PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Budowa kolumn rektyfikujących.
Awatar użytkownika

Roger
250
Posty: 253
Rejestracja: środa, 14 wrz 2011, 12:14
Krótko o sobie: ... to co mnie interesuje to ŻYCIE... i wszystko co z nim związane aby było lepsze i przyjemniejsze ;)
Ulubiony Alkohol: no troszkę ich jest ... :> ;)
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: W-wa & Lubuskie
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 42 razy

Post autor: Roger »

Stachy pisze: to jak taki pierścień wsadzić niżej?
idzie to pod kątem wsunąć a na koniec obrócić? czy konstrukcja takowego to uniemożliwia?
Niemożliwe to jest ślepej kiszce wzrok przywrócić ;) reszta to kwestia wiary i kasy ;)
wsadź "od dołu" dodatkowo dzieląc kolumnę ;) a n a przyszłość sondy montuje się tak żeby nie blokowały "rury" albo dzieli kolumnę tak żeby nie przeszkadzały ;)
Pozdrawiam

Robert ;)
-----------------------------------
˙˙˙˙˙˙ ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ ǝz ɐpoʞzs ˙˙˙˙˙˙˙ ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
oj ciężko jest lekko żyć :(
koncentraty wina
Awatar użytkownika

rad1x
30
Posty: 31
Rejestracja: wtorek, 13 lip 2010, 11:52
Podziękował: 9 razy
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: rad1x »

Witam.
Mam 160 cm na rozplanowanie wypełnienia. Wysokość katalizatora wystarczy na ok 20cm (grubość drutu i wielkość sprężynek nieco większa niż wypełnienie właściwe). Zastanawiam się czy wypełnienie dzielić na 4 równe 40cm odcinki (pomiędzy katalizatorem a wypełnieniem dać jedynie podparcie z drutu) czy odcinki 20 - 46 - 46 - 46 centymetrowe a pomiędzy nimi pierścienie?
[dailymotion]There is a thin line between hobby and insanity[/dailymotion]
Awatar użytkownika

Autor tematu
radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: radius »

Rób wg pierwszego rozwiązania. Zobacz jak to jest rozwiązane w kolumnie Jarosława http://alkohole-domowe.com/forum/schema ... s%C5%82awa
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

rad1x
30
Posty: 31
Rejestracja: wtorek, 13 lip 2010, 11:52
Podziękował: 9 razy
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: rad1x »

Buduje najściślej wg tego projektu jak tylko budżet i dostępność materiałów pozwala. Tylko ze tam jest cały pierwszy odcinek wypełniony miedzią. Ja mam miedzi tylko na 20cm wypełnienia i wolałbym pozostać przy takiej ilości (nie jestem do końca przekonany co do miedzianych sprężynek szymonli, ze względu na duże odstępy między zwojami, w przeciwieństwie do sprężynek KO których jestem pełen podziwu).
Wiec zostaje przy pierwszym rozwiązaniu.
Dzięki.
[dailymotion]There is a thin line between hobby and insanity[/dailymotion]
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: lesgo58 »

Te 20cm sprężynek dadzą też radę.
A ich konstrukcja jest taka , bo one mają do spełnienia inne zadanie.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: Zygmunt »

Sprężynki z miedzi pełnią rolę katalizatora, nie muszą być tak skręcone jak te stalowe:)
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: Emiel Regis »

A gdyby się je udało zrobić tak jak stalowe to miałyby tę samą wysokość półki?
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: Zygmunt »

Jakby były z tej samej średnicy drutu i tego samego kształtu to tak, ale problemem jest kiepska sprężystość miedzianego drutu- korzystając z tej samej matrycy wyjdzie zupełnie co innego.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

szuwar77
1
Posty: 1
Rejestracja: wtorek, 6 lis 2012, 23:35
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: szuwar77 »

Witam,

A co koledzy sądzicie o takim rozwiązaniu dolnej krawędzi pierścienia jakie jest pokazane w załącznikach?

Oczywiście "ząbki" mogę zawsze doszlifować ale pomyślałem że podtoczenie od spodu na wzór okapnika przy parapetach też powinno się sprawdzić.

