Przelewanie wina

Fermentacja, otrzymywanie moszczu, filtracja, butelkowanie, przechowywanie, choroby i wady wina, pasteryzacja, szczepienie drożdżami, itp...

Autor tematu
DragonPL
5
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2019, 22:50

Post autor: DragonPL »

Cześć wam, wszystkim. Koledzy mam do was pytanie, bo zrobiłem wino według przepisu https://www.youtube.com/watch?v=U-Id4HzvvrI
Proporcje są troszke mniejszę z powodu balonu 15L. Potrzebuje informacji po jakim czasie można oddzielić wino od owoców? Czytałem na internecie że im ma być wino mocniejsze tym dłużej trzeba je trzymać, ale czy to nie zespsuje smaku? bo inne wina jak oglądam to odrzucają to wszystko ok tygodnia. Zakupiłem drożdzę aktywnę 18% i pożywkę, i rodzieliłem cukier na 3 partie na sam początek 2kg, po 4 dniach 1kg i ostatnia partia 1 kg dziś (tj. 16.01.2019) wina spróbowałem to jest bardzo fajne czuć alkohol jaki i jest słodziutkie, wino nadal pracuje. Drugie pytanie do was jest takie, bo po dodaniu ostaniej partii cukru balon jest prawie pełny i czy mogę się obawiać że wykipi piana czy rozsadzi balon itp.?
koncentraty wina
Awatar użytkownika

czamnian
100
Posty: 133
Rejestracja: wtorek, 11 kwie 2017, 13:11
Krótko o sobie: Młody winiarz i smakosz nalewkowy
Ulubiony Alkohol: Miód pitny
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: Przelewanie wina

Post autor: czamnian »

A jakie owoce użyłeś? Wrzuć fote jak to wygląda aktualnie, ja bym dał owocom 3-4 tygodnie czasu, wtedy możesz zlać z nad owoców, jednakże lepiej poczekać aż fermentacja burzliwa całkiem spowolni i wyciągnie z owoców ile wlezie.
A moc twojego wina zależy od cukru dodanego oraz naturalnego cukru w danych owocach, a także od tego ile czasu przebiegnie fermentacja burzliwa. Ja nigdy nie ściągam owocow krócej niż 4 tygodnie. Odpowiadając dalej na twoje pytania:
Balonu na pewno nie rozsadzi, najwyżej piana wylezie rurką ulewając na ziemię winko, a jeśli owoce podejdą aż do korka zatykając go, to ciśnienie wystrzeli go (logiczne prawda?).

czytam
700
Posty: 723
Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Przelewanie wina

Post autor: czytam »

Jeżeli owoce zatkają rurkę to ciśnienie wystrzeli korek albo rozsadzi butlę. Tak, czy inaczej bałagan gwarantowany. Jeżeli wino jeszcze pracuje, to bym nie ryzykował. Oddzieliłbym owoce, albo odlałbym jego część, nawet do PETa (oczywiście też z korkiem hydraulicznym). Po zakończonej fermentacji burzliwej trzeba nastawy połączyć. Tak nawiasem mówiąc za szybko dodawałeś kolejne partie cukru i było go za dużo. Ostatnią można było dodać po oddzieleniu owoców. Nie wszystko, co jest na YT jest prawdą.
Awatar użytkownika

sargas
600
Posty: 632
Rejestracja: czwartek, 3 lis 2016, 15:42
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: żytnia
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Przelewanie wina

Post autor: sargas »

O tym już było to zależy jakie wino chcesz uzyskać. Im dłużej przytrzymasz tym wino wyciągnie więcej z owoców ale też będzie cięższe. Ja staram się nie przekraczać 6 tygodni a przez ten czas osad opadnie na dno i w zależności od owoców otrzymasz dość czyściutkie winko. Jeżeli oddawałeś e partiach cukier to nie powinno się wydarzyć nic złego. Na pierwsze 2 dni możesz dać watę zamiast korka lub wstawić w chłodniejsze miejsce żeby spowolnić proces fermentacji i ograniczyć jego burzliwy przebieg.

