przestałem wyrabiać trunki celując w gusta innych, szkoda czasu :(
Jedynie moja małżonka docenia dobre piwo i szlachetne nalewki. I niech tak pozostanie.
Niestety, ale jeśli destylujemy lub warzymy z zamysłem zadowolenia naszym napitkiem wszystkich dookoła to jesteśmy z góry skazani na niepowodzenie.
Dlatego ważna jest chęć dążenia do perfekcji na własnym podwórku. Udoskonalania sprzętu, receptur.
Pozdrawiam, wszystkich forumowych zapaleńców!

koli_7
30
Posty: 45
Rejestracja: czwartek, 13 lis 2014, 16:22
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: rum

Post autor: koli_7 »

Bubo-bubo pisze:o cudo po prostu ląduje sobie bezczelnie razem z colą w kubku

Nie przesadzaj, cola tez potrafi wydobyć coś z rumu. Nawet potrafiąc docenić dobry rum robię sobie czasami takie premium cuba libre bez żadnych wyrzutów sumienia ;)

boxer1981228
1000
Posty: 1029
Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Naas
Podziękował: 256 razy
Otrzymał podziękowanie: 179 razy
Re: rum

Post autor: boxer1981228 »

@ novak a Ty też z IE jesteś? Jak tak to mogę drożdży do melasy podesłać mam nadmiar ;)

novak
30
Posty: 49
Rejestracja: poniedziałek, 5 gru 2011, 21:09
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: rum

Post autor: novak »

Tak, jestem w IE z chęcia wezme drodżdże rum jak masz nadmiar. Szczegóły PW.

Fiflak
450
Posty: 464
Rejestracja: wtorek, 27 wrz 2011, 11:37
Krótko o sobie: Spokojny i uczynny ze mnie chłop.
Ulubiony Alkohol: łiskacz domowy
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Wschodnie Mazowsze
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 76 razy
Re: rum

Post autor: Fiflak »

Czy ma sens inwersja sacharozy w melasie za pomocą kwasu? Inwertaza jest praktycznie nieosiągalna dla domowych destylerów, zatem mój pomysł wygląda następująco;
Zakwaszam melasę, gotuję to jakieś pół godziny, rozcieńczam wodą do zakładanej objętości i po ostygnięciu zadaję drożdżami winiarskimi.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Sens może jest. Zrobisz eksperyment i się przekonasz. Tylko opisz efekty. ;) Być może, wyczujesz różnicę w smaku.
K.
Obrazek

maniek86
200
Posty: 224
Rejestracja: wtorek, 9 cze 2015, 17:45
Krótko o sobie: siłownia,boks,golebie wysokolotne,domowa łycha
Ulubiony Alkohol: Hudson Manhattan Rye
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Uk
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: rum

Post autor: maniek86 »

Polecam rum z dodatkiem skiełkowanego ziarna, ja użyłem jęczmienia. Skosztowalem po tygodniu przed dodaniem szczapek, smak bomba. Ciekawe jak będzie po trzech miesiącach z dębem.
Bimber forever !!!
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: rum

Post autor: klodek4 »

Ciekawe :-)
Z tymi skiełkowanymi ziarnami , napisz więcej, proporcje itp, jestem maniakiem rumów i wszelakich ziaren.

maniek86
200
Posty: 224
Rejestracja: wtorek, 9 cze 2015, 17:45
Krótko o sobie: siłownia,boks,golebie wysokolotne,domowa łycha
Ulubiony Alkohol: Hudson Manhattan Rye
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Uk
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: rum

Post autor: maniek86 »

2 kg skiełkowanego jęczmienia+ melasa rozrabiałem do 27 blg nastaw około 20 L, wyszła taka petarda że ho :D polecam
Nastaw robiłem na melasie przeznaczonej dla koni, ale jej zapach nie był za ciekawy. Następnym razem użyję Lyle's Black Treacle bo jest smaczna.
Bimber forever !!!

