Witam, mam pytanie. Czy ktos ma doswiadczenie ze środkiem Granucol/Spiricol? Ja stosowałem i efekty były zauważalne ale miałem problem z filtrowaniem. Po prostu zawsze jakies drobinki pozostawały i psota była w lekko czarnych barwach materiał ponownie przedestylowałem i wtedy był czysty i wzorowy. Dla testu dodałem do pogonów i choc pogon nadal pozostał pogonem, to jednak dało sie wyraźnie zauwazyc zaokrąglenie zapachu na prawie przyjemny. Próbować oczywiscie nie próbowałem bo to nadal był pogon. Ale sam efekt aromatyczny bardzo mnie zaciekawił.
Pozdrawiam wszystkich.
Granucol/Spiricol
-
- Posty: 5
- Rejestracja: poniedziałek, 7 paź 2013, 19:33
- Podziękował: 2 razy
Re: Granucol/Spiricol
Witam!
Ja również go używam, nie wiem czy zaraz tam jest "rewelacyjny" ale dodaję go przed drugą destylacją parę dni po tym jak "surówka" odstoi się z sodą oczyszczoną. Na pewno redukuje "złe" zapachy. Jest tani to nie zaszkodzi go zastosować, zwłaszcza gdy mówimy tylko o destylacji pot still gdzie czasem trzeba się wspomóc "chemią".
Ja również go używam, nie wiem czy zaraz tam jest "rewelacyjny" ale dodaję go przed drugą destylacją parę dni po tym jak "surówka" odstoi się z sodą oczyszczoną. Na pewno redukuje "złe" zapachy. Jest tani to nie zaszkodzi go zastosować, zwłaszcza gdy mówimy tylko o destylacji pot still gdzie czasem trzeba się wspomóc "chemią".
Re: Granucol/Spiricol
Oj za rzadko tu zaglądam.
Granucol daje naprawdę znakomite rezultaty jeżeli w destylacie po rozcieńczeniu nadal wyczuwasz jakieś „kwiatki”. Mi na przykład przeszkadzają nawet bardzo delikatne nuty smakowo zapachowe wyczuwane w destylacie po rozcieńczeniu i zamiast filtrować przez jakieś kolumny z węglem dodaję granucolu na kilka dni do balonu i po sprawie.
W przypadku owocówek granucol też dobrze się sprawdza. Dodaję go w zdecydowanie mniejszej ilości około 5g na 5L. Bardzo fajnie harmonizuje smak.
Ale jak już ktoś kiedyś powiedział o gustach się nie dyskutuje, coś co komuś smakuje innemu przez gardło nie przejdzie.
Granucol daje naprawdę znakomite rezultaty jeżeli w destylacie po rozcieńczeniu nadal wyczuwasz jakieś „kwiatki”. Mi na przykład przeszkadzają nawet bardzo delikatne nuty smakowo zapachowe wyczuwane w destylacie po rozcieńczeniu i zamiast filtrować przez jakieś kolumny z węglem dodaję granucolu na kilka dni do balonu i po sprawie.
W przypadku owocówek granucol też dobrze się sprawdza. Dodaję go w zdecydowanie mniejszej ilości około 5g na 5L. Bardzo fajnie harmonizuje smak.
Ale jak już ktoś kiedyś powiedział o gustach się nie dyskutuje, coś co komuś smakuje innemu przez gardło nie przejdzie.