Reflux WEWNĘTRZNY (nie zewnętrzny) oraz inne sprawy związane

Budowa kolumn rektyfikujących.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy

Post autor: Juliusz »

W term. cyfr. próbnik mierzy tylko samym czubkiem.

J
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: mima »

Witam!!
Jak pamiętasz mamy takie same termometry, bagnet to inaczej własnie ten czujnik który ma 46mm. Jak zauważyłeś blaszka zakrywa 2/3 kolumny a na 1\3-ą leciały by kropelki. Przyjmując że środek tej blaszki - najszersze miejsce, jest na godz. 12 i otworek na czujnik, na 12 , to 1/3 bagnetu wystaje. Dlatego otworek na czujnik trzeba zrobić na godz. 3 wtedy cały czujnik będzie pod blaszką.

To wszystko to są małe niuanse i nie warto nad nimi marnować czasu.
Jak już wiesz, doszedłem do wniosku że robię głowicę pionową w kolumnie ( bokakob) , a że mam kolumnę fi 50 to stwierdziłem że to za mało.
Zaraz będę jechał kubić pół metra , zabaczymy co będzie? 70, 80 najlepiej. Kupiłem wczoraj rurkę miedź. 5 m., do tej chłodnicy no i do małej średnicy- chłodnicy :D cienką rurkę fi 6. Teraz ciężko myślę czy nie za mała ta średnica. Kurcze tylko Ty mnie nie strasz że za cienka. A jak Ty mówisz jaka najlepsza była by grubość i długość chłodnicy ?
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: mima »

Witam!!

Widzę że nie zaglądałeś jeszcze na tą stronę.
Chłodnicę już nawinłem - na tokarni. Kumpel twierdził że na pewno sie nie nawinie, wewn. uzwojenie na pręcie fi 16, ale robił wielkie oczy i był bardzo zdziwiony jak to wszystko poszło prawie bezboleśnie. Wyszło mi 5 m. rurki po ok. 30 zwoji. Dług. chłodnicy ok. 30 cm.
Mam pytanie do Ciebie, czy przy refluksie zewn. aparat Bokakoba
potrzebna jest ta dolna rurka przez, który leci refluks zewn., przecież wiadomo że jak przykręcimy zawór na wypływie destylatu, to będzie kapało w środku, z jeziorka po dolnej płytce - na wypełnienie, a więc po co ta dodatkowa rurka??

Naprawdę u góry, w głowicy musi być, czy może być rurka, czy dziurkai nie będzie z niej uciekała para?? Jest to dla mnie
naprawdę zagadką hahaha :D
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.

akas
50
Posty: 50
Rejestracja: środa, 22 paź 2008, 23:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Otrzymał podziękowanie: 103 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: akas »

Ta głowica może być całkowicie otwarta, opary alkoholu przy dobrze zaprojektowanym skraplaczu nie mają prawa się wydostać na zewnątrz, wszystko musi się skroplić na spirali.
Taka jest istota działania N/S, ma ona pracować bez ciśnieniowo.
Rurka powrotu w dolnej blaszce ma za zadanie skierować skroplony destylat na środek kolumny. Gdyby jej nie było zacząłby on się przelewać po ściankach kolumny. Spowodowałoby to jej gorszą pracę (mniejszą rozdzielczość).

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: mima »

Witam Cię!!
Miło że mi odpowiedziałeś, ale nie zrozumiałeś o co mi chodzi.
W 1 pytaniu, patrz strona pierwsza w tym temacie, u góry jest rysunek kolumny , Juliusza, po lewej str. są dwie poz. rurki, chodzi mi o ta dolną i nie o to czy ona musi wystawać do środka bo jeżeli by była używana, to wiadomo że musi, ale czy w ogóle musi być, bo przecieć dest. przelewa się z blaszki u góry. Rozumiesz pytanie? :D
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.

akas
50
Posty: 50
Rejestracja: środa, 22 paź 2008, 23:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Otrzymał podziękowanie: 103 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: akas »

