Zamknięty obieg wody chłodzącej

Budowa i eksploatacja chłodnic.
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy

Post autor: Trener »

Czas na upgrade chłodzenia. Aby nie musieć kupować polecanej wielokrotnie chłodnicy od Matiza, przed oddaniem na szrot mojego starego, poczciwego Colta, wymontowałem z niego taką oto chłodnicę (fotka z netu, ale chłodnica ta sama).
Chłodnica.JPG
Jak widać na załączonym obrazku, posiada ona naprawdę duże otwory wlotowo-wylotowe. Pytanie brzmi, czym i/lub w jaki sposób połączyć tę chłodnicę z wężem 15-tką?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
promocja
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Zygmunt »

Korek od balonu do wina wytrzyma ciśnienie? Bo jak nie, to trzeba iść do plastikarza i niech zaślepi te wyjścia na głucho, a w środek wtopi gwint.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Trener »

Korek wydaje się dość niepewnym rozwiązaniem. Plastikarz to ostateczność. Wolałbym to zrobić samodzielnie jakimś domowym sposobem. A jak wygląda łączenie przy chłodnicy z Matiza?
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
Awatar użytkownika

ozzy88
50
Posty: 96
Rejestracja: piątek, 12 lut 2010, 19:05
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: ozzy88 »

rura 3/4 cala klejona (biała) połączona z chłodnicą 1" wężem ogrodowym (kawałkiem) - tak w tico.
Najlepiej będzie jak wytniesz kawałek węża z tego colta i przypasujesz do jakiejś kształtki w budowlanym :)
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Trener »

Będzie ciężko bo Colta już nie ma. Myślałem jeszcze o dopasowaniu i wklejeniu nakrętki od baniaków wody mineralnej lub zalaniu otworów silikonem wysokotemperaturowym, a potem wtopieniu (wklejeniu) przyłącza o odpowiedniej średnicy. Choć gdyby udało się znaleźć kształtkę z tworzywa o odpowiedniej średnicy z gotową przejściówką (przyłączem) i wkleić ją na czarny silikon, byłoby idealnie.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Trener »

Znalazłem w Castoramie przejściówki do węży.
Przejściówka.jpg
Okazało się, że po ich częściowym "rozmontowaniu", pasują idealnie do otworu w chłodnicy.
Wkleiłem je pastą głuszącą do tłumików.
Pasta głusząca.jpg
Pewnie wystarczyłby zwykły silikon, ale tylko to miałem akurat pod ręką. Przynajmniej wszystko będzie na stałe "scementowane"
Po wklejeniu.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.

W_TG
600
Posty: 643
Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 145 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: W_TG »

No i pięknie. Wygląda to ok i myślę ze powinno być trwałe. Jeśli pasta nie wymaga utwardzenia w wysokiej temp.
Teraz zarzuć wentylatorek i będzie hulało.
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Trener »

Połączenia są trwałe i szczelne, a chłodnica daje radę nawet bez wentylatorka. W sobotę wystawiłem ją na balkon w słoneczny, piękny dzień i przez 6-7 godzin pracy, temperatura 30 litrów wody wzrosła jedynie do 59*C. Martwię się tylko tym, co będzie w upały. Ale wentylator musiałby być naprawdę bezszelestny. Nie tylko ze względu na sąsiadów ale i na mnie. Szelest poprzednich wentylatorów komputerowych pomimo tego, że nawet nie był specjalnie donośny, po kilku godzinach przyprawiał mnie o białą gorączkę.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
Awatar użytkownika

Roger
250
Posty: 253
Rejestracja: środa, 14 wrz 2011, 12:14
Krótko o sobie: ... to co mnie interesuje to ŻYCIE... i wszystko co z nim związane aby było lepsze i przyjemniejsze ;)
Ulubiony Alkohol: no troszkę ich jest ... :> ;)
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: W-wa & Lubuskie
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 42 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Roger »

Nie ma takich wentylatorów chlodnicy nawet w erze ;)

Wysłane z GT-9500I za pomocą Tapatalk 4
Pozdrawiam

Robert ;)
-----------------------------------
˙˙˙˙˙˙ ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ ǝz ɐpoʞzs ˙˙˙˙˙˙˙ ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
oj ciężko jest lekko żyć :(
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Odp: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Zygmunt »

Są, Spal je robi.

