Prosta, tania, aparaturka do oceny :)
-
- Posty: 365
- Rejestracja: wtorek, 4 lip 2017, 08:23
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 59 razy
@PWL
Już Ci kiedyś pisałem, nie przejmuj się i rób swoje. Czytaj fora, bo w beczce dziegciu znajdziesz odrobinę miodu, która będzie przydatna w Twoim hobby. Czasami jednak warto wkładać kij w mrowisko.
Wszyscy, bez wyjątku, muszą sobie uzmysłowić, że wbrew prawom fizyki nic nie działa a jeśli coś działa, to musi mieć uzasadnienie w tychże prawach fizyki, więc warto się pochylić nad wyjaśnieniem zjawiska.
Ludziom się nudzi, więc piszą (odpowiadają) dla zabicia czasu, nie wnosząc w przekazywanej treści żadnych wartości.
Z postów wynika, że większość, na tym forum, tak większość, nie zna podstawowych zasad destylacji a chlubi się nadzwyczajnymi wynikami w destylacji i rektyfikacji, bo kupiła sobie odpowiednie (wypasione) maszynki nauczyła się je obsługiwać i uważa się za skarbnicę wiedzy i nie zdaje sobie sprawy, że ich wiedza jest ograniczona jedynie do perfekcyjnej obsługi posiadanego sprzętu. Dla niektórych, do dziś, Ziemia jest płaska, i taka pozostanie. Atak jest najlepszą obroną. Być może jest on spowodowany obawą, że ktoś osiągnie lepsze rezultaty na podobnych, innych, czy trochę zmienionych konstrukcjach i podniesie poprzeczkę.
Istnieje jednak znacząca mniejszość, do której trudno trafić, która posiada dużą wiedzę, ale która zna swoją wartość i nie jest wyrywna do dzielenia się nią. Właśnie z takimi osobami brakuje mi kontaktu.
Już Ci kiedyś pisałem, nie przejmuj się i rób swoje. Czytaj fora, bo w beczce dziegciu znajdziesz odrobinę miodu, która będzie przydatna w Twoim hobby. Czasami jednak warto wkładać kij w mrowisko.
Wszyscy, bez wyjątku, muszą sobie uzmysłowić, że wbrew prawom fizyki nic nie działa a jeśli coś działa, to musi mieć uzasadnienie w tychże prawach fizyki, więc warto się pochylić nad wyjaśnieniem zjawiska.
Ludziom się nudzi, więc piszą (odpowiadają) dla zabicia czasu, nie wnosząc w przekazywanej treści żadnych wartości.
Z postów wynika, że większość, na tym forum, tak większość, nie zna podstawowych zasad destylacji a chlubi się nadzwyczajnymi wynikami w destylacji i rektyfikacji, bo kupiła sobie odpowiednie (wypasione) maszynki nauczyła się je obsługiwać i uważa się za skarbnicę wiedzy i nie zdaje sobie sprawy, że ich wiedza jest ograniczona jedynie do perfekcyjnej obsługi posiadanego sprzętu. Dla niektórych, do dziś, Ziemia jest płaska, i taka pozostanie. Atak jest najlepszą obroną. Być może jest on spowodowany obawą, że ktoś osiągnie lepsze rezultaty na podobnych, innych, czy trochę zmienionych konstrukcjach i podniesie poprzeczkę.
Istnieje jednak znacząca mniejszość, do której trudno trafić, która posiada dużą wiedzę, ale która zna swoją wartość i nie jest wyrywna do dzielenia się nią. Właśnie z takimi osobami brakuje mi kontaktu.
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Prosta, tania, aparaturka do oceny :)
Z całym szacunkiem - kol. pepe59. Ale co Ty wniosłeś tym postem do tematu.
Poza tym że się nudząc i dla zabicia czasu poczułeś potrzebę napisania czegoś.
I to nie byłoby najgorsze. Tylko, że w swojej fałszywej trosce o innych wpuszczasz kolegę PWL na minę. Teraz pewnie jesteś zdziwiony - o czym ten pożal się boże lesgo58 pisze?
Ano o tym, że kol. PWL zaczynał wątek z myślą, że zrobi typowy sprzęt w systemie CM. Po kilku postach sprawa ewoluowała i zaczął przemyśliwać zrobienie sprzętu z systemem LM. Jednak mentalnie pozostał przy systemie CM. Stąd te wszystkie kwasy i niesnaski. Koledzy próbują go naprowadzić na właściwe tory. A on nic - tkwi przy swoim i w dodatku jest święcie przekonany (włącznie z Tobą) że ma racje. Tak więc dopóki się nie określi i nie zdecyduje co tak naprawdę chce to ten temat będzie wrzał tak jak dotychczas.
P.S. Tak między nami - to wiem co kolega PWL chce osiągnąć. Wręcz co ma na myśli. Zresztą zasygnalizował to już kolega szlumf na 2 stronie tematu. Tylko, że w pierwszych postach PWL określił się, że chce tanio a dobrze - więc go nie naprowadzam na ten system z którego pewnie byłby zadowolony.