Autor tematu
DragonPL
5
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2019, 22:50
Re: Przelewanie wina

Post autor: DragonPL »

Wino zrobiłem z suszonej żurawiny, rodzynek i herbaty tak samo jak na filmie tutaj daje zdjęcie jak wino wygląda.
Co to jest to białe? Czy to już jest osad jakiś czy coś innego?

https://imgur.com/a/pZZ7snG
Ostatnio zmieniony niedziela, 20 sty 2019, 23:16 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

czamnian
100
Posty: 133
Rejestracja: wtorek, 11 kwie 2017, 13:11
Krótko o sobie: Młody winiarz i smakosz nalewkowy
Ulubiony Alkohol: Miód pitny
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: Przelewanie wina

Post autor: czamnian »

Jakie białe, to na dole? Moim zdaniem wino wygląda bardzo ładnie, a na dnie leży osad z owoców i resztki po herbacie - po tym zdjęciu nie widać nic złego. Więcej cukru nie dodawaj, najpierw złej wino z nad osadu, a jak rurka się uspokoi (tak po 4-6 tygodni ale nie dłużej) odcedź z owoców i dodaj cukru. Tym osadem się nie przejmuj( u nas na Kaszubach to się nazywa "grint" hehe), część może trafić na fermentację cichą, pozbędziesz się go zlewając z nad osadu.

Autor tematu
DragonPL
5
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2019, 22:50
Re: Przelewanie wina

Post autor: DragonPL »

Od dnia produkcji mija już 14 dni :) Fajnie, że nie widzisz nic złego na tych zdjęciach. Tak myślałem żeby odcedzić owoce od wina tak po 20-25 dniach i podczas cichej fermentacji zlewać z nad osadu. Jak próbowałem ostatnio tego wina tak kieliszek to wino super - w smaku słodkie i wgl. Pewnie jeszcze drożdże zjedzą troch cukru i będzie mniej słodkie może i wytrawne. Pisząc już o słodkości w razie ,,w,, to w jaki sposób dosładzać wino można aby się nie popsuło nic? :) Będę zadowolony jeśli moje pierwsze wino wyjdzie super :D. Tylko następnym razem posłucham się was i zrobię tak aby w balonie zostało już samo wino aby było go więcej. Mam nadzieje że problemów większych nie będę miał z tymi owocami w środku ale jak to się mówi człowiek uczy się na błędach :)
Ostatnio zmieniony czwartek, 24 sty 2019, 00:11 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

czamnian
100
Posty: 133
Rejestracja: wtorek, 11 kwie 2017, 13:11
Krótko o sobie: Młody winiarz i smakosz nalewkowy
Ulubiony Alkohol: Miód pitny
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: Przelewanie wina

Post autor: czamnian »

Generalnie czy dosłodzić to będziesz wiedzieć jak zlejesz z nad owoców bo posmakować przecież trzeba na cichą :) co do samych owoców to jeśli szyjka wąska to ciężko to diabelstwo wyciągnąć ( ja wlewam wody i przechylam balon aż do skutku no i potrząsanie :p )

Autor tematu
DragonPL
5
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2019, 22:50
Re: Przelewanie wina

Post autor: DragonPL »

Ten grint(osad z owoców i resztek herbaty) bo też wlewać z nad tego? Bo Tak wysokość tego osadu to połowa balonu i to tyle wina zostanie z tego wszystkiego mi czy jak to z tym może być?
Awatar użytkownika

czamnian
100
Posty: 133
Rejestracja: wtorek, 11 kwie 2017, 13:11
Krótko o sobie: Młody winiarz i smakosz nalewkowy
Ulubiony Alkohol: Miód pitny
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: Przelewanie wina

Post autor: czamnian »

I jak zlałes już winko z nad owoców? A na przyszłość to podpowiem ci na logikę że taki osad sprawi trudności przy zlewaniu wina z nad osadu i może dać niepożądany smak - przy pierwszym zlewaniu pozbywamy się owoców i gęstego osadu ( a ten przecedzamy przez sitko, filtr tak, by odzyskać jak najwięcej cennego płynu), przy drugim zlewamy tak by nienaruszyc delikatnego nowo powstałego.

lasso
50
Posty: 85
Rejestracja: piątek, 7 lip 2017, 00:57
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Przelewanie wina

Post autor: lasso »

A tak na przyszłość zainwestuj w większy balonik, bo pustej przestrzeni trochę za mało :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wytwarzanie Wina”