[kana cynowana] Galeria Cezara
-
Autor tematu - Posty: 282
- Rejestracja: środa, 18 lut 2009, 13:24
- Krótko o sobie: Normalny zjadacz chleba.
- Ulubiony Alkohol: własny wyrób
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Wschodnia Polska
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 157 razy
- Kontakt:
Witam jeszcze raz.
Jestem nowym psotnikiem,
na razie zakochanym w szkle. Oto moja aparaturka:
W całości , schowana w głębi bo i tak mam mało miejsca.
W razie odwiedzin Pana z Wodociągów zasłonka w dół.
ale po kolei:
Kankę podkosiłem matce, używała ją do piwa z podpiwku, oczywiście znalazłem dla niej WYŻSZY CEL BYTNOŚCI, docelowo znajdę sobie KEG-a 30 l.
Podgrzewam sobie towar za pomocą małej butli (została z czasów harcerstwa, kto by pomyślał do czego będzie mi służyć),
To jest wynikiem mojego małego niewypału z grzałką elektryczną, po prostu elektrycznie nie mogłem na stałe ustabilizować temperatury i w rezultacie pozostały DWIE DZIURY które zagospodarowałem w ten sposób, jednak wiedza o temp. cieczy też ma swoje zalety
Z dekla wychodzi wyjęcie na szybkozłączkę ciśnieniową, oraz jest termometr i zawór bezpieczeństwa.
Następnie 10 mm wężem silikonowym połączone jest z deflegmatorem (na razie kupnym, ale robię sobie już inny petencik),
no i tutaj dwa odstojniki i do chłodzenia
po chłodzeniu albo do buteleczki (jeżeli pierwszy pociąg), a jak drugi to do filterka,
tutaj oczywiście najpierw WSTĘPNA KONTROLA ORGANOLEPTYCZNA a później do naczynka
I co - proste, a ile zabawy przy tym.
Oczywiście pracuję nad tą instalacją jeszcze, dlatego jak będą zmiany to opublikuję.
Cezar
Jestem nowym psotnikiem,
na razie zakochanym w szkle. Oto moja aparaturka:
W całości , schowana w głębi bo i tak mam mało miejsca.
W razie odwiedzin Pana z Wodociągów zasłonka w dół.
ale po kolei:
Kankę podkosiłem matce, używała ją do piwa z podpiwku, oczywiście znalazłem dla niej WYŻSZY CEL BYTNOŚCI, docelowo znajdę sobie KEG-a 30 l.
Podgrzewam sobie towar za pomocą małej butli (została z czasów harcerstwa, kto by pomyślał do czego będzie mi służyć),
To jest wynikiem mojego małego niewypału z grzałką elektryczną, po prostu elektrycznie nie mogłem na stałe ustabilizować temperatury i w rezultacie pozostały DWIE DZIURY które zagospodarowałem w ten sposób, jednak wiedza o temp. cieczy też ma swoje zalety
Z dekla wychodzi wyjęcie na szybkozłączkę ciśnieniową, oraz jest termometr i zawór bezpieczeństwa.
Następnie 10 mm wężem silikonowym połączone jest z deflegmatorem (na razie kupnym, ale robię sobie już inny petencik),
no i tutaj dwa odstojniki i do chłodzenia
po chłodzeniu albo do buteleczki (jeżeli pierwszy pociąg), a jak drugi to do filterka,
tutaj oczywiście najpierw WSTĘPNA KONTROLA ORGANOLEPTYCZNA a później do naczynka
I co - proste, a ile zabawy przy tym.
Oczywiście pracuję nad tą instalacją jeszcze, dlatego jak będą zmiany to opublikuję.
Cezar
Ostatnio zmieniony niedziela, 22 lut 2009, 02:05 przez 33cezary, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Posty: 1066
- Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
- Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
- Ulubiony Alkohol: Whiskey.
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Australia
- Podziękował: 82 razy
- Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Galeria Cezara
@33cezar
Obrazki są. Obrazki są piękne.
Na szczególną uwagę zasługuje system 'anywodociągniczy' znaczy:
Szkło zawsze zostanie szkłem.
Juliusz
Obrazki są. Obrazki są piękne.
Na szczególną uwagę zasługuje system 'anywodociągniczy' znaczy:
.. jak też zwięzłość instalacji. Tu widać, włożono dużo pracy i dokładności.W razie odwiedzin Pana z Wodociągów zasłonka w dół.