I oto jest pytanie: piłować czy nie? ;)

Bufora nie ma na rysunku ale w realu juz tak :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: Wald »

Koniecznie piłować. To nie jest dla wyglądu, tylko ma konkretne zastosowanie. Skropliny mają równo rozkładać się na wypełnieniu poniżej. Beż ząbkowania będą zbierać się w duże krople ;/ i kapać tylko w jedno miejsce. Nie muszą to być "ząbki", wystarczy że podzielisz krawędź na małe segmenty.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!

użytkownik usunięty
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: użytkownik usunięty »

ja ostatnio zrobiłem ząbki małym frezem palcowym.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

wolan
750
Posty: 790
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 17:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Lublin/Ostrowiec Św.
Podziękował: 44 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Kontakt:
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: wolan »

Witam wszystkich serdecznie :)
Mam dziś dla Was ciekawą informację, dotyczącą pierścieni.
Jak część z Was wie posiadam kolumnę LM/VM , keg 30L w nim dwie grzałki po 2Kw.
Rura jest podzielona na 5 części pierwsza 42cm, druga 52cm, trzecia 60(zasyp wypełnienia 52cm), głowica i skraplacz. Średnica rury 60,3mm. Pierścienie wykonane z wywijki 42mm, prześwit około39mm, 2 pierścienie posiadały bufor dolny i górny, pierścień na wejściu do kolumny tylko bufor górny. Wypełnienie to najpopularniejsze sprężynki od plipek1 w rozmiarze od 3,9 do 4,2 wysokości 3,5-3,7.
W kolumnie były zainstalowane 3 pierścienie. Dokładnie były :) za na mową jednego z Kolegów a był nim Andrzejg11 z sąsiedniego forum zostały wyjęte.
A teraz cała historia.
Od razu napiszę, że podane przeze mnie wartości typu napięcie i moc mogą być zakłamane ponieważ nie posiadam takich narzędzi które pozwoliły by na precyzyjne ustalenie ich wartości. Jednakże chodzi tutaj o pokazanie problemu z którym mogą się niektórzy spotkać a może nawet taki problem mają a nawet tego nie zauważyli !!
A więc do rzeczy, prowadząc rektyfikację z pierścieniami na moim regulatorze wartość napięcie przestawiała 116V (mam 2 grzałki po 2KW), maksymalne napięcie na regulatorze to 220V (w miejscu gdzie aktualnie mieszkam) czyli pracując poniżej progu zalania grzałem mocą 2100watt. Kolumnę zalewało przy powyżej 120V czyli w granicach 2200wattów.
Po wyrzuceniu pierścieni prowadziłem rektyfikację z nastawą 158V co by dawało jakieś 2870watt, niestety nie miałem czasu zbadać na ile odsunąłem się od progu zalania, ale myślę, że nie wiele (kolumnę oczywiście zalałem 3 krotnie jednak nie ustaliłem dokładniej wartości). Obawiałem się o instalację elektryczną i zależało mi na czasie.
A teraz wnioski stosując pierścienie nie wykorzystywałem efektywnie wypełnia, pracowałem na progu zalania pierścieni a nie sprężynek przez co półka miała "gorszą wysokość" po drugie grzejąc mocniej "zmuszałem" kocioł do produkcji większej ilości etanolu przez co mogłem zwiększyć odbiór lub RR (oczywiście zwiększyłem RR).
Czyli same plusy, nie wspomnę o tym, że doszło jeszcze parę półek, bo pierścienie łącznie zajmowały jakieś 20cm.
Wiem, że mogę wywołać spore zamieszanie na forum, jednak proszę zwrócić tutaj uwagę na jedną zależność, wszystko zależy od tego jakie mamy wypełnienie, rurę itp. Nie jestem przeciwnikiem pierścieni, jednakże celowość ich stosowania istnieje tylko wtedy, gdy będziemy posiadać mniejsze sprężynki, lub takie które zalewają się na mniejszej mocy. Przy moich sprężynkach stosując pierścienie nie wykorzystujemy dobrodziejstwa spreżynek na maksa a co za tym idzie tracimy na jakości. A tego przecież nie chcemy.

