2,5 krotny przebieg na alembiku
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: 2,5 krotny przebieg na alembiku
Jest to typowa metoda przydatna w rektyfikacji, bo pozwala wyeliminować wszystkie zbędne frakcje i otrzymać czysty spirytus. W/g mnie w takiej formie jak opisałem - w alembiku raczej nie zda egzaminu. Jest po prostu zbędna i byłaby zabójcza dla destylatu.
Ze stężeniami można co najwyżej poeksperymentować żeby wychwycić najbardziej przydatne aromaty. A odizolować te których nie chcemy. Ale nic poza tym.
I na to nie ma świętych. Tylko cierpliwość i doświadczenie. Dróg na skróty nie widzę.
Ale być może sie mylę, bo to tylko takie moje teoretyzowanie.
Ze stężeniami można co najwyżej poeksperymentować żeby wychwycić najbardziej przydatne aromaty. A odizolować te których nie chcemy. Ale nic poza tym.
I na to nie ma świętych. Tylko cierpliwość i doświadczenie. Dróg na skróty nie widzę.
Ale być może sie mylę, bo to tylko takie moje teoretyzowanie.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 324
- Rejestracja: sobota, 22 wrz 2012, 18:23
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: 2,5 krotny przebieg na alembiku
Mój sposób to: powolna destylacja - deflegmator bardzo duży. Po pierwszym razie moim zdaniem jest OK a po drugim to już super. Jeżeli koniecznie chcę mieć max mocy to ewentualnie trzeci raz i alkoholomierz wskazuje 94%
Zawsze pierwsze 50ml do podpałki zlewam i przy trzecim zanim ustabilizuję temperaturę to wykapane odstawiam do następnego "psocenia"
Co rozumieć w słowach "2,5 krotna destylacja".haze72 pisze: Czy uważacie, że 2,5 krotna destylacja na alembiku również poprawi jakość trunku, czy też uda pozbyć się większej ilości przedgonów stosując wsady o różnym stężeniu alkoholu?
Mój sposób to: powolna destylacja - deflegmator bardzo duży. Po pierwszym razie moim zdaniem jest OK a po drugim to już super. Jeżeli koniecznie chcę mieć max mocy to ewentualnie trzeci raz i alkoholomierz wskazuje 94%
Zawsze pierwsze 50ml do podpałki zlewam i przy trzecim zanim ustabilizuję temperaturę to wykapane odstawiam do następnego "psocenia"
-
- Posty: 353
- Rejestracja: piątek, 7 lis 2008, 10:47
- Krótko o sobie: Będę stillman'em :)
- Ulubiony Alkohol: Bimbrozja
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Gdzieś w Polsce
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: 2,5 krotny przebieg na alembiku
Witam. Kol. mirek109 nie doczytał, że tu chodzi o alembik. Nie ma tam deflegmatora ( w pełnym tego słowa znaczeniu). Przepuszczanie dwa razy na takim sprzęcie to norma. Robiłem i 3 razy - jeden raz na próbę - i nie ma to znaczenia. Właściwie ma, ale negatywne. Za dużo pożądanych smaków i aromatów się traci. Ja na swoim alembiku też maksymalnie, przy drugim razie, otrzymuję 80%.
Pozdro.jajek12
Pozdro.jajek12
Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem. Hipokrates
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
-
- Posty: 353
- Rejestracja: piątek, 7 lis 2008, 10:47
- Krótko o sobie: Będę stillman'em :)
- Ulubiony Alkohol: Bimbrozja
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Gdzieś w Polsce
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: 2,5 krotny przebieg na alembiku
Oczywiście, że ma. Dlatego napisałem...( w pełnym tego słowa znaczeniu). Kulisty kształt pokrywy działa jak deflegmator. Ale nie da się jej wypełnić (przynajmniej w moim) żeby zwiększyć moc. Na takim sprzęcie choćbym destylował i 5 razy nie uzyskam 95%. Zresztą nie chcę. Przejście z kolumny na alembik było świadome i przemyślane.
Pozdro. jajek12
Pozdro. jajek12
Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem. Hipokrates
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: 2,5 krotny przebieg na alembiku
Na potstillu i alembiku kombinowałbym z grzaniem mając do dyspozycji jakikolwiek deflegmator. Na początku minimalne grzanie i powolny odbiór przedgonu, nawet z lekkim zapasem (bo można ten przedgon przerobić na kolumnie) i pod koniec, gdy jest niedaleko do pogonów również bym zwolnił z tempem. Wsady do potstilla leję 30-60% do drugiej destylacji, tym słabszy im czystszy ma być końcowy produkt. Z jednym zastrzeżeniem - odbieram zawsze 60-80% towar na wyjściu, tak długo jak się da, bez pośpiechu i kontroluję go na smak i zapach.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
-
- Posty: 324
- Rejestracja: sobota, 22 wrz 2012, 18:23
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: 2,5 krotny przebieg na alembiku
https://imageshack.com/i/n8fmjpj
Podrzucę aktualną fotkę mniejszego zestawu.