Szkło zawsze zostanie szkłem.
Juliusz
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
-
- Posty: 111
- Rejestracja: poniedziałek, 12 sty 2009, 19:28
- Krótko o sobie: Hmmmmm.
Ci co mnie znają wiedzą.
:). - Ulubiony Alkohol: Swojej produkcji. Piwo
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
- Kontakt:
Re: Galeria Cezara
Witam projekt godny uwagi tak prosty a jak skuteczny.
Mogę jedynie dodać by z odstojników odprowadzić flegmę wężykami do zbiorniczków lub założyć zaworki na spuście co by się nie poparzyć przy spuszczaniu flegmy z odstojników.
Nic dodać nic ująć
Gratuluje pomysłu
Życzę miłego psocenia i miłej zabawy.
Pozdrawiam
ZBYSZEK
Mogę jedynie dodać by z odstojników odprowadzić flegmę wężykami do zbiorniczków lub założyć zaworki na spuście co by się nie poparzyć przy spuszczaniu flegmy z odstojników.
Nic dodać nic ująć
Gratuluje pomysłu
Życzę miłego psocenia i miłej zabawy.
Pozdrawiam
ZBYSZEK
-
- Posty: 111
- Rejestracja: poniedziałek, 12 sty 2009, 19:28
- Krótko o sobie: Hmmmmm.
Ci co mnie znają wiedzą.
:). - Ulubiony Alkohol: Swojej produkcji. Piwo
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
- Kontakt:
-
- Posty: 173
- Rejestracja: środa, 24 wrz 2008, 23:48
- Ulubiony Alkohol: piwo
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Galeria Cezara
Jest to jeden z destylatorów które najbardziej mi sie podobają. Kojarzy mi sie jak w "desperados" w futerale miał giwerę, to ty masz w szafie destylator
ps
Twoje dziecko zmobilizuje mnie do dalszej i systematycznej pracy ;]
ps
Twoje dziecko zmobilizuje mnie do dalszej i systematycznej pracy ;]
"Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach. "
-
- Posty: 1066
- Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
- Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
- Ulubiony Alkohol: Whiskey.
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Australia
- Podziękował: 82 razy
- Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Galeria Cezara
@szczub
Tu oczywiście proponuję nazwę: Futeromber Harcerski Model 3/4 Szk. (Szk. = Szkło) Cecha FH 3/4s.
@33cezary
O zatwierdzenie nazwy aparatury (możesz zmienić) poszę się udać, w Urzędzie Nazw Zastrzeżonych, do Smakosza Kucyka. Smakosz Kucyk prowadzi kartotekę nazw. Rejestracja nazwy to mała formalność, powołaj się na mnie. Destylacja bez zarejestrowanej nazwy zastrzeżonej graniczy z sobiepaństwem. Nie pobiera się kosztow za rejestrację.
Jeszcze raz: sprzęt jest wyjątkowej 'urody'.
Juliusz
Kolego, jak coś takiego piszesz to daj jakis znak wcześniej. Oparskałem ekran a potemokulary!jak w "desperados" w futerale miał giwerę, to ty masz w szafie destylator
Tu oczywiście proponuję nazwę: Futeromber Harcerski Model 3/4 Szk. (Szk. = Szkło) Cecha FH 3/4s.
@33cezary
O zatwierdzenie nazwy aparatury (możesz zmienić) poszę się udać, w Urzędzie Nazw Zastrzeżonych, do Smakosza Kucyka. Smakosz Kucyk prowadzi kartotekę nazw. Rejestracja nazwy to mała formalność, powołaj się na mnie. Destylacja bez zarejestrowanej nazwy zastrzeżonej graniczy z sobiepaństwem. Nie pobiera się kosztow za rejestrację.
Jeszcze raz: sprzęt jest wyjątkowej 'urody'.
Juliusz
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
-
- Posty: 61
- Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 10:19
- Krótko o sobie: Koala
- Ulubiony Alkohol: jeszcze nie piłem ale chyba mój będzie najlepszy :P
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Galeria Cezara
powiem, a właściwie napiszę że niewiele jeszcze aparatur widziałem ale ta jest jakaś taka najfajniejsza: prosta, delikatna a zarazem solidna, nic nie wisi w powietrzu na wiarę...jak na to patrzę to żałuję trochę że poszedłem w stronę nierdzewki. Cóż, w trakcie przerwy w pracach nad moją aparaturą pozostaje mi tylko podziwiać osiągnięcia innych
Pozdrawiam
Mariusz
Mariusz
Re: Galeria Cezara
Ja spuszczanie flegmy miałem kiedyś rozwiązane inaczej.
