Ramzolowe "tytranie"

O budowie destylatorów wszystko. Jak zbudować dobry sprzęt? Jakich materiałów użyć? Jak to połączyć w całość? To i wiele więcej...

peny1982
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 13 sie 2009, 00:30

Post autor: peny1982 »

Witam
Na początku chciałbym bardzo podziękować Ramzolowi za usługę. To dla mnie zrobił "RIMS TUBE". Przeprowadziłem pierwsze testy co prawda na wodzie ale jeśli chodzi o utrzymanie temperatury to jest bardzo fajnie. Zdaję sobie sprawę że może występować problem przypalenia dlatego też użyliśmy grzałki o relatywnie dużej mocy i wymiarach. Dlatego że po obniżeniu mocy do ok 1,2 kW spokojnie sobie radzi z temperaturą a oddaje przy tym mniej W na cm grzałki. Posiadam dodatkowo sterownik PAMEL PRD+ który bardzo ładnie radzi sobie z regulacją mocy a co za tym idzie nie powinno być problemów z utrzymaniem stabilnej temperatury podczas przerwy np. 67C (taką najczęściej robię). Podgrzanie do Masch Out też nie powinno być problemem. Co do pompki to używam taką z paneli solarnych. Wytrzymuje wysokie temperatury, przepływ jest znośny ( ok 11l ) a i cena konkurencyjna. Na ALI EXPRSS z darmową dostawą zapłacilem 12USD.
Filtracja będzie przez 2m "sracz rurkę" ale w planach FD, które co prawda mam ale jakoś nie mogę doszukać się kega 50l na dobrą kasę ażeby go użyć jako kadź zacierno-ważelną. Jako HLT mam kociołek ala LIDL w którym teraz zacieram i chmiele. Razem z PAMLEM i mieszadłem spisuje się bardzo fajnie, mam wydajność rzędu 88%.
Zobaczymy co wyjdzie na RIMS-ie
Jak dobrze pójdzie to jutro testy na piwku.
Pozdrawiam
alembiki

STAN999
30
Posty: 46
Rejestracja: poniedziałek, 23 gru 2013, 23:21
Krótko o sobie: ciągle się kształcę w sztuce
Ulubiony Alkohol: KRUPNIK
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: płn.-wsch.Polska,gród nad Białą
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Kontakt:
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: STAN999 »

Witam.Jak widać po liczbie moich postów jestem nowy w temacie,choć obserwuję(i uczę się)od niemal 1.5 roku(może wkrótce wyprodukuję coś swojego-mini still do zbożówek a'la radius czeka) i tu pytanie do ramzola- nie prościej(choć pewnie nie taniej)odbiór OVM zrobić na trójniku 54/54/22?

cyqor
30
Posty: 35
Rejestracja: środa, 20 maja 2015, 19:52
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: cyqor »

Witam. Zapytam odnośnie konstrukcji w pierwszym poście. Czy jeśli zastosuję zamiast chłobnicy Liebiega zwykłą rurkę fi15 i potem podprowadze węzykiem silikonowym do chłodnicy czy to da taki sam lub zbliżony efekt?

Skoro jest to CM czyli temperatura jest ważna na szczycie kolumny. Widze że masz termometr w pokrywce. Czy tak też można kontrolowac temperaturę czy nie ?

I pytanie bardziej ogólnikowe. Chce wepchnąc do kolumny jeden zmywak z lidla, spręzynki z CU i nad nimi jeszcze dwa zmywaki. Czy musze jakoś oddzielić cu od KO ? Czytałem coś o jakiejś przerwie czy oddzieleniu.
Awatar użytkownika

Autor tematu
ramzol
1300
Posty: 1311
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: ramzol »

Może i prościej i łatwiej, ale taki trójnik to koszt pewnie 70zł można za te pieniądze kupić zaworek albo 0.5l sprężynek.
Jak nie masz dużego wiertła to dopracuj pilnikiem otwór ;). Miedź to miękki materiał.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.

cyqor
30
Posty: 35
Rejestracja: środa, 20 maja 2015, 19:52
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: cyqor »

