Różne strony moralności i religijności

Dział, w którym znajdują się różne "napromieniowane ;) wiedzą" tematy.
Awatar użytkownika

Izzo
50
Posty: 50
Rejestracja: środa, 20 paź 2021, 18:31
Podziękował: 17 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy

Post autor: Izzo »

rastro pisze: Ale wesz, że nielegalna jest sama destylacja oraz handel - ale żeby mogli naskoczyć to muszą Cię nakryć na gorącym uczynku - lub w inny sposób dowieść, że doszło do naruszenia prawa() .
Coś mi się wydaje, że większość tu zgromadzonych ostatnimi czasy ani jednej butelki spirytusu z banderolą nie kupiła. Więc ciężko będzie wykazać pochodzenie nalewki i beczki/kamionki z dojrzewającym wsadem.
Jeśli będą chcieli, to coś znajdą. A potem albo staniesz na rozstrzelanie, albo wszystkich wydasz, by ratować dupę.
Więc może nie prowokować sytuacji?
Czasami czytam regulaminy sklepów internetowych. Odnośnie danych kupującego. Dość często jest zapis o udostępnianiu ich odpowiednim służbom w przypadku kontroli. Jeden kupi 100 butelek, a służby dostaną listę tych, co i tylko 10 kupili.
Niektórzy nawet nie wiedzą, jak wiele informacji wszędzie po sobie zostawiają. A w internecie nic nie ginie.
Więc apeluję po raz wtóry. Dyskutujmy teoretycznie o procesach/reakcjach chemicznych, a gówno zostawmy w dziale fekaliów, na forum proktologów...

rastro
2500
Posty: 2603
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: rastro »

A to już butelek nie można kupić? Piwo, wino można robić do woli... a butelki na te bardziej monopolowe są świetne na sok... idzie taka inflacja że wszyscy będą je kupować żeby sok ze śliwek zebranych w rowie gdzieś przechować ;)
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

Izzo
50
Posty: 50
Rejestracja: środa, 20 paź 2021, 18:31
Podziękował: 17 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: Izzo »

Jak im przy wzroście akcyzy spadną wpływy do budżetu, to jednak sprawdzą, kto te puste, a nie pełne butelki kupuje...
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2581
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 235 razy
Otrzymał podziękowanie: 453 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: jakis1234 »

Nie doceniacie naszych organów różnego typu. Jakby chcieli, to już dawno by nas namierzyli.
Tyle, że dopóki ktoś nie handluje, to jest to znikoma szkodliwość czynu.
A dla władzy i tak jest lepiej, żebyśmy siedzieli w domu pilnując sprzętu, niż gdybyśmy mieli się szlajać po jakiś protestach i manifestacjach.
Pozdrawiam z opolskiego.
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1185
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: psotamt »

jakis1234 pisze:Tyle, że dopóki ktoś nie handluje, to jest to znikoma szkodliwość czynu.
A nawet jeśli handluje, to też :hahaha:
Paręnaście km ode mnie jeden taki partyzant produkował i sprzedawał w dużych ilościach. :hahaha:
https://mazowiecka.policja.gov.pl/wpl/i ... oholu.html
I co? I jajco! Business dalej się kręci.
I nie wiem komu może stać się większa krzywda; temu co robi na ogromną skalę i ma kumpli gdzie trzeba, czy temu co ukręci dla siebie z pietyzmem, dogląda starzenia i czeka by się napić gdy przyjdzie pora. Sądzę, że temu drugiemu. Bo handlujący ma wkalkulowane ryzyko i wie co zrobić w razie wpadki.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: rozrywek »

A ja publicznie oświadczam że oddestylowałem w życiu megalitry olejków eterycznych, z których nie uzyskałem nigdy korzyści majątkowej, a jedynie uśmiechnięte mordy obdarowywanych. :mrgreen:

Oraz publicznie oświadczam:
Nagrodę Nobla w dziedzinie mechaniki, metalurgi i wytrzymałości materiałowej temu kto:

Skonstruuje tak mocny silnik, oraz tak mocny łańcuch, aby mnie na siłę zaciągnąć do KOŚCIOŁA. :smiech:
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

Wojtek5
650
Posty: 693
Rejestracja: sobota, 21 wrz 2019, 18:39
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Mazowsze, centralna wieś
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 87 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: Wojtek5 »

Izzo pisze:Czasami czytam regulaminy sklepów internetowych. Odnośnie danych kupującego. Dość często jest zapis o udostępnianiu ich odpowiednim służbom w przypadku kontroli.
To akurat jest oczywiste nawet bez czytania. W regulaminie czy w zasadach użytkowania serwisu/sklepu mogą to podać aczkolwiek nie muszą bo pewne kwestie wynikają z przepisów prawych które są nadrzędne. Nie ważne jak dana firma czy osoba prywatna zobowiąże się chronić dane osobowe i własny interes na wniosek organów ścigania, sądu, prokurtury każdy usługodawca jakim by nie był ma obowiązek udostępnić wszystkie wymagane dane którymi dysponuje w stosunku do osoby wobec której wszczęto postępowanie.

Dla przykładu:
Jeśli zostałoby wszczęte postępowanie wobec dowolnego użytkownika tego forum, lub grupie użytkowników to na wniosek (pisze ogólnie) policji/ prokuratora wszelkie informacje muszą być udostępnione. Mało tego najprawdopodobniej administrator/właściciel tego forum dowiedziałby się ostatni o takim postępowaniu, a baza danych tego forum została by zabezpieczona na poziomie firmy hostingowej.
Przynajmniej tak było w moim przypadku jak prowadziłem kiedyś swoje strony i kilku moich znajomych.
Domowe nalewki
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: rozrywek »

@Kol IZZO

Niepotrzebnie siejesz ferment i zwątpienie.
Siedź cicho i nie handluj, rób dla siebie, ale proszę, to nie jest w temacie, to nie mieszaj, załóż własny o tym, a ten zostaw moralności i religii. Trzymajmy się tytułu głównego, bo zaśmiecasz.
Amen.

