Keg +deflegmator+chłodnica

Podstawowe, klasyczne destylatory.
Awatar użytkownika

Autor tematu
kamilos ms
50
Posty: 92
Rejestracja: czwartek, 26 lip 2012, 21:26
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wino
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Kraśnik
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy

Post autor: kamilos ms »

Witam chciałbym zaprezentować moją aparaturę,oraz o małą pomoc w udoskonaleniu.
Bibroforek składa się z :
-Keg 30l
-Grzałka 1400w
-Deflegmator
-Chłodnica szklana
Kiedyś psociłem na starej kanie na mleko, ale gdy zaczęły się kłopoty ze smakiem destylatu tzn posmaku gumy,postanowiłem zainwestować w kega.Niestety ale ten problem nie znikł już sam nie wiem co może być przyczyną gumowego posmaku destylatu.Destylowałem nastaw z 10 kg cukru i 40 l wody drożdże black bull,po pierwszym brykaniu wyszło mi około 10 l rozcieńczyłem z woda do 30% surówki puściłem raz jeszcze,wyszło około 8 l 75% trunku.Wszystko było by dobrze gdyby nie ten smak ,zapach jest w porządku.W deflegmatorze wymieniłem wypełnienie ze szklanych rurek na zmywaki z lidla, myślałem że to one mogą być przyczyna destylowałem bez wypełnienia i bez zmian.
Połączenia deflegmatora z chłodnicą jak i deflegmatora z rurka fi18 ze stali nierdzewnej są z wężyków silikonowych.
Obrazek
Obrazek
alembiki
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2368
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Keg +deflegmator+chłodnica

Post autor: Kamal »

Podejrzewam ,że za posmak gumy jest winny wężyk silikonowy. Ale po którymś brykaniu, smak gumy powinien zniknąć.
Powinieneś, na pierwsze gotowanie na tym sprzęcie, przeznaczyć jakiś alkohol na spirytus doświadczalny.
Obrazek
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Keg +deflegmator+chłodnica

Post autor: Lootzek »

Kamal może mieć rację, u mnie także pierwszy urobek "podjeżdżał korasem" jak to był uprzejmy określić mój kolega ;). Drugie granie to była intensywnie pachnąca cukrówka-kawówka która maskowała wszelkie inne wonie, ale już trzeci produkt nie pachnie niczym podejrzanym.
Awatar użytkownika

Autor tematu
kamilos ms
50
Posty: 92
Rejestracja: czwartek, 26 lip 2012, 21:26
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wino
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Kraśnik
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Keg +deflegmator+chłodnica

Post autor: kamilos ms »

Powiem tak,chłodnica i deflegmator wcześniej funkcjonowały z kaną na mleko,pierwszy nastaw na tym sprzęcie to był ze śliwek, mi nie podeszło lecz grono smakoszy było zachwycone.Rozbiorę cały sprzęt wężyki wygotuje porządnie wymyje i zobaczymy.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2368
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Keg +deflegmator+chłodnica

Post autor: Kamal »

Tylko, żeby garnek Ci później nie walił wężykiem silikonowym, jak któremuś koledze na forum. He he ;-).
Obrazek
Awatar użytkownika

Autor tematu
kamilos ms
50
Posty: 92
Rejestracja: czwartek, 26 lip 2012, 21:26
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wino
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Kraśnik
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Keg +deflegmator+chłodnica

Post autor: kamilos ms »

Pamiętam że przed pierwszym użyciem wężyki gotowałem i płukałem i nie było żadnych dziwnych zapachów.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2368
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Keg +deflegmator+chłodnica

Post autor: Kamal »

Myślę, że pod wpływem gorącej pary wężyk dał posmak gumy. A wężyk wąchałeś zapewne, po gotowaniu i płukaniu jak był zimny. Ale jak jeszcze raz go wygotujesz, to nie zaszkodzi, i zapewne już nie odda zapachów. Możesz jeszcze, później przedestylować ocet albo jakiś nastaw, tak dla pewności.
Obrazek
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5377
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: Keg +deflegmator+chłodnica

Post autor: Zygmunt »

To nie wężyk, o ie rzeczywiście kupiłeś silikonowy. Czym jet obklejony fitting?
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Autor tematu
kamilos ms
50
Posty: 92
Rejestracja: czwartek, 26 lip 2012, 21:26
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wino
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Kraśnik
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Keg +deflegmator+chłodnica

Post autor: kamilos ms »

Mam małą nieszczelność spawacz się nie popisał,tymczasowe rozwiązanie to ciasto.