Fiflak
450
Posty: 464
Rejestracja: wtorek, 27 wrz 2011, 11:37
Krótko o sobie: Spokojny i uczynny ze mnie chłop.
Ulubiony Alkohol: łiskacz domowy
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Wschodnie Mazowsze
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 76 razy
Re: rum

Post autor: Fiflak »

Wczoraj popełniłem nastaw z melasy, w proporcji jedna jej część na dwie części wody. Wyszło tego około 60 litrów. Rozlane, z konieczności, do trzech pojemników. Zadane różnymi drożdżami, Tokaj, Porto, Bayanusy, pożywki dodałem. Gęstość początkowa wynosi mniej więcej 25 blg. Cukromierz działa prawidłowo, dla czystej wody w temperaturze pokojowej wskazuje 0 a zatem jakoś jest miarodajny. Dodałem deko kwasu fosforowego, ph na poziomie 6 jeśli wierzyć papierowym paskom. Minęło już dziesięć godzin i na razie panuje cisza, jak makiem zasiał. Antypiana dodana, niestety nieco więcej, niż zaleca producent. Mam nadzieję, że drożdżom to nie zaszkodziło. Jak robiłem śliwowicę, wszystko ruszało błyskawicznie a tu takie kłopoty ze startem. Czyżbym rum sknocił? Jeżeli tak doradźcie jak go podnieść, aby wreszcie ruszył. Z góry dzięki za pomoc.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Dodaj spażonych rodzynek /suszonych bananów / ananasów itp. A jak nie to użyj drożdży aktywnych bayanus, albo dedykowanych. :-)
K.
Obrazek

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: rum

Post autor: Szlumf »

Albo piekarniczych. Mi oporny nastaw na rum wystartował na drożdżach z biedronki.

Fiflak
450
Posty: 464
Rejestracja: wtorek, 27 wrz 2011, 11:37
Krótko o sobie: Spokojny i uczynny ze mnie chłop.
Ulubiony Alkohol: łiskacz domowy
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Wschodnie Mazowsze
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 76 razy
Re: rum

Post autor: Fiflak »

Jeśli do jutra nic nie ruszy zdecyduję się na kroki ekstremalne. Drożdże gorzelnicze, lub piekarskie. Wszystko sumiennie przegotowałem, dlatego zakładam, że nawet gdyby, co nie daj Bóg, grzybki winiarskie nie dały rady, to pleśń czy inne świństwa także nie powinny mi tego zaatakować. Balony i fermentor są "zamknięte" rurkami wypełnionymi wodą. Ryzyko infekcji zatem dosyć niewielkie. Jakie jest optymalne ph dla fermentacji nastawu opartego na melasie? Zapytuję praktyków, ponieważ sieć zasypuje poszukiwacza sprzecznymi informacjami.

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: rum

Post autor: wawaldek11 »

Czekaj spokojnie, nawet dwa dni. Jak drożdże były żywe, to nastawy ruszą. Jeśli nastawy były napowietrzone, to drożdże teraz namnażają się nie produkując za wiele CO2. Gdy już zaczną przerabiać cukier, to nastaw musi się nasycić dwutlenkiem aby było gazowanie i ruch w rurce.
Jeśli to melasa z Glinojecka, to dodam, że mój jedyny do tej pory nastaw na niej też niemrawo startował i długo dochodził - zszedł do 12Blg.
Pozdrawiam,
Waldek

Fiflak
450
Posty: 464
Rejestracja: wtorek, 27 wrz 2011, 11:37
Krótko o sobie: Spokojny i uczynny ze mnie chłop.
Ulubiony Alkohol: łiskacz domowy
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Wschodnie Mazowsze
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 76 razy
Re: rum

Post autor: Fiflak »

Nastaw napowietrzyłem godnie, podczas przelewania z kotła dosłownie się spienił niczym kawa inka. Podlałem mocno antypianą, więc obserwacje wzrokowe są niemożliwe. Trzeba cierpliwie czekać na bulgotanie. Mówicie Waszmościowie, że rumy zazwyczaj ciężko wyfermentować. Co stanowi tego przyczynę? Tzn. co takiego niesmacznego dla drożdży zawiera melasa? Zdecydowałem się na winiarskie, gdyż cenię sobie aromat a wszelakie turbo, w tym rumowe, dają specyficzną ostrość w destylacie. Przyroda nie zna pojęcia kredytu, zawsze jest coś za coś. Chcesz mieć szybką i pewną fermentację, to pogódź się z bimbrowym smrodem trunku. Mam małą prośbę do posiadaczy dundru. Upraszam o zbadanie ph tegoż wywaru. Byłaby to cenna informacja dla rozpoczynających swoją rumową przygodę.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastaw na Rum”