Przerost formy nad treścią - kociołek z płaszczem 220l
-
Autor tematu - Posty: 215
- Rejestracja: sobota, 1 lip 2017, 17:08
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Przerost formy nad treścią - kociołek z płaszczem 220l
Projekt uważam za ukończony
Pierwsze testy chłodzenia płaszczem nie odniosły spektakularnego powodzenia bo spadek temperatury wyniósł 10stopni/1H przy przepływie 110l/h . Obieg gliceryny startował powyżej 40 stopni a zadowalający powyżej 60. Ze względu na gęstość gliceryny mieszanie się jej w płaszczu było bardzo utrudnione co skutkowało słaba wymiana cieplną. Podczas rozgrzewania różnica temperatur między płaszczem a wsadem wynosiła 16 stopni a przy temperaturze 95 wyniosła 9 ze względu na zwiększona wydajność pompy obiegowej.
Kolejne testy po usunięciu górnej łopaty mieszadła i zamontowaniu chłodnicy w deklu przyniosły pełen sukces.
Chłodnica 8mb dn16 karbowanka połączona szeregowo za chłodnica płaszcza .
Z temperatury 95 do 60 chłodzenie zajęło 50min .
Przepływ 110l/h woda na zasilaniu około 13 stopni a na wylocie trzymała się o 1 niżej niż wsadu. Odebrałem do garnka 70 l gorącej wody do kolejnego zacierania o temperaturze 65 stopni.
Może temperatura była by wyższa bo nie wpadłem na to od samego początku chłodzenia.
Od temperatury 60stopni zwiększyłem przepływ na 240l/h co dawało wodę o 1,5 stopnia niższą od wsadu ale po 25 min osiągnąłem temperaturę z 60 na 30 stopni. Czas od 95 do 30stopni to 75 min.
W kolejnym teście dam większy przepływ od samego początku i zobaczymy powinno się udać zbić te 65 stopni w około 40 min .
Wielkie podziękowania za wykonanie należą się :
http://ak-spaw.pl/produkty/
W szczególności za cierpliwość podczas projektowania i spawania mieszadła
Piotrkowi (herbacie) za pomysły i wykonanie drugiego sprzętu jakieś 1,5 roku temu a teraz pewnie uzbroi mój zbiorniczek w swoją kolumnę półkową jak budżet wróci do formy.
A także rady forumowych kolegów udzielających się w wątku o zbiorniku mieszadle i sterowniku szczególnie ( chprzemo) za inspirację maliną inaczej nie udało by się tego dociągnąć do końca.
Pierwsze testy chłodzenia płaszczem nie odniosły spektakularnego powodzenia bo spadek temperatury wyniósł 10stopni/1H przy przepływie 110l/h . Obieg gliceryny startował powyżej 40 stopni a zadowalający powyżej 60. Ze względu na gęstość gliceryny mieszanie się jej w płaszczu było bardzo utrudnione co skutkowało słaba wymiana cieplną. Podczas rozgrzewania różnica temperatur między płaszczem a wsadem wynosiła 16 stopni a przy temperaturze 95 wyniosła 9 ze względu na zwiększona wydajność pompy obiegowej.
Kolejne testy po usunięciu górnej łopaty mieszadła i zamontowaniu chłodnicy w deklu przyniosły pełen sukces.
Chłodnica 8mb dn16 karbowanka połączona szeregowo za chłodnica płaszcza .
Z temperatury 95 do 60 chłodzenie zajęło 50min .
Przepływ 110l/h woda na zasilaniu około 13 stopni a na wylocie trzymała się o 1 niżej niż wsadu. Odebrałem do garnka 70 l gorącej wody do kolejnego zacierania o temperaturze 65 stopni.
Może temperatura była by wyższa bo nie wpadłem na to od samego początku chłodzenia.
Od temperatury 60stopni zwiększyłem przepływ na 240l/h co dawało wodę o 1,5 stopnia niższą od wsadu ale po 25 min osiągnąłem temperaturę z 60 na 30 stopni. Czas od 95 do 30stopni to 75 min.
W kolejnym teście dam większy przepływ od samego początku i zobaczymy powinno się udać zbić te 65 stopni w około 40 min .
Wielkie podziękowania za wykonanie należą się :
http://ak-spaw.pl/produkty/
W szczególności za cierpliwość podczas projektowania i spawania mieszadła
Piotrkowi (herbacie) za pomysły i wykonanie drugiego sprzętu jakieś 1,5 roku temu a teraz pewnie uzbroi mój zbiorniczek w swoją kolumnę półkową jak budżet wróci do formy.