Witaj @Mima
Faktycznie sugerowałem się trzecim rysunkiem.
Moim zadaniem w tym przypadku ta dolna rurka jest niezbędna aby prawidłowo realizować powrót. Gdyby jej nie było ,skroplony destylat przelewał się by przez dolną blaszkę w nie kontrolowanych miejscach, a prawidłowo powinien wracać na oś kolumny. Zauważ też ,że na rysunku wysoki poziom destylatu zamyka drogę przepływu par do skraplacza.
Oczywiście po pewnej modyfikacji konstrukcji mogłaby ona działać bez dolnej rurki.
W wystarczyłoby zrobić w ten sposób:
Dolną blaszkę wyprofilować tak aby miała dziobek jak w dzbankach .
Szerokość blaszki powinna stanowić połowę średnicy rury.
Górna blaszka powinna być szersza od dolnej i odległość miedzy nimi powinna być większa aby zbierający się destylat nie blokował przepływu par.
Mimo wszystko dalej istniałoby by niebezpieczeństwo niekontrolowanych przelewów przez dolną blaszkę, ponieważ "jeziorko" destylatu nie jest spokojne i potrafi się burzyć,

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: mima »

Ho ho!! Dziękuję za wyczerpującą odp. Blaszki będą prawie dokładnie takie jak napisałeś. Juliusz na swoim rysunku troszkę te blaszki za blisko siebie umieścił, no ale to każdy się domyśli że trzeba je szerzej umieścić.
Nadal uważam że rurka dolna do refluksu jest niepotrzebna. ale jeśli jest inaczej, chętnie posłucham uwag doświadczonych kolegów, gdyż będę, a właściwie już robię taki właśnie aparat.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: Juliusz »

Rurka reflux'u - jeśli mówisz o tym rysunku, który ja narysowałem to tam jest oczywiście błąd. Jest rurka od blaszki na środek i jest rurka od kranika, ta na zewnątrz - ta od kranika powaracająca do kllumny jest zupełnie zbędna (wychodzi jakiś podwójny reflux) - oczywiście albo/albo ale w środku jest wygodniej.

J
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: mima »

Ach, witam Cię Julku!
Dzięki - rozwiałeś resztę moich wątpliwości. Teraz wiem
czego się trzymać. U mnie aparatura na razie w proszku.
A pamiętasz jak się Ciebie pytałem, czym się wytrawia spawy
na ss., słyszałem że jest jakiś żel, ale na razie nie wiem jaki :?
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.

akas
50
Posty: 50
Rejestracja: środa, 22 paź 2008, 23:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Otrzymał podziękowanie: 103 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: akas »

Awatar użytkownika

Autor tematu
Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: Juliusz »

akas - ja też dziękuję. Nie miałem pojęcia, że coś takiego istnieje. Poszukam tu o nas.

Czapka z głowy.

Jules
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

Regia
5
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 28 paź 2008, 23:29
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Polska, Dolnośląskie, Oława
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: Regia »

Jeśli można...

Mima - widziałem fotkę fajnego śrubunku - gdzie to dostałeś ?

Chcę zrobić podobną aparaturę - tzn. KEG i kolumna.
Kwestię materiału na kolumnę już mam rozwiązaną, keg'a też, pozostaje problem połączenia między tymi częściami...
Mam też problem z dobrym patentem na dzielenie kolumny - podobnie jak Ty chcę mieć refluks wewnętrzny i chcę to zrobić rozłączne ale jak to zrobić dobrze ? Rozwiązanie z uszczelnianiem chlebem jest lekko uciążliwe.

Nurtuje mnie też ten wentyl u góry... Zgadzam się, że powinien być... tylko jakiej średnicy ? 3-4mm ? A może wogóle zostawić otwarte ?

Podobne wątpliwości nachdzą mnie w kwestii izolacji - czy skoro u gory chłodzimy, to górną część też izolować ? Sam kocioł i część kolumny bezsprzecznie ale część kolumny z chłodnicą ?
Próbuj wszystkiego ale w taki sposób, żebyś mógł o tym opowiadać i próbę powtórzyć...