Pozdrawiam serdecznie
Kolumny w różnych konfiguracjach :
https://mojdestylator.pl
Awatar użytkownika

Kula
1150
Posty: 1186
Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 19:13
Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 140 razy
Kontakt:
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: Kula »

Specjalnie mnie nie zdziwiłeś.
Powiedz mi, czy po wyjęciu pierścieni zachowałeś bufory (odstępy) pomiędzy częściami wypełnienia??
Jak dla mnie ważniejsze są bufory (podział wypełnienia) a nie same pierścienie.
Dzięki za ciekawą informację.
Pozdrawiam

Kula

www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: Zygmunt »

O tym pisałem parę dni temu- za każdym razem trzeba liczyć, czy zysk na buforach jest większy, niż zmarnowana przestrzeń, w których mogłoby być wypełnienie.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Freitag
100
Posty: 118
Rejestracja: środa, 30 lis 2011, 22:16
Krótko o sobie: Jestem upartym i uczciwym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Naleweczki mojej żony :-)
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: południowo-zachodnie okolice Warszawy
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: Freitag »

Witam,
Nie wiem czy to ważne, ale chyba (o ile mnie pamięć nie myli) to kol. Akas z sąsiedniego forum robił jakieś doświadczenie z prowadzeniem procesu na sprężynkach z prowadzeniem procesu tuż pod progiem zalania z mniejszą mocą i wyszło na to że otrzymał lepsze efekty na mniejszej mocy niż pod progiem. Wydaje mi się że lepiej by było poszukać sprężynek bardziej przewiewnych a nie tracących przy okazji półek.
pozdrawiam Irek
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: Zygmunt »

Wyszło, że efektywność pracy pod progiem zalania jest podobna do efektywności pracy na połowie mocy. Inne wartości "rozjeżdżają" półkę. http://www.bimber.info/forum/viewtopic.php?t=2983

Co ciekawe, eksperymenty u "braci Rosjan" wykazały, że podobnie dobrze zachowuje się kolumna na minimalnej mocy- z tym, że doświadczenie było wykonywane na wąskiej kolumnie, u nas się takich nie buduje.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

wolan
750
Posty: 790
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 17:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Lublin/Ostrowiec Św.
Podziękował: 44 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Kontakt:
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: wolan »

Kula pisze: Powiedz mi, czy po wyjęciu pierścieni zachowałeś bufory (odstępy) pomiędzy częściami wypełnienia??
Jak dla mnie ważniejsze są bufory (podział wypełnienia) a nie same pierścienie.
Dzięki za ciekawą informację.
Hej, z racji tego, że mam rurę pociętą na odcinki zachowałem partycjonowanie wypełnienia :) co do buforów to są minimalne tyle co wynosi przerwa pomiędzy podpórkami spreżynek od plipka :).
Wiem, że Starych wyjadaczy informacją nie powaliłem ale dzięki temu postowi młodzi będą mieli łatwiej :).
Kolumny w różnych konfiguracjach :
https://mojdestylator.pl
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: Emiel Regis »

Ciekawe co piszesz, noszę się z kilkoma próbami w tym zakresie, ale to nieprędko.
Rola pierścieni nie jest w moim przekonaniu jednoznaczna i będzie zależeć też od wielu innych czynników, tutaj jest pozytywny przykład- http://alkohole-domowe.com/forum/post37426.html#p37426.
Rozmawiałem przy zakupie sprężynek o średnicy 3mm z ich wytwórcą i m.in. zapytałem jak widzi usytuowanie pierścieni w takim wypełnieniu. Odpowiedział, że nie trzeba bo przy takiej średnicy sprężynek kolumna (fi 54mm) będzie się zalewać.
Dzięki uprzejmości kol. radius wszedłem w posiadanie trzech takich pierścieni jak we wskazanym linku i po wspomnianej rozmowie wymyśliłem, że pierwsze 100cm zasypane sprężynkami od pilipka będzie podzielone pierścieniami, a następne 100cm z 3mm sprężynkami zostanie bez podziału. Takie były plany, a jako że nie rektyfikuję na co dzień, a raczej od wielkiego dzwonu to cała sprawa się przeciągła.
Widzę teraz, że ten mój pomysł niekoniecznie ma szanse powodzenia :(
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
Awatar użytkownika

wolan
750
Posty: 790
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 17:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Lublin/Ostrowiec Św.
Podziękował: 44 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Kontakt:
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: wolan »

