Powitanie i projekt do oceny

Pomysły na destylatory - do konsultacji.

Autor tematu
meping
20
Posty: 26
Rejestracja: poniedziałek, 14 lis 2016, 20:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 11 razy

Post autor: meping »

Witam serdecznie,

To mój pierwszy post, więc na początek chcę się przywitać. Od kilku lat bawię się w wyrób win domowych, z niezłymi ponoć rezultatami, a ostatnio zapragnąłem pójść krok dalej. W związku z powyższym chciałbym poddać ocenie projekt aparatu jaki mam zamiar wykonać.

Ponieważ chcę robić głównie smakówki ma to być pot-still z możliwością pracy w trybie kolumny, z pełną świadomością marnej wydajności przy tym sposobie pracy.
Destylator-rys-1.gif
Aparat ma być wykonany z miedzi oparty na szybkowarze 15l, grzanym na kuchni indukcyjnej. Wybór materiału ze względu na jego właściwości i możliwość samodzielnego polutowania, rozlutowania, przerobienia. Kolumna wypełniona na początek zmywakami nierdzewnymi, w przyszłości miedzią, lub opróżniona. Możliwość otwarcia od góry w celu kontroli / wymiany wypełnienia, bądź czyszczenia. Chłodnica otwarta od góry z rurki miedzianej do przewodów hamulcowych 4,75mm - powinno wejść ok. 4mb. Na powrocie do kolumny zaworek precyzyjny i zwykły kulowy, chociaż zastanawiam się nad potrzebą precyzyjnego. Na wyjściu destylatu tylko precyzyjny.

Wydaje się to fajnym sprzętem na początek, dający możliwość spróbowania swoich sił w destylacji na kilka sposobów i określenia ewentualnych przyszłych potrzeb. Z KEG-a z grzałkami zrezygnowałem świadomie (znaczny wzrost kosztów), podobnie na początek z grubszych rurek, aczkolwiek tu się waham... Czekam na opinie i ewentualne sugestie ;) .

Pozdrawiam
meping
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam
meping
koncentraty wina
Awatar użytkownika

ramzol
1300
Posty: 1312
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Powitanie i projekt do oceny

Post autor: ramzol »

Witaj na forum. Jak dla mnie przekombinowane. Zapoznaj się z tym postem http://alkohole-domowe.com/forum/ramzol ... 12311.html jest to CM (http://alkohole-domowe.com/forum/cm-lm- ... t2945.html) zbudowany właśnie z myślą o szybkowarze. Zajrzyj też do tego tematu http://alkohole-domowe.com/forum/topic13662.html. Bez płaszcza masz PS do typowych bimbrowych owocówek a z chłodzeniem i na sprężynkach (http://destylatory.sklep.pl/index.php) ze spokojem 95% wyciągniesz, oczywiście po opanowaniu sprzętu.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.

Autor tematu
meping
20
Posty: 26
Rejestracja: poniedziałek, 14 lis 2016, 20:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 11 razy
Re: Powitanie i projekt do oceny

Post autor: meping »

Dziękuję za odpowiedź. Część podanych przez Ciebie postów jest mi już znana. Co do przekombinowania, to wydaje mi się, że dotyczy to głównie zaworków na powrocie do kolumny. W zasadzie projekt jest miniaturką tego z artykułu http://alkohole-domowe.com/destylat/des ... eflux.html .

Dziś jestem ciut świeższy niż wczoraj, więc napiszę dlaczego wstępnie zdecydowałem takie a nie inne rozwiązania:

- system LM zamiast CM - mam wodę z hydroforu, ciśnienie waha mi się w przedziale 2,3 (2,5) - 4 bary, co może sprawiać problemy przy stabilizacji aparatu CM.
- Prosty przelot przez kolumnę / deflegmator - dzięki mufie z GW w której obsadzę redukcję z termometrem będę miał możliwość dostania się do wypełnienia z dwóch stron kolumny. Wydaje mi się, że taka funkcjonalność będzie dość przydatna.
- część chłodnicy poniżej wejścia par - ma na celu przepuszczenie destylatu przez odcinek nie podgrzewany parami. Nie wiem czy to ma sens i czy to właśnie nie jest przekombinowane ;-). Mogę z tego zrezygnować, bądź skierować destylat do dodatkowej chłodnicy liebiga a z niej dopiero do papugi (tak, wiem, znów przekombinowuję ;) )
- zaworki na refluksie - podejrzałem z wątku: http://alkohole-domowe.com/forum/master ... 14709.html ale cały czas zastanawiam się nad ich przydatnością, zwłaszcza precyzyjnego. Kulowy pozwoliłby na całkowite zablokowanie przepływu przez rurkę refluksu podczas pracy w trybie pot-still, ale z dugiej strony przy w pełni otwartym zaworze odbioru czy coś będzie chciało tamtędy płynąć (jak już to zastanawiam się, czy nie w przeciwną stronę ;) ).

Zmiany jakie rozważam:
- Zmiana rurki na wężownicę chłodnicy z 4,75 na 6 mm. Pociągnęło by to za sobą konieczność zastosowania grubszej rurki zewnętrznej, ale chyba wzrosłaby powierzchnia wymiany (piszę chyba, bo nie liczyłem jeszcze dokładnie).
- podwyższenie kolumny - jeśli ją wydłużę o ca 22 - 30 cm to jeszcze sięgnę do zaworu odbioru. Boję się jednak, że przy tak cienkiej rurce wydajność stanie się już więcej niż skromna.
- rezygnacja z części chłodnicy poniżej wejścia par - jednocześnie pozwoliłiby to na podniesienie wyżej max. możliwiego poziomu wypełnienia.
- rezygnacja z zaworka precyzyjnego na refluksie.
- jednak większy przekrój kolumny, nie wiem, 35?, 42? Pytanie tylko czy o ile poprawi to pracę przy refluksie, to czy nie pogorszy przy pracy jako pot-still (który najprawdopodobniej będzie częściej używany), kiedy rura będzie pracować jako deflegmator, na skutek zmniejszenia się stosunku powierzchni deflegmatora do jego pola przekroju. No i oczywiście kwestia kosztów.
- dołożenie chłodnicy liebiga za zaworkiem odbioru (chłodniejszy destylat trafi na aerometr)

Jeśli nie sprawi to Ci kłopotu, to napisz co o tych zmianach sądzisz.

Pozdrawiam
meping
Pozdrawiam
meping
ODPOWIEDZ

Wróć do „Projekty aparatur”