Wino z dzikiej róży - wtórna fermentacja?

Fermentacja, otrzymywanie moszczu, filtracja, butelkowanie, przechowywanie, choroby i wady wina, pasteryzacja, szczepienie drożdżami, itp...

Autor tematu
kukiluki
30
Posty: 34
Rejestracja: poniedziałek, 1 mar 2010, 20:57

Post autor: kukiluki »

Witam! Półtorej tygodnia temu dosładzałem wino z dzikiej róży. Przekonany byłem, że przestało juz pracować. Dziś idę zobaczyć, a tam bulgocze. Pytanie dlaczego? Po fermentacji przeniosłem balon do klarownia na strych, gdzie temperatura na pewno przez długi czas była w okolicach zera, a gdy dosładzałem wlałem gorący syrop. Według mnie drożdże powinny już nie istnieć. Ktoś coś podpowie?

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Wino z dzikiej róży - wtórna fermentacja?

Post autor: aronia »

Jakich drożdży użyłeś? Przed dosładzaniem zlałeś znad osadu? Jeśli nie to po prostu przeszły w stan uśpienia w tak niskiej temperaturze. A jak się ogrzały to się "przebudziły". Może to być też oznaka odgazowywania się wina.

Autor tematu
kukiluki
30
Posty: 34
Rejestracja: poniedziałek, 1 mar 2010, 20:57
Re: Wino z dzikiej róży - wtórna fermentacja?

Post autor: kukiluki »

Dodałem drożdże uniwersalne. Tylko dwie paczki bo liczyłem na więcej owocu, ale niestety miałem tylko na 20l. Tak, przed dosładzaniem zlałem znad osadu.
Ostatnio zmieniony czwartek, 30 sty 2014, 18:22 przez Emiel Regis, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: konieczne poprawki

hubcio_winiarz
10
Posty: 10
Rejestracja: środa, 29 sty 2014, 22:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: pod Giewontem
Podziękował: 1 raz
Re: Wino z dzikiej róży - wtórna fermentacja?

Post autor: hubcio_winiarz »

Drożdże przestały pracować w niskiej temperaturze ale kiedy ogrzałeś ich "środowisko życia" to się obudziły. Jest to normalne i nic nie szkodzi.
Wino czyni każdy posiłek ucztą. Każdy stół lepszym, a każdy dzień wspanialszym.
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Wino z dzikiej róży - wtórna fermentacja?

Post autor: Pretender »

Gorący syrop niewiele dał, bo cały nastaw miał bardzo niską temperaturę. Napisz na jaką moc robiłeś wino, bo najprawdopodobniej, drożdże mają jeszcze siły i ochotę, aby przerobić troszkę cukru :)
Z drugiej strony nie masz się co martwić, bo wino z DR to raczej mocny napitek, także w zależności od tego ile dałeś cukru, jak drożdże padną, to wtedy do smaku.
Tak na przyszłość proponuję każdorazowo robić test szklanki
Awatar użytkownika

HomoChemicus
400
Posty: 447
Rejestracja: niedziela, 12 sty 2014, 18:21
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Wino z dzikiej róży - wtórna fermentacja?

Post autor: HomoChemicus »

Pretender pisze:Tak na przyszłość proponuję każdorazowo robić test szklanki
A mógłbyś napisać coś więcej?
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota.
Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."

A. Einstein

arturo278
50
Posty: 67
Rejestracja: piątek, 20 lis 2009, 19:22
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: psota browar i naleweczka dobra :)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Re: Wino z dzikiej róży - wtórna fermentacja?

Post autor: arturo278 »

Po prostu próba do dziobowa :).
Kto nie dąży do rzeczy nie możliwych nigdy nich nie osiągnie
Awatar użytkownika

ta_moko
500
Posty: 535
Rejestracja: piątek, 7 gru 2012, 21:23
Lokalizacja: Południe kraju
Podziękował: 45 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Wino z dzikiej róży - wtórna fermentacja?

Post autor: ta_moko »

Alkoholu tak naprawdę boją się tylko ludzie, którzy mają coś złego do ukrycia... Ludziom pięknym od wewnątrz alkohol nie szkodzi... - Piotr Skrzynecki
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Wino z dzikiej róży - wtórna fermentacja?