A także rady forumowych kolegów udzielających się w wątku o zbiorniku mieszadle i sterowniku szczególnie ( chprzemo) za inspirację maliną inaczej nie udało by się tego dociągnąć do końca.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 1047
- Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
- Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 47 razy
- Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: Przerost formy nad treścią - kociołek z płaszczem 220l
Panie, to nie jest sprzęt. To jest hit.
Jeśli chcesz zacierać kilka razy, to jako chłodzenie możesz wykorzystać wymiennik płaszczoworurowy - od razu sobie nagrzejesz wodę pod kolejny raz. Wtedy woda ze zbiornika i nagrzewana nie mają ze sobą bezpośredniej styczności, więc potrzebowałbyś dwie pompy niestety. Ta na wodę nagrzewaną może mieć małą wydajność.
Jeśli chcesz zacierać kilka razy, to jako chłodzenie możesz wykorzystać wymiennik płaszczoworurowy - od razu sobie nagrzejesz wodę pod kolejny raz. Wtedy woda ze zbiornika i nagrzewana nie mają ze sobą bezpośredniej styczności, więc potrzebowałbyś dwie pompy niestety. Ta na wodę nagrzewaną może mieć małą wydajność.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!
-
- Posty: 11
- Rejestracja: niedziela, 22 lis 2020, 20:36
- Krótko o sobie: ...
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Przerost formy nad treścią - kociołek z płaszczem 220l
sam myślę nad zamówieniem podobnego sprzętu, tylko na razie myślałem o płaszczu grzejnym od spodu a z boku płaszcz do chłodzenia na całej powierzchni podłączany pod wodę - ma to sens czy będę narzekał na taką konstrukcję, podpowiecie?
edit:
żeby była pełny ogląd sytuacji, z zacierami (głównie zboża, ale pewnie jakaś śliwka się przydarzy) dopiero będę zaczynał, ale lubię wygodę, stąd pomysł na nowy kociołek, oprócz powyższego mam jeszcze inny wątpliwości (chociaż już prawie chciałbym wciskać guzik "zamów"):
2. płynowskaz - fajnie widzieć poziom płynu, ale obawiam się o higienę w gęstym, że można później tego nie domyć. czy słusznie się obawiam? czy są inne patenty? czy jednak zrobić?
3. motoreduktor podobno 28obr to "standard", ale jak jest z mocą silnika, jaka jest minimalna (i raczej na 230)
4. kształt mieszadła - te z postu wyglądają porządnie, do tej pory myślałem o firmie z "inoxem" w nazwie, ale tam na zdjęciach (gdzieś na forum, teraz nie umiem znaleźć) widziałem takie "patyczaki" - jakie powinny być optymalne?
edit:
żeby była pełny ogląd sytuacji, z zacierami (głównie zboża, ale pewnie jakaś śliwka się przydarzy) dopiero będę zaczynał, ale lubię wygodę, stąd pomysł na nowy kociołek, oprócz powyższego mam jeszcze inny wątpliwości (chociaż już prawie chciałbym wciskać guzik "zamów"):
2. płynowskaz - fajnie widzieć poziom płynu, ale obawiam się o higienę w gęstym, że można później tego nie domyć. czy słusznie się obawiam? czy są inne patenty? czy jednak zrobić?
3. motoreduktor podobno 28obr to "standard", ale jak jest z mocą silnika, jaka jest minimalna (i raczej na 230)
4. kształt mieszadła - te z postu wyglądają porządnie, do tej pory myślałem o firmie z "inoxem" w nazwie, ale tam na zdjęciach (gdzieś na forum, teraz nie umiem znaleźć) widziałem takie "patyczaki" - jakie powinny być optymalne?
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 10 sty 2022, 08:51 przez pico, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Autor tematu - Posty: 215
- Rejestracja: sobota, 1 lip 2017, 17:08
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Przerost formy nad treścią - kociołek z płaszczem 220l
Tak trzeba odkręcić śruby zajmuje to od 30-60 s . Mycie całego zbiornika , wężownicy i mieszadła , razem z opróżnieniem to około 30 min z wyniesieniem resztek na kompostownik. Podczas ciągłości zacierań nic nie ruszam tylko płucze przez wlew i zacieram od nowa .