Koleżanki i koledzy....może ja pierdyknę małą:

Ewangelię w/gRozrywka

I zabawnie i rzeczowo i naukowo.
Odreagujemy, a każdy zyska, czuję wenę.
A przykazań nie musi być 7 czy 10.
Otwartość nakazuje aby można było dopisać swoją prawdę, na tym polega otwartość.
Chłopaki mam jechać?

Przykłady:
Nie będziesz z destylacji żył, a rozdawał albo pił.

Nie będziesz pożądał żony biesiadnika swego, ani jednego cycka który jej jest, tylko jej psiapsółek.

Nie zabijaj! Nie będziesz mordował wina swego, czy chemią, czy ogniem piekielnym czy zimnem strogim.

I takie tam.

radius, możesz spokojnie zmienić tytuł tematu na Ewangelia w/g Rozrywka.
Wszyscy się odczepią od ciebie.
Niech mnie krzyżują, a co mi tam, tylko przed wbiciem gwoździ niech dadzą zapalić.
Będzie o religii, o prawdach, i tych życiowych i tych nie bardzo.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: lesgo58 »

Izzo pisze: Jeśli będą chcieli, to coś znajdą. A potem albo staniesz na rozstrzelanie, albo wszystkich wydasz, by ratować dupę.
Więc może nie prowokować sytuacji?...
Kolego "wystraszony" ażeby mieć czyste sumienie i spokój duszy i ciała to najlepiej opuścić to forum i wszelkie inne. Będziesz spał spokojnie że nikt o 6.00 rano nie zapuka do drzwi.
Właśnie wszelkim rządzącym o to chodzi. Abyś czuł się wystraszony. Abyś bez przerwy się autocenzurowal.
Nie tędy droga. Autocenzura to nie wiele się różni od gestu odwracania głowy i udawania że nic się nie stało. Że nic się nie dzieje.
KK doprowadził to do perfekcji. Wmówił ludziom świętość kościoła i świętość jego funkcjonariuszy. Zbezcześcił wiarę. Jej intymność użył do swoich partykularnych celów.
My jako uczestnicy i współgospodarze nie możemy nic zrobić. Mamy odebrany głos. Zamiast być radosnym uczestnikiem wspólnoty zrobiono z nas bezwolnych, bezmyslnych i bezrefleksyjnych niewolników.
Jak to jest możliwe że ja łożący na kościół nie mam prawa głosu. Nie wolno mi powiedzieć słowa krytyki na funkcjonariusza bo to zaraz jest traktowane jako atak na cały kościół. Wręcz na wiarę.
Do tego ten absurdalny przepis o obrazie uczuć religijnych.
To jest już szczyt hipokryzji. Jak można obrazić uczucia?
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

rastro
2500
Posty: 2603
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: rastro »

Wojtek5 pisze:
Izzo pisze:Czasami czytam regulaminy sklepów internetowych. Odnośnie danych kupującego. Dość często jest zapis o udostępnianiu ich odpowiednim służbom w przypadku kontroli.
To akurat jest oczywiste nawet bez czytania. W regulaminie czy w zasadach użytkowania serwisu/sklepu mogą to podać aczkolwiek nie muszą bo pewne kwestie wynikają z przepisów prawych które są nadrzędne. Nie ważne jak dana firma czy osoba prywatna zobowiąże się chronić dane osobowe i własny interes na wniosek organów ścigania, sądu, prokurtury każdy usługodawca jakim by nie był ma obowiązek udostępnić wszystkie wymagane dane którymi dysponuje w stosunku do osoby wobec której wszczęto postępowanie.
No właśnie przypomniało mi się - kiedyś odbieram telefon, a tam pani się przedstawia że dzwoni z urzędu skarbowego, ponieważ coś kupowałem w internecie i chciała się dowiedzieć czy jestem usatysfakcjonowany z zakupu, czy na paragonie są również koszty przesyłki itp... ;)
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett

Wojtek5
650
Posty: 693
Rejestracja: sobota, 21 wrz 2019, 18:39
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Mazowsze, centralna wieś
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 87 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: Wojtek5 »

Nie popadajmy już w tak skrajną paranoję. Nie jest tak źle jak by się wydawało. Obraza, groźba funkcjonariuszowi to kwestia doboru słów i pewnej świadomości tego co można a czego nie.
Domowe nalewki
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
Awatar użytkownika

Izzo
50
Posty: 50
Rejestracja: środa, 20 paź 2021, 18:31
Podziękował: 17 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: Izzo »

lesgo58 pisze: Kolego "wystraszony" ażeby mieć czyste sumienie i spokój duszy i ciała to najlepiej opuścić to forum i wszelkie inne. Będziesz spał spokojnie że nikt o 6.00 rano nie zapuka do drzwi.
Kolego bagatelizujący, pozwól, że sam dokonam wyboru. Dziękuję za podpowiedź.
Jakbyś nie zauważył, to chodzi mi o konsekwencje wyborów jednych, na życie innych, nieświadomych.

