Rajskie jabłka

Dyskusja ogólna o wytwarzaniu nalewek i ich przyrządzaniu...

Autor tematu
Kuba_88
20
Posty: 22
Rejestracja: niedziela, 25 mar 2018, 20:10
Ulubiony Alkohol: Miodula z imbiren
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Post autor: Kuba_88 »

Hej,
Rośnie mi na ogródku takie cudo jak na zdjęciu poniżej, dokładnie nie wiem co to jest, powiedzcie mi czy to są tzw. rajskie jabłuszka? W smaku nie najgorsze, myślę czy nie zrobić z tego nalewki tylko nie chcę nikogo otruć ;)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
alembiki
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2673
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 431 razy
Kontakt:
Re: Rajskie jabłka

Post autor: JanOkowita »

Piękne dzikie jabłuszka. Będzie pyszna nalewka, śmiało rób.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Rajskie jabłka

Post autor: lesgo58 »

Możesz zrobić nalewkę na samych jabłkach. A jeszcze lepiej uzyć jako dodatek do innych owoców. Zwłaszcza bardzo dobre rezultaty przynosi w "produkcji" cydru.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

kwik44
1250
Posty: 1256
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 238 razy
Re: Rajskie jabłka

Post autor: kwik44 »

Ja proponuję dać tylko łaskę cynamonu.
Awatar użytkownika

zając_poziomka
50
Posty: 96
Rejestracja: wtorek, 29 gru 2015, 16:57
Krótko o sobie: Fan broni, książek i alkoholu.
Ulubiony Alkohol: Smakuje mi wszystko, co sam zrobię.
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Rajskie jabłka

Post autor: zając_poziomka »

Wczoraj będąc na placu targowym nie mogłem znaleźć brusznicy na nalewkę, ale w oczy rzuciły mi się rajskie jabłka. Kupiłem trochę ponad kilogram. Wszystkie przepisy mówią żeby trzymać 2-4 tygodni, bo inaczej nalewka może przejść goryczką pestek, ale ja cierpliwie siedziałem, kroiłem i usuwałem gniazda nasienne :D Zalałem to wszystko 1,2 litra 50% alkoholu i dodałem laskę cynamonu cejlońskiego. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony niedziela, 9 wrz 2018, 18:19 przez zając_poziomka, łącznie zmieniany 1 raz.

arTii
1250
Posty: 1265
Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: podkarpackie
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 154 razy
Kontakt:
Re: Rajskie jabłka

Post autor: arTii »

Cokolwiek by nie wyszło, to będzie tego zdecydowanie za mało ;)
Później człowiek tylko się zastanawia, czy wypić to już, czy jeszcze poczekać bo szkoda, bo mało
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.

Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3779
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 457 razy
Re: Rajskie jabłka

Post autor: Doody »

Rajskie jabłuszka są świetnym dodatkiem do nastawu z innych, słodszych jabłek. Tak około 20% nastawu. Dają niepowtarzalny aromat.
Ostatnio zmieniony niedziela, 9 wrz 2018, 20:53 przez Doody, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

zając_poziomka
50
Posty: 96
Rejestracja: wtorek, 29 gru 2015, 16:57
Krótko o sobie: Fan broni, książek i alkoholu.
Ulubiony Alkohol: Smakuje mi wszystko, co sam zrobię.
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Rajskie jabłka

Post autor: zając_poziomka »

arTii pisze:Cokolwiek by nie wyszło, to będzie tego zdecydowanie za mało ;)
Później człowiek tylko się zastanawia, czy wypić to już, czy jeszcze poczekać bo szkoda, bo mało
Jak będzie smaczne, to za rok zrobię więcej. Ogólnie stawiam na różnorodność. Wolę robić więcej rodzajów, w mniejszych ilościach.
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1180
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 393 razy
Re: Rajskie jabłka

Post autor: psotamt »

Wczoraj upolowałem dziko rosnące rajskie jabłuszka. Zerwałem prawie 4 kilo a na krzaku śladu to nie pozostawiło. Przesortowałem w domu i ponad 3 kg czeka na spirytus, z którym mam wielką biedę. Zacząłem akcję "ZBOŻE" i wyprztykałem się z tej najważniejszej dobroci. Na szczęście od poniedziałku drożdże zaproszone na glukozową ucztę i w następny weekend będzie można zalewać. Do tego czasu mam zamiar jabłuszka pokroić i wrzucić do zamrażarki. I tu mam dużą wątpliwość. Zamierzam trzymać je zalane 70-paro % spirytusem nalewkowym przez 1,5 miesiąca. Dopiero potem zlanie płynu i dodanie miodu z cukrem. Jabłuszka przepisy zalecają kroić, wyrzucić ogonki i resztki kwiatów, ale z gniazdami nasiennymi jest różnie - wydłubać lub zostawić. Co zrobić przy takim planie maceracji? Nie zgorzknieje od pestek przez 6 tygodni? Bo wydłubać z każdej ćwiartki nasionka to jakieś 2500 - 3000 ćwiarteczek do obróbki!
Co radzicie?