Załączam rysunki do obejrzenia i przemyślenia: A tak to wyglada w rzeczywistości. Reszta do zgłębienia na Białym forum.
Poza tym że się nudząc i dla zabicia czasu poczułeś potrzebę napisania czegoś.
I to nie byłoby najgorsze. Tylko, że w swojej fałszywej trosce o innych wpuszczasz kolegę PWL na minę. Teraz pewnie jesteś zdziwiony - o czym ten pożal się boże lesgo58 pisze?
Ano o tym, że kol. PWL zaczynał wątek z myślą, że zrobi typowy sprzęt w systemie CM. Po kilku postach sprawa ewoluowała i zaczął przemyśliwać zrobienie sprzętu z systemem LM. Jednak mentalnie pozostał przy systemie CM. Stąd te wszystkie kwasy i niesnaski. Koledzy próbują go naprowadzić na właściwe tory. A on nic - tkwi przy swoim i w dodatku jest święcie przekonany (włącznie z Tobą) że ma racje. Tak więc dopóki się nie określi i nie zdecyduje co tak naprawdę chce to ten temat będzie wrzał tak jak dotychczas.
P.S. Tak między nami - to wiem co kolega PWL chce osiągnąć. Wręcz co ma na myśli. Zresztą zasygnalizował to już kolega szlumf na 2 stronie tematu. Tylko, że w pierwszych postach PWL określił się, że chce tanio a dobrze - więc go nie naprowadzam na ten system z którego pewnie byłby zadowolony.
Załączam rysunki do obejrzenia i przemyślenia: A tak to wyglada w rzeczywistości. Reszta do zgłębienia na Białym forum.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony piątek, 14 cze 2019, 10:10 przez lesgo58, łącznie zmieniany 3 razy.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
Autor tematu - Posty: 392
- Rejestracja: poniedziałek, 25 mar 2019, 07:58
- Status Alkoholowy: Drinker
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Prosta, tania, aparaturka do oceny :)
Ale nie, raczej nie będę szedł w tą stronę z kilku powodów, w tym najważniejszy że
bardziej kręcą mnie berbeluchy, a nie czysty spirol, który nawet szkolona małpa
zrobić potrafi...
PWL
W rzeczywistości to ja tą kolumnę widziałem, nie ty. "Krisbak" to mój kumpel...lesgo58 pisze:...
Rysunek ideowy kolumny krisbaka.JPG
A tak to wyglada w rzeczywistości....
Ale nie, raczej nie będę szedł w tą stronę z kilku powodów, w tym najważniejszy że
bardziej kręcą mnie berbeluchy, a nie czysty spirol, który nawet szkolona małpa
zrobić potrafi...
PWL
Ostatnio zmieniony piątek, 14 cze 2019, 11:41 przez PierwszyWolnyLogin, łącznie zmieniany 1 raz.
Ostatni wpis 31.08.2019, baj baj.
Re: Prosta, tania, aparaturka do oceny :)
Mam pytanie odnośnie kolumny Krisbaka, czy ideą tego rozwiązania jest wyeliminowanie lżejszych frakcji z flegmy, która wraca na wypełnienie poprzez półkę odbiorczą i ich ponowne "wpuszczenie" do układu poniżej tej półki?
PWL, w takim wypadku daleko mi do szkolnej małpy Do dziś nie potrafię uzyskać spirytusu z glukozy, który po rozrobieniu do 40% i odstaniu przynajmniej dwóch tygodni nie dawał lekkiego, słodkiego posmaku (bez filtracji węglem) ale o gustach się nie dyskutuje
PWL, w takim wypadku daleko mi do szkolnej małpy Do dziś nie potrafię uzyskać spirytusu z glukozy, który po rozrobieniu do 40% i odstaniu przynajmniej dwóch tygodni nie dawał lekkiego, słodkiego posmaku (bez filtracji węglem) ale o gustach się nie dyskutuje
Ostatnio zmieniony piątek, 14 cze 2019, 11:48 przez użytkownik usunięty, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Autor tematu - Posty: 392
- Rejestracja: poniedziałek, 25 mar 2019, 07:58
- Status Alkoholowy: Drinker
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Prosta, tania, aparaturka do oceny :)
Tak to rozumiem. Dlatego pierwsza chłodnica jest ciepła ze stabilizowaną temperaturą,
żeby lotniejsze frakcje przelatywały, druga zimna żeby skraplała już wszystko.
Szczerze mówiąc sens tego rozwiązania widzę tylko gdy chce się wyciągnąć maksimum
urobku - zawsze jakaś część etanolu przeleci przez pierwszą chłodnicę i odleci w siną dal,
a tak ma drugą szansę się skroplić
Jak dla mnie to czy uzyskam cały alkohol z nastawu czy np. 90% nie ma znaczenia.
Tak, że nie będę chyba szedł w tą stronę, chyba że będzie mi się nudzić.
Po pierwszej, możliwie prostej kolumnie zabiorę się za puzon
Kilka litrów produktu od Krisa wypiłem i był doskonały. Nie wiem, może z innych kolumn
też taki kapie - nie robiłem naukowych badań...