No z tym naszym hobby tak jest, że jak sam czegoś nie doświadczysz to ciężko w to uwierzyć :)
Kolumny w różnych konfiguracjach :
https://mojdestylator.pl
Awatar użytkownika

herbata666
1100
Posty: 1108
Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Centrum, Warszawa
Podziękował: 169 razy
Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: herbata666 »

Witam, widzę że temat trochę ucichł więc odświeżam wątek. Właśnie zabieram się za projektowanie (dużo powiedziane) mojej pierwszej kolumny i teraz nasuwa się pytanie, na ile części ją pociąć?
Kolumnę chcę zrobić DN 50/220 cm z czego 40 cm miedzi i 180 cm wypełnienia ze sprężynek. Dokładnie chodzi o to na ile części pociąć te 180 cm. Czy wystarczy na 3 odcinki po 60 czy robić aż 4 po 45 cm??
W kolumnie mam zamiar zamontować obniżony odbiór VM, jak to się ma w stosunku do pierścieni centrujących??
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
Awatar użytkownika

wolan
750
Posty: 790
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 17:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Lublin/Ostrowiec Św.
Podziękował: 44 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Kontakt:
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: wolan »

Hej, potnij rurkę na takie odcinki jakie wygodnie będzie Ci przechowywać :) Zaleca się aby partycjonować co 50cm ale czy te 10cm będzie miało jakieś większe znacznie ?? Myślę, że nie:) a kieszeń odczuje to na pewno, nie ma co się oszukiwać złącza to najdroższy element rury :).
Co do obniżonego odbioru, nie pomogę bo sam nie mam wystarczająco dużo czasu, aby się w niego doposażyć. Koledzy podają, żeby obniżony odbiór zrobić 5półek poniżej górnej granicy wypełnienia. Stosując najnowsze sprężynki wystarczyło by teoretycznie 10cm jak zrobisz 15-20cm to powinno być idealnie ;) od razu Rzymu nie zbudowano i nie zawsze każdemu udaje się wyciągnąć maxa ze swojego sprzętu.

Pozdrawiam
Kolumny w różnych konfiguracjach :
https://mojdestylator.pl
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: lesgo58 »

@herbata666
Dlaczego takie wymiary kolumny wybrałeś ? Ograniczenia lokalowe - czy inny powód ?
Ja proponowałbym podział co 45cm. Przy kolumnie 50 krótsze odcinki sa bardziej wskazane. Jest ona bardziej narażona na ściankowanie - zwłaszcza przy tak dużej wysokości. Co do obniżonego ujścia to zrób 25cm poniżej głowicy.
Jeśli chodzi o jakiś szczeglny wplyw pierścieni i obniżonego ujścia na siebie - to takowe nie występuje. Obydwa elementy odpowiadają za co innegi jednocześnie się uzupełniając. I brak któregokolwiek elementu nie pogarsza pracy tego drugiego.
Odcinek rury pracujący jako "katalizator" lepiej jakby miał przynajmniej 40cm. Używałbyś go też samodzielnie jako krótkiej rury do destylacji Pot-Stll'owej.
Jeśli nie pozwalają ci na to warunki lokalowe - to zawsze możesz używać tej rury zamienne. Przy pierwszym odpędzie załaczasz rurę z miedzią w miejsce innego odcinka, a do drugiego gotowania wypinasz ją i podłączasz odcinek ze sprężynkami KO.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

wolan
750
Posty: 790
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 17:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Lublin/Ostrowiec Św.
Podziękował: 44 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Kontakt:
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: wolan »