Wysłane za pomocą Tapatalk
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Roger
250
Posty: 253
Rejestracja: środa, 14 wrz 2011, 12:14
Krótko o sobie: ... to co mnie interesuje to ŻYCIE... i wszystko co z nim związane aby było lepsze i przyjemniejsze ;)
Ulubiony Alkohol: no troszkę ich jest ... :> ;)
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: W-wa & Lubuskie
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 42 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Roger »

To daj mi namiar na bezszelestny wentylator chłodnicy chętnie nabędę ;)

Wysłane z GT-9500I za pomocą Tapatalk 4
Pozdrawiam

Robert ;)
-----------------------------------
˙˙˙˙˙˙ ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ ǝz ɐpoʞzs ˙˙˙˙˙˙˙ ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
oj ciężko jest lekko żyć :(
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Trener »

Z tego co widzę Spal robi wiatraki tylko na 12 i 24V. Jest coś wartego uwagi działającego od razu na 230V?
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Odp: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Zygmunt »

Nie, to samochodowe sprzęty.

Wysłane za pomocą Tapatalk
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

W_TG
600
Posty: 643
Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 145 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: W_TG »

Sądzę że nawet jak wentylator będzie cichy, to na lamelkach będziesz miał takie zawirowania że szumu się nie pozbędziesz.
Szum możesz znacznie ograniczyć jeśli założysz wydajny wentylator o wielkim śmigle, ale wolnoobrotowy. Użyj samochodowy z chłodnicy i zasil niższym napięciem. Np 6 wolt podane z prostownika.
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: aronia »

W związku ze zmiana kolumny na coś o większej średnicy oraz nadejściem cieplejszych dni okazało się, że moje pasywne chłodzenie z wykorzystaniem zbiornika 200l i starej pompki od pralki przestaje sobie radzić z całym dniem psocenia, a w pewnym momencie nawet z rektyfikacją 1 zbiornika 50l. Gdy woda w zbiorniku przekroczy 50 stopni skraplacz z ponad 3m rurki karbowanej DN12 przestaje wyrabiać i muszę zmniejszyć moc grzewczą/wyłączyć na chwilę i "odgazować" układ wężyków itp. z pęcherzyków pary. Na chwilę obecną do obiegu został dołożony wymiennik zdemontowany ze starego piecyka gazowego("junkersa") co poprawiło trochę sytuacje, ale i tak nie do końca jestem z tego zadowolony.
Modyfikacja ma wiązać się z zakupem nagrzewnicy i wentylatorów oraz znacznym zmniejszeniem zbiornika z 200l do 30l(fermentator). I tu pojawiają się pierwsze pytania do użytkowników podobnych systemów:
1. Jak duże opory przepływu generuje taka nagrzewnica, ponieważ mam zamiar pozostać przy pompce ze starej pralki, a przy poprzednim skraplaczu ze zwykłej rurki, ale o mniejszej średnicy nie dawała rady przepchnąć wody nawet gdy był na wysokości pompki?
2. Jaki przepływ musi zapewniać pompka?
3. Jakie są w przybliżeniu średnice króćców przyłączeniowych przy takiej nagrzewnicy?
4. Jak wygląda kwestia z zasilaniem takiego wentylatora przy nagrzewnicy?

marcin16
50
Posty: 90
Rejestracja: piątek, 18 paź 2013, 07:36
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: marcin16 »

Trener
Ja mam taki wiatrak od chłodnicy samochodowej na pozbycie;-)

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: aronia »

W związku z brakiem odpowiedzi przeszedłem od planów do realizacji i dzisiaj zakupiłem nagrzewnicę(20 zł). Po wstępnym podłączeniu układu: pompka - nagrzewnica - skraplacz nie ma problemów z przepływem. Właściwy układ ma wyglądać następująco(zgodnie z kolejnością przepływu): wiadro/fermentator(8zł) - pompka od pralki(z demontażu) - skraplacz(40zł) - nagrzewnica z wentylatorami - fermentator. Łączny koszt powinien się zamknąć w 95 zł z wentylatorami, złączkami i wężami podłączeniowymi.