Ciekawe, iluż to w czasie drażliwego kazania w kościele wstało i powiedziało o swoich obiekcjach...
Wiecie, jak to jest... Kozak w necie, a w świecie....
Awatar użytkownika

Autor tematu
radius
7000
Posty: 7334
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: radius »

Izzo pisze:Ciekawe, iluż to w czasie drażliwego kazania w kościele wstało i powiedziało o swoich obiekcjach...
Ktoś, komu nie odpowiada to, co robi kościół i jego funkcjonariusze, nie chodzi do budynku zwanego kościołem i nie słucha facetów w czarnych sukienkach. Szkoda cennego czasu.
A tak nawiasem mówiąc;
Dz 17, 24-25
"Bóg, który stworzył świat i wszystko na nim, On, który jest Panem nieba i ziemi, nie mieszka w świątyniach zbudowanych ręką ludzką i nie odbiera posługi z rąk ludzkich, jak gdyby czegoś potrzebował, bo sam daje wszystkim życie i oddech i wszystko."
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: lesgo58 »

Izzo pisze: Kolego bagatelizujący, pozwól, że sam dokonam wyboru. Dziękuję za podpowiedź.
Jakbyś nie zauważył, to chodzi mi o konsekwencje wyborów jednych, na życie innych, nieświadomych.
Każdy wybór jest wyborem indywidualnym i subiektywnym. Dotyczący tylko osoby dokonującej tego wyboru. Każdy z wyborów nigdy nie będzie obiektywny. I korzystanie z tej wolności wyboru będzie zawsze ograniczeniem tej wolności dla innych.
Ty wchodząc na to forum dokonałeś wyboru. Czy świadomie czy tylko interesownie - nie wiem. Dlatego ponoś teraz tego konsekwencje. A w razie jakiejkolwiek wpadki zasłanianie się innymi, bo ponoć ta wpadka bo prowokowali - jest co najmniej żenujące.
Ja nie czuję, że prowokuję. Mieszczę się w granicach regulaminu forum. Jeśli zrobię coś nie tak dla społeczności tego forum to na pewno zostanę przez tą społeczność wykluczony.
Zupełnie inaczej niż w KK. Tam "zapisali" mnie na siłę. I obojętnie co by się nie działo to trzymają mnie "rękami i nogami" . Prędzej mnie zlinczują, niż pozwolą w spokoju odejść. Tam nie ma żadnego wolnego wyboru.
Ciekawe, iluż to w czasie drażliwego kazania w kościele wstało i powiedziało o swoich obiekcjach...
Wiecie, jak to jest... Kozak w necie, a w świecie....
Trafiłeś jak kulą w płot. Co Ty wiesz o mnie? Nic... O moim życiu o moich wyborach czy postępowaniu. :scratch:
Do kościoła nie chodzę od niepamiętnych czasów. Właśnie z powodów o których tutaj dyskutujemy.
I to od czasów gdy jeszcze moja świadomość na temat KK była w powijakach. Coś tam się wiedziało, coś tam się szeptało. Robiło się żarty i kawały. Ale to wszystko pokątnie.
"Odszedłem", bo stwierdziłem jak to możliwe, że osoby tak skorumpowane, tak zdegenerowane władzą. O wątpliwej moralności mają czelność uczyć mnie moralności. Kto ich do tego upoważnił. Kto dał im taką władzę. Na pewno nie Bóg na którego tak ochoczo się powołują. Strasząc bez przerwy mękami piekielnymi i wiecznym potępieniem.
Ktoś tu wypomniał, że wywleka się tylko złe strony a zapomina o armii porządnych funkcjonariuszy. Niestety dla KK. I zresztą dla każdej grupy ludzi. Jego siłą jest siła najsłabszego ogniwa.
W czym moja moralność, moje człowieczeństwo jest mniej święte niż ich (funkcjonariuszy) hipotetyczna świętość. Kto stwierdził, że oni są święci. Że ich poczynania mają znamiona świętości.
To, że pisze o KK w necie nie świadczy o moim kozakowaniu. Bo niby w necie jestem anonimowy. Niestety - ale mam świadomość, że jednak nie jestem dla służb anonimowy.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 105 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: nemeto »

Zostałem wywołany więc odpowiem.
radius pisze:Najpierw odniosę się do postów kolegów krytykantów a potem napiszę kilka słów wyjaśnienia.
Mam nadzieję, że się nie obrazisz definicją krytykanta:
osoba lubiąca krytykować bezpodstawnie i nierzeczowo; malkontent, zoil
Uważam, iż moja reakcja na zaistniałą sytuację nie była bezpodstawna.
radius pisze:Jeżeli chcecie (nemeto, niebieski-n2) być adwokatami kol. D... to przeczytajcie jeszcze raz jego posty a potem chętnie z wami podyskutuję :piwo:
Nie jestem i nie chciałbym, aby kojarzono mnie jako "adwokat". Osobiście w dorozumieniu kojarzę "adwokata kogoś" jako osobę, która podziela przekonania innej osoby, broni jej i jej przekonań. Tutaj poglądy na tematy religijne i polityczne nie mają znaczenia. Zadziałał u mnie zwyczajny odruch ludzki, który kazał mi zareagować na w mojej opinii potraktowanie kogoś delikatnie mówiąc "nie fair"
Jestem już troszkę na tym forum, zżyłem się z nim. Raczej nie ma dnia, abym tutaj nie zaglądał. Gdzieś tam głęboko we mnie jest uczucie/odczucie przynależności, więc widząc co się zadziało zareagowałem. Działałem nie w imieniu konkretnego kolegi, a w imieniu usera tego forum, przeciwko któremu zostały podjęte niedopuszczalne (dla mnie i w mojej prywatnej opini) działania. Nie ważne kim jest, jaki ma światopogląd - zareagowałem i zareaguję ponownie.
:piwo:
Awatar użytkownika

kiwitom23
1500
Posty: 1541
Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 135 razy
Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: kiwitom23 »

lesgo58 pisze:Prędzej mnie zlinczują, niż pozwolą w spokoju odejść.
No nie całkiem, wystarczy jedna krótka wizyta z aktem apostazji i po bólu.
Ja osobiście długo zwlekałem, ale jak już to zrobiłem to poczułem się wspaniale. Wreszcie byłem w zgodzie z sobą samym. Nie każdy wie, ale każdy akt apostazji to kilka stówek mniej dla KK z budżetu państwa.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
Awatar użytkownika