PWL
żeby lotniejsze frakcje przelatywały, druga zimna żeby skraplała już wszystko.
Szczerze mówiąc sens tego rozwiązania widzę tylko gdy chce się wyciągnąć maksimum
urobku - zawsze jakaś część etanolu przeleci przez pierwszą chłodnicę i odleci w siną dal,
a tak ma drugą szansę się skroplić
Jak dla mnie to czy uzyskam cały alkohol z nastawu czy np. 90% nie ma znaczenia.
Tak, że nie będę chyba szedł w tą stronę, chyba że będzie mi się nudzić.
Po pierwszej, możliwie prostej kolumnie zabiorę się za puzon
Kilka litrów produktu od Krisa wypiłem i był doskonały. Nie wiem, może z innych kolumn
też taki kapie - nie robiłem naukowych badań...
PWL
Ostatnio zmieniony piątek, 14 cze 2019, 11:47 przez PierwszyWolnyLogin, łącznie zmieniany 1 raz.
Ostatni wpis 31.08.2019, baj baj.
-
Autor tematu - Posty: 392
- Rejestracja: poniedziałek, 25 mar 2019, 07:58
- Status Alkoholowy: Drinker
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Prosta, tania, aparaturka do oceny :)
Dlatego część ludzi woli destylować z cukru, część z glukozy....
Liczyłeś na 100% alkohol?
PWL
Taka chyba jest specyfika spirytusu z glukozy, że ma delikatny słodki posmak?Feti pisze:...
PWL, w takim wypadku daleko mi do szkolnej małpy Do dziś nie potrafię uzyskać spirytusu z glukozy, który po rozrobieniu do 40% i odstaniu przynajmniej dwóch tygodni nie dawał lekkiego, słodkiego posmaku (bez filtracji węglem) ale o gustach się nie dyskutuje
Dlatego część ludzi woli destylować z cukru, część z glukozy....
Liczyłeś na 100% alkohol?
PWL
Ostatni wpis 31.08.2019, baj baj.
Re: Prosta, tania, aparaturka do oceny :)
Nie, liczę, że uda mi się wreszcie zrobić wódkę, która będzie mi smakować, będzie miało to "coś"... serce? duszę? Jak zwał tak zwał, dlatego czekam aż przestaną pracować zaciery ze skrobi ziemniaczanej i żyta i wtedy na rurkiPierwszyWolnyLogin pisze:
Taka chyba jest specyfika spirytusu z glukozy, że ma delikatny słodki posmak?
Dlatego część ludzi woli destylować z cukru, część z glukozy....
Liczyłeś na 100% alkohol?
PWL
-
Autor tematu - Posty: 392
- Rejestracja: poniedziałek, 25 mar 2019, 07:58
- Status Alkoholowy: Drinker
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Prosta, tania, aparaturka do oceny :)
niedawno kupiłem polska ziemniaczaną i porównałem z Finalandią. Polska była znacznie
smaczniejsza - miała łagodniejszy finisz. Finlandia była ostrzejsza.
PWL
Też tego będę szukał. Spirol mimo, że "czysty" potrafi dać różne wódki. Nawet pisałem o tym -Feti pisze: Nie, liczę, że uda mi się wreszcie zrobić wódkę, która będzie mi smakować, będzie miało to "coś"... serce? duszę? Jak zwał tak zwał, dlatego czekam aż przestaną pracować zaciery ze skrobi ziemniaczanej i żyta i wtedy na rurki
niedawno kupiłem polska ziemniaczaną i porównałem z Finalandią. Polska była znacznie
smaczniejsza - miała łagodniejszy finisz. Finlandia była ostrzejsza.
PWL
Ostatnio zmieniony piątek, 14 cze 2019, 14:46 przez PierwszyWolnyLogin, łącznie zmieniany 1 raz.
Ostatni wpis 31.08.2019, baj baj.
-
- Posty: 365
- Rejestracja: wtorek, 4 lip 2017, 08:23
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 59 razy
Re: Prosta, tania, aparaturka do oceny :)
@lesgo
Daleki jestem od podważania jakichkolwiek autorytetów, ale trudno przejść do porządku dziennego, jeśli oczywiste prawdy (może nie dla wszystkich) są komentowane w następujący sposób Cyt: "Nieprawda, Bzdura, Jak wyżej, Brr.. i jeszcze wiele innych w tym wątku". Być może autor odpowiedzi nie starał się zrozumieć treści na którą odpowiadał (pisał z nudów) a być może, także sam piszący zbyt lakonicznie pisał, uznając pewne zjawiska za oczywiste i zrozumiałe dla wszystkich i sam nie został zrozumiany.
W sprawach technicznych, tu poruszanych nie będę się wypowiadał, bo zbyt mało wiem, ale powszechnie opisane przez naukowców zjawiska fizyczne nie mogą być odwracane do przodu.