Chciałbym zpaytać czy kształt góry kolumny ma jakiekolwiek znaczenie ?
Mam kilka opcji do wyboru, z rurek które znalazłem w garażu. Kolumna to projekt na jakieś pierwsze próby i być może kiedyś zostanie rozbudowana do takiej "ramzolowej" (lub wtedy jak rozwale przypadkowo chłodnicę) dlatego chyba najlepszym rozwiązaniem będzie ułożenie rury pod kątem 45st od razu. Jak myślicie?
A jeśli już 45st to obojętnie jak czy ma to jakiekolwiek znaczenie ? Redukcja z fi28 na fi15.

1.Obrazek

2.Obrazek

3.Obrazek


Podejrzewam że najlepiej będzie chyba zastosować to w konfiguracji nr 2. Ale czekam na wasze opinie i odpowiedzi.


PS. Jakby kiedyś zachciało mi się dołożyć tam termometr to wywiercę sobie dziurkę na szczycie i dolutuję rurkę fi8 a termometr na teflonie :)

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: aronia »

Kolego ramzol pozwól, że się wtrącę w Twoim temacie... Ale tego nie mogę zostawić bez komentarza:
cyqor pisze:Skoro jest to CM czyli temperatura jest ważna na szczycie kolumny. Widze że masz termometr w pokrywce. Czy tak też można kontrolowac temperaturę czy nie ?
A co ma typ głowicy do miejsca w którym się mierzy temperaturę? Z tego co wiem to miejsce montażu termometru skutkuje tylko tym do czego możemy wykorzystać dany pomiar - co innego daje nam pomiar w zbiorniku, co innego w dole kolumny(10 półka), co innego w głowicy, a co innego pomiar temperatury wody. A teraz może wyjaśnij jaką temperaturę byś tam(na szczycie kolumny) utrzymywał przy robieniu jakiego typu trunku?
cyqor pisze:Czy jeśli zastosuję zamiast chłobnicy Liebiega zwykłą rurkę fi15 i potem podprowadze węzykiem silikonowym do chłodnicy czy to da taki sam lub zbliżony efekt?
A nie możesz po prostu szczytu deflegmatora połączyć z tą chłodnicą bez tego odcinka rurki fi 15?

cyqor
30
Posty: 35
Rejestracja: środa, 20 maja 2015, 19:52
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: cyqor »

aronia pisze:Kolego ramzol pozwól, że się wtrącę w Twoim temacie... Ale tego nie mogę zostawić bez komentarza:
cyqor pisze:Skoro jest to CM czyli temperatura jest ważna na szczycie kolumny. Widze że masz termometr w pokrywce. Czy tak też można kontrolowac temperaturę czy nie ?
A co ma typ głowicy do miejsca w którym się mierzy temperaturę? Z tego co wiem to miejsce montażu termometru skutkuje tylko tym do czego możemy wykorzystać dany pomiar - co innego daje nam pomiar w zbiorniku, co innego w dole kolumny(10 półka), co innego w głowicy, a co innego pomiar temperatury wody. A teraz może wyjaśnij jaką temperaturę byś tam(na szczycie kolumny) utrzymywał przy robieniu jakiego typu trunku?
Takie coś znalazłem na forum
Teraz nastąpi całkowity powrót skroplin do kolumny i zwilżanie wypełnienia.
Temperatura na szczycie kolumny wyniesie ok. 75-77*C.
Taki stan trzeba utrzymywać przez ok 0,5h
To chyba ważna jest w takim wypadku temperatura na szczycie ?
Jeśli miałbym tam termometr to starałbym się utrzymać tam 78-79st.
aronia pisze:A nie możesz po prostu szczytu deflegmatora połączyć z tą chłodnicą bez tego odcinka rurki fi 15?
No właśnie w tej chwili wróciłem do domu i zmieniła się budowa. Mianowicie chłodnice szlag trafił :cry: i muszę zrobić dokładnie coś takiego jak ma ramzol. Więc na tą fi15 nałoże płaszcz wodny który będzie działał jako chłodnica.