Ciężko określić o jaką rurę konkretnie chodzi :) bo "najbardziej "popularna" rura 60,3 często określana jest jako DN50.
Kolumny w różnych konfiguracjach :
https://mojdestylator.pl
Awatar użytkownika

herbata666
1100
Posty: 1108
Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Centrum, Warszawa
Podziękował: 169 razy
Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: herbata666 »

Dzięki za odpowiedz Panowie . Warunki lokalowe akurat mam przyjazne bo mam około 4.10 wysokości(może troszkę więcej ) . Posiadam rurę DN 50 (50cm) około 3m i paręnaście złączy SMS(50, 65, 80, 25 ,40) wszystko leży i się kurzy . Dlatego nie chcę się szczypać zbytnio z wysokością kolumny (ale czy to ma sens robić kolumnę 3m (wypełnienie oczywiście sprężynki) . Czyli katalizator 40cm nie będzie za duży (pochłonie więcej smrodku) . Pierścienie centrujące tak jak czytałem we wcześniejszych postach najlepiej zrobić z wywijki tylko jaka najlepsza może 35 mm . Zrobił się trochę of-top z mojej winy :D , jak zrobię rysunek techniczny w Niedzielę to założę nowy temat i tam będę zadawał dalsze pytania .

Ps. Jaką głowicę proponujecie aabratka , puszkową czy bokakob ??
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
Awatar użytkownika

panta_rei
550
Posty: 566
Rejestracja: sobota, 6 paź 2012, 19:33
Krótko o sobie: Robię najlepszą pieprzówkę po tej stronie Wisły ;-)
Ulubiony Alkohol: Moja osobista nalewka agrestowa ;-)
Lokalizacja: Braniewo
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: panta_rei »

No dobra kolego, powiedz jakiego będziesz miał kega i jak szybkiego odbioru się spodziewasz?
Pozdrawiam, Sławomir
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: lesgo58 »

Ja może zapytam inaczej - zależy Ci na prędkości czy jakości i czy masz dostep do Fachowca - spawacza. Napisałem przez duże F bo o takim myślę, ponieważ mogę Ci podesłać plany idealnych pierścieni ( w tym przypadku można ich użyć jako centrujących), ale będziesz mógł je użyć jako półek odbiorczych przy obniżonym odbiorze. A do pospawania takiego pirścienia potrzebny jest fachowiec o zegarmistrzowskiej dokładności.
Z rury 50mm cudów szybkości nie ma co się spodziewać. Przy dobrze umieszczonych termometrach osiągniesz średnio ( mam także na myśli odbiór jakościowy) 1-1,2 litra na godzinę.
Co do odcinka spełniającego rolę "katalizatora" to dlatego proponowałem 40 cm, bo będziesz mógł go użyć jako samodzielnej rury do destylacji owocówek, zbożówek itp.
Piszesz, że masz rurę 3m - a więc proponuję zrobić 5 odcinków max 50cm + 1 odcinek też może być takiej samej długości właśnie do wypełnienia miedzią. W jednym z odcinków zamontujesz wywijkę, która będzie robiła za "wziernik" do kontroli zalewania.
Dlaczego proponuję Ci zrobić taką długą kolumnę? Ano z prozaicznego powodu. Przy średnicy 50mm im dłuższa tym lepsza. Kolumna wtedy pracuje stabilniej i "wychodzi' czystszy produkt.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Autor tematu
radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: radius »

lesgo58 pisze:Przy dobrze umieszczonych termometrach osiągniesz średnio ( mam także na myśli odbiór jakościowy) 1-1,2 litra na godzinę.
Potwierdzam :ok: Mam kolumnę o średnicy wewnętrznej 50 mm i po założeniu termometru na wys. 10 półki, musiałem zejść z wydajności 1,5 litra/godz. do 1,2 litra/godz. aby kolumna pracowała efektywnie na całej swojej długości tzn. temperatura na tym termometrze jest stała przez prawie cały proces.
lesgo58 pisze: Przy średnicy 50mm im dłuższa tym lepsza
:o A ja przewrotnie zapytam;
- czy przy większych średnicach nie obowiązuje ta zasada :?: , a co z kolumnami o średnicy np. 40 mm :?: :mrgreen: I czy rzeczywiście potrzeba aż 3 m rury aby uzyskać naprawdę dobry produkt :?: ;)
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: lesgo58 »

