rum

Tu podejmiemy próby otrzymania trunku wilków morskich.

boxer1981228
1000
Posty: 1029
Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Naas
Podziękował: 256 razy
Otrzymał podziękowanie: 179 razy

Post autor: boxer1981228 »

Kamal a zdziwisz się bo ja właśnie używam tej z drugiego linku :) I według mnie jest bardzo dobra ;)
alembiki
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Teraz doczytałem, że ma sporo cukru. Bo 64g na 100g produktu. Czyli jak się nie mylę, to jest melasa mniej odcukrzona. ;)
K.
Obrazek
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

No i mam odpowiedź. Tłumaczył kolega klodek :-) Bo mi jeszcze to ciężko idzie. :-P
Pierwsze tłoczenie soku z trzciny zawiera większą ilość cukru od ostatniego i my używamy ostatnie tłoczenie które zawiera mniej cukru i dodatkowo wnoszą elementy organiczne pożądane dla ciała, organizmu i smaku końcowego naszego rumu.
Kiedy jest już sfermentowana melaza wraz z mosto poddaje się to destylacji i otrzymujemy alkohol o naszej jakości i potem go starzejemy w beczkach dębowych (dąb bialy) wcześniej była tam przetrzymywana Whiskey lub burbon
K.
Obrazek
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: rum

Post autor: klodek4 »

Tłumaczenie jest na zdrowy rozum, co by zrozumieć ale podaje oryginał, krytyki nie przyjmuję :P

Estimada K......

En Flor de Caña, la materia prima empleada para la producción de rones FDC es la melaza. 

Las mieles vírgenes o jugo de la caña también son melazas, que tienen un mayor contenido de azúcares por obtenerse de la primera prensada de la caña de azúcar, en contraste con las mieles finales, utilizadas por Ron Flor de Caña, que contienen un menor nivel de azúcar y adicionalmente aportan elementos orgánicos deseados para el cuerpo y sabor final del ron.

Una vez fermentada la melaza, el alcohol presente en el mosto fermentado, se lleva al Sistema de Destilación y se obtiene el alcohol final con la calidad requerida, para luego envejecerlo naturalmente en barricas de roble blanco americano usadas previamente en Whiskey o Bourbon.

koli_7
30
Posty: 45
Rejestracja: czwartek, 13 lis 2014, 16:22
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: rum

Post autor: koli_7 »

Podsumowując Flor de Caña jest produkowany z melasy tak jak pokazują to zdjęcia z wycieczki po fabryce.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Ale chyba nie tylko. Z początku piszą o soku z trzciny z ostatniego tłoczenia.
I jeszcze :
Kiedy jest już sfermentowana melaza wraz z mosto poddaje się to destylacji. Mosto to brzeczka.
K.
Obrazek
Awatar użytkownika

Bubo-bubo
100
Posty: 113
Rejestracja: niedziela, 14 cze 2015, 13:08
Krótko o sobie: Abstynent hipokryta.
Ulubiony Alkohol: Etylowy
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Dziupla
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: rum

Post autor: Bubo-bubo »

Dzisiaj nastawiłem nastaw z ciemnego cukru trzcinowego tak jak kol.Kamal doradzał. Niestety ze względu na wysoką cenę (14zł/kg) zmieszałem w proporcji 1:1 z jasnym cukrem trzcinowym. Nastaw jest bardzo ciemny, ma BLG 27. Wiem że trochę dużo, ale zaszczepiłem go starterem zrobionym na mieszadle magnetycznym, dałem pożywki activit i DAF, oraz porządnie natleniłem tlenem z butli, więc powinno być ok.
Wczoraj nastawiłem nastaw z jasnego cukru na dundrze, tutaj dodałem już trochę inwertowanego cukru. Chcę dowiedzieć się który rum będzie mi smakował najbardziej i mieć porównanie więc ze wszystkich rodzajów rumu zostawię po próbce.
Rum z jasnego cukru po pierwszej destylacji jest pyszny. Odebrałem tylko 200ml przedgonu i pod koniec zagapiłem się i dostało się sporo pogonu (gdy zmierzyłem to było już 20%). I stąd pytanie czy druga destylacja mocno osłabi smak. Rum w sumie jest bardzo dobry ale jeszcze go nie rozcieńczyłem, ma koło 70% i boję się że po rozcieńczeniu mogą wyjść pogony.
Destyluję na dokładnie takim samym: http://allegro.pl/destylator-bimber-pot ... 63642.html
Odstojniki i rurę do palców mam ocieplone otuliną do rur, rura do pierwszej destylacji w całości wypełniona zmywakami miedzianymi, a do drugiej nierdzewnymi.
Jestem pesymistycznym optymistą z realistycznymi poglądami.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Przepuść drugi raz. Bo po rozcieńczeniu, pogony będą wyczuwalne.
K.
Ostatnio zmieniony piątek, 12 lut 2016, 12:49 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika

Bubo-bubo
100
Posty: 113
Rejestracja: niedziela, 14 cze 2015, 13:08
Krótko o sobie: Abstynent hipokryta.
Ulubiony Alkohol: Etylowy
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Dziupla
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: rum

Post autor: Bubo-bubo »

Zrobię tak jak mówisz.
Zastanawia mnie czy przy drugiej destylacji przy odbiorze przedgonów jeśli wylejemy pierwsze np. 100ml to resztę przedgonu można by gromadzić i jeszcze raz przepuścić odbierając więcej na początku?
Jak myślisz czy na sprzęcie takim jaki posiadam destylacja jednokrotna z odpowiednim cięciem frakcji wchodzi w grę?
Jestem pesymistycznym optymistą z realistycznymi poglądami.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Tak. Możesz nawet na alembiku raz destylować. Jak dobrze podzielisz frakcje. :-)
Co do pogonów. Oczywiście można je przepuścić drugi raz. Ale tu według mnie wchodzi w grę późne serce i wczesne pogony. Bo resztki pogonów już zbyt walą.
Sam zbieram pogony rumowe wczesne, i z mezcalu. I doszło do nich trochę serca rumu z pierwszej destylacji, (jakieś 300ml). A pogonów mam dopiero 1,80L. Jak uzbieram więcej to puszczę raz i zobaczę co wyjdzie. A jak, wyjdzie niezbyt dobre to puszczę jeszcze raz.
Narazie pogony pachną nawet dobrze. :-)
K.
Obrazek
Awatar użytkownika

Bubo-bubo
100
Posty: 113
Rejestracja: niedziela, 14 cze 2015, 13:08
Krótko o sobie: Abstynent hipokryta.
Ulubiony Alkohol: Etylowy
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Dziupla
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: rum

Post autor: Bubo-bubo »

Nie wiem czy dobrze zrozumieliśmy się z tymi ogonami. :)
Chodziło mi o przedgon którego zbieram ok 0,5l przed sercem. Przy pierwszej destylacji wywalam 150ml do pojemnika na rozpałkę, a przy drugiej myślałem żeby odlać 100ml na rozpałkę a resztę (np. 0,4l) do osobnego pojemnika do osobnej destylacji. Czy oto chodziło?
Pogony ciągnę ile cierpliwości mam czyli zwykle do 20% może lekko niżej i dodaję do następnego nastawu (przefermentowanego oczywiście). Serce kończę na 45%. Wydaje mi się że robię dobrze, ale wszelkie sugestie mile widziane.
Jestem pesymistycznym optymistą z realistycznymi poglądami.

koli_7
30
Posty: 45
Rejestracja: czwartek, 13 lis 2014, 16:22
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: rum

Post autor: koli_7 »

Serce nie radze kończyć później niż 85 C w głowicy. Podczas drugiego gotowania ( gdy już przy pierwszym odebrałeś 0,5l) odebrałbym nie więcej niż te 100ml. Cała złożoność rumu jest właśnie w tych pierwszych frakcjach, które w czasie się układają i dodają rumu kompleksowości.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Ja serce łapię na zapach. :-)
Przedgony jak dla mnie są bez wartości do obróbki. Umnie idą na rozpałkę. :-)
K.
Obrazek

STAN999
30
Posty: 46
Rejestracja: poniedziałek, 23 gru 2013, 23:21
Krótko o sobie: ciągle się kształcę w sztuce
Ulubiony Alkohol: KRUPNIK
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: płn.-wsch.Polska,gród nad Białą
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Kontakt:
Re: rum

Post autor: STAN999 »