michal278
1850
Posty: 1867
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Odp: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: michal278 »

A może agregat os lodówki;) skrapkacz i parownik..
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: aronia »

Z tym, że chciałem zbudować coś na kształt tego czego używa Trener. I raczej zużywałoby to więcej prądu niż wentylatory.
EDIT:
"Szukajcie, a znajdziecie.." - Okazało się, że zakup nagrzewnicy był zbędnym wydatkiem, gdyż w niezbadanych czeluściach garażu ukrywała się cała kompletna nagrzewnica ze stara :D. Teraz pozostaje tylko kwestia jej zasilania i można działać.

piotricz
300
Posty: 300
Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 19:30
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: piotricz »

1) Pompka od paliwa samochodu w beczce. Plus rurka PCV połączona z nią tak żeby zasysała z dna zimną wodę.
2) Chłodnica od Audi 80 wraz z wentylatorem
3) Prostownik 12/6 V (przełącznik)

Śmiga aż miło, chodź czasami pompkę młotkiem muszę puknąć bo chyba rdzewieje jak postoi większy czas.

pobór mocy:
5A czyli 5A*12V=60W plus straty prostownika 70W jakieś 6 godz. pracy 0.42 KW/h * 1.8zł = tanio
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Zygmunt »

Pompa paliwa nie nadaje się do wody- raz, że w niej koroduje, a dwa- powstają zwarcia.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

W_TG
600
Posty: 643
Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 145 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: W_TG »

Do wody sprawdza sie pompa membranowa.
Wpiszcze sobie w A... pompa membranowa do wody (do studni)
U ruskich na targu też bywają za małe pieniądze.
Daje dobre ciśnienie i niezła wydajnosć ( może za duzą) ale na większe odległości jak ze studni z oczka itp jest w sam raz.
Właśnie testuję. Może trochę buczy ale jeśli pompyje z zewnątrz to można sie nie przejmować.
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: wawaldek11 »

Oj, buczy, buczy ta pompka :odlot:
Poza tym, że wścibscy sąsiedzi mogą się zastanawiać dlaczego tak pompujesz, to są i dobre strony buczenia - dżdżownice wychodzą na powierzchnię i krety się wynoszą :mrgreen:
Wydajność za duża, ale to mozna rozwiązać stosując regulowany trójnik - powrót do zbiornika.
Pozdrawiam,
Waldek

piotricz
300
Posty: 300
Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 19:30
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: piotricz »

Od listopada stosuję pompkę paliwową ze szrotu i jestem zadowolony.

mechanior
2
Posty: 4
Rejestracja: wtorek, 23 sie 2011, 20:55
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: mechanior »

Witam wszystkich , ja do swojej kolumny mam zamiar zamontować pompkę cyrkulacji z opla omegi , oraz chłodnicę z przemysłowej szafy sterowniczej.
Awatar użytkownika

Glizda
5
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 1 lip 2014, 14:25
Krótko o sobie: Rozwijanie zainteresowań i dążenie do pokonywania z nimi związanych trudności- efekt bezcenny
Ulubiony Alkohol: lech premium, jack daniels
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 1 raz
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Glizda »

Witam wszystkich forumowiczów. Mam pytanie odnośnie tego, co zrobiłem źle, lub co jest nie tak. Mianowicie na rysunku z lewej strony ustawiona jest beczka 200 l, napełniona do zaznaczonego poziomu. Po napełnieniu chłodnicy wodą i przy próbie grawitacyjnego przepływu wody ( na rys zielone węże) woda cofnęła się i :dupa: Koniec węża umieszczony został na poziomie podłogi. Pierwsze pytanie to dlaczego? Kolejne pytanie, na rysunku żółtym kolorem zaznaczony jest wąż powrotu z chłodnicy, przy zastosowaniu pompki, w którym miejscu umieścić pompkę?

link do rysunku
http://zapodaj.net/d2d5806551972.jpg.html>próba.jpg
Ostatnio zmieniony środa, 2 lip 2014, 00:40 przez Wald, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: Kosmetyka.
Zawsze znajdzie się ktoś, kto Cię skrytykuje. Zdobywaj zaufanie ludzi i uważaj na tych, których zaufanie juz raz straciłeś.