@radius
Oczywiście, że nie potrzeba aż 3m. Ale skoro już ma tyle rury to dlaczego tego nie wykorzystać.
Z moich obserwacji ( a miałem kolumny o śr.od 40mm do 60mm) mogę wysnuć taki wniosek: dla kolumny 60mm już przy 120cm wysokości możemy pokusić się o bardzo dobry spirytus bez specjalnych zabiegów i szczególnej uwagi w trakcie destylacji. Przy kolumnie 50mm takiego rezultatu nie otrzymywałem nawet jak miałem kolumnę wysoką na 150cm. Wyższą nie robiłem bo przeszedłem na 60mm. I tutaj zaczynałem od 150cm wysokości. Co jakiś czas dokładałem 50cm aż doszedłem do 250cm. Za każdym razem zauważałem poprawę jakości. A rektyfikacja nawet różnych śmieci, które do niedawna wyrzucałem przynosi zaskakujące rezultaty w postaci odzyskanego dobrego spirytusu.
Oczywiście to nie jest żaden dogmat, że kolumna musi mieć odpowiednią wysokość aby otrzymywać bardzo dobry spirytus. Ale zauważyłem, że im wyższa kolumna tym rektyfikacja przebiegała płynniej i stabilniej, a spirytus był już bardzo czysty za pierwszym razem (próbowałem nawet destylować nastaw na drugi dzień po skończonej fermentacji, bez klarowania i ściągania z nad osadu). Jednak do jakości lux potrzeba mimo wszystko drugiej destylacji.
Wysokość ma znaczenie gdy myślimy o wygodnym prowadzeniu procesu i tylko dwukrotnej destylacji. jak wiesz ja prowadzę dwukrotna destylacje, ale z trzykrotnym odbiorem przedgonów. Za każdym razem ze wsadu o innym stężeniu.
W każdym bądż razie kolumny poniżej 120cm dla 60mm i 150cm dla 50mm nie mają sensu.
O 40mm nie wypowiadam się bo taką kolumnę używałem gdy miałem jeszcze system CM. I o porządnej rektyfikacji mogłem tylko pomarzyć.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

herbata666
1100
Posty: 1108
Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Centrum, Warszawa
Podziękował: 169 razy
Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: herbata666 »

Kegi mam dwa 30 l i 100 l ale chyba będę zakładał 30(chyba że ją wymienię na 50 ). Odbioru spodziewam się w granicach 1l na godzinę, na pewno chcę żeby był bardzo wysokiej jakości. Spawacz który będzie mi to robił zna się na rzeczy, też jest hobbystą tak jak My (jak zrobię kolumnę to na pewno wrzucę foty), ewentualnie będę spawał sam z ojcem bo sprzęt jest (spawarka Kemppi).
Lesgo58 możesz spokojnie mi wysłać wzory pierścieni centrujących (rozkminie ze spawaczem czy damy rade je zrobić).
Jeszcze takie pytanie, połączenie kolumny z kegiem chciałem zrobić na złączu SMS 80 mm później redukcja koncentryczna z 80mm na 50 mm (od razu przyspawana do katalizatora) czy będzie wszystko ok jak tak zrobię?? Jaki zrobić wtedy pierścień na dole kolumny i czy w ogóle go tam robić ??
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 5 sie 2013, 07:52 przez radius, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: Nie stosujemy pauzy przed znakami przestankowymi
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
Awatar użytkownika

panta_rei
550
Posty: 566
Rejestracja: sobota, 6 paź 2012, 19:33
Krótko o sobie: Robię najlepszą pieprzówkę po tej stronie Wisły ;-)
Ulubiony Alkohol: Moja osobista nalewka agrestowa ;-)
Lokalizacja: Braniewo
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: panta_rei »