No i obowiązkowo papupa do zrobienia bo oczywiście cylinderek od alko pęknięty :cry:

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: aronia »

Jak znalazłeś na forum to podeślij link albo przynajmniej datę napisania tego postu. I jeszcze trochę poczytaj np. pod hasłem: destylacja smakówek, wykres lub spirytus luksusowy na cm.
Awatar użytkownika

HomoChemicus
400
Posty: 447
Rejestracja: niedziela, 12 sty 2014, 18:21
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: HomoChemicus »

Znalazłem to: http://alkohole-domowe.com/destylat/des ... eflux.html cyqor Dla twojej wiadomości. Część tego tekstu przeterminowała się tak dawno, że lepiej go nie czytać.

Znalazłem datę utworzenia tego tekstu "Dodane: 2011.08.09, Ostatnia modyfikacja: 2012.02.28"
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota.
Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."

A. Einstein

cyqor
30
Posty: 35
Rejestracja: środa, 20 maja 2015, 19:52
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: cyqor »

A czy średnica szczytu kolumny będzie miała duże znaczenie? Na te chwile mam potrzebne elementy żeby zrobić to na fi15 tzn. główna kolumna fi28, mufka i redukcja na fi15 i zakręt równierz na fi15 potem na to fi15 chłodnica Liebiega z płaszczem fi28. Czy będzie to jakoś inaczej działać niż gdyby było to zrobione na fi28?


Kolego ramzol jak połączyłeś nypel redukcyjny z rurką fi28? Ja mam w sklepie takie nyple reduk [?], że na to musi być jeszcze mufka s28-s28 bo inaczej tego nie połączę.
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: Lootzek »

A to zapytaj w sklepie czy prócz nypla, nie mają przypadkiem mufy redukcyjnej ;)
A jeśli już masz nypel, to musisz łączyć mufą prostą.
Awatar użytkownika

Autor tematu
ramzol
1300
Posty: 1311
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: ramzol »

Redukcje masz nyplowe (ta sama średnica co rura) i mufowe (większa średnica, nakładane). Łuk fi 28 zakończony jest mufą dlatego redukcja nyplowa tam pasuje. Zrozumiałeś :mrgreen:
Co do całej reszty to masz proste rozwiązanie na pierwszej stronie tego tematu. Zastanów się co chcesz zrobić i zrób. Jeżeli uważasz że wydanie 10zł na dwa łuki to za dużo to sobie daruj albo "stytrej" po swojemu :ok:
Miedź, jak pewnie wiesz, zawsze można rozlutować i wykorzystać ponownie.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: Lootzek »

I ja jeszcze coś od siebie, może się przyda, spotyka się też następujące oznaczenie: A dla łączników nyplowych i B dla mufowych, więc np. oznaczenie 35Ax15 oznacza redukcję nyplową (35 mm średnicy na zewnątrz elementu), a łącznik prosty o oznaczeniu 35B to mufa, w którą element śr. 35 mm wchodzi do środka.

cyqor
30
Posty: 35
Rejestracja: środa, 20 maja 2015, 19:52
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: cyqor »

Witam. Czy taka chłodnica będzie dobra do kany 10l? Deflegamtor fi28 wysokość 60cm. Chłodnica będzie oczywiście pod kątem 45st. długość około 45cm, plaszcz wodny 37cm. Czerwona linia to wlot wody, niebieska to wylot.

PS: Nie sugerujcie się miarką obo rurki ;p


Obrazek
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: Zygmunt »

Spokojnie wystarczy.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

STAN999
30
Posty: 46
Rejestracja: poniedziałek, 23 gru 2013, 23:21
Krótko o sobie: ciągle się kształcę w sztuce
Ulubiony Alkohol: KRUPNIK
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: płn.-wsch.Polska,gród nad Białą
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Kontakt:
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: STAN999 »