Daleki jestem od podważania jakichkolwiek autorytetów, ale trudno przejść do porządku dziennego, jeśli oczywiste prawdy (może nie dla wszystkich) są komentowane w następujący sposób Cyt: "Nieprawda, Bzdura, Jak wyżej, Brr.. i jeszcze wiele innych w tym wątku". Być może autor odpowiedzi nie starał się zrozumieć treści na którą odpowiadał (pisał z nudów) a być może, także sam piszący zbyt lakonicznie pisał, uznając pewne zjawiska za oczywiste i zrozumiałe dla wszystkich i sam nie został zrozumiany.
W sprawach technicznych, tu poruszanych nie będę się wypowiadał, bo zbyt mało wiem, ale powszechnie opisane przez naukowców zjawiska fizyczne nie mogą być odwracane do przodu.
-
Autor tematu - Posty: 392
- Rejestracja: poniedziałek, 25 mar 2019, 07:58
- Status Alkoholowy: Drinker
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Prosta, tania, aparaturka do oceny :)
Czas montować bazookę
Muszę kupić sprężynki Pytanko jeśli można - zasypywać ile się da czyli jakieś 145cm
rury 42mm? Czy też nie ma się co napinać i obciąć rurę do np. 110cm i zasypać 1mb?
Do tego głowica z chłodnicą wyżej... Wyłącznie do spirolu oczywiście
PWL
Muszę kupić sprężynki Pytanko jeśli można - zasypywać ile się da czyli jakieś 145cm
rury 42mm? Czy też nie ma się co napinać i obciąć rurę do np. 110cm i zasypać 1mb?
Do tego głowica z chłodnicą wyżej... Wyłącznie do spirolu oczywiście
PWL
Ostatni wpis 31.08.2019, baj baj.
-
Autor tematu - Posty: 392
- Rejestracja: poniedziałek, 25 mar 2019, 07:58
- Status Alkoholowy: Drinker
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
-
- Posty: 2383
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
- Krótko o sobie: Marzyciel
- Ulubiony Alkohol: Własny.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Podziękował: 268 razy
- Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Prosta, tania, aparaturka do oceny :)
Konkretnie to 10-ta półka jest zależna od wypełnienia. Jeżeli nie masz bufora i zasypiesz sprężynami od Lipskiego albo od Henitom to celuj ok 25 cm nad kegiem odliczając złącze czyli podpórkę lub zmywak. Musisz zajżeć w specyfikację sprężynki tj HEPT
Pozdrawiam Gacek.
-
- Posty: 567
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: Prosta, tania, aparaturka do oceny :)
Jeżeli zamierzasz kupić sprężynki plipka to rozważyłbym ofertę aabratek.pl Wprawdzie są droższe do 5 PLN ale za to są trawione. Z drugiej strony kupując od producenta z doświadczenia wiem, że wysyłają więcej sprężynek. W kolumnę na podstawie obliczeń miało mi wejść 3,6l, zamówiłem 3,5 i po zasypaniu jeszcze zostało. No i mimo gotowania w wodzie z tabletkami do zmywarki i roztworze sody kaustycznej destylat podczas pierwszego gotowania miał "metaliczny" posmak.
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!
-
Autor tematu - Posty: 392
- Rejestracja: poniedziałek, 25 mar 2019, 07:58
- Status Alkoholowy: Drinker
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
-
- Posty: 1163
- Rejestracja: poniedziałek, 7 sty 2019, 18:55
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Sieradz
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 101 razy
- Kontakt:
Re: Prosta, tania, aparaturka do oceny :)
Również sugerowałen się ceną przy pierwszym zakupie ale jak doczytałem że te nieco tańsze mają około 3x mniejszą gęstość nasypową to szybko je odesłałem i dopłaciłem do tych lepszych. Pewnie te i te działają ale lepsze sprężynki to więcej półek w kolumnie jeśli dobrze rozumiem.
Destylatory ze stali nierdzewnej.
www.ak-spaw.pl
facebook.com/akspawpl
Zapraszam
www.ak-spaw.pl
facebook.com/akspawpl
Zapraszam
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Prosta, tania, aparaturka do oceny :)
Średnica, długość, grubość drutu. Najprościej wszystko co będzie ważyć poniżej 600g/1000ml to śmieć (lepsze będą zmywaki). Szukaj albo 3,8-3,9mm drut 0,24-0,25 lub 4,1-4,3mm drut 0,3mm, w obu przypadkach ciężar 1000ml to będzie około 1000g, gdzie jakieś dziadostwo z allegro potrafi ważyć 500g/1000ml i tu jest właśnie ta cena 2 x niższa. Badaliśmy sprężyny właśnie o wadze 450g/1000ml to ich półka teoretyczna wynosiła ponad 60mm, czyli najprościej 90cm zasypu odpowiadało 30cm zasypu sprężynek wiodących producentów.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 17 cze 2019, 10:49 przez herbata666, łącznie zmieniany 2 razy.
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
SztukaDestylacji
-
Autor tematu - Posty: 392
- Rejestracja: poniedziałek, 25 mar 2019, 07:58
- Status Alkoholowy: Drinker
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Prosta, tania, aparaturka do oceny :)
Nie wpadłem na to, że mogą się aż tak różnić gęstością nasypową czyli ilością drutu na 1l.