Szlumf
2000
Posty: 2382
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 630 razy
Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: Keg +deflegmator+chłodnica

Post autor: Szlumf »

A w czym robisz nastaw? Może posmak przechodzi z nastawu. Ja miałem lekki posmaczek gumy gdy do rozcieńczenia surówki użyłem wody z węża ogrodowego (zielony w kratkę najtańsza chińszczyzna z marketu) który jak później sprawdziłem zaczął linieć od środka jakąś pewnie gumą. Leciały z wodą takie czarne płatki czy kłaczki.
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Keg +deflegmator+chłodnica

Post autor: Trener »

Mnie zastanawia to czarne "coś" pomiędzy kegiem, a szklanym deflegmatorem i te opaski zaciskowe. Z jakiego materiału wykonana jest ta czarna rurka i czym uszczelniłeś połączenie rurka-szkło?
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
Awatar użytkownika

Autor tematu
kamilos ms
50
Posty: 92
Rejestracja: czwartek, 26 lip 2012, 21:26
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wino
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Kraśnik
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Keg +deflegmator+chłodnica

Post autor: kamilos ms »

To czarne coś to rurka ze stali nierdzewnej wyciągnięta ze środka kega i wspawana w orginalny fiting i nie jest wcale czarna tylko tak wyszła na zdjęciu.
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Keg +deflegmator+chłodnica

Post autor: Trener »

Nie napisałeś czym uszczelniłeś połączenie rurka-szkło i po co są te opaski zaciskowe na rurce ze stali nierdzewnej. Niestety nie mogę się tego dopatrzeć na fotkach.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
Awatar użytkownika

Autor tematu
kamilos ms
50
Posty: 92
Rejestracja: czwartek, 26 lip 2012, 21:26
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wino
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Kraśnik
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Keg +deflegmator+chłodnica

Post autor: kamilos ms »

W pierwszym poście napisałem połączenia są jak najkrótsze z wężyków silikonowych,czarna opaska jest po to by wszystko stało w pionie ponieważ gdy chłodnica wypełniała się wodą to trochę ciągnęło ją na prawo,teraz jest w porządku.Białe są na wężyku silikonowym by nic nie przepuszczało oparów.
Awatar użytkownika

Autor tematu
kamilos ms
50
Posty: 92
Rejestracja: czwartek, 26 lip 2012, 21:26
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wino
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Kraśnik
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Keg +deflegmator+chłodnica

Post autor: kamilos ms »

Szlumf pisze:A w czym robisz nastaw? Może posmak przechodzi z nastawu..
Nastaw robię w beczce na kapustę która używam już od dawna zarówno do nastawów na psote jak i win więc to możemy wykluczyć.
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Keg +deflegmator+chłodnica

Post autor: Trener »

To pozostała już chyba tylko grzałka. Używałeś tej samej w poprzednim zbiorniku? A nawet jeśli nie, to może jej uszczelnienie daje ten felerny defekt smaku...
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
Awatar użytkownika

Autor tematu
kamilos ms
50
Posty: 92
Rejestracja: czwartek, 26 lip 2012, 21:26
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wino
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Kraśnik
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Keg +deflegmator+chłodnica

Post autor: kamilos ms »

Grzałka jest nowa wymyłem ją dokładnie przed użyciem,uszczelniona jest tylko od zewnątrz podkładką dołączoną do niej.
Dziś zasypałem urobek węglem aktywnym, zobaczymy czy on coś zdziała :)
Awatar użytkownika

Autor tematu
kamilos ms
50
Posty: 92
Rejestracja: czwartek, 26 lip 2012, 21:26
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wino
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Kraśnik
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Keg +deflegmator+chłodnica

Post autor: kamilos ms »

Po czyszczeniu węglem mogę stwierdzić że psota stała się już bardziej zdatna do degustacji, lekko było czuć jeszcze ten posmak ale zrobiłem przepalankę z karmelu i jest już dobrze :)
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Keg +deflegmator+chłodnica

Post autor: Wald »

kamilos ms pisze: opaska jest po to by wszystko stało w pionie.
Robiłem podobny zestaw, podobnie skręcany i całość stoi bardzo stabilnie.
Może coś wykorzystasz? Zobacz: http://alkohole-domowe.com/forum/co-wyr ... t3691.html .
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Awatar użytkownika

Autor tematu
kamilos ms
50
Posty: 92
Rejestracja: czwartek, 26 lip 2012, 21:26
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wino
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Kraśnik
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Keg +deflegmator+chłodnica

Post autor: kamilos ms »

Doszedłem końcu co jest nie tak,mianowicie dziś podczas wlewania nastawu cukrowego do kega postanowiłem skosztować jak smakuje,i co się okazuje ten sam ohydny smak co w gotowym produkcie.Co do drożdży cały czas jadę na tych samych Spiritferm T3,może zmienić drożdże? Dodam że nigdy nie klaruje nastawu daje tylko ze 2 3 dni odpocząć po fermentacji i na rurki.