Mianowicie, na dolne rurki miałem założone wężyki na które
były założone klipsy które redukowały otwór, wtedy flegma
ściekała swobodnie, natomiast pary nie przechodziły do słoika
i był on zimny.
W dekieleki zakrętek były wklejone rurki, a na nie założone były wężyki.
Proste tanie i skuteczne.
Mianowicie, na dolne rurki miałem założone wężyki na które
były założone klipsy które redukowały otwór, wtedy flegma
ściekała swobodnie, natomiast pary nie przechodziły do słoika
i był on zimny.
W dekieleki zakrętek były wklejone rurki, a na nie założone były wężyki.
Proste tanie i skuteczne.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
-
- Posty: 1066
- Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
- Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
- Ulubiony Alkohol: Whiskey.
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Australia
- Podziękował: 82 razy
- Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Galeria Cezara
@mani51
Nie żałuj nierdzewki. W czasie wojny ludzie chcący się pobrać z braku pieniędzy lub metalu kupowali srebrne obrączki nie złote. Po wojnie dokupili sobie złote ale małżeństwem byli cały czas...
J
Dokładnie tergo określenia szukałem.delikatna a zarazem solidna,
Nie żałuj nierdzewki. W czasie wojny ludzie chcący się pobrać z braku pieniędzy lub metalu kupowali srebrne obrączki nie złote. Po wojnie dokupili sobie złote ale małżeństwem byli cały czas...
J
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
Re: Galeria Cezara
witam trochę pózno piszę ale gdy ujrzałem ten zestaw to bardzo mi się spodobał, mam podobny tylko trochę inaczej wykonany .Na początku tylko zainstalowałem o długości 50cm i średnicy 6cm rurkę nierdzewną i podłączyłem do niej resztę zestawu a z odstojników dałem powrót do tej rurki i dalej do kega jak się podoba mój pomysł;)
Kiedy pędzę, to tchu mi brakuje.
Kiedy degustuje, to mi smakuje.
Kiedy degustuje, to mi smakuje.
-
- Posty: 24
- Rejestracja: sobota, 13 cze 2009, 23:09
- Ulubiony Alkohol: Bimberoza... mniam :)
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Irlandia
Re: Galeria Cezara
Nie wiem o co chodzi ale pisze do Ciebie już po raz kolejny i nie widzę żeby wiadomości dochodziły do Ciebie. Pisałem ostatnio że nie posiadam żadnej fotki, a w tej chwili jestem na etapie poprawiania destylarki,jeszcze raz duże brawa natomiast mam pytanie ten cylinder co go zainstalowałeś jest wypełniony (aktywnym węglem) jeśli tak to daj znać jak się spisuje i ile litrów można oczyścić na 100g tego produktu,odpisz pozdrawiam .dominik77
Kiedy pędzę, to tchu mi brakuje.
Kiedy degustuje, to mi smakuje.
Kiedy degustuje, to mi smakuje.
Re: Galeria Cezara
Węgiel aktywny fajna sprawa
Ze strony eurowinu: "Oferowany worek 1,7 L starcza na ok. trzy napełnienia cylindra, przez jedno napełnienie przefiltrujemy min. 10-15 L destylatu (a znamy takich co oczyszczają i 20-30 L ) więc można przyjąć, że jeden worek starcza na oczyszczenie ok. 50 L"
http://www.euro-win.pl/sklep/product_in ... cts_id=304
Osobiście używam i polecam
Ze strony eurowinu: "Oferowany worek 1,7 L starcza na ok. trzy napełnienia cylindra, przez jedno napełnienie przefiltrujemy min. 10-15 L destylatu (a znamy takich co oczyszczają i 20-30 L ) więc można przyjąć, że jeden worek starcza na oczyszczenie ok. 50 L"
http://www.euro-win.pl/sklep/product_in ... cts_id=304
Osobiście używam i polecam
-
- Posty: 4
- Rejestracja: czwartek, 17 wrz 2009, 14:54
-
- Posty: 1704
- Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
- Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Otrzymał podziękowanie: 159 razy
Re: Galeria Cezara
Bo to jest prawdziwy deflegmator w pełni tego słowa znaczeniu. Dwa pozostałe szkiełka to odstojniki. Deflegmator ma zwracać to co się w nim skropli z powrotem do kociołka, dlatego jest podłączony od dołu...