G.G.Marquez
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Wald »

Szczelnie podłączone, zassane powinno prawie wypełnić chłodnicę. Potem trzeba zaciągnąć ponownie i musi działać. Niestety jakakolwiek nieszczelność pozwoli zassać do układu powietrze i działać nie będzie, czyli znowu :dupa:
Żółty poprowadź do dołu i na wysokości dna beczki zamontuj pompę, a z niej odpływ do beczki (może być górą).
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!

ufik666
50
Posty: 60
Rejestracja: piątek, 14 mar 2014, 21:06
Podziękował: 1 raz
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: ufik666 »

Ja używam 2 beczek, duża 120l ma podłączony od dołu wąż i jest podłączony do mniejszej w której mam nagrzewnice od pieca gazowego i dopiero z małej wąż podłączony jest do pompy od C.O i do chłodnicy kolumny, powrót jest podłączony do dużej beczki.

kamwera4
20
Posty: 22
Rejestracja: czwartek, 1 wrz 2011, 11:21
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: kamwera4 »

Witam.

Tak sobie myślę, czy aby na pewno pompka od wody się nie zagrzeje pracując np. 5 godzin?? Niektóre posiadają na górze wiatraczek, ale to starsze modele. Kombinuję coś takiego, że wykorzystam wiatraczek od procesora na 12v do chłodzenia uzwojenia pompki od automatu, zobaczymy co to da. Zbiornik mam 35l aluminiowy, do niego podłączona jest na ściankach spirala miedziana, pod spodem sprężarka od lodówki, która spręża gaz i na ściankach osadza się lód. Wyrwałem z restauracji w której pracowałem. Do małej kolumny dawała rade, teraz zakupiłem kolumnę aabratka i jestem ciekaw czy wyrobi chłodzić wodę. Jak myślicie wydoli?
Ostatnio zmieniony środa, 2 lip 2014, 16:01 przez Wald, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Konieczne poprawki.
Awatar użytkownika

Glizda
5
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 1 lip 2014, 14:25
Krótko o sobie: Rozwijanie zainteresowań i dążenie do pokonywania z nimi związanych trudności- efekt bezcenny
Ulubiony Alkohol: lech premium, jack daniels
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 1 raz
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Glizda »

No i problem rozwiązany użyłem pompki od pralki i smiga nieźle. Pompka jest na wysokości dna beczki, choć pobór wody jest na 1/3 wysokości, bo tak mi pasowało. Kolumnę na chwilę obecną mam pustą ( brak wypełnienia i zimnych palców). Chcę uruchomić to na początek jako pot still. Za kilka dni nastaw z kukurydzy będzie gotowy to dam znać jak spisuje się ta pompka w praktyce :) Dodam, że chłodnica to rura miedziana o długości 4 m zwinięta w rurze z KO o średnicy około 15 cm i 40 cm wysokości. Zastosowałem 2 termometry cyfrowe, jeden do pomiaru temperatury w kolumnie, zaś drugi w chłodnicy i pompka ma tylko przepchnąć gorącą wodę do beczki i zassać zimną, kiedy temperatura w chłodnicy będzie powiedzmy "wysoka" i tu powstaje pytanie przy jakiej temperaturze załączać pompkę? Jaka maksymalna temperatura wody chłodzącej może być, aby nie zakłóciło to odbierania psoty?
Zawsze znajdzie się ktoś, kto Cię skrytykuje. Zdobywaj zaufanie ludzi i uważaj na tych, których zaufanie juz raz straciłeś.