Jak to zwał tak zwał. Alembik/pot-still. Już sam nie wiem jak to nazwać.kamal pisze:@mirek109 na czym gotujesz? Ja gotuje na prostym pot-stilu, i max. uzyskuję 80%.
https://imageshack.com/i/n8fmjpj
Podrzucę aktualną fotkę mniejszego zestawu.
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: 2,5 krotny przebieg na alembiku
@mirek109
Alembik = Pot-Still. Zaczynamy troszkę mieszać w nazwie destylator.
Nazwa spolszczona Alembik ( w innych językach - al-inbīq الأنبيق, ambix ἄμβιξ, ‘copa ) jest przyjmowana dla pewnego rodzaju destylatora ( w związku z użytym materiałem i kształtem ).
I nic poza tym. "...Jest to urządzenie stosowane do destylacji cieczy przez proces parowania przez ogrzewanie, a następnie kondensacji przez chłodzenie..."
Składa się z: kotła - deflegmatora - skraplacza. Najważniejszym elementem jest deflegmator. To w zależności od jego kształtu czy użytego wypełnienia jesteśmy w stanie "wyprodukować" taką różnorodność trunków.
Ale najważniejszym elementem destylacji jest operator...
Alembik = Pot-Still. Zaczynamy troszkę mieszać w nazwie destylator.
Nazwa spolszczona Alembik ( w innych językach - al-inbīq الأنبيق, ambix ἄμβιξ, ‘copa ) jest przyjmowana dla pewnego rodzaju destylatora ( w związku z użytym materiałem i kształtem ).
I nic poza tym. "...Jest to urządzenie stosowane do destylacji cieczy przez proces parowania przez ogrzewanie, a następnie kondensacji przez chłodzenie..."
Składa się z: kotła - deflegmatora - skraplacza. Najważniejszym elementem jest deflegmator. To w zależności od jego kształtu czy użytego wypełnienia jesteśmy w stanie "wyprodukować" taką różnorodność trunków.
Ale najważniejszym elementem destylacji jest operator...
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
Autor tematu - Posty: 92
- Rejestracja: sobota, 2 lis 2013, 18:13
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: 2,5 krotny przebieg na alembiku
Dzięki za wskazówki!
Pytając o 2,5 przebieg nie miałem na myśli podnoszenia procentów ponad normalne osiągi alembików tylko raczej o eliminację niekorzystnych zapachów zawartych w przedgonie (alk. amylowy).
Planuję pierwsze rozruchy alembików w lutym/marcu i nie chciałbym stracić wsadów:)
pozdrawiam
haze72
Pytając o 2,5 przebieg nie miałem na myśli podnoszenia procentów ponad normalne osiągi alembików tylko raczej o eliminację niekorzystnych zapachów zawartych w przedgonie (alk. amylowy).
Planuję pierwsze rozruchy alembików w lutym/marcu i nie chciałbym stracić wsadów:)
pozdrawiam
haze72
-
- Posty: 324
- Rejestracja: sobota, 22 wrz 2012, 18:23
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: 2,5 krotny przebieg na alembiku
50 cm wysokości to minimum. Ja będę do tego zestawu robił większy (średnica) deflegmator.
Kociołek ma pojemność zalania 12,5l. Drugi zestaw ma pojemność zalewania 25l i deflegmator 50 cm wysokości i 20 cm średnicy. Moim zdaniem ta proporcja jest OK.
Będę budował dla kolegi zestaw z dodatkowym zbiornikiem powyżej deflegmatora. Do zbiornika można będzie włożyć zioła np. jałowiec. Do grilowanych specjałów jałowcówka jak znalazł. Robiłem próby. Wynik moim zdaniem bardzo pozytywny.
Proponuję zrób go większych rozmiarów. Tylko miedź i nie myśl o wypełnianiu.kamal pisze: sam muszę pomyśleć nad deflegmatorem.
50 cm wysokości to minimum. Ja będę do tego zestawu robił większy (średnica) deflegmator.
Kociołek ma pojemność zalania 12,5l. Drugi zestaw ma pojemność zalewania 25l i deflegmator 50 cm wysokości i 20 cm średnicy. Moim zdaniem ta proporcja jest OK.
Będę budował dla kolegi zestaw z dodatkowym zbiornikiem powyżej deflegmatora. Do zbiornika można będzie włożyć zioła np. jałowiec. Do grilowanych specjałów jałowcówka jak znalazł. Robiłem próby. Wynik moim zdaniem bardzo pozytywny.