Może i prościej i łatwiej, ale taki trójnik to koszt pewnie 70zł można za te pieniądze kupić zaworek albo 0.5l sprężynek.
Jak nie masz dużego wiertła to dopracuj pilnikiem otwór ;). Miedź to miękki materiał.
To chyba miałem szczęście gdy dorwałem takie trójniki po 30 zeta(a może nie bo nie sprawdzałem nigdzie w sklepach ile to kosztuje ale zawsze hobby kosztuje bo to hobby :D a hobby ma przynosić radość bez względu na koszty)
Awatar użytkownika

Autor tematu
ramzol
1300
Posty: 1311
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: ramzol »

Starszy brat.
Sezon w nowej pracy zakończony (chyba). Pierwsze wolne popołudnie wykorzystałem na budowę CM'a którego zawsze chciałem mieć :lol:
W piwnicy stoi kilka win, które nie smakują. W garażu miodocukier od miesiąca, w trójniaka z odzysku z odsklepin paskudztwo wlazło :cry: . A jak to mówią potrzeba matką...
CM taki jak w pierwszym poście tego tematu, tylko większy :lol:
Rura Cu fi 42 około 60cm wypełnienia SP, płaszcz chłodzący fi 51 około 22cm, chłodnica Liebiga 28/15 53cm długa. Termometr na szczycie. Wszystko do testów posadziłem na kegu 30l z dwoma grzałkami 2 i 1,4kw (1,6 i 1,2 w mojej norze). Po tytrałem chłodzenie i zrobiłem pierwsze testy :D . Płaszcz ze spokojem zatrzymuje 2 grzałki razem :lol: a przy odpowiednio dobranym przepływie daje możliwość odbierać kropelkowo :ok: utrzymanie stałej temperatury nie stanowi żadnego problemu.
Obowiązkowo zaworek do regulacji przepływu wody bo drutem ciężko regulować :hahaha:
Teraz nic tylko się cieszyć i poznawać sprzęcik ;) wprowadzając ulepszenia i dużo zacierać :ok:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
Awatar użytkownika

rekinek
50
Posty: 89
Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 01:34
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: rekinek »

Witaj Ramzol, zbudowałem podobnego potstilla, tylko płaszcz wodny został do wlutowania i nie wiem jak dać do niego dopływ wody z góry czy z dołu. Widzę zaworek u ciebie na górze. Para do góry, woda z góry tak to rozumiem bo w chłodnicy na odwrót - proszę o odpowiedź bo nastaw przestaje pracować.
Awatar użytkownika

Autor tematu
ramzol
1300
Posty: 1311
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: ramzol »

To CM od Cooling Management (obowiązkowo http://alkohole-domowe.com/forum/cm-lm- ... tml#p24144 )
Zawsze w przeciwprądzie do kierunku par alkoholu. W płaszczu na deflegmatorze zapodaje wodę od góry i odbieram dołem. W chłodnicy na odwrót bo pary lecą z góry na dół. W skraplaczach (spirala) stosowanych w kolumnach woda leci dłuższą częścią czyli spiralą na dół a wraca prostym środkiem w górę, chyba ktoś nawet to gdzieś tutaj tłumaczył.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
Awatar użytkownika

rekinek
50
Posty: 89
Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 01:34
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: rekinek »

DZIĘKI za odpowiedz, zabieram się do roboty .Wcześniej latałem na szkiełku ale apetyt rośnie w miarę jedzenia i kupiłem palnik na butle 5 kg -zobaczę co wyjdzie :poklon;
Ostatnio zmieniony czwartek, 26 lis 2015, 21:42 przez rekinek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: lesgo58 »

rekinek pisze:... kupiłem palnik-zobaczę co wyjdzie :poklon;
Ogień.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

rekinek
50
Posty: 89
Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 01:34
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: rekinek »

OGIEŃ był- na rekach ,nieszczelny palnik przed dyszą ale spoko , nic nie spłoneło :)

fizzy
1
Posty: 1
Rejestracja: niedziela, 28 cze 2015, 11:13
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: fizzy »

Witam serdecznie, mam nadzieje, że się nie obrazicie jeśli się podepnę do tematu.
Planuje popełnić ustrojstwo podobne do sprzętu z 1 postu i proszę Was o poradę.
Mam zaparzacz do kawy ( zdjęcie w załączniku) napędzany grzałką 1600w, który grzeje do 88 st i przełącza się na drugą grzałkę 130w do utrzymania temp. Mam to tego regulator mocy na triaku.