Cała dyskusja na powyższy temat znajduje się tu: deflegmator-vs-odstojnik-t832.html
Cała dyskusja na powyższy temat znajduje się tu: deflegmator-vs-odstojnik-t832.html
Re: Galeria Cezara
patataj dzieki Kucyk. Ten link co dales to raczej do kłótni a nie dyskusji i za wiele sie nie dowiedzialem jak podlaczyc a jedynie co to jest, ale po twoim poscie jeszcze raz zrobilem ogledziny tego co tam czytalem i fakt tu maciej200000-moja-maszynka-t1092.html jest calkiem inna budowa gdzie deflegmator jest za ostojnikiem, stad moje zmieszanie jako rookie w tej zabawie
Dalej tematu nie zasmiecam, autorowi jeszcze raz gratuluje i jezeli to cos znaczy to bede sie wzorował na Twojej konstrukcji ^^ (fotki wrzuce jak paczka przyjdzie-oby cala i zdrowa).
Dalej tematu nie zasmiecam, autorowi jeszcze raz gratuluje i jezeli to cos znaczy to bede sie wzorował na Twojej konstrukcji ^^ (fotki wrzuce jak paczka przyjdzie-oby cala i zdrowa).
-
- Posty: 4
- Rejestracja: czwartek, 17 wrz 2009, 14:54
-
- Posty: 19
- Rejestracja: wtorek, 10 lis 2009, 19:57
- Ulubiony Alkohol: Piwo
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: Brzeg
Re: Galeria Cezara
Przybyłem, zobaczyłem, zwyciężyłem . Witaj Cezarze ta aparatura jest twoim zwycięstwem . Kiedyś chciałem robić kanę + 2 odstojniki + chłodnica ale dzięki tobie już wiem co zrobię . A więc w związku z tym mam 3 pytanka : 1) Proszę podaj ogólnie cenę twojego sprzętu 2) Jaki procent wyciągasz ??? 3) Jak przechowujesz ten filtr z węglem aktywnym .
Popijać ??? , po co przecież człowiek składa się z 70% z wody
-
Autor tematu - Posty: 282
- Rejestracja: środa, 18 lut 2009, 13:24
- Krótko o sobie: Normalny zjadacz chleba.
- Ulubiony Alkohol: własny wyrób
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Wschodnia Polska
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 157 razy
- Kontakt:
Re: Galeria Cezara
Witajcie Panowie
Po pierwsze - przepraszam ale na tym kompie nie ma polskich liter - kozystam z cudzego i nie chce mu macic w systemie, a na pewien czas musialem wyjechac z polski - dodatkowo ma litery nie tam gdzie powinny - moge robic literowki,
Po drugie - cena - juz nie pamietam - ale w zasadzie to samo szklo - inne elementy mialem w domu,
3 - procent - jest to najprostrza zabawka - moc jest wprost proporcionalna do temperatury - oczywiscie zaczynasz od okolo 80 stopni celciusza i masz 90 procent, konczysz wtedy kiedy uwazasz za sluszne, odejmujac przegon i pogon srednia powinna byc okolo 50 - 60 procent, na moc w takim urzadzeniu ma wplyw wiele czynnikow nie samej aparatury, ale sposobu obslugi, odbioru i samego wsadu,
4 - filtr - jest to raczej namiastka - pojemnosc z tego co pamietam okolo 300 ml, obecnie mam 1,5 litra i jeszcze mysle ze troche za maly tak z 2 litry pojemnosci, dobrze zalany filtr, zamkniety szczelnie moze stac lata.
Pisze w czasie przeszlym bo przenioslem sie na kolumne dosyc szybko, a szklo oddalem bratu - i tak nie uzywa bo zawsz jakas z kolumn bierze odemnie do przepedzenia. Szklo jest fajne - daje pojecie o psoceniu - jednak nie mozna uzyskiwac stalej mocy - 93 - 95 procent - o to jest podstawa do nalewek.