No jeśli produkują wersje o różnej gęstości czyli powierzchni drutu to jasne, że muszą inaczej pracować...
Zerknąłem naallegro:
- szymonli - 880g
- deptana - 900g
- padew - 250g yyyy????? a to spec od zwijania powietrza
- starowar - brak danych
- inni - brak danych
PWL
No jeśli produkują wersje o różnej gęstości czyli powierzchni drutu to jasne, że muszą inaczej pracować...
Zerknąłem naallegro:
- szymonli - 880g
- deptana - 900g
- padew - 250g yyyy????? a to spec od zwijania powietrza
- starowar - brak danych
- inni - brak danych
PWL
Ostatni wpis 31.08.2019, baj baj.
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Prosta, tania, aparaturka do oceny :)
Ja bym celował albo w Henitoma :
http://sprezynkipryzmatyczne.pl/sprezyn ... katne.html (możesz pytać o te z drutu 0,3mm powinien mieć, ja ich używam )
lub Plipek :
https://destylatory.sklep.pl/15-wypelni ... yzmatyczne
To są sklepy cenionych producentów.
http://sprezynkipryzmatyczne.pl/sprezyn ... katne.html (możesz pytać o te z drutu 0,3mm powinien mieć, ja ich używam )
lub Plipek :
https://destylatory.sklep.pl/15-wypelni ... yzmatyczne
To są sklepy cenionych producentów.
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
SztukaDestylacji
-
Autor tematu - Posty: 392
- Rejestracja: poniedziałek, 25 mar 2019, 07:58
- Status Alkoholowy: Drinker
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Prosta, tania, aparaturka do oceny :)
PWL.
To pozostają Ci zmywaki. Jest nawet taki jeden co sprzedaje takie, które są w/g niego nawet lepsze od sprężynek.
A tak nawiasem mówiąc - zmywaki bardzo dobrze przygotowane i w odpowiedni sposób ułożone mogą naprawdę dać wiele satysfakcji.
Obowiązuje jak zawsze jedna - stara jak świat - zasada. Albo coś jest dobre albo tanie. Oczywiście są też wyjątki, które tylko potwierdzają regułę. Np. powyższe zdanie o zmywakach.
Herbata podał Ci jeden z ważnych parametrów. Tylko, ze dobre sprężynki muszą spełniać też jeszcze kilka innych warunków. Np. sposób zwijania, cięcia.
Nie zawsze zaoszczędzenie kilkudziesięciu złotych na tak ważnym elemencie sprzętu przynosi pozytywne efekty.
Na białym forum jest sporo na ten temat. Jak się zagłębisz to bardzo szybko sam - bez niczyjej pomocy - wyciągniesz odpowiednie wnioski.
To pozostają Ci zmywaki. Jest nawet taki jeden co sprzedaje takie, które są w/g niego nawet lepsze od sprężynek.
A tak nawiasem mówiąc - zmywaki bardzo dobrze przygotowane i w odpowiedni sposób ułożone mogą naprawdę dać wiele satysfakcji.
Obowiązuje jak zawsze jedna - stara jak świat - zasada. Albo coś jest dobre albo tanie. Oczywiście są też wyjątki, które tylko potwierdzają regułę. Np. powyższe zdanie o zmywakach.
Herbata podał Ci jeden z ważnych parametrów. Tylko, ze dobre sprężynki muszą spełniać też jeszcze kilka innych warunków. Np. sposób zwijania, cięcia.
Nie zawsze zaoszczędzenie kilkudziesięciu złotych na tak ważnym elemencie sprzętu przynosi pozytywne efekty.
Na białym forum jest sporo na ten temat. Jak się zagłębisz to bardzo szybko sam - bez niczyjej pomocy - wyciągniesz odpowiednie wnioski.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 17 cze 2019, 17:31 przez lesgo58, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 2383
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
- Krótko o sobie: Marzyciel
- Ulubiony Alkohol: Własny.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Podziękował: 268 razy
- Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Prosta, tania, aparaturka do oceny :)
Sprężynki kupujesz raz na 10 lat. Powiedziałbym, że są wieczne ale to nie prawda. Niektóre się łamią, część przy przesypie pójdzie na straty, a część zostanie w podparciu lub zmywaku. A poza tym nie wiadomo co będzie za kilka lat... może to już będzie archaizm ☺
Pozdrawiam Gacek.
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Prosta, tania, aparaturka do oceny :)
Strasznie poważnie w tym temacie To ja opowiem kawał (związany z tematem)
Przychodzi kierowca do sklepu i prosi o klocki hamulcowe żeby były tanie i dobre.
Sprzedawca na to "po co panu 2 komplety klocków" Mam nadzieje że na temat
Przychodzi kierowca do sklepu i prosi o klocki hamulcowe żeby były tanie i dobre.
Sprzedawca na to "po co panu 2 komplety klocków" Mam nadzieje że na temat
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM
-
Autor tematu - Posty: 392
- Rejestracja: poniedziałek, 25 mar 2019, 07:58
- Status Alkoholowy: Drinker
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Prosta, tania, aparaturka do oceny :)
Ty też wierzysz w związek między ceną a jakościa?