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: mima »

Witam Cię!!
Cześć chłodnicy tzw. głowicę NIE!! ocieplaj.
Ja połączenie kolumna - keg to po prostu spawam rurę - do fittingu tj. do nakrętki. po wyjęciu kulki i rurki przecież zostaje dziura 38 mm. - prawda? Dopiero póżniej daję ten śrubunek, na wysok ok 1m. i drugi, bezpośrednio przed głowicą.
Śrubunek kupisz na Allegro http://www.allegro.pl/item471129676_kwa ... sowka.html

Jak czegoś nie wiesz pytaj. :D
Ostatnio zmieniony sobota, 1 lis 2008, 05:59 przez mima, łącznie zmieniany 2 razy.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.

clapus
150
Posty: 187
Rejestracja: sobota, 1 lis 2008, 00:42
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: clapus »

Witam. Bardzo ladnie jest wszystko opisane, tylko gdzie mozna dostac taki precyzyjny zawor iglowy? W jakich sklepach szukac?
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: Juliusz »

Zawor igłowy można np. kupić tu:

http://alkohole-domowe.com/forum/search ... g%C5%82owy

Jest jednak małe ale, ktoryś z kolegów patrzył tam i napisał, że są one bardzo drogie...

Uproszczoną metodą jest dławienie ściskiem rurki odbioru, zaraz przy głowicy. Jak rurka jest np. z silikonu to widać jak szybko przestrzeń przed ściskiem jest napełniana destylatem, po chwili zaczyna powracać do kolumny.

Znakiem tego, że reflux działa jest maly spadek temperatury odbieranych oparów w głowicy. To jest taki pozorny paradoks, bo jak refluks działa (płyn, który wraca) to potrzebuje ekstra ciepło na ponowne odparowanie.
Wentyl - głowicę można zostawić całkowicie otwartą na górze, nad chłodnicą. Chłodnicę można tylko wstawić osd góry do głowicy. Ja mam rurkę 6mm abym mógł sprawdzać naśłlnionym palcem czy jest ciśnienie.
DSCF0002.jpg

Joolioosh
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
Awatar użytkownika

Autor tematu
Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: Juliusz »

mima pisze:Witam Cię!!
Cześć chłodnicy tzw. głowicę NIE!! ocieplaj.
No tu niby są podzielone zdania. Niektórzy mówią aby ocieplać i głowicę - ja tego nie robię bo w sumie tam mamy już odbierać ciepło i zostawiając ją odkrytą pomagamy wodzie.
Spust Juliusza.jpg
J
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: mima »

Tak liczę i liczę i doliczyć się nie mogę. Wiadomo że z 1.66 kg. cukru
powstaje niby 1 litr etanolu, ale ile procentowego?? :?
Przedestylowałem,- chyba, 27 kg cukru i wyszło mi 17l. 62% . Coś chyba mało?, czy może dobrze??
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: Juliusz »

Co znaczy 'przedestylowałem' 27kg cukru?

Dlatego tu potrzebne są miary i testy wszędzie.

Definitywnie za mało 17L powstało z około 20kg cukru (dodać troszkę na straty) . Ja liczę 1.7kg na litr 100% czyli:

27/1.7 = 15.8L (100%)
15,8 /0.95(%) = 16.6L 95%;

15.8 /0.65(%) = 24L 65%

Aby dowiedzieć się co się stało (gdzie się podział cukier) muszę wiedzieć:

wiem 27Kg.
Ile dałeś wody?
Jaka była gęstość początkowa?
Jakabyła temp. wody gdy zadawałeś drożdże?
Jakie dałeś drożdże? (Ile miały przerobić i do jakiego % żyją)
Jaka była temperatura fermentacji?
Jaka była gęstość końcowa? (po fermentacji = powinna być 990)

Myślę, że cukier nie został przerobiony - albo słabe drożdże albo za wysoka temperatura fermentowania, albo za mało wody.

na 27 kg cukru, trzeba dać minimum 80L wody = 1130 gęstość (bardzo silne drożdże)

Czekam na dane.

Julek
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: mima »

130 l. wody
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 16 mar 2009, 16:42 przez mima, łącznie zmieniany 1 raz.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: Juliusz »

Zauważ że tu jest inna metoda obliczania nie z 1.7kg => 1L 100% tylko z gęstości. Ta metoda z gęstości jest dokałdniejsza bo jakóś zakłąda straty..

130 L wody + 27kg (27/130) = 207gr/1L = daje gęstość 1080, potencjalny zacier o mocy 11% gdy wyrobi cukier do 990.

130 * 0.11% = 14.3L (100%)/0.95% = 15L 95%
14.3L / 0.62% = 23.1L 65%.