Post autor: Wald »

kukiluki pisze:dosładzałem wino z dzikiej róży.
Nie wino, to jeszcze nastaw :!:
kukiluki pisze: dlaczego?
Bo dosłodziłeś, dałeś drożdżom żarcia. :bezradny:
kukiluki pisze:Po fermentacji
Burzliwej :!:
kukiluki pisze: przeniosłem balon do klarownia
A gdzie fermentacja cicha :?:
kukiluki pisze: Według mnie drożdże powinny już nie istnieć.
A w/g mnie, miały się bardzo dobrze. Nie doczytałeś dokładnie http://alkohole-domowe.com/forum/podsta ... t6449.html
Co robiłeś, jakie wino?
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!

Autor tematu
kukiluki
30
Posty: 34
Rejestracja: poniedziałek, 1 mar 2010, 20:57
Re: Wino z dzikiej róży - wtórna fermentacja?

Post autor: kukiluki »

ta_moko pisze:A w/g mnie, miały się bardzo dobrze. Nie doczytałeś dokładnie podstawowe-zasady-wyrobu-domowych-trunkow-t6449.html
Co robiłeś, jakie wino?
Myślę, że wyrabiałem wino dobrze. Napisałem po fermentacji przeniosłem do klarowania więc miałem też na myśli i tę chichą. Kiedy nastaw przestał pracować dokonałem pierwszego odciągu i przeniosłem do klarowania. Potem drugi odciąg i dosładzanie. Zawsze tak robię i było ok. Nawet latem.
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Wino z dzikiej róży - wtórna fermentacja?

Post autor: Wald »

Cytujesz mnie, a wpisałeś kolegę. Ale ad rem, nie pytałem jak oceniasz własne umiejętności i jakość win które zrobiłeś. Pytanie konkretnie, jaki to jest rodzaj wina, procenty, słodycz, jakie drożdże? Przy obecnym zasobie informacji możemy wyłącznie wróżyć dla czego restartowało. Skoro pytałeś
kukiluki pisze: Ktoś coś podpowie?
daj nam szanse odpowiedzieć.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Awatar użytkownika

siwy1121
350
Posty: 396
Rejestracja: sobota, 17 wrz 2011, 10:39
Krótko o sobie: Zanim znalazłem tą stronę myślałem, że wiem naprawdę dużo o wyrobie wina... To był dla mnie cios
Ulubiony Alkohol: wino
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Re: Wino z dzikiej róży - wtórna fermentacja?

Post autor: siwy1121 »

Przed dosłodzeniem do smaku należy upewnić się, że drożdże padły, np test szklanki, a najlepiej zasiarkować. To, że wino przestało pracować, wcale nie musi oznaczać, że drożdże padły, po prostu skończył im się cukier. Wina potrafią ruszać po znacznie większej ilości zlewań, i po naprawdę długim czasie, jeśli tylko dostaną cukru.
kukiluki pisze:Zawsze tak robię i było ok. Nawet latem.
Do tej pory miałeś farta, co nie znaczy, że zawsze tak będzie.

sztender
250
Posty: 282
Rejestracja: piątek, 8 lut 2013, 19:51
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Kontakt:
Re: Wino z dzikiej róży - wtórna fermentacja?

Post autor: sztender »

kukiluki pisze: Myślę, że wyrabiałem wino dobrze.
Czasem nam się różne rzeczy wydaje. Ale w czym problem? DR ma być mocna i słodka. Użyłeś "uniwersalnych" w nich często jest szczep "bayanus" (17-18%).
kukiluki pisze: po fermentacji przeniosłem do klarowania więc miałem też na myśli i tę chichą.
Owszem wygląda, że przeniosłeś do klarowania ale nie na "cichą". Aby ta mogła się odbyć muszą być spełnione warunki. Czas dałeś ale warunków nie zapewniłeś. Zamroziłeś drożdże i zwyczajnie przestały pracować. Jak im poprawiłeś warunki życia to zabrały się za robotę którą im brutalnie przerwałeś.
kukiluki pisze:Zawsze tak robię i było ok. Nawet latem.
No właśnie latem spokojnie dopracowują na "cichej".
http://latawce.phorum.pl
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wytwarzanie Wina”