Na tym zaparzaczu chcę ustawić deflegmator miedziany 28mm wypełniony sprężynką z drutu miedzianego z kabli na ok 15 cm i do tego zmywaki 50 cm całość wysoka na ok 80cm.
Tu mam pierwszy dylemat dylemat chłodnica, nie wiem jaką długość zrobić.

Drugi to czy ten zaparzacz w ogóle się nada. nie wiem jakie jest ciśnienie w baniaku w trakcie gotowania. Bo jeśli mocno wzrośnie to nie wiem czy wytrzyma, ścianki ma z cienkiej blachy.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: Lootzek »

W trakcie destylacji prostej ciśnienie nie rośnie, bo to układ otwarty ;)
Jeśli wywalisz z tego termostat a dasz normalny regulator mocy, nada się jak najbardziej bo z termostatem na pokładzie może się zdarzyć tak że nawet wsadu nie zagotujesz tymi 88 stopniami, nie mówiąc o dalszej części gdzie temperatur a rośnie. Chłodnicę zrób taką jak ramzol 45-50 cm, powinna wystarczyć, tym bardziej że pełną mocą grzałki i tak nie popracujesz.

witaur
10
Posty: 17
Rejestracja: czwartek, 17 wrz 2015, 22:42
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: witaur »

W Google wpisałem głowica Aabratek i grafika. Pokazują się zdjęcia i szkice. Raz dopływ pokazują aby podłączyć do jednej rurki, a raz do drugiej. To jak to w końcu /nie mam ni w komputerze/ jest i może jakiś forumowicz biegły w fizyce, wytłumaczy do której dopływ?
Ostatnio zmieniony piątek, 11 mar 2016, 20:28 przez Emiel Regis, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: konieczne poprawki
Awatar użytkownika

Autor tematu
ramzol
1300
Posty: 1311
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: ramzol »

http://alkohole-domowe.com/forum/ramzol ... ml#p133743 , lenistwo to brzydka cecha :lol: a ten temat raczej nie służy temu by co chwile tłumaczyć to co pisało się stronę wcześniej :bezradny: .
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
Awatar użytkownika

robert4you
950
Posty: 951
Rejestracja: środa, 30 mar 2016, 18:43
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: robert4you »

Przeczytałem cały temat, ale nie znalazłem informacji jak podłączyłeś rurę 42 do kega?


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
************************************************************************
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: radius »

witaur pisze:Raz dopływ pokazują aby podłączyć do jednej rurki, a raz do drugiej. To jak to w końcu jest, może jakiś forumowicz biegły w fizyce, wytłumaczy do której dopływ?
Wodę chłodzącą zawsze (prawie ;) ) podłączamy w przeciwprądzie do kierunku przepływu par, które mają być skroplone :ok:
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Ramzolowe

Post autor: lesgo58 »

robert4you pisze:Przeczytałem cały temat, ale nie znalazłem informacji jak podłączyłeś rurę 42 do kega?


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Powinieneś szukać na całym forum, albo jeszcze prościej - u wujka Google.

Rurę bez względu na średnicę możesz połączyć z kegem za pomocą:
- przyspawując bezpośrednio do kega,
- wykorzystując oryginalny fitting dospawany do kolumny,
- za pomocą wywijek - jedna dospawana do kega, druga do rury,
- za pomocą kryz,
- za pomocą pół mufki i pół nypla,
- itd, itp, Ograniczeniem jest twoja wyobraźnia.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

boxer1981228
1000
Posty: 1029
Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Naas
Podziękował: 256 razy
Otrzymał podziękowanie: 179 razy
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: boxer1981228 »

Ramzol miał w kolumnie T/C. Niektóre kegi idealnie pasują pod T/C 2". Ale to kolumna fi 54 była. A fi 42 było z przylutowanym mosiężnym nyplem.
Awatar użytkownika