A tak wygląda kilka z nich przy 12-litrowym słoju z pigwą :mrgreen:
Pigwówka.JPG
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony środa, 17 paź 2018, 18:09 przez psotamt, łącznie zmieniany 1 raz.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.

wawaldek11
2500
Posty: 2889
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 161 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Rajskie jabłka

Post autor: wawaldek11 »

Nie chcę teoretyzować, ale zrobiłbym bez pestek testowy słoiczek 0.9l, a resztę jak leci ;)
Pozdrawiam,
Waldek

arTii
1250
Posty: 1265
Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: podkarpackie
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 154 razy
Kontakt:
Re: Rajskie jabłka

Post autor: arTii »

Ja miałem 15kg rajskich jabłuszek. Podzieliłem je na pół. :)
Jedną połowę tylko przekroiłem na pół, zaś druga połowa została przekrojona na pół i pozbawiona pestek.
Obydwie zalałem 70% alkoholem i tak już sobie stoją ponad miesiąc od 13.09
Przed chwilą sprawdziłem i nie ma jakiejś dużej różnicy. Generalnie dość cierpkie i czerwone :)
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.

Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Awatar użytkownika

zając_poziomka
50
Posty: 96
Rejestracja: wtorek, 29 gru 2015, 16:57
Krótko o sobie: Fan broni, książek i alkoholu.
Ulubiony Alkohol: Smakuje mi wszystko, co sam zrobię.
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Rajskie jabłka

Post autor: zając_poziomka »

Ja swoje już tydzień temu przefiltrowałem i zabutelkowałem. Dodałem 250g brązowego cukru. Nalewka jest dość cierpka, o przyjemnym zapachu i czerwono-herbacianym kolorze. Wydaje mi się, że mogłem dodać więcej cynamonu, bo nie jest on wyczuwalny. Za kilka miesięcy wypróbuję, co z tego wyszło. Zdjęcie jest kiepskiej jakości i nie oddaje koloru płynu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1180
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 393 razy
Re: Rajskie jabłka

Post autor: psotamt »

Ja swoje właśnie pokroiłem, mam równo 3 kg. Jabłuszka niektóre od wczoraj zaczęły lekko gnić, więc musiałem dziś uszykować je i zamrozić. Z pestkami. W środku są na wskroś bardzo czerwone i takie prawie "na ostatnich nogach", bo łatwo kroiły się, dość miękkie. Będzie sporo filtrowania lub sedymentacji, ale kolor powinien być bardziej czerwony niż w Twojej nalewce. Taką mam nadzieję ;)
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

zając_poziomka
50
Posty: 96
Rejestracja: wtorek, 29 gru 2015, 16:57
Krótko o sobie: Fan broni, książek i alkoholu.
Ulubiony Alkohol: Smakuje mi wszystko, co sam zrobię.
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Rajskie jabłka

Post autor: zając_poziomka »

Kolor jest nieco bardziej czerwony, niż na zdjęciu, ale faktycznie nie jest aż tak mocny, jak np. w nalewkach z czerwonej porzeczki, czy wiśni. Moje jabłka nie były przejrzałe, ale i tak jestem zaskoczony, że nalewka ma czerwony kolor. Podczas ich krojenia spodziewałem się raczej czegoś żółtego, lub lekko pomarańczowego.
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1180
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 393 razy
Re: Rajskie jabłka

Post autor: psotamt »

Moje jabłuszka kolorem kojarzą się z pomidorami koktajlowymi :mrgreen:
Są dosłownie bordowe w środku, taka krwista czerwień.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

zając_poziomka
50
Posty: 96
Rejestracja: wtorek, 29 gru 2015, 16:57
Krótko o sobie: Fan broni, książek i alkoholu.
Ulubiony Alkohol: Smakuje mi wszystko, co sam zrobię.
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Rajskie jabłka

Post autor: zając_poziomka »

A jak smakują? Nie są przejrzałe?
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1180
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 393 razy
Re: Rajskie jabłka

Post autor: psotamt »

Tak na prawdę to nie wiem jak takie jabłko powinno smakować :D Jest kwaśne, raczej bez zapachu, mało słodkie. Ale palce lekko kleją się od cukru. Przejrzałe raczej nie są, nie rozsypują się w palcach. Za to ogonki prędzej przerywają się w połowie niż wychodzą z owocu.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

zając_poziomka
50
Posty: 96
Rejestracja: wtorek, 29 gru 2015, 16:57
Krótko o sobie: Fan broni, książek i alkoholu.
Ulubiony Alkohol: Smakuje mi wszystko, co sam zrobię.
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Rajskie jabłka

Post autor: zając_poziomka »

Jeśli chodzi o te małe jabłuszka, to wydaje mi się, że najwięcej smaku jest w skórce. Nie wiem, czy miąższ ma aż takie znaczenie.
Ostatnio zmieniony czwartek, 18 paź 2018, 20:30 przez zając_poziomka, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1180
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 393 razy
Re: Rajskie jabłka

Post autor: psotamt »

Dziś zlałem finalnie nalewkę z rajskich jabłek. Zgrubnie przecedzałem wcześniej przez sitko, teraz wszystko ładnie odstało się i osad osiadł na dnie. w 2-litrowym gąsiorku było tego jakieś 4 mm. No i oczywiście pierwsza degustacja :D Nalewka bardzo smaczna, kwaśna prawie jak żurawina lub dereń, w smaku wyraźnie czuć jabłko. Zdecydowanie musi postać jeszcze parę miesięcy by ułożyła się. Nie jestem miłośnikiem świeżych nalewek.
No i ten kolor :o Barwą zbliżony do żurawiny, bordowy, ale wyraźnie przezroczysty. Znacznie ciemniejszy niż na zdjęciach kolegów wyżej.
Wniosek jeden: w tym roku zamiast 3 kg, zalewam minimum 5 :mrgreen: Owoce już namierzone. Właścicielowi tak bardzo na nich zależy, że wiszą na drzewie do tej pory :hahaha:
Rajskie (1).JPG
Rajskie (2).JPG
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1180
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 393 razy
Re: Rajskie jabłka

Post autor: psotamt »

Słowo się rzekło, kobyłka u płota. 5 kg rajskich jabłek zalane 70% dobrocią :D
Jeśli ktoś byłby zainteresowany rajskimi jabłuszkami, to mogę podpowiedzieć skąd je wziąć. Otóż okazuje się, że sadownicy w szpalerach drzew umieszczają tzw. zapylacze. A to nic innego jak właśnie dzikie jabłka, czyli nasze rajskie. Nie tak dawno zaprzyjaźniłem się właśnie z takim producentem jabłek i do woli dziś mogłem sobie tego drobiazgu narwać. Dla sadownika to odpad, nikt tego nie zbiera, gnić będzie pod drzewkami. A nalewką którą robiłem rok temu, był wyraźnie poruszony :mrgreen: Grunt to współpraca :ok:
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

zając_poziomka
50
Posty: 96
Rejestracja: wtorek, 29 gru 2015, 16:57
Krótko o sobie: Fan broni, książek i alkoholu.
Ulubiony Alkohol: Smakuje mi wszystko, co sam zrobię.
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Rajskie jabłka

Post autor: zając_poziomka »

Ja chyba w tym roku będę musiał się obejść smakiem. Nalewka jest wspaniała, ale nie mogę nigdzie znaleźć tych jabłuszek. Obszedłem okoliczne lasy i łąki i nic. Znalazłem jarzębinę, trochę głogu i kaliny(ale za mało na nalewkę), ale tych jabłek nie. Szkoda.

Haczyk
5
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 13:59
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Śliwowica
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 1 raz
Re: Rajskie jabłka

Post autor: Haczyk »

Witam serdecznie. Mam problem ze swoją nalewką z rajskich jabłek. Mianowicie poczyniłem nalewkę w 2018 roku jesienią. Kilogram owoców i litr własnego spirytusu o mocy 50 %. Nalewka macerowała się około trzech miesiecy, po czym została zlana i przefiltrowana. Piękny czerwono bursztynowy kolor i idealnie klarowna. Schowałem butelkę do barku i zapomniałem o niej. Dzis ją odnalazłem i ku mojemu zdziwieniu okazało się ze nalewka jest mętna. Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wytwarzanie Nalewek”