Izzo
50
Posty: 50
Rejestracja: środa, 20 paź 2021, 18:31
Podziękował: 17 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: Izzo »

lesgo58 pisze: Każdy wybór jest wyborem indywidualnym i subiektywnym. Dotyczący tylko osoby dokonującej tego wyboru. Każdy z wyborów nigdy nie będzie obiektywny. I korzystanie z tej wolności wyboru będzie zawsze ograniczeniem tej wolności dla innych.
Ty wchodząc na to forum dokonałeś wyboru. Czy świadomie czy tylko interesownie - nie wiem. Dlatego ponoś teraz tego konsekwencje. A w razie jakiejkolwiek wpadki zasłanianie się innymi, bo ponoć ta wpadka bo prowokowali - jest co najmniej żenujące.
Tak czytam i nie dowierzam.
Ok. Czyli rejestrując się na forum o alkoholach powinienem mieć świadomość, że będzie o polityce i kościele?
Na forum o uprawie konopii pisać pewnie będą o pedofilii i żydach, a na grupie o wolności kobiet o pędzeniu bimbru i seksie ze zwierzętami.
Na wszystko mam być przygotowany?
Twój nowy sąsiad powinien się domyślać, że od czasu do czasu biegasz po okolicy i rozrzucasz gówno, bo tak lubisz i możesz?

I jakbyś zauważył, to nigdzie nie stwierdziłem, że chodzisz do kościoła.
Miałem sąsiada na wiosce. Wiekowo pomiędzy moim ojcem i dziadkiem. Przyjaciel partii, wspominający komunę ze wzruszeniem. Nigdy do kościoła nie chodził, nigdy nie przyjmował w domu księży, przy rozmowach na temat kościoła pluł i wyzywał od złodziei.
Zmarł dwa lata temu. Zgadnij kogo wezwał przed śmiercią, jak wyglądało Jego pożegnanie i gdzie został pochowany.
Więc nie mam zamiaru polemizować z Wami, boście tylko maluczcy, a gdy przychodzi chwila próby, to postępujecie jak Wam łatwiej i wygodniej.
Na polityce też się tyle znacie. Inaczej byście wiedzieli, dlaczego jest tak jak jest. A gdybyście mieli odwagę, to byście działali, a nie zaśmiecali forum.
I tyle.
A teraz wybacz lesgo58, do tematu już nie wrócę. Napisałem co chciałem przekazać.
Jeżeli w dalszym ciągu będziecie brudzić forum polityką (ponoć zgodnie z regulaminem), to ja się w innych działach pojawiać nie będę.
Tak wiem, nikt nie zatęskni. Pomachacie śmiejąc się na pożegnanie.
Moja utopia jest zgoła inna. Może tym razem mod nie usunie. ;)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2918
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: Góral bagienny »

Izzo pisze:
Tak czytam i nie dowierzam.
Ok. Czyli rejestrując się na forum o alkoholach powinienem mieć świadomość, że będzie o polityce i kościele?
Na forum o uprawie konopii pisać pewnie będą o pedofilii i żydach, a na grupie o wolności kobiet o pędzeniu bimbru i seksie ze zwierzętami.
Na wszystko mam być przygotowany?
Kolego jest na to prosty sposób ;) tematy które mnie nie interesują omijam szerokim łukiem ;)
Przykład: ze względu na moje upodobania nie wchodzę na temat o cenach cukru ;)
Nie interesuje Cie ten temat nie czytaj będziesz zdrowszy :D
Założyłem kiedyś gdy potrzebowałem pomocy temat o fotowoltaice ;)
Tez jest do skasowania bo nie w temacie :scratch:
Pozdrawiam Góral :D
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: rozrywek »

lesgo58 pisze: Jak to jest możliwe że ja łożący na kościół nie mam prawa głosu. Nie wolno mi powiedzieć słowa krytyki na funkcjonariusza bo to zaraz jest traktowane jako atak na cały kościół. Wręcz na wiarę.
Do tego ten absurdalny przepis o obrazie uczuć religijnych.
To jest już szczyt hipokryzji. Jak można obrazić uczucia?
To jest to co mnie wpienia chyba najbardziej, zasłanianie się od razu kościołem, a dewoci, że ty obrażasz Boga!!!

Nie możesz powiedzieć że ksiądz zbierał na naprawę dachu, datki poszły, dach cieknie, a pod plebanią nowiutkie AUDI S8.
Bezbożniku kościół atakujesz!!!
Nie powiesz że wziął tacę i pojechał z kochanką na zakupy do innego miasta.

Boga obrażasz, będziesz się smażył w piekle, w cały kościół uderzasz!!, dlaczego ubliżasz naszemu papieżowi???

Kuźwa zapytałem tylko o ten dach.... a nie że wjeżdżam buldożerem w kaplicę Sykstyńską.

Takie są właśnie odpowiedzi kościoła, lesgo58 świetnie to ujął. Mnie to też najbardziej wpienia.


aaa Lesgo58, jak będziesz odchodził z tego świata, za lat 50, może 60 :punk: , nie wcześniej, bo ja pędzę, ale mi się nie śpieszy aż tak :respect:
to jak będę jechał z ostatnią posługą abyś się wyspowiadał przede mną :shock: nie z grzechów, z przepisów na nastawy, nie omieszkam przywalić twojemu proboszczowi, w te nowiutkie Audi bokiem, a jak będzie miał Maybaha to walnę czołówkę, autem kradzionym, nieubezpieczonym, a co. :punk:

A teraz konkrety,

A ja jako podatnik, nie życzę sobie finansowania kościoła z funduszy państwowych, są szpitale, domy dziecka, drogi do naprawienia, renciści którym się też należy.

Wiecie jakie kwoty są obecnie przeznaczane na fundusz kościelny? to nie 2zł pijaczkowi na piwko, to są ogromne kwoty!!!

Ogromne!!!

Mam prawo jako podatnik tego żądać, nie chodzi mi o to kto jest u władzy, bo to nie jest wypowiedź polityczna, ogólnie.
Nie dotować kleru i kościoła w ogóle, emerytom dać, pracowali na to przez całe życie a nie mają nic, czyli spieprzaj dziadu.
Mają i pieniądze na kościół, mają pensje od rządu, mają i emerytury normalne, za co???


Oczywiście aby nie było..........proszę, zbierajcie sobie na tacę, jak będziecie normalni to do was ludzie przyjdą, i na tacę dadzą, a jak nie to trudno....do roboty jak każdy inny.
Wszyscy w koloratkach mają wyższe wykształcenie, wielu nie jest głupich, to proszę, jak nauczyciel Historii w szkole podstawowej nr 2 w Bździszewie, możesz bzykać katechetkę z Bzdziszewa, bździjcie się do woli.

Jak się nie obronią, wiarą, prawdą i dobrem? trudno.
O tym właśnie wspominałem wcześniej, bądź dobry, czyń dobrze a dobro wróci do ciebie.
Czy to potrzeba fakultetów aby to zrozumieć?

Ps; Lesgo58, ty się nie śpiesz z tą spowiedzią, medycyna idzie do przodu, technika też, Cinquecento Teslę mu rozpindrzę, Nie Mesia.

Ja poczekam, matmę znam, zero jeszcze dodam. :punk:
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

kiwitom23
1500
Posty: 1541
Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 135 razy
Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: kiwitom23 »

Uważam, że najlepszy sposób finansowania kościołów jest w Niemczech. Otóż każdy pracujący, czy to na swoim, czy jako siła najemna, wpisuje w rubrykę rozliczenia podatkowego swoją religię. Jeżeli to zrobi jest obciążany bodajże 2% dodatkowego podatku, który jest w całości przeznaczany na jego kościół. Może tą rubrykę zostawić pustą i wtedy nie płaci nic, bo dlaczego miałby dokładać się do wspólnoty, do której nie należy. Proste i sprawiedliwe.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3838
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: Doody »

Wtedy w Polsce byłoby jakieś 5% wiernych.....
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: rozrywek »

A niechby i nie było wcale, puste kościoły, wtedy by poszli po rozum do głowy, że nauka Jezusa, którą się tak zasłaniają należy najpierw samemu stosować, to nie jest skomplikowane.
Zacząć od siebie.

Jak będzie dobry ksiądz, ludzki, uczciwy to wszyscy do jego domu bożego przyjdą.

A mi się marzy jeszcze w naszym kraju, prywatne, świeckie cmentarze.
Pochówek bez księdza.
Są prywatne parkingi strzeżone, to powinny być i cmentarze.

Czysto świeckie zwyczajne miejsce.
Niewielka opłata roczna od rodziny na utrzymanie, chodnik, sprzątanie, wywóz śmieci itp.

To mnie najbardziej boli i to jest ochydne wręcz, branie pieniędzy za chwilę bla bla bla na cmentarzu.
Ostatnia posługa.

Człowiek traci bliską osobę w wypadku, cierpi, ból okrutny, łzy....a tu podchodzi klecha....700zł się należy.
Cennik za zdychanie.
Skurwiel, ostatnia szmata nie człowiek.

U mnie jest powiedziane, i wszyscy to wiedzą, jakbym odszedł nagle pogrzeb mój ma być bez księdza, chyba że znajdzie się taki co zrobi to kompletnie za darmo, nie weźmie nawet grosza.

Mnie i tak pożegnają koledzy po swojemu, przyjdą z gitarą i z flaszką, wiadomo że nie zrobią imprezy na cmantarzu, ale fajnego bluesa mi zaintonują.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

Izzo
50
Posty: 50
Rejestracja: środa, 20 paź 2021, 18:31
Podziękował: 17 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: Izzo »

A żeby to 700 zł tylko...
500 organista.
1000 kościelny za asystę i wykopanie dołka.
Tak na wioskach łoją kochanych dobrodziejów parafian.
Żonie powiedziałem. Żadnego pomnika, żadnej trumny. Spalić i rób sobie z popiołem co chcesz.
A sama ceremonia pożegnania wedle Jej woli lub dzieci... Oby kasy na pierdoły nie wydawać, bo mnie to nie bawi teraz, później też nie będzie.
Ale myślę, że jeżeli ktoś chce wydawać kasę na podróż do Watykanu, kadzidełka, kryształy mocy czy tam księgi mądrości Osho, to niech sobie wydaje. Zarobił, niech przepuścić. Ale sam zadecydował. A nie z góry się mu zabiera na rzecz miejsc, gdzie nie chodzi lub czego nie ogląda.
To mnie wcurwia niemiłosiernie.
Ale jeszcze kilka lat...
Awatar użytkownika

kiwitom23
1500
Posty: 1541
Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 135 razy
Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: kiwitom23 »

Widzę, że jesteście kompletnie niedoinformowani. Jako, że jestem po apostazji i nie życzę sobie pogrzebu w towarzystwie księdza, zgłębiłem temat. Sprawa wygląda w ten sposób, że KAŻDA gmina musi zapewnić pochówek świecki. Tam gdzie są cmentarze komunalne, to nie problem. Można wynająć mistrza ceremonii, który pięknie mówi o zmarłym i prowadzi ceremonię. Byłem na takim pogrzebie, była super muza Pink Floyd, bardzo było to wzruszające, a mowa końcowa cudowna. Teraz co, jeżeli w okolicy nie ma cmentarza komunalnego? W takim przypadku gmina MA OBOWIĄZEK dogadać się z parafią (mieć z nią umowę) i na katolickim cmentarzu umożliwić pogrzeby świeckie.
Co ciekawe, mistrz ceremonii kosztuje ułamek tego co kasują księża, a uroczystość jest dużo dłuższa i piękniejsza. To samo tyczy się miejsc na cmentarzach komunalnych, są dużo, dużo tańsze. Jeżeli nie ma komunalnego, niestety księdz ustala cenę dla gminy, przy pochówku świeckim (przeważnie jest to więcej niż normalnie, bo wiadomo antychryst :-)). Ja osobiście chcę być spalony i rozsypany, niestety polskie prawo zabrania trzymania urny w domu, jak również rozsypywania prochów poza cmentarzem, ale moja LP wie, że będzie musiała jakiś sposób znaleźć ;-)
Ostatnio zmieniony środa, 5 sty 2022, 18:55 przez kiwitom23, łącznie zmieniany 3 razy.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway

rastro
2500
Posty: 2603
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: rastro »

@kiwitom23 - Wydaje mi się że nie powinniśmy popadać w skrajności nie każdy ksiądz z założenia jest pedofilem... to zaczyna zalatywać radykalizacją poglądów zupełnie w drugą stronę. Teraz to zaczynasz pisać w podobnym tonie jak to robił @Drupi, tyle że od drugiej strony.

Tam gdzie mieszkam zmienił się proboszcz i wokół kościoła ciągle coś się dzieje - z tego co zasłyszałem 1 listopada przy okazji wizyty na cmentarzu, to naprawdę uczciwie się rozlicza z datków itp. nie widziałem żeby się rozbijał drogim autem.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

kiwitom23
1500
Posty: 1541
Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 135 razy
Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: kiwitom23 »

@rastro racja - przepraszam zagalopowałem się, mea culpa :poklon; Już poprawione.
Ostatnio zmieniony środa, 5 sty 2022, 18:57 przez kiwitom23, łącznie zmieniany 1 raz.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
Awatar użytkownika

Autor tematu
radius
7000
Posty: 7334
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: radius »

W ciągu ostatnich lat, byłem na kilku pogrzebach "rodzinnych".
Ojca chowałem co prawda po katolicku, bo tak chciał i do kościoła chodził, ale bez żadnych egzekwii. Tylko msza i na cmentarz.
Moja bardzo wierząca ciotka, została skremowana, bo tak zdecydowała i jej córka wolę uszanowała.
Najlepszą jednak ceremonię miał mój wujek, niewierzący. To, jak poprowadził ceremonię pożegnania Mistrz Ceremonii, to mistrzostwo świata. Piękne słowa pożegnania, pozytywne emocje bez rwania włosów z głowy i przygnębiającej muzyki organowej.
Ja z żoną, także zadysponowaliśmy dzieciom decyzję o skremowaniu a ja dodatkowo świecką ceremonię. Nie życzę sobie czarnego sępa w ostatniej drodze.
SPIRITUS FLAT UBI VULT

użytkownik usunięty
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: użytkownik usunięty »

@kiwitom23
Czyli wypisałeś się, porzuciłeś definitywnie kościoł katolicki z wszelkim konsekwencjami. Nic mi do tego, trzeba uszanować i tyle. Moje pytanie- czy istnieje droga powrotna czy "most jest spalony" :?:
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: rozrywek »

@Rastro, fajnie, cieszę się twoim szczęściem.
A 4 wyrostków w nocy podpitych i spotykają osobę, dziewczyna wraca sama, pozaczepali i puścili, to są bohaterami bo nie zgwałcili?
.no bez przesady, to że ci się trafił fajny ksiądz, to super, każdemu takiego życzę.
.ale zdecydowana większość jest tak przesiąknięta pychą i brakiem umiaru że szok,,nie każdy też jest pedofilem, zgoda.
.BOHATER, bo nie obmacuje ministranta.

Bycie prawym, to ma być norma, a nie super osiągnięcie, bycie normalnym, uczciwym to też jest norma, a wszystko poniźej złem.
A ksiądz, jeśli robi coś złego, to jest winny 10 razy.
Bo to on głosi prawdą, mówi co dobre, karze nam żyć według jakichś zasad, a sam z nich się śmieje i robi co chce.

A policjant z drogówki przykładowo, z alkomatem lata, poucza i umorlalnia, a sam najebany jeździ to co? Dlaczego?

Bo koledzy go obronią, zatuszują, będzie cicho.

A ksiądz, jak jest prawy i parafianie szanują, to go zgnoi reszta mafii, inni księża, Biskup i przełożeni.

Nie będziesz białą owcą w czarnym stadzie, oj nie. Kuria ci nie pozwoli.

@Rastro, rozumiesz mój tok rozumowania? To że ja nie kradnę, nie czyni ze mnie supermena, ale..jak widzę że jeden drugiemu rękę do kieszeni wkłada to nie odwracam głowy, bo nie mój portfel, łapię za rękę złodzieja i daje mu w pysk.


A co do mojego pochówku, to absolutnie żaden księżyna, ani organista smętny, jak ma być muzyka to moi kumple na gitarach zagrają, coś Dżemu, Tsa, coś wartościowego.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

kiwitom23
1500
Posty: 1541
Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 135 razy
Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: kiwitom23 »

defacto pisze:czy istnieje droga powrotna czy "most jest spalony" :?:
Istnieje droga powrotna i oczywiście jest dużo prostsza niż wyjście. Nie potrzeba podań, ani ingerencji kurii, jak to jest przy apostazji, wystarczy zadeklarować chęć powrotu i tyle. Zastanawia mnie tylko, po co to pytanie? Wychodzić nie będąc pewnym, czy się kiedyś wróci??? Bez sensu.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: rozrywek »

Na rozluźnienie, lekcja propagandy.
Lekcja Matematyki rozwala, a zapowiedź lekcji Chemii..klasyk.
Ostatnio zmieniony czwartek, 6 sty 2022, 04:04 przez rozrywek, łącznie zmieniany 1 raz.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

kiwitom23
1500
Posty: 1541
Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 135 razy
Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: kiwitom23 »

"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: rozrywek »

Ależ to wiadomo że Biblia jest pełna sprzeczności i zapożyczeń, poza tym została umiejętnie ocenzurowana, no i wiadomo też że ma służyć nie wiernym a kontroli kościoła nad tłumem.
Poza tym że to kościół był jedynym źródłem informacji w niepiśmiennym tłumie, nie moźna było sobie wygóglować Np Koranu.
Ani ocenić prawdy.
Bezsensowne jest to że duża grupa osób uczęszcza do świątynii tylko po to aby się sąsiadom pokazać, sąsiadka widziała.
Oraz potrafią piętnować i pokazywać palcami tych co nie chodzą, dewoty...ten tego.


Ja miałem wybór, chodzić czy nie, moi koledzy musieli po mszy wracać do domu na przesłuchanie, o czym była msza, a potem się spotykały na klatce schodowej, czy synowie prawdę mówią, a synowie haratali w gałę i na szybko uzgadniali zeznania, no dziś to było o tym, bzdura totalna, tyle wspominek.
Do tematu.

Czy ktoś wie ile dokładnie srebrników od państwa dostaje kościół?
Jakie są ulgi, jakie udogodnienia, świadczenia, dopłaty do świadczeń.

Trzeba KK odciąć od finansów publicznych i to bardzo ostro, coś tam im zostawić na pocieszenie, dosłownie grosze

Jak zauważył @Kiwitom23 jak to się odbywa w Niemczech, prosto, chcesz płacisz, nie chcesz to nie.

Każdy z podatników tak naprawdę decydować może o tym, nie jak teraz.

A i oczywiście wycofałbym religię ze szkół obowiązkowo.

Dzieci nie mają wyboru, jak religia nie jest ostatnia a w środku planu zajęć czasem, siedzieć na korytarzu?
Wytykać go inni będą.

Religia powinna być przy kościele, tak jak ja chodziłem, albo i nie.

Z tym odcinaniem państwa ok KK jest trudno i to bardzo. Jak im po cichu zwiększali dotacje to nawet nikt nie wiedział, a teraz jak zaczną zabierać, to będzie krzyk, że bezbożnicy i atak na KK wiarę, Boga i w ogóle.

Pomoc kościołowi mają dawać wierni, a nie wszyscy obywatele, czy tego chcą czy nie.
Ja nie chcę.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

Wojtek5
650
Posty: 693
Rejestracja: sobota, 21 wrz 2019, 18:39
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Mazowsze, centralna wieś
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 87 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: Wojtek5 »

Co do religii w szkole to się zgodzę, nie powinno jej być ani samej w sobie, ani zamiennie z etyką. Jak już jest to powinna być zawsze jako pierwsze lub ostatnie zajęcia, tak by dziecko na nią nie zapisane mogło iść do domu. Z drugiej strony patrząc od strony czasowej w dzisiejszych czasach to chodzenie na nią do kościoła trochę by utrudniło życie.
Patrząc na to jeszcze z innej strony uczęszczanie na nią jest potrzebne do komunii i później do bierzmowania by nie było problemu w dorosłym życiu z uzyskaniem ślubu kościelnego.
I tak źle i tak niedobrze

Osobiście jestem przeciwny wieszaniu symboli religijnych w miejscach publicznych. Wiara to kwestia prywatna i całkowicie dobrowolna.
Domowe nalewki
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
Awatar użytkownika

kiwitom23
1500
Posty: 1541
Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 135 razy
Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: kiwitom23 »

Religia w szkole to już kompletna paranoja, zrównuje się ją z nauką. Co ona ma wspólnego z nauką??? To tak, jakby wprowadzić lekcje o Harrym Potterze i nie ma to już znaczenia, czy to obowiązkowe, czy nie.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: rozrywek »

Nie @kiwitom23.
To nie paranoja, to mafijne zagranie i ostatnie świństwo.
Zmuszanie społeczeństwa do uczestniczenia czy ktoś chce czy nie chce.

Ocena z zajęć jest ujęta na świadectwie szkolnym, a nie powinna być.

Ja rozumiem że może parafia nie mieć miejsca na parafii, teoretycznie.
Ale jak im brak miejsca to niech wykombinuje, tak wypasionych domów jak plebanie to nie widziałem nigdy. Stać ich zrobić klasę.

Reasumując, dziecko jest skazane wręcz na słuchanie tego bełkotu czy chce czy nie chce.
Czy uczestniczy w lekcji czy nie to i tak uczesniczy, biernie.
A umysł dziecka jest bardzo chłonny, a można bardzo łatwo ukształtować przekazując ukryte przekazy podprogowe .

Ale teraz:
Paranoją jest utworzenie sztucznego etatu, katechety. Płaci za to państwo.
Wiecie ile zarabia katecheta???
Ja pierniczę, szkolnictwo nie ma pieniędzy a na osobny przedmiot jest.
Ale wał.
Szkoła jest do nauki czytania i pisania, a nie miejscem do szerzenia swojej propagandy.

Usunąć kategorycznie lekcje religii ze szkół. NATYCHMIAST.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: rozrywek »

MORALNOŚĆ KK.

Mamy doskonały przykład.
Świeża sprawa Janusza Szymika.

Jak można tak bezczelnie próbować dyskredytować dowody. Jednocześnie nie zaprzeczając winy.

Dziecko 12 lat miało przyjemność ze spólkowania z księdzem. I ciągoty homoseksualne.
A to ma niby umniejszyć winę pedofila. Prawie niewinny.

Czyn zakazany prawnie! Spółkowanie z nieletnim to gwałt, przestępstwo!!!.

Stanowisko kurii bielskiej jest obrzydliwe, jawne przyzwolenie na tego typu przestępstwa, tak PRZESTĘPSTWA.

Mam nadzieję że w tej srawie zapadną dwa wyroki;
3 miliony zł odszkodowania dla Janusza, oraz 30 milionów zł kary dla kurii za ukrywanie przestępstwa, wypłacone dla organizacji, czy fundacji społecznej pomagającej ofiarom pedofili.

Sprawiedliwości musi się stać się zadość, a zadośćuczynienie zwiększone po stokroć.

Nic nie odda krzywdy tego dziecka, żaden pieniądz, a kuria powinna za to zapłacić, za swoje obrzydliwe, bestialskie i nieludzkie zachowanie.

Ja bym zasądził całkowity przepadek mienia. Za co? Za to że ten człowiek nie dość że nie usłyszał przepraszam, to jest jeszcze za to jest atakowany.

Obarczanie winą ofiarę gwałtu to jest nie szczyt, bardziej dno.
Tak głębokie dno moralne, z którego nie powinien nigdy kościół katolicki się podnieść.
To jest piekło, to są prawdziwe diabły.
W sutannach.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

jurek1978
700
Posty: 713
Rejestracja: wtorek, 17 sty 2012, 16:25
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whisky, Bimber :)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Mazury
Podziękował: 232 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: jurek1978 »

A ten Wasz świecki mistrz ceremonii to w czynie spolecznym Wam będzie poematy pochwalne nad grobem prawił ?

rastro
2500
Posty: 2603
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: rastro »

Przecież koledzy napisali, że również pobiera opłatę, ale jest ona znacznie niższa niż u monopolisty...
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

Autor tematu
radius
7000
Posty: 7334
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: radius »

@jurek1978, mistrz ceremonii jest zwykłym, świeckim "robotnikiem". Od swojej usługi pobiera opłatę i odprowadza podatek a funkcjonariusz KK..., zresztą przeczytaj co na ten temat ma do powiedzenia biblia;
5 Joasz polecił kapłanom: «Wszystkie pieniądze, które jako dar święty wnosi się do świątyni Pańskiej - pieniądze bieżące, które ktoś płaci według wyznaczonej mu kwoty za osoby - wszystkie pieniądze, które ktoś z własnej woli wnosi do świątyni Pańskiej - 6 zbiorą kapłani od osób sobie znanych i obrócą je na naprawę uszkodzeń świątyni, gdziekolwiek takie uszkodzenie się znajdzie».
2Krl12
Pobieranie opłat za sakramenty potępił również papież Franciszek na specjalnym spotkaniu z rzymskimi duchownymi i przestrzegał ich przed pobieraniem opłat za sakramenty. Jego zdaniem, takie postępowanie odstrasza ludzi od Kościoła.
Oto jego słowa;
Wiernych musi oczekiwać serdeczne przyjęcie, by czuli się w Kościele jak w domu i nie obawiali się, że zostaną wykorzystani. Gdy wierni czują, że chodzi tylko o pieniądze, to trzymają się z dala od Kościoła
Jeśli to dla ciebie mało, to wg zarządzeń Soboru Laterańskiego IV;
66, 3. Dlatego zabraniamy niegodnej praktyki pobierania opłat w wyżej wymienionych przypadkach i jednocześnie zalecamy, aby zachowywać pobożne zwyczaje. Postanawiamy, że sakramentów Kościoła należy udzielać bez opłat, ci zaś, którzy podstępnie usiłują zmienić godny pochwały zwyczaj [składania ofiar pieniężnych], po rozpoznaniu prawdy, zostaną powściągnięci przez biskupa miejsca.
I na koniec...
W Kodeksie Prawa Kanonicznego jest napisane, że od ofiar mszalnych należy usunąć wszelkie pozory handlu czy transakcji.
Amen ;)
SPIRITUS FLAT UBI VULT
ODPOWIEDZ

Wróć do „Radioaktywne”