Spiralka wyszła mi taka
Trochę mi się skok gwintu w połowie rozjechał
Niestety zagięcie na końcu jest trudniejsze niż się wydaje, musiałem trochę
poprawić na ciepło. Przydałby się jakiś przyrząd, ale do jednej sztuki to szkoda czasu.
Ważne, że średnica się zgadza, kształt też, będzie chłodzić... Mam nadzieję
Wstępna wersja papugi bi-turbo Jeszcze muszę wlutować zasilanie i odbiory...
PWL
Spiralka wyszła mi taka
Trochę mi się skok gwintu w połowie rozjechał
Niestety zagięcie na końcu jest trudniejsze niż się wydaje, musiałem trochę
poprawić na ciepło. Przydałby się jakiś przyrząd, ale do jednej sztuki to szkoda czasu.
Ważne, że średnica się zgadza, kształt też, będzie chłodzić... Mam nadzieję
Wstępna wersja papugi bi-turbo Jeszcze muszę wlutować zasilanie i odbiory...
PWL
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 17 cze 2019, 17:52 przez PierwszyWolnyLogin, łącznie zmieniany 1 raz.
Ostatni wpis 31.08.2019, baj baj.
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
Autor tematu - Posty: 392
- Rejestracja: poniedziałek, 25 mar 2019, 07:58
- Status Alkoholowy: Drinker
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 7333
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Prosta, tania, aparaturka do oceny :)
Kurcze, jaka długa jest ta spirala, bo wg mnie wystarczyło by połowę jej długości Moja pierwsza do rury 42, miała ok. 22 cm i bez problemu skraplała całość par. Druga sprawa, to to, o czym pisaliśmy Szlumf oraz ja. Przy takim kształcie końcówki spirali i pojedynczej półce zbierającej skropliny, część z nich nie trafi na półkę ale "poleci" obok, wprost na wypełnienie. Jaki problem z tym się wiąże, to już pisałem.
Zastanów się jednak nad drugą półką Dokładnie wycięta szczelina, odpowiednie lutowanie oraz drobny pilnik potrafią zdziałać cuda i miejsce lutowania będzie praktycznie niewidoczne
Zastanów się jednak nad drugą półką Dokładnie wycięta szczelina, odpowiednie lutowanie oraz drobny pilnik potrafią zdziałać cuda i miejsce lutowania będzie praktycznie niewidoczne
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
Autor tematu - Posty: 392
- Rejestracja: poniedziałek, 25 mar 2019, 07:58
- Status Alkoholowy: Drinker
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Prosta, tania, aparaturka do oceny :)
PWL
Opisz fizykę tego zjawiska. Możesz zrobić nawet symulację. XXI wiek mamyradius pisze:...Druga sprawa, to to, o czym pisaliśmy Szlumf oraz ja. Przy takim kształcie końcówki spirali i pojedynczej półce zbierającej skropliny, część z nich nie trafi na półkę ale "poleci" obok, wprost na wypełnienie....
PWL
Ostatni wpis 31.08.2019, baj baj.
-
Autor tematu - Posty: 392
- Rejestracja: poniedziałek, 25 mar 2019, 07:58
- Status Alkoholowy: Drinker
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Prosta, tania, aparaturka do oceny :)
Całość zawiśnie chyba na ścianie obok aparatury, żeby nie przeszkadzała na kolumnie
- skierowanie strumienia do papugi to tylko przełożenie wężyka...
Dlaczego podwójna? Mogą być dwa pływaki - jeden dla zakresu 40-70%, drugi 70-100%.
Druga wersja to w jednej rurce pływak analogowy w drugiej cyfrowy - jak znajdę czas to
pobawię się w cyfrowy pomiar, wtedy analogowy dla kontroli na etapie testów...
PWL
Wlew będzie jeden do dolnej belki, wylewy już dwa z góry, normalnie..Gacek pisze:...
Jak możesz to opisz tą papugę bi-turbo.
Całość zawiśnie chyba na ścianie obok aparatury, żeby nie przeszkadzała na kolumnie
- skierowanie strumienia do papugi to tylko przełożenie wężyka...
Dlaczego podwójna? Mogą być dwa pływaki - jeden dla zakresu 40-70%, drugi 70-100%.
Druga wersja to w jednej rurce pływak analogowy w drugiej cyfrowy - jak znajdę czas to
pobawię się w cyfrowy pomiar, wtedy analogowy dla kontroli na etapie testów...
Jasne. Obciąć zawsze można Trudniej byłoby w drugą stronę.Gacek pisze:10 zwoi rury 1/4cala skropli bez problemu 1,4 kW. Temperatura wody chłodzącej 5*C.
PWL
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 17 cze 2019, 18:26 przez PierwszyWolnyLogin, łącznie zmieniany 1 raz.
Ostatni wpis 31.08.2019, baj baj.
-
- Posty: 7333
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Prosta, tania, aparaturka do oceny :)
Jaką fizykę Po prostu, skropliny nie będą "ciurkać" jednostajnym i prostolinijnym strumyczkiem, ale ciśnieniem par będą rozpraszać się dość chaotycznie w różnych kierunkach. Sam się za jakiś czas (być może) przekonasz
Jak nic... koalak bisPierwszyWolnyLogin pisze:Opisz fizykę tego zjawiska.
