Wygięta grzałka, uszkodzona powłoka na grzałce

Zbiorniki do odparowywania zacierów. Budowa, adaptacje modyfikacje.

Autor tematu
tbajdo
20
Posty: 23
Rejestracja: środa, 28 sie 2013, 00:59
Podziękował: 14 razy

Post autor: tbajdo »

2014-01-27 15.45.19.jak-zmniejszyc-fotke_pl (1).jpeg
2014-01-27 15.56.29.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg
Witam, buduję aparaturę i jestem na etapie kotła. wygiąłem jedną z grzałek i powłoka popękała :(. Nie wiem czy to tak może być, grzałki zamontowałem, użyłem kawałków maty silikonowej do uszczelnienia by kocioł nie przeciekał, może tak być? :roll:
Pozdro
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony wtorek, 28 sty 2014, 09:25 przez gr000by, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: konieczne poprawki
alembiki

W_TG
600
Posty: 643
Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 145 razy
Re: Wygięta grzałka, uszkodzona powłoka na grzałce

Post autor: W_TG »

No a co Ci pozostało. Zostaw tak. Nie sądzę aby szybko miedź skorodowała. Na pewno kilka lat posłuży. Po prostu obserwuj to miejsce i tyle. A tak na marginesie. BEZWZGLĘDNIE !!! należy stosować podłączenia z uziemieniem. Gdyby jednak po czasie dostała przebicia to poleci różnicowy albo bezpiecznik.
Ostatnio zmieniony wtorek, 28 sty 2014, 13:23 przez Emiel Regis, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: konieczne poprawki
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.

andrea
200
Posty: 206
Rejestracja: wtorek, 28 lut 2012, 07:13
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Wygięta grzałka, uszkodzona powłoka na grzałce

Post autor: andrea »

I tak po jakimś czasie agresywne środowisko jakim jest nastaw zje Ci tą ładną, błyszczącą powłokę. W niczym to nie przeszkadza. Następną kupiłbym kwasówkę.
Prawie niezniszczalna.
Awatar użytkownika

BartekBartek1
450
Posty: 499
Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 15:20
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Wygięta grzałka, uszkodzona powłoka na grzałce

Post autor: BartekBartek1 »

Po kilku destylacja nie odróżnisz tego miejsca od innych. Ta niklowana powłoka zejdzie i zostanie goła miedź, która będzie Ci bardzo długo służyć.
Pędzić, pić, zalegalizować.
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Wygięta grzałka, uszkodzona powłoka na grzałce

Post autor: Pretender »

Szkoda, że nie poszukałeś na forum wcześniej. Grzałki wyginamy na gorąco. Poza tym tak jak koledzy piszą, i tak sreberko zniknie :D

Autor tematu
tbajdo
20
Posty: 23
Rejestracja: środa, 28 sie 2013, 00:59
Podziękował: 14 razy
Re: Wygięta grzałka, uszkodzona powłoka na grzałce

Post autor: tbajdo »

W_TG pisze:No a co Ci pozostało. Zostaw tak. Nie sądzę aby szybko miedź skorodowała. Na pewno kilka lat posłuży. Po prostu obserwuj to miejsce i tyle. A tak na marginesie. BEZWZGLĘDNIE !!! należy stosować podłączenia z uziemieniem. Gdyby jednak po czasie dostała przebicia to poleci różnicowy albo bezpiecznik.

Gdzie podłączyć uziemienie? Do kotła?

W_TG
600
Posty: 643
Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 145 razy
Re: Wygięta grzałka, uszkodzona powłoka na grzałce

Post autor: W_TG »

Kocioł i grzałka muszą być połączone. A więc prądowe podłączasz pod zaciski grzłki. Uziemienie pod nakrętkę grzałki. Dodatkowo z pod nakrętki wyprowadzasz przewód i przykręcasz do kotła. Np wiercisz w kołnierzu otwór wiertłem 7mm i śrubą z nakrętką podłączasz przewód.
W razie przebicia czy zalania końcówek jesteś bezpieczny
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.

Autor tematu
tbajdo
20
Posty: 23
Rejestracja: środa, 28 sie 2013, 00:59
Podziękował: 14 razy
Re: Wygięta grzałka, uszkodzona powłoka na grzałce

Post autor: tbajdo »

Dzięki wielkie, nie wiedziałem o tym.
Pozdro

arturo278
50
Posty: 67
Rejestracja: piątek, 20 lis 2009, 19:22
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: psota browar i naleweczka dobra :)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Re: Wygięta grzałka, uszkodzona powłoka na grzałce

Post autor: arturo278 »

By za działało uziemienie musisz mieć gniazdko z bolcem ochronnym i bolec ochronny na osobnym przewodzie a nie podpiety do zera.
Kto nie dąży do rzeczy nie możliwych nigdy nich nie osiągnie

W_TG
600
Posty: 643
Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 145 razy
Re: Wygięta grzałka, uszkodzona powłoka na grzałce

Post autor: W_TG »

arturo278 pisze:By za działało uziemienie musisz mieć gniazdko z bolcem ochronnym i bolec ochronny na osobnym przewodzie a nie podpiety do zera.
Właśnie to narysowałem.
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.

arturo278
50
Posty: 67
Rejestracja: piątek, 20 lis 2009, 19:22
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: psota browar i naleweczka dobra :)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Re: Wygięta grzałka, uszkodzona powłoka na grzałce

Post autor: arturo278 »

Zgadza się tylko w starszych instalacjach ochronny spinano z zerem w gniazdku, o to mi chodziło.
Kto nie dąży do rzeczy nie możliwych nigdy nich nie osiągnie

Autor tematu
tbajdo
20
Posty: 23
Rejestracja: środa, 28 sie 2013, 00:59
Podziękował: 14 razy
Re: Wygięta grzałka, uszkodzona powłoka na grzałce

Post autor: tbajdo »

Ja mam nową instalację, mam dwie grzałki, więc muszę do dwóch grzałek podpiąć uziemienie pod nakrętkę.

W_TG
600
Posty: 643
Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 145 razy
Re: Wygięta grzałka, uszkodzona powłoka na grzałce

Post autor: W_TG »

tbajdo pisze:Ja mam nową instalację, mam dwie grzałki, więc muszę do dwóch grzałek podpiąć uziemienie pod nakrętkę.
DOKŁADNIE TAK ! Używamy kabla z trzema żyłami (najczęściej NIEBIESKI+BRĄZOWY+ZIELONO/ŻÓŁTY) i wtyczki z uziemieniem. Oczywiście gniazdo też musi być z uziemieniem. Ale dziś to standard
Podłanczasz (błeee!)niebieski i brązowy pod bolce zasilające ten 2 kolorowy pod zacisk uziemienia.
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kotły”