herbata666 pisze:Kegi mam dwa 30 l i 100 l ale chyba będę zakładał 30(chyba że ją wymienię na 50 ). Odbioru spodziewam się w granicach 1l na godzinę
Rura 50mm i keg 30 l to idealne połączenie dla wydajności 1 l/h. Jeśli zamienisz keg na 50 l to od razu myśl o większej średnicy kolumny, 50 mm może nie wyrobić, u mnie tak się dokładnie dzieje, a ja nie mam czasu na spawanie nowej kolumny :-/ Wymieniłem nawet sprężynki na zmywaki, ale i tak kolumna zalewa mi się od dołu, zmniejszanie mocy do poziomu braku zalewania skutkuje drastycznym spadkiem tempa. Ta sama kolumna na kegu 30 l pracuje normalnie ;-)
Pozdrawiam, Sławomir
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: lesgo58 »

@panta_rei
Wytłumacz mi zależność prędkości odbioru od wielkości kega...
@herbata666
Jak tylko pozwalają Ci warunki to rób zbiornik maksymalnie duży. W dużym zbiorniku zmieścisz nastaw mały jak i duży ( gdy zajdzie taka potrzeba), w małym tylko mały. 100 l jednak jest trochę za duży jak na potrzeby amatorskie. 50 l już jest w sam raz. Skoro sami spawacie to pomyśl od razu nad płaszczem wodnym. Nie do przecenienia ten element sprzętu.
Podrzuć mi adres E'mail na PW.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

panta_rei
550
Posty: 566
Rejestracja: sobota, 6 paź 2012, 19:33
Krótko o sobie: Robię najlepszą pieprzówkę po tej stronie Wisły ;-)
Ulubiony Alkohol: Moja osobista nalewka agrestowa ;-)
Lokalizacja: Braniewo
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: panta_rei »

@lesgo58
Nie tyle wielkość kega, co ilość wsadu. Ale nie po to człowiek kupuje kega 50l, żeby w niego wlewać 25l. Przez pośpiech nie wyjaśniłem w szczegółach od razu, sorry.
Pozdrawiam, Sławomir

grzewo1
150
Posty: 166
Rejestracja: czwartek, 16 sie 2012, 02:05
Podziękował: 28 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: grzewo1 »

Zrobiłem , a właściwie zrobił szwagier :) takie pierścienie. Niestety mi pozostało tylko lub aż zrobić ząbki. Macie może jakiś prosty sposób na wykonanie równych nacięć w molibdenie, bo niestety taki tylko materiał był dostepny, a to troszkę twardsze jest od kwasówki.

czuczo
1
Posty: 1
Rejestracja: sobota, 9 lis 2013, 14:20
Podziękował: 1 raz
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: czuczo »

Witam!
Właśnie zacząłem budować na papierze kolumnę wg. Jarosława i mam tutaj pytanie czy wymiary które są na zdjęciach p/n pierścienia centrującego dobrze zinterpretowałem .
Zasada to ~+/-65mm + 30+=95 mm OKOŁO.
65/2=32,5+30=62,5 Górna część pierścienia a reszta czyli 32,5 dolna część pierścienia
Te ramki z pręta ø5,00 mm to nic innego jak dystans do sprężynek KO oraz bufor.

Proszę mnie poprawić i proszę o wyrozumiałość ponieważ zacząłem się destylatem interesować od kilku dni i moja wiedza jest naprawdę na poziomie niemowlaka hehehe. :D
Segment2.jpg
Pierścień koncentrujący-1.jpg
Pozdrawiam
Czuczo
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

Autor tematu
radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: radius »

@czuczo, w tym poście, sverige2 dobrze opisuje wysokości pałąków http://alkohole-domowe.com/forum/post36283.html#p36283
Odległości zaznaczone na czerwono powinny wynosić 25-30 mm :ok:
Segment2.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Duch Wina
250
Posty: 277
Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 22:21
Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: oklice W-wy
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: Duch Wina »

Mam kilka pytań odnośnie pierścieni centrujących i buforów.
Chcę zrobić pierścienie z odpowiednio dopasowanych (sfrezowanych) pierścieni centrujących dostępnych na rynku ;)