Pinieważ nie wiesz jaka była końcowa gęstość tu leży 'cukier porzegbany'.

Drożdże piekarnicze wytrzymują niski procet alkoholu w zacierze (mówią że 5%-6%). Nawet jeśli dodasz minerałów itp ciągle jakiś % alkoholu je zabije. Dlatego pepiej jest używać drożdże winne.

Policzmy 'od tyłu'.

17L 62%
17 * 0.62 = 10.5 100% 10.5 /130 = 0.08 => 8%.

8% alkoholu w zacierze. Sugeruję, że przy 8% drożdże zostały zabite. Poprę to faktem, że miałeś dość wysoką temperaturę fermentacji i alkohol w wyższej temp. jest bzrdziej aktywny.

Podczas fermentacji bardzo się pienił przy mieszaniu.
Drożdże piekarskie bardzo się pienią.

Julek
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
Awatar użytkownika

Autor tematu
Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: Juliusz »

No ładnie ale znów nie mierzysz gęstości i nie będziesz wiedział co dzieje się z cukrem. Jak się gdzieś zapodzieje 1/2 kg to nie wielka strata ale jak zacznie Ci niknąć np 5kg no to już przepuścisz 3L 95% - trochę szkoda.

Problem jest, że wszędzie i każdy ma inne drożdże i nie wiadomo jak je 'czytać' i co doradzać. Paramentry obiecane przez producenta trzeba zmniejszyć o 5%-8%. Ja mam takie co robią 8kg w 21L i zawsze daję 7kg.

Notabene - będę się bawił z drożdżami piekarskimi i starał coś z nich wyciągnąć - nie koniecznie wielkie % ale są łatwo dostępne i z odpowiednią mieszanką można by i 10%-12%
osiągnąć. Wpadnij to popracujemy nad tą sprawą, wtorek/środa jest ok.
Z fermentującymi płynami nie spiesz się, niech się uspokoją, ustoją, oczyszczą - one zawsze jeszcze resztki dorabiają po cichu (też muszą sobie dorobić...).

Ciao

Jules
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
Awatar użytkownika

Autor tematu
Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: Juliusz »

Zapomniałem zasadniczego pytania!

Czy dodajesz cukier do fermentera i mieszasz czy rozpuszczasz cukier na gorąco aż jest czysty syrop i dodajesz?
Jeśli mieszasz w fermenterze to być może tam zostaje cukier na dnie nie rozpuszczony - drożdże go nie ruszą i jest zmarnowany.

Jules
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: mima »

Później więcej napiszę. Wczoraj na priv wyrzucało mnie dwa razy.

Cukier zawsze rozpuszczam w garze goracą wodą. Studzę ją do temp ok. 30- 40 i wlewam jażeli sa juz drożdże, a jak nie to wlewam gorące i dolewam zimnej a póżniej drożdżaki do 35 st.

Acha!!
Cukromierz mam. jak wrzucam cukier na raty to po co mierzyć, chociaż mierzę.
Dopiero jak koniec fermentacji to mierzę. dzięki za uwagę

Z fermentującymi płynami nie spiesz się, niech się uspokoją, ustoją, oczyszczą - one zawsze jeszcze resztki dorabiają po cichu (też muszą sobie dorobić...).
ja zawsze byłem niecierpliwy. Teraz wrzucę na luz. :poklon;

Aaaaaa postaram sie zajrzeć. Może w środę, jeszcze się odezwę. Wezmę ze sobą dobrą książkę, to sobie poczytamy ;)
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.

Regia
5
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 28 paź 2008, 23:29
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Polska, Dolnośląskie, Oława
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: Regia »