Jaką fizykę Po prostu, skropliny nie będą "ciurkać" jednostajnym i prostolinijnym strumyczkiem, ale ciśnieniem par będą rozpraszać się dość chaotycznie w różnych kierunkach. Sam się za jakiś czas (być może) przekonasz
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
Autor tematu - Posty: 392
- Rejestracja: poniedziałek, 25 mar 2019, 07:58
- Status Alkoholowy: Drinker
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Prosta, tania, aparaturka do oceny :)
Zamówione 1.5l - zależy do czego wsypać mierząc objętość - wychodzi 1.5l z gęstością
0.9kg/l albo 1.35l z gestością 1kg/l. Czyli chyyba się zgadza W każdym razie liczyłem,
że będzie 120cm zasypu w rurze i tyle jest. Sprężynki czyste, nic się z nich nie sypie etc.
PWL
Apropos sprężynek z "deptanej" - dostałem dzisiaj przesyłkę...adamkli pisze:Ja używam, jestem zadowolony
Zamówione 1.5l - zależy do czego wsypać mierząc objętość - wychodzi 1.5l z gęstością
0.9kg/l albo 1.35l z gestością 1kg/l. Czyli chyyba się zgadza W każdym razie liczyłem,
że będzie 120cm zasypu w rurze i tyle jest. Sprężynki czyste, nic się z nich nie sypie etc.
PWL
Ostatni wpis 31.08.2019, baj baj.
-
Autor tematu - Posty: 392
- Rejestracja: poniedziałek, 25 mar 2019, 07:58
- Status Alkoholowy: Drinker
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Prosta, tania, aparaturka do oceny :)
Wersja potstill uruchomiona
Muszę jeszcze przeszlifować z zewnątrz, gluty cyny usunąć etc.
W środku rury były przeszlifowane, a to ważniejsze
Najpierw przepuściłem trochę wody, żeby przepłukać wnętrze, potem puściłem 5l wina "z drzemów"
które stało już kilka miesięcy. Pierwsze <> 100ml o mocy około 75% odstawiłem - zapach był nawet ciekawy,
ale smak na języku paskudny. Destylowałem potem do <> 25%, wyszło około 1l o średniej mocy trochę poniżej
40%.
Litr serca jest ciekawy - zapach przyjemny, smak próbki z lodem niczego sobie - da się wyczuć ślad śliwkowy,
czy morelowy - było sporo moreli w dżemach... Jakby dodać kawałek deski, żeby podciągnąć kolor i smak to
kto wie co by się wydarzyło Jak na pierwszy raz nie mam uwag....
Drugie 5l tego samego wsadu puszczę jutro tak samo, z tą różnicą że zasypię kolumnę sprężynkami...
Ciekaw jestem różnicy...
PWL
Muszę jeszcze przeszlifować z zewnątrz, gluty cyny usunąć etc.
W środku rury były przeszlifowane, a to ważniejsze
Najpierw przepuściłem trochę wody, żeby przepłukać wnętrze, potem puściłem 5l wina "z drzemów"
które stało już kilka miesięcy. Pierwsze <> 100ml o mocy około 75% odstawiłem - zapach był nawet ciekawy,
ale smak na języku paskudny. Destylowałem potem do <> 25%, wyszło około 1l o średniej mocy trochę poniżej
40%.
Litr serca jest ciekawy - zapach przyjemny, smak próbki z lodem niczego sobie - da się wyczuć ślad śliwkowy,
czy morelowy - było sporo moreli w dżemach... Jakby dodać kawałek deski, żeby podciągnąć kolor i smak to
kto wie co by się wydarzyło Jak na pierwszy raz nie mam uwag....
Drugie 5l tego samego wsadu puszczę jutro tak samo, z tą różnicą że zasypię kolumnę sprężynkami...
Ciekaw jestem różnicy...
PWL
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatni wpis 31.08.2019, baj baj.
-
- Posty: 963
- Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
- Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
- Ulubiony Alkohol: whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 248 razy
Re: Prosta, tania, aparaturka do oceny :)
Ja pierniczę ale że Ci się te frakcje poniżej 10 C nie przedostały ? Kuśwa jasna - czujnyś Ty jak Chingachgook, a przecież to co wrze w pobliżu 10 C mogło Ci umknąć . Osobiście to chłodziłbym ciekłym helem. No ni chu żeby coś wylazło.
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
-
Autor tematu - Posty: 392
- Rejestracja: poniedziałek, 25 mar 2019, 07:58
- Status Alkoholowy: Drinker
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Prosta, tania, aparaturka do oceny :)
I po drugiej jeździe. Wsad taki sam jak wczoraj - wino dżemowe Różnica taka, że kolumna cała zasypana sprężynkami.
Różnicę czuć i widać od razu - pierwsza próbówka testowa miała 85%. W dalszym urobku zdecydowanie mniej smrodów.
Jutro jeszcze wino z kwiatu bzu, a końcem tygodnia przezbrojenie na spiritus i cukrówka...
PWL
Różnicę czuć i widać od razu - pierwsza próbówka testowa miała 85%. W dalszym urobku zdecydowanie mniej smrodów.
Jutro jeszcze wino z kwiatu bzu, a końcem tygodnia przezbrojenie na spiritus i cukrówka...
PWL
Ostatni wpis 31.08.2019, baj baj.
-
Autor tematu - Posty: 392
- Rejestracja: poniedziałek, 25 mar 2019, 07:58
- Status Alkoholowy: Drinker
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Prosta, tania, aparaturka do oceny :)
Wersja do rektyfikacji gotowa. Pierwszy wypiek też.
Spieprzyłem zakończenie i pogony poleciały mi do "głównego zbiornika" trzeba będzie to ponownie puścić.
Gdyby nie to byłoby dobrze... Tempo kapania to około 1l/h czyli trochę za wysokie, muszę zmniejszyć.
Przy całkowicie otwartym zaworku leci <> 1.8l/min. Moc grzania około 800W (płytka).
W <> połowie rektyfikacji wynik był 98% przy 30stC. Sprawdzałem na dwóch róznych spławikach - chiński
i polski. Wynik identyczny. Płyn miał minimalny zapach alkoholu. Rozcieńczony kranówą do około 40% zero
jakichkolwiek obcych smaków i zapachów. Wsadem do kotła był destylat z potstila z kompotów i nieudanego wina
- miał paskudne fuzle owocowo-kwiatowe...
Gdy aparatura przestygnie zalewam cukrówką i jazda...
CD...
I po drugiej destylacji. Tym razem cukrówka, około 15%, może ciut więcej...
Wyszło: około 60ml przedgonów w dwóch porcjach, 1l spirytusu 96-97% - prawie brak zapachu, brak całkowity obcych smaków.
Odbierać serce skończyłem przy 94st w baniaku, chyba zbyt ostrożnie. Później odebrałem jeszcze <> 1.3l aż do stężenia 20% -
średnie stężenie drugiej partii wyszło <> 60. Smakowałem po kropli co jakiś czas i wydaje mi się, że drugą część trzeba dzielić na
kawałki bo pojawiały się ciekawe smaki - lekka słodycz etc. Pewnie sporo można dodać do serca, a reszta do powtórnej rektyfikacji...
Czas kapania pierwszego litra to 50min. Znowu za dużo, na kolejnej partii to skoryguje...
Jutro znowu cukrówka, nastaw z mąki ziemniaczanej już bulgota jak głupi
PS. Coś mi się wydaje, że miałem jakiś problem z chłodzeniem dzisiaj, jutro muszę to sprawdzić...
Została mi jeszcze druga porcja cukrówki, więc nie ma problemu
PWL
Spieprzyłem zakończenie i pogony poleciały mi do "głównego zbiornika" trzeba będzie to ponownie puścić.
Gdyby nie to byłoby dobrze... Tempo kapania to około 1l/h czyli trochę za wysokie, muszę zmniejszyć.
Przy całkowicie otwartym zaworku leci <> 1.8l/min. Moc grzania około 800W (płytka).
W <> połowie rektyfikacji wynik był 98% przy 30stC. Sprawdzałem na dwóch róznych spławikach - chiński
i polski. Wynik identyczny. Płyn miał minimalny zapach alkoholu. Rozcieńczony kranówą do około 40% zero
jakichkolwiek obcych smaków i zapachów. Wsadem do kotła był destylat z potstila z kompotów i nieudanego wina
- miał paskudne fuzle owocowo-kwiatowe...
Gdy aparatura przestygnie zalewam cukrówką i jazda...
CD...
I po drugiej destylacji. Tym razem cukrówka, około 15%, może ciut więcej...
Wyszło: około 60ml przedgonów w dwóch porcjach, 1l spirytusu 96-97% - prawie brak zapachu, brak całkowity obcych smaków.
Odbierać serce skończyłem przy 94st w baniaku, chyba zbyt ostrożnie. Później odebrałem jeszcze <> 1.3l aż do stężenia 20% -
średnie stężenie drugiej partii wyszło <> 60. Smakowałem po kropli co jakiś czas i wydaje mi się, że drugą część trzeba dzielić na
kawałki bo pojawiały się ciekawe smaki - lekka słodycz etc. Pewnie sporo można dodać do serca, a reszta do powtórnej rektyfikacji...
Czas kapania pierwszego litra to 50min. Znowu za dużo, na kolejnej partii to skoryguje...
Jutro znowu cukrówka, nastaw z mąki ziemniaczanej już bulgota jak głupi
PS. Coś mi się wydaje, że miałem jakiś problem z chłodzeniem dzisiaj, jutro muszę to sprawdzić...
Została mi jeszcze druga porcja cukrówki, więc nie ma problemu
PWL
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony niedziela, 30 cze 2019, 18:30 przez PierwszyWolnyLogin, łącznie zmieniany 2 razy.
Ostatni wpis 31.08.2019, baj baj.