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Keg +deflegmator+chłodnica

Post autor: aronia »

Przy takim sprzęcie próbuj z różnymi drożdżami, ale jakieś super jakości nie oczekuj. Poczytaj też opinie o różnych drożdżach i aktualnych "trendach" w fermentacji: http://alkohole-domowe.com/forum/drozdz ... tacja.html . Spróbuj też wyklarować nastaw i porównać. Jeżeli lejesz wszystko razem z osadem z dna to nie licz na tym sprzęcie na coś co nie będzie pachnieć drożdżami - kolumna jest w stanie wyczyścić takie rzeczy co nie zmienia faktu, że akurat cukrówki lepiej klarować.
Awatar użytkownika

Autor tematu
kamilos ms
50
Posty: 92
Rejestracja: czwartek, 26 lip 2012, 21:26
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wino
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Kraśnik
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Keg +deflegmator+chłodnica

Post autor: kamilos ms »

Dzięki (aronia) za poradę,osad staram się zostawiać na dnie spirytusu nie potrzebuję tylko zwykły bimber.Dzisiejszy urobek po pierwszej destylacji rzuciłem na filtr węglowy następnie 2 gotowanie i ponownie na filtr zobaczymy co z tego wyjdzie.
Awatar użytkownika

Autor tematu
kamilos ms
50
Posty: 92
Rejestracja: czwartek, 26 lip 2012, 21:26
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wino
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Kraśnik
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Keg +deflegmator+chłodnica

Post autor: kamilos ms »

Witam,chciałbym zaprezentować metamorfozę mojej maszynki.Po wielu godzinach spędzonych na lekturze postanowiłem pójść w stronę kolumny.Podczas wypadu do lublina na spontanie myślę sobie "kupię sobie RW5"
I o to efekty mojej pracy
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kolumnę można łatwo wkręcać i wykręcać i schować do pudełeczka,wszystko tworzy jedną całość.Do Fitungu kega dospawane są dwie rączki ze stali nierdzewnej ułatwiające zakręcenie głowicy jak i wykręcenie,do jednej z nich przyspawany jest profil a do niego 2 nakrętki które trzymają całość.Wszystko jest stabilne(żadnych rozwiązań typu kij od szczotki,druty,trytytki)
Wypełnienie zmywaki z Lidla,dolną część rury ze stali nierdzewnej planuje wypełnić miedzią.
Niedługo dziewicze granie na pierwszy ogień pójdą 40 % pogony
Proszę o ocenę ewentualnie jakieś sugestię.
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Keg +deflegmator+chłodnica

Post autor: gr000by »

Nie chcę ci nic mówić, ale ta rurka łącząca keg z RW5 ma trochę małą średnicę na oko (nie napisałeś jaką) i może się łatwo zalewać. Wypełnienie jej miedzią tylko pogorszy sprawę.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

Autor tematu
kamilos ms
50
Posty: 92
Rejestracja: czwartek, 26 lip 2012, 21:26
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wino
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Kraśnik
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Keg +deflegmator+chłodnica

Post autor: kamilos ms »

Rurka fi 20.
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Keg +deflegmator+chłodnica

Post autor: gr000by »

Jak będziesz pracował z mocą właściwą dla średnicy RW5 to będzie ci zalewało tą rurkę z miedzią, a jak będziesz pracował z mocą właściwą dla rurki z miedzią, to wydajność będzie mizerna.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

Autor tematu
kamilos ms
50
Posty: 92
Rejestracja: czwartek, 26 lip 2012, 21:26
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wino
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Kraśnik
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Keg +deflegmator+chłodnica

Post autor: kamilos ms »

Więc miedź na razie odpuszczę,zobaczę jak będzie pracować jak kiepsko to wytnę rurkę i postawie bezpośrednio na fitingu.
Awatar użytkownika

Autor tematu
kamilos ms
50
Posty: 92
Rejestracja: czwartek, 26 lip 2012, 21:26
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wino
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Kraśnik
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Keg +deflegmator+chłodnica

Post autor: kamilos ms »

Pierwsze brykanie za mną,początki oj trudne trudne.Poskładałem cały sprzed podpiąłem wodę do chłodnicy i do refluxu oczywiście rozdzielony obieg wody,wsad 20% włączam grzanie,odpalam termometr a tu zonk,na wyświetlaczu zamiast cyfr to same LLLLLLL a wczoraj jeszcze chodził.Postanowiłem psocić bez niego, odebrałem 250 ml przedgonu dalej kapało do końca 88 % cały czas,odebrałem 1 Litr destylatu i zakończyłem proces.Nie zauważyłem zalewania rurki ani bulgotania przy pełnej mocy grzania.
Oto rezultat
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Galeria destylatorów Pot-Still”