Mima, jestem pod głebokim wrażeniem Twojego zapału i werwy - normalny paliwoda z Ciebie - jak to przy produkcji wody ognistej :) .
Nie bardzo wiem po co napowietrzać zacier ? Pewnie ma to swoje uzasadnienie i chętnie się dowiem.
Stała temperatura zacieru? Masz wbudowaną grzałkę i termostat ? Kurcze, myślałem nad tym ale dałem sobie spokój.
Jeśli to coś pomoże - ja robię tak:
Gniotę winogron młynkiem (zrobiłem sobie takie cudo - dwa wałki zębate, dębowe i do tego obudowa z blachy i korba) - kiedyś gniotłem w rękach.
Nastawiam to w beczułce, na 2-3 dni (wolę na 3 ale różnie mam czas i czasem sobota jest za 2 dni...), nic nie dodaję, potem wyciskam sok na prasie do owoców (podobno dobrze jest dodać Pektopol ale zawsze zapomnę sobie zamówić i nie mam).
Sok wzbogacam drożdżami winiarskimi (scherry - do win ciężkich, podobno żyją do nawet do 19 %, choć chyba nie u mnie - trzeba je wcześniej trochę rozmnożyć - pożywka, a potem trochę soku - instrukcja na opakowaniu). Podobno powinno się sok spasteryzować, żeby dzikie drożdże z winogrona nie zdominowały szlachetnych.
Beczkę stawiam do altany - nie mierzyłem temperatury, ale czarny dach robi swoje - pewnie jest do 40 %, a w nocy chłodniej.
Czekam 3 tygodnie - w ostatnim tygodniu często próbuję, jak zaczyna być gorzkie, to znaczy, że czas nadchodzi.
Wychodzi mi z 30 litrów 5,5 do 6 litrów 70% (odliczając przedgon i pogon), czasem 74%, a nawet 75%.
Czyli od około 3,85 litra (100% etalnolu, około 4 litrów 95,6%, gdyby to dalej destylować) do 4,44 litra (4,64 litra gdyby miało 95,6%).

Cukru w soku nie mierzę - kiedyś mierzyliśmy, jak robiliśmy wino, jeśli mój cukromierz działał poprawnie i kolega nie kropnął się w liczeniu, to wartość była 28 % cukru (chcieliśmy wiedzieć czy nie trzeba dodać kwasku, żeby zrównoważyć cukier który pozostanie, żeby wino nie było za słodkie - i tak wyszło nam słodkie :D ).

Za wiele się do tego nie przykładam - tak robił Teść i ja bez zastanawiania się technologię przejąłem.

Wytłoki z winogrona - to inna historia - dodaję wody (do 30 litrów), cukru (na 2 razy - 3 kg - rozpuszczone w wodzie przy dodawaniu wody i 5 kg za 4-5 dni). Drożdże dodaję przy rozwadnianiu, też scherry. Trzymam jak sok, tylko przeważnie około tydzień dłużej.
Wynik pędu jest podobny, tylko bardziej pestką trąci...

Jak to tak w myślach przeliczam, to wychodzi, że mam uzysk około 20 % mniej niż wychodzi z wyliczeń.

Ciekawe, wielokrotnie się spotkałem z podobnym zjawiskiem - podchodzisz do sprawy z całym bagażem wiedzy, teorii, uwzględniasz wszystkie zagrożenia, powiewy wiatru itp. i wynik jest gorszy niż Kowalskiego, który nie wiedział, że to trudne i poprostu zrobił. Pewnie jakby Kowalski wiedział, że to trudne, to by mu nie wyszło.

Aż się boję nastawiać kolejny zacier - dobrze, że ja robię sezonowo i kolejny nastaw dopiero prawie za rok - może mi strach minie. Normalnie się boję - chcialem nastawić coś, jak zrobię nowy aparat, np. ryż ale wątpliwości mnie naszły. Chyba nastawię więcej i zrobię tak - połowa na starą aparaturę, połowa na nową - będę miał możliwość sprawdzenia nowej, względem "wzorcowej".
Próbuj wszystkiego ale w taki sposób, żebyś mógł o tym opowiadać i próbę powtórzyć...

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: mima »

Spoko Wodzu!
Kupuj cukier , drożdże np turbo 24 i dawaj czego sie boisz że że zamiast 20 l. wyjdzie Ci 17? A niech wyjdzie, ale satysfakcja jaka!!!???
Grzałki z termostatem są po ok 30 zł., moce jakie chcesz.
A z tą wiedzą to u mnie jednak b. skromnie - ciągle się uczę.
A Tobie dziękuję za dobre słowo ;)
Podstawa jednak to dobry sprzęt i bezwarunkowo musisz się za niego wziąć.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kolumny destylacyjne”