Dosyc mocno poszlem w strone glowicy NS i standartowej spirali chlodzacej i jezeli mam czas to na jednej lub drugiej przepedzam material na nalewki.
Milej zabawy
Cezar
Po pierwsze - przepraszam ale na tym kompie nie ma polskich liter - kozystam z cudzego i nie chce mu macic w systemie, a na pewien czas musialem wyjechac z polski - dodatkowo ma litery nie tam gdzie powinny - moge robic literowki,
Po drugie - cena - juz nie pamietam - ale w zasadzie to samo szklo - inne elementy mialem w domu,
3 - procent - jest to najprostrza zabawka - moc jest wprost proporcionalna do temperatury - oczywiscie zaczynasz od okolo 80 stopni celciusza i masz 90 procent, konczysz wtedy kiedy uwazasz za sluszne, odejmujac przegon i pogon srednia powinna byc okolo 50 - 60 procent, na moc w takim urzadzeniu ma wplyw wiele czynnikow nie samej aparatury, ale sposobu obslugi, odbioru i samego wsadu,
4 - filtr - jest to raczej namiastka - pojemnosc z tego co pamietam okolo 300 ml, obecnie mam 1,5 litra i jeszcze mysle ze troche za maly tak z 2 litry pojemnosci, dobrze zalany filtr, zamkniety szczelnie moze stac lata.
Pisze w czasie przeszlym bo przenioslem sie na kolumne dosyc szybko, a szklo oddalem bratu - i tak nie uzywa bo zawsz jakas z kolumn bierze odemnie do przepedzenia. Szklo jest fajne - daje pojecie o psoceniu - jednak nie mozna uzyskiwac stalej mocy - 93 - 95 procent - o to jest podstawa do nalewek.
Dosyc mocno poszlem w strone glowicy NS i standartowej spirali chlodzacej i jezeli mam czas to na jednej lub drugiej przepedzam material na nalewki.
Milej zabawy
Cezar
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 846 razy
Re: [kana cynowana] Galeria Cezara
Ot i znalazłem natchnienie, ładne, estetyczne super wykonanie zapewne sprawdza się w działaniu ten Psotnik, poeam pochwalny za wykonanie i szczegóły, napisz jakie osiągasz wyniki przy pierwszym i drugim psoceniu i czy warto coś zmienić przy nowej konstrukcji?
PS: na foto zauważyłem bardzo ważny szczegół - kieliszeczek do badania organoleptycznego...
PS: na foto zauważyłem bardzo ważny szczegół - kieliszeczek do badania organoleptycznego...
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 1
- Rejestracja: wtorek, 2 lut 2010, 12:39
Re: [kana cynowana] Galeria Cezara
Witam, a nie masz problemów z cynowaną kaną?
Zrobiłem sprzęt na kanie cynowanej 20l (takiej jak Ty) i zalewam zazwyczaj 10l zacieru, w miejscu lustra zacieru cyna zniknęła i kana zaczyna rdzewieć. Gdy kończę psocić i zdejmuję dekiel to dotykając go palcem zostaje na nim srebrna tłusta "maź".
Dodam jeszcze ze kana była używana z 30h.
PS.Grzeję gazem.
Zrobiłem sprzęt na kanie cynowanej 20l (takiej jak Ty) i zalewam zazwyczaj 10l zacieru, w miejscu lustra zacieru cyna zniknęła i kana zaczyna rdzewieć. Gdy kończę psocić i zdejmuję dekiel to dotykając go palcem zostaje na nim srebrna tłusta "maź".
Dodam jeszcze ze kana była używana z 30h.
PS.Grzeję gazem.
-
- Posty: 379
- Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: [kana cynowana] Galeria Cezara
Uzytkownik321, nie chcę Cię martwić, ale chyba trafiłes na trefną kankę. W galwanizerniach odnawia się często stare cynowane przedmioty poprzez nałożenie dodatkowej warstwy metalu. Niestety dokładne pokrycie takiej kany wewnątrz jest pracochłonnym zadaniem i dlatego niektóre zakłady galwanizerskie robią fuszerkę i rozpylają na niepokryte miejsca zwykłą farbę aluminiową.
Oczywiscie moje przypuszczenia nie muszą być trafne.
Oczywiscie moje przypuszczenia nie muszą być trafne.
" Do pewnych informacji dochodzi się logiką...." ,
napisał Partyzant
napisał Partyzant