Refluks spiralny
-
Autor tematu - Posty: 5
- Rejestracja: czwartek, 12 paź 2017, 13:06
Re: Refluks spiralny
O, jeszcze jeden przykład od towarzyszy radzieckich.
https://www.youtube.com/watch?v=irA9cuOtz0E
No coś w tym musi być skoro nawijają te sreberka.
https://www.youtube.com/watch?v=irA9cuOtz0E
No coś w tym musi być skoro nawijają te sreberka.
-
- Posty: 7299
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Refluks spiralny
Kurcze, ja rozumiem... kobieta, estetyka etc. etc, ale przecież to przede wszystkim ma być efektywne a dopiero w następnej kolejności efektowne
A powierzchnia styku jest tak mała, że taki refluks podbije moc destylatu zaledwie o kilka procent, więc to w sumie taki, trochę tylko lepszy, pot still. Gdyby umieścić spiralę wewnątrz, co oczywiście zaburzy kobiece poczucie estetyki, można by dowolnie regulować moc destylatu od "zwyczajnego" bimbru, do nawet do 96%. Jeśli więc widać różnicę...Licho pisze: rurki się stykają,
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 2896
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
Autor tematu - Posty: 5
- Rejestracja: czwartek, 12 paź 2017, 13:06
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
- Posty: 2379
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 629 razy
- Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Refluks spiralny
Koledzy nie bierzecie chyba jednego pod uwagę. Chodzi o modyfikacje posiadanego sprzętu. Dla mnie takie rozwiązanie przy np. zwykłym potstilu z długim deflegmatorem lub wynalazku z 4 zimnymi palcami jest najprostszym sposobem na polepszenie pracy. Ma na dodatek w porównaniu z płaszczem wodnym z PCV pewne plusy. Nie tylko wizualne, bo można tym w miarę rozsądnie sterować.
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Refluks spiralny
Tu jest filmik z pracy takiego budżetowego "wężykowego stilla", kol. rottweiler, o ile się nie mylę:
https://youtu.be/SBxHEfiokoA
https://youtu.be/SBxHEfiokoA
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 110
- Rejestracja: niedziela, 25 lut 2018, 18:57
- Krótko o sobie: Emigrantka zarobkowa
- Ulubiony Alkohol: Jałowcówka
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Biała Chrobacja/Wallonia
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Refluks spiralny
@OlovonPritzlow - to są 4 deflegmatory naraz? A jak ma działać ta kratownica?
@masterpaw2 - Licho potwierdza. Podoba się.
@szlumf - dokładnie. Sama mam zamiar moje 4 palce wzmocnić w ten sposób, bo co prawda robię 90%, ale za dużo wody to wymaga i celowo zmniejszam na 70.
@masterpaw2 - Licho potwierdza. Podoba się.
@szlumf - dokładnie. Sama mam zamiar moje 4 palce wzmocnić w ten sposób, bo co prawda robię 90%, ale za dużo wody to wymaga i celowo zmniejszam na 70.
Licho nie śpi,
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
-
- Posty: 82
- Rejestracja: wtorek, 6 paź 2015, 20:44
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Refluks spiralny
Zgadza się to mój film. Pierwszego pot-stilla 28CU owinąłem cały deflegmator wężykiem gumowym i miałem refluks.masterpaw2 pisze:Tu jest filmik z pracy takiego budżetowego "wężykowego stilla", kol. rottweiler, o ile się nie mylę:
https://youtu.be/SBxHEfiokoA
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 397
- Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
- Podziękował: 86 razy
- Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: Refluks spiralny
Ochrystepa! A jakieś Ty to stabilizował, jak dzielił, kiedy od pokręcenia pokrętłem do reakcji na termometrze ze trzy dni trzeba było pewnie czekać
Licho, ten filmik świetnie obrazuje istotę pytania o boazerię - ścianę docieplamy styropianem od zewnątrz, żeby odsunąć punkt przemarzania. Boazerię od wewnątrz stosują ci, którzy nie docieplili ściany i mówią, że od środka też można. Jasne, prawda? Dlatego rott dał jeszcze folię po zewnętrzności, żeby bardziej "chłodziło do środka". Ja to o wiatraczku kiedyś myślałem.
Wszystkim Wam pokropionego, czym kto ma, poniedziałku!
Licho, ten filmik świetnie obrazuje istotę pytania o boazerię - ścianę docieplamy styropianem od zewnątrz, żeby odsunąć punkt przemarzania. Boazerię od wewnątrz stosują ci, którzy nie docieplili ściany i mówią, że od środka też można. Jasne, prawda? Dlatego rott dał jeszcze folię po zewnętrzności, żeby bardziej "chłodziło do środka". Ja to o wiatraczku kiedyś myślałem.
Wszystkim Wam pokropionego, czym kto ma, poniedziałku!
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Refluks spiralny
wiadomo, że rottweiler'y to nad wyraz spokojne i cierpliwe stworzenia są , więc nawet 72h czekania nie robi na nich najmniejszego wrażenia. Cóż tylko pozazdrościć cierpliwości
A co do wiatraczka, to w tle był.....
Klepa'czu drogi, przecie wszem i wobecklepa pisze:Ochrystepa! A jakieś Ty to stabilizował, jak dzielił, kiedy od pokręcenia pokrętłem do reakcji na termometrze ze trzy dni trzeba było pewnie czekać
wiadomo, że rottweiler'y to nad wyraz spokojne i cierpliwe stworzenia są , więc nawet 72h czekania nie robi na nich najmniejszego wrażenia. Cóż tylko pozazdrościć cierpliwości
A co do wiatraczka, to w tle był.....
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......