Autor tematu
ramzol
1300
Posty: 1311
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: ramzol »

42 mocowałem na oryginalnym fitingu/korku. Mianowicie frezowałem otwór na równe 41.99mm i rurę wbijałem do środka uszczelniając silikonem. Jak rurka jest nowa i ciasno spasowana to można nie uszczelniać. 54 na "3klampie" jak nie pasowała do wejścia od kega to spawałem tuleję do korka/fitingu ;) frezując korek na maksymalna dopuszczający otwór w środku :mrgreen:
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
Awatar użytkownika

robert4you
950
Posty: 951
Rejestracja: środa, 30 mar 2016, 18:43
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: robert4you »

Ramzol dzięki bardzo za odpowiedz. Teraz jest wszystko jasne, w weekend coś nowego uklecę.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
************************************************************************
Awatar użytkownika

rottweiler
50
Posty: 82
Rejestracja: wtorek, 6 paź 2015, 20:44
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: rottweiler »

Witam
Mam rurę CU35 długą na 1,7metra czy nie będzie za długa jako deflegmator w pot-stilu z wypełnieniem sprężynkami pryzmatycznymi z KO?
Chciałbym też zrobić w/w deflegmatorze refluks z kawałka rury CU42, może ktoś będzie miał na zbyciu lub wymienię się za rury CU28 lub CU35.

cyqor
30
Posty: 35
Rejestracja: środa, 20 maja 2015, 19:52
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: cyqor »

Moim zdaniem wystarczyło by tak około 20 może 30cm powyzej 10 półki, 1,7m to chyba za dużo aczkolwiek tyle wypełnienia wybaczy wiele błędów operatora.

Gdzie i jak wysoko jest tak półka... niewiem ;)

Guttek
2
Posty: 2
Rejestracja: piątek, 21 lip 2017, 15:13
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: Guttek »

Hej, przeszukalem duzo forów i projektów ps-ów ale ten jest rewelacyjny!jestem bardzo zainteresowany tą konstrukcją! Mam jedynie pytanie odnośnie wypełnienia. Na jaka wysokość jest deflagmator zasypany sprężynkami?oraz jak łączysz te 2 cześci deflagmatora?bo tam żadnych śrubunków nie widzę. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika

Autor tematu
ramzol
1300
Posty: 1311
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: ramzol »

CM Zasypany do zakrętu, łączony na mufę i uszczelniany taśmą teflonową.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.

Guttek
2
Posty: 2
Rejestracja: piątek, 21 lip 2017, 15:13
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: Guttek »

Wielkie dzięki! Po urlopie biorę się do roboty.

Yuras
2
Posty: 2
Rejestracja: wtorek, 26 lip 2016, 10:50
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Poznań
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: Yuras »

ramzol pisze:CM Zasypany do zakrętu, łączony na mufę i uszczelniany taśmą teflonową.
Mój PS, bliźniaczy do twojego, jedzie spod Słupska. To będzie mój pierwszy raz :)
Mam wątpliwości jak połączyć wodę: wpierw do deflegmatora, potem na chłodnicę, czy na odwrót.
Z tego, co wyczytałem, to przepływ wody stały, a sterujemy grzaniem?
Szkoda, że nie przeczytałem wątku wcześniej. Jesteśmy sąsiadami.
Awatar użytkownika

Autor tematu
ramzol
1300
Posty: 1311
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: ramzol »

Nie dostałeś instrukcji :( co to za sprzedawca :shock: Poszukaj tematu "temperatura w psie" tam masz dość sporo.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.

Yuras
2
Posty: 2
Rejestracja: wtorek, 26 lip 2016, 10:50
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Poznań
Re: Ramzolowe "tytranie"

Post autor: Yuras »

ramzol pisze:Nie dostałeś instrukcji :( co to za sprzedawca :shock:
Nie sądź pochopnie. Odniosłem wrażenie, że to na prawdę hobbysta pełną gębą, ale go w natłoku dni o nic nie pytałem. Wpadłem tylko na forum wieczorem, poczytałem i zapytałem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Budowa Aparatury”