G.G.Marquez
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Trener »

kamwera4 pisze:Do małej kolumny dawała rade, teraz zakupiłem kolumnę aabratka i jestem ciekaw czy wyrobi chłodzić wodę. Jak myślicie wydoli?
Glizda pisze:Jaka maksymalna temperatura wody chłodzącej może być, aby nie zakłóciło to odbierania psoty?
Wszystko zostało już opisane i to w tym temacie. Wystarczy czytać http://alkohole-domowe.com/forum/zamkni ... 8-258.html
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: aronia »

Jeżeli działasz w trybie pot-still to wystarczy, że chłodnica skropli destylat, ale może też go schłodzić do jakiej temperatury Ci pasuje, ale bardziej nagrzeje Ci wodę. Jeżeli z Zimnymi Palcami to lepiej żeby temperatura wody, która przepływa przez ZP była względnie stabilna, bo każda jej zmiana będzie powodować destabilizacje kolumny. Przy tak dużym zbiorniku(200l) najlepiej aby pompka cały czas pompowała wodę - te 200l powoli się będzie nagrzewało i nie będzie gwałtownych zmian temperatury wody przepływającej przez ZP. Jeżeli chodzi o pompki od pralki to zaglądnij tu: http://alkohole-domowe.com/forum/pierws ... ml#p103987 im raczej temperatura nie zaszkodzi, tylko kwestia przy jakiej temperaturze wody układ da radę jeszcze skroplić destylat: zależy to od wydajności chłodnicy, ale też i od mocy destylatu(co jest powiązane z jego temperaturą wrzenia) i niestety musisz to sprawdzić sam, bo na to nie ma reguły.

juniek11
20
Posty: 25
Rejestracja: środa, 23 kwie 2014, 00:32
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Odp: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: juniek11 »

Ja zastosowałem podobnie jak Ty pompke z pralki z tym że ja mam chłodnice samochodową z wentylatorem i całość jest włączona przez caly proces (ostatnio 6godz.). W krytycznych momentach woda wypływająca z chłodnicy w kolumnie ma 50-55st. (gorąca że nie da rady trzymać dlugo rurki). Zwróć uwagę na poprawne odpowietrzenie pompki a najlepiej zamontuj na wężu wskaźnik przepływu.

grzewo1
150
Posty: 166
Rejestracja: czwartek, 16 sie 2012, 02:05
Podziękował: 28 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: grzewo1 »

Na jaką wysokość pompka z pralki powinna podnieść wodę , bo moja jakoś kiepsko daje ? Różnica poziomów to ok 2m.
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Trener »

grzewo1 pisze:Różnica poziomów to ok 2m.
Spróbuj zmniejszyć różnicę poziomów umieszczając zbiornik na jakimś podwyższeniu (stół, szafa, krzesło, itp.). Choć zdaję sobie sprawę, że jeśli masz dużą beczkę, może to być kłopotliwe.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.

grzewo1
150
Posty: 166
Rejestracja: czwartek, 16 sie 2012, 02:05
Podziękował: 28 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: grzewo1 »

Beczka ma 600 l więc raczej to nie realne :)
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Zygmunt »

To pewnie zbiornik paletowy, więc można go postawic na kilku paletach.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: wawaldek11 »

Poteoretyzuję ;) :
Możesz zrobić naprawdę zamknięty, odpowietrzony obieg i pompka będzie musiała pokonać tylko opory przepływu i takie tam mało istotne. A nie będzie walczyć z grawitacją.
Pozdrawiam,
Waldek

grzewo1
150
Posty: 166
Rejestracja: czwartek, 16 sie 2012, 02:05
Podziękował: 28 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: grzewo1 »

Zygmunt pisze:To pewnie zbiornik paletowy, więc można go postawic na kilku paletach.
No tak, tylko beczka pełna, a na działce nie mam wody żeby ją ponownie napelnić :)

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: aronia »

To przedłuż wężyk powrotny tak żeby sięgał do zbiornika i do 1 napełnienia układu wspomóż pompkę zasysając, a później wężyk do zbiornika i powinno działać. Chyba że masz bardzo duże opory przepływu - ja przez to musiałem zmienić skraplacz ze zwiniętego z około 5 m gładkiej fi 8 na zwinięty z 3,5 metra karbowanki DN12 i teraz radzi sobie bez problemu.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Chłodzenie”