Obrazek

Pierścień będzie po frezowaniu pasował do średnicy rury (60,3mm). Dospawam do niego sprężynujące druty średnicy 2mm z 316-tki. Druty będą odrobinę szersze od średnicy rury przez co ładnie się w niej zblokują. Na ramce z drutu oprze się podparcie. Wielkość bufora - 2,5 cm wysokości pod i 2,5cm nad pierścieniem. Zgodnie z zaleceniami.
I teraz pytania:

1- czy szczelina między pierścieniem a rurą powinna być uszczelniona (nie będzie większa niż 0,5mm). Czy trzeba pomyśleć o jakimś silikonowym oringu?

2 - czy od dołu też trzeba dawać podparcie (dostępne na rynku druciaki, które kupuje się ze sprężynkami), czy wystarczy tylko od góry w celu podtrzymania wyższej warstwy sprężynek? W sumie to dolne chyba nie jest konieczne. Nie planuję majtać kolumną po skręceniu, nic się tam nie porozsypuje.

3 - wspominaliście o zwiększeniu ilości półek teoretycznych o 30%. Rozumiem, że jest to wzrost jaki pojawi się po zastosowaniu odpowiedniej ilości prawidłowo zrobionych i prawidłowo rozmieszczonych w kolumnie pierścieni. Ja planuję zrobić pierwszy bufor nad korkiem kega (tylko druciak oparty na rameczce z drutu wysokości 2,5cm). Dalej nad katalizatorem - akurat mam tam idealne miejsce do oparcia pierścienia na rancie rury katalizatora, która wchodzi w smsa. Powyżej mam spinkę w nafrezowanym kanaliku dolnego smsa od kolumny. Na tej spince leży druciak podparcia. Bufor w sumie ma 5cm - idealnie. Kolejne dwa bufory, opisane na początku, z pierścieniami rozmieszczone co 40cm w kolumnie.

Co o tym sądzicie?
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: Zygmunt »

Przemyśl, czy zysk z buforów będzie większy, niż strata wynikająca z ich umieszczenia.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: Szlumf »

Duch Wina pisze:Mam kilka pytań odnośnie pierścieni centrujących i buforów.
Co o tym sądzicie?
Popieram Zygmunta. Pierścienie to chyba chwilowa moda niezbyt poparta doświadczeniami. Na początku ich stosowania panował pogląd, że mają zapobiegać "ściankowaniu". Ale nikt tego "ściankowania" w rurach metalowych nie widział a w szklanych znika po 2-3cm (widzę w swojej). Nie neguję potrzeby dzielenia wypełnienia ale niekoniecznie pierścieniami. Po lekturze Forum sądzę, że lepiej i taniej pomyśleć o dzieleniu wypełnienia tańszym sposobem. Ale tu czekam na wyniki obiecane przez kolegów z Forum. Wtedy okaże się czy warto dzielić wypełnienie.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: lesgo58 »

Duch Wina pisze:3 - wspominaliście o zwiększeniu ilości półek teoretycznych o 30%.
Ta liczba jest niczym nie poparta. Być może miała swoje uzasadnienie gdy wypełnieniem był inny materiał niż sprężynki (przynajmniej te współczesne)albo bardzo dobrze przygotowane zmywaki. I kolumny miały mniejsze średnica ( 50mm). Prawdopodobnie to było głównym powodem tzw. ściankowania. Tak więc użycie pierścieni centrujących poprawiało warunki pracy kolumny.
Przy prawidłowo ułożonym wypełnieniu te defekty możemy sami wyeliminować bez użycia tzw. pierścieni centrujących.
Jedyny element, który ma wpływ wpływ na lepszą i bardziej efektywną pracę kolumny to jej podział na odcinki np. 50cm. Zapobiegamy w ten sposób samoistnemu ubijaniu się wypełnienia "sypkiego" pod wpływem swojego ciężaru. Wykonanie modułów pozwala z powodzeniem wyeliminować ten defekt.
Ciężar i gęstość wypełