Problem z winem z soku wiśniowego

Fermentacja, otrzymywanie moszczu, filtracja, butelkowanie, przechowywanie, choroby i wady wina, pasteryzacja, szczepienie drożdżami, itp...

Autor tematu
Arkadiasz
2
Posty: 4
Rejestracja: niedziela, 23 maja 2021, 20:46
Podziękował: 3 razy

Post autor: Arkadiasz »

Dzień dobry, piszę tutaj w imieniu wujka. Otóż, postanowił on około 3 miesiące temu nastawić wino z soków tłoczonych a mianowicie wiśniowych. Wlał 10 litrów tych soków a do tego 4kg cukru w 3 litrach wody. Zatem wyszło 13 litrów słodkiego soczku. Nie wiem co go podkusiło ale dodał do tej mieszaniny drożdże turbo. To chyba jakieś gorzelnicze. Wino jak mówił przez pierwszy miesiąc szalało i szło jak burza. Kolejny miesiąc wolniej a potem chyba trochę o nim zapomniał i stało samo sobie. Gdy postanowił je zlać to było w nim mnóstwo osadu i rzecz jasna smakowało drożdżami. Do tego nie było klarowne. Wujek postanowił ratować to pirosiarczynem potasu i klarowinem. Po Dwóch tygodniach z tymi specyfikami wino przestało śmierdzieć drożdżami i ładnie się wyklarowało. Ale jak mówi, stworzył ładny, słodki napój wiśniowy ale w ogóle nie smakuje to jak wino i jest dosyć słabe. Coś mierzył to cukromierzem i prawie cały mu się zatapiał a to chyba znaczy, że tego cukru jeszcze jest dosyć sporo. Postanowił wlać do tego roztworu normalne drożdże winne bo może a nóż sprawią, że ten słodki napój będzie choć troszkę smakował jak wino i osiągnie większą moc. Ale z tego co relacjonował to wino od trzech dni jakoś nie pracuje albo bardzo rzadko bulka. Czy da się coś z tym zrobić jeszcze czy raczej mam przekazać przykre wieści?

Pozdrawiam
koncentraty wina

kondon
250
Posty: 298
Rejestracja: poniedziałek, 30 wrz 2019, 02:14
Ulubiony Alkohol: Nie ważne co, ważne z kim
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 29 razy
Re: Problem z winem z soku wiśniowego

Post autor: kondon »

Prawdopodobnie za dużo cukru. Ile ten sok go ma?
Jeśli cukromierz zatonie cały, to znaczy, że cukru nie ma. Na pewno to dobrze zrobił? Niech go sprawdzi na wodzie.
Smakowo bardzo słodkie jest?
Raczej nic rewelacyjnego z tego nie wyjdzie, ale można odstawić na bok i niech sobie spokojnie siedzi. Nie ruszać, a tylko kontrolować czy jest woda w rurce.
Ja bym to odstawił na 2 miesiące i wtedy zobaczył, czy drożdże zjadły jeszcze cukru. Jeśli nie, to można próbować zrobić restart ze specjalnymi drożdżami.
Pracujące wino (zwłaszcza na turbo) może mieć zapach drożdży. Po czasie fermentacja zwalnia.
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2581
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 235 razy
Otrzymał podziękowanie: 453 razy
Re: Problem z winem z soku wiśniowego

Post autor: jakis1234 »

Ale z tego co relacjonował to wino od trzech dni jakoś nie pracuje albo bardzo rzadko bulka.
Jeżeli w ogóle bulka, to znaczy, że pracuje. Zostawcie go w spokoju, tak jak radził kondon.
Wino wymaga czasu, trzeba co jakiś czas mierzyć Blg i jeżeli spada, to nie ruszać, póki drożdże nie przepracują ile tylko dadzą radę.
Pozdrawiam z opolskiego.

Autor tematu
Arkadiasz
2
Posty: 4
Rejestracja: niedziela, 23 maja 2021, 20:46
Podziękował: 3 razy
Re: Problem z winem z soku wiśniowego

Post autor: Arkadiasz »

Tak, wdarła się pomyłka, wujek mówi, że cukru jest około 18 blg. Wino baardzo powoli bulka, średnio raz na 10-15 minut. Raz wydawało mu się jakby zasysało powietrze do środka. Przekaże mu, żeby w wolnej chwili dokładniej poobserwował.
Awatar użytkownika

kiwitom23
1500
Posty: 1541
Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 135 razy
Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Problem z winem z soku wiśniowego

Post autor: kiwitom23 »

A jakie było BLG jak nastawiał to wino? Mierzył to? Jeżeli tak, to ile ubyło BLG? Zostawcie to na 3 miesiące w spokoju, a po tym czasie zlejcie z nad osadu i zdegustujcie smak.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway

Autor tematu
Arkadiasz
2
Posty: 4
Rejestracja: niedziela, 23 maja 2021, 20:46
Podziękował: 3 razy
Re: Problem z winem z soku wiśniowego

Post autor: Arkadiasz »

Nie wie ile było na początku BLG, ale zrobi tak jak radzisz. Swoją drogą czy takie wina z soków tłoczonych, pasteryzowanych mają sens? Nawet z drożdżami winnymi?
Awatar użytkownika

kiwitom23
1500
Posty: 1541
Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 135 razy
Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Problem z winem z soku wiśniowego

Post autor: kiwitom23 »

Arkadiasz pisze:czy takie wina z soków tłoczonych, pasteryzowanych mają sens? Nawet z drożdżami winnymi?
Oczywiście ze świeżych owoców wina wychodzą dużo lepsze, ale jak soki są dobrej jakości (tłoczone na zimno), to winka też potrafią być dobre.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Problem z winem z soku wiśniowego

Post autor: rozrywek »

Każde wino ma sens dopóki ich drożdżami turbo się nie potraktuje.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

Autor tematu
Arkadiasz
2
Posty: 4
Rejestracja: niedziela, 23 maja 2021, 20:46
Podziękował: 3 razy
Re: Problem z winem z soku wiśniowego

Post autor: Arkadiasz »

Tę lekcję zapamięta na długo zapewne. Czyli śmiało można takie winka nastawiać. Jeszcze jedno pytanie początkującego. Czy można bezproblemowo nastawiać wino w 30 litrowym gąsiorze, z 10 litrów soku? Nie jestem pewny, czy aż taka duża przestrzeń w czymś przeszkadza czy raczej nie?
Ostatnio zmieniony czwartek, 27 maja 2021, 22:29 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2581
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 235 razy
Otrzymał podziękowanie: 453 razy
Re: Problem z winem z soku wiśniowego

Post autor: jakis1234 »

Przy fermentacji nie przeszkadza, wytworzy się dwutlenek węgla, który jako cięższy od powietrza, będzie izolował wino.
Natomiast po fermentacji, przy zlewaniu na dojrzewanie, trzeba już wypełnić pojemnik maksymalnie.
Zostawienie wtedy dużej ilości powietrza utleni wino i może je zepsuć.
A co do win z soku, sam czasami takie nastawiam i są w porządku, ale jednak z owoców są lepsze.
A soki trzeba szukać jak najbardziej naturalne (NFC).
Pozdrawiam z opolskiego.
Awatar użytkownika

MmUuNnIiOo
10
Posty: 11
Rejestracja: poniedziałek, 7 cze 2021, 21:30
Krótko o sobie: Interesuję się światem whisky słodowych :) szukam także wiedzy o winach oraz nalewkach
Ulubiony Alkohol: Glengoyne The Legacy Series Chapter One
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Re: Problem z winem z soku wiśniowego

Post autor: MmUuNnIiOo »

To i ja się podepnę pod temat soków z NFC.
Mam 11 miesięczne winko ok.14-15%. Blg =4 od dłuższego czasu na tym samym poziomie. Powolo zamierzam je zlewać do butelek, ale...w moim odczuciu alkohol jest mocniej wyczuwalny, niż to miało być :problem: czy można to czymś zamaskować?
Celowałem w wino półslodkie i wydaje się być ok. To moje pierwsze winko z soków NFC, dlatego wyszło mocniejsze.
Dzięki za odpowiedźi :D
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2581
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 235 razy
Otrzymał podziękowanie: 453 razy
Re: Problem z winem z soku wiśniowego

Post autor: jakis1234 »

Alkohol maskuje cukier. Jeżeli Ci to nie przeszkadza, to zrób słodkie.
Ewentualnie kupażowanie.
Ostatnio zmieniony czwartek, 3 lut 2022, 09:06 przez jakis1234, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam z opolskiego.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wytwarzanie Wina”