@maniek86
Rum namieszał mi w głowie, jaką melasę wybrać?
Jak widzę szukasz w UK.Znajdź sklepy dla farmerów Mole Valley-mają melasę dla koni po 6.50/5l (ok.7 kg) 46% cukru.Na próby powinna być w sam raz(no i nie za droga).Ja na razie też poszukuję swojej drogi
-w beczce fermentuje 3kg trzcinowego jasnego,2 kg ciemno-brązowego i 1 kg cukru z melasy(taki opis a wygląda jak melasa pozbawiona wody)+drożdże Coobra rum,węgiel płynny i woda do 25l(Blg 27) .Przedwczoraj myślałem, że nie ruszą ale wczoraj już było słychać szum pracy,dzisiaj rano lekka piana a po południu zrozumiałem co miał na myśli radius pisząc-zapach jak z " dupy szczurów"(nie wąchałem).Myślałem,że wszedłem do nie sprzątanej toalety.
Wydaje mi się,że to drożdże,bo z nastawu na Bayanusach nie czuć było takiego zapachu.

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: rum

Post autor: Szlumf »

@ Bubo-bubo.
Ja na Twoim miejscu rozrobiłbym to z pierwszej destylacji do % konsumpcyjnego i poczekał z tydzień. Możesz być mile zaskoczony. Drugi raz zawsze zdążysz pogonić.
Awatar użytkownika

Bubo-bubo
100
Posty: 113
Rejestracja: niedziela, 14 cze 2015, 13:08
Krótko o sobie: Abstynent hipokryta.
Ulubiony Alkohol: Etylowy
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Dziupla
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: rum

Post autor: Bubo-bubo »

Rum jutro akurat będę ponownie destylował bo raczej pogony wyjdą, a akurat czas będę miał. Dowiem się przy okazji jak bardzo ''uciekają'' aromaty (zawsze 2x destylowałem).
Z łapaniem serca na zapach i smak jakoś średnio mi idzie, musiałbym więcej wprawy jeszcze nabrać i różnych trunków popróbować aby obrać wzorce.
A tak jeszcze spytam do jakiego % rozcieńczacie surówkę do drugiej destylacji alkoholi smakowych, jaki polecacie. Czytałem że przedgony odparowują w różnych %.
Jestem pesymistycznym optymistą z realistycznymi poglądami.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Ja przeważnie do 20%-30% rozcieńczam. Ale się zastanawiam czy to nie błąd. Czy nie lepiej do 40%-45% żeby mniej aromatów zostało w kotle? ;)
To rozmyślanie to chyba przez to, że oglądałem film o bacardi. I tam nie rozcieńczają. :-)
K.
Obrazek

groszkijk
5
Posty: 9
Rejestracja: sobota, 19 gru 2015, 20:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym prostym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i Śliwowica Łącka
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Lipowo
Podziękował: 1 raz
Re: rum

Post autor: groszkijk »

Mam pytanie,bo widzę że jest temat rumowy.Jak długo pracuje nastaw bo u mnie po czterech dniach zakończył...?
Szczęście to produkt uboczny właściwego postępowania.
Awatar użytkownika

Bubo-bubo
100
Posty: 113
Rejestracja: niedziela, 14 cze 2015, 13:08
Krótko o sobie: Abstynent hipokryta.
Ulubiony Alkohol: Etylowy
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Dziupla
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: rum

Post autor: Bubo-bubo »

Kamal pisze: To rozmyślanie to chyba przez to, że oglądałem film o bacardi. I tam nie rozcieńczają. :-)
K.
Sposobów zapewne wiele, tylko te ciągłe szukanie najlepszego, mania perfekcji.
Piękne ale wykańcza niekiedy. :(
Jestem pesymistycznym optymistą z realistycznymi poglądami.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Różnie pracują nastawy. Przeważnie od 2-3 dni do trochę więcej. Nawet 20. U mnie pracował dwa miesiące. Ale to kwestia drożdży. :-)
Czas pracy nastawu, szczep drożdży wpływa na smak końcowy rumu. :-)
K.
Obrazek

groszkijk
5
Posty: 9
Rejestracja: sobota, 19 gru 2015, 20:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym prostym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i Śliwowica Łącka
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Lipowo
Podziękował: 1 raz
Re: rum

Post autor: groszkijk »

Rum w trakcie destylacji,oczywiście na pot-stillu i powiem tak-śmierdzi jak jasna d.....
:help: :help: :help: bo nie wiem co jest grane
Szczęście to produkt uboczny właściwego postępowania.
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: rum

Post autor: Lootzek »

Ale czym śmierdzi, do czego byś to porównał?

euphorbia1
100
Posty: 146
Rejestracja: środa, 24 wrz 2014, 10:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wszystkie oprócz metanolu
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: wielkopolska
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Re: rum

Post autor: euphorbia1 »

Takie pytanie też chciałem zdać. Napisz coś o drożdżach z jakiej melasy robiłeś , jakie rozcieńczenie temperatury itd
In vino feritas

groszkijk
5
Posty: 9
Rejestracja: sobota, 19 gru 2015, 20:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym prostym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i Śliwowica Łącka
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Lipowo
Podziękował: 1 raz
Re: rum

Post autor: groszkijk »

Diabli wiedzą tak jakby przypalone perfumy,a temp. była ok 90 st.
Nie wiem co jest grane,była melasa,cukier trzcinowy i drożdże do rumu Coobra Rum Yeast.Może melasa jakaś gówniana.Kupiłem taką:
http://allegro.pl/melasa-z-trzciny-cukr ... 88465.html
Szczęście to produkt uboczny właściwego postępowania.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

A czy przypadkiem nie gotowałeś z osadem drożdżowym?
Kiedyś pamiętam zostawiłem starter drożdżowy do melasy. I stał tak sobie jakiś czas, i po otwarciu pojemnika zawaliło g#wnem. Ależ byłem wtedy zdziwiony.
K.
Edit:
To kozia melasa. Ale nikt nie miał chyba takiego efektu. Wygląda na to, że przypaliłeś nastaw. A zapomniałem. Kozia ma mocny aromat, który może przypominać przypalenizne.
K.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 15 lut 2016, 21:04 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: rum

Post autor: wawaldek11 »

Gość dość długo handluje melasami i jest możliwość, że jest z domieszką buraczanej. A może i przewagą. Kozom czy innym zwierzakom i tak smakuje.
Mam w piwniczce baniak surówki z koziej i jakoś nie mam odwagi puszczać jeszcze raz. Przy okazji powącham, bo już z rok nie zaglądałem.
Groszkijk - spróbuj przegotować drugi raz, ale powoli z odbiorem w mniejsze naczynia.
Jaki cukier dałeś?
Pozdrawiam,
Waldek

groszkijk
5
Posty: 9
Rejestracja: sobota, 19 gru 2015, 20:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym prostym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i Śliwowica Łącka
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Lipowo
Podziękował: 1 raz
Re: rum

Post autor: groszkijk »

wawaldek11 dałem trzcinowy
Szczęście to produkt uboczny właściwego postępowania.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

To wiemy. Ale jaki? Jasny, złoty, ciemny?
K. ;)
Obrazek

groszkijk
5
Posty: 9
Rejestracja: sobota, 19 gru 2015, 20:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym prostym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i Śliwowica Łącka
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Lipowo
Podziękował: 1 raz
Re: rum

Post autor: groszkijk »

Złoty.
No nic zobaczymy, zrobię teraz na dundrze, jak nie wyjdzie to zostanę przy cukrówkach - te mi wychodzą :odlot:
Ostatnio zmieniony wtorek, 16 lut 2016, 06:52 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Spacje, spacje...
Szczęście to produkt uboczny właściwego postępowania.

novak
30
Posty: 49
Rejestracja: poniedziałek, 5 gru 2011, 21:09
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: rum

Post autor: novak »

boxer1981228 pisze:Kamal a zdziwisz się bo ja właśnie używam tej z drugiego linku :) I według mnie jest bardzo dobra ;)
A jeśli mogę spytać to gdzie kupiłeś? Online czy stacjonarnie? Bo wiem z Targowiska, że gdzieś w Irlandii mieszkasz.
Interesuje mnie właśnie większa ilość czegoś sprawdzonego, healthshopy.. wiadomo drogie, a handlarze paszą sprzedają zazwyczaj na wagę bez etykiet czy opisu produktu.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

@groszkijk czyli obstawiam, że to melasa. Z tego co pamiętam, jej aromat mógł przypominać palony karmel.
K.
Obrazek

novak
30
Posty: 49
Rejestracja: poniedziałek, 5 gru 2011, 21:09
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: rum

Post autor: novak »

@Kamal, z tego co czytam to już trochę z rumem eksperymentujesz, zapytam więc czy 'ostrość' jest znacząco odzczuwalna w nastawie robionym na dundrze?

euphorbia1
100
Posty: 146
Rejestracja: środa, 24 wrz 2014, 10:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wszystkie oprócz metanolu
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: wielkopolska
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Re: rum

Post autor: euphorbia1 »

Zrobiłem 60 litrów rumu. Jest zabeczkowany i nie miałem takich problemów o jakich piszecie. Koledzy którzy go próbowali chcą jeszcze. I myślę , że nie tylko przez grzeczność. W beczkę wlewałem ok 72 %
In vino feritas
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Nie nazwał bym tego ostrością. Lecz innym trochę aromatem rumu. Wszystko zależy od ilości dundru, im go więcej tym aromat rumu cięższy. Jest spora różnica między rumem bez dundru, a z dundrem. :-)
Początkowo używałem jakieś 300ml dundru, i dopełnieniem wodą do 5l. Taki miałem przelicznik. Czyli 600ml i do 10l. A później zacząłem używać coraz więcej dundru, aż zacząłem używać cały. I dodawałem wody i nie. I rumy różnie smakują. W zależności co lubimy. :-)
Ja mam nie raz tak, że mam ochotę na ciężki rum, a nie raz na delikatny.
A ostrość to bardziej jest od drożdży. Jak używałem, cobra rum to destylat był ostry. Ale te drożdże zasuwają żwawo w nastawie.
K.
Obrazek

boxer1981228
1000
Posty: 1029
Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Naas
Podziękował: 256 razy
Otrzymał podziękowanie: 179 razy
Re: rum

Post autor: boxer1981228 »

novak pisze:A jeśli mogę spytać to gdzie kupiłeś? Online czy stacjonarnie? Bo wiem z Targowiska, że gdzieś w Irlandii mieszkasz.
Jak sobie kupisz 2 takie to masz na nastaw 50l nigdzie indziej nie znajdziesz. http://www.amazon.co.uk/Lyles-Black-Tre ... ERC52F4K76

groszkijk
5
Posty: 9
Rejestracja: sobota, 19 gru 2015, 20:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym prostym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i Śliwowica Łącka
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Lipowo
Podziękował: 1 raz
Re: rum

Post autor: groszkijk »

Kamal, właśnie taki miała zapach i smak, no zobaczymy za kilka dni ;)
Szczęście to produkt uboczny właściwego postępowania.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Smak, zapach powinien złagodzić się po czasie. ;)
Możesz zrobić nastaw z cukru trzcinowego, i zmieszać rumy. Wtedy ten aromat przypalonego karmelu się zmniejszy. Lub puść go jeszcze raz, i wtedy zmieszaj rumy. Albo możesz go maskować owocami, przyprawami. :-)
K.
Obrazek

groszkijk
5
Posty: 9
Rejestracja: sobota, 19 gru 2015, 20:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym prostym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i Śliwowica Łącka
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Lipowo
Podziękował: 1 raz
Re: rum

Post autor: groszkijk »

Na razie nastawiłem na dundrze,zobaczymy co z tego wyjdzie-najwyżej będę destylował do bólu :D
Szczęście to produkt uboczny właściwego postępowania.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Dla ciekawości bacardi miesza destylaty po pierwszej destylacji i chyba po 5. Ten po pierwszej destylacji rum, odpowiada za smak rumu. :-)
No ale myślę, że po 3 destylacjach będziesz mieć już sporo mniej aromatyczny rum. :-)
K.
Obrazek

novak
30
Posty: 49
Rejestracja: poniedziałek, 5 gru 2011, 21:09
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: rum

Post autor: novak »

@ boxer,
używałem dotychczas tej:
http://www.vit-shop.ie/store/p/11965/1/ ... -740g.html
i 'mokrego' cukru z melasą z lidla w różnych proporcjach plus te drożdże:
https://www.thehomebrewcompany.ie/rum-turbo-p-2473.html
Przyszedł czas na nastaw z samej melasy, ciekaw jestem różnicy..
@ Kamal
Chciałem się porwać i zrobić 50:50 dunder woda, ale zacznę od mniejszej ilości dundru, tak żeby kubki smakowe szoku nie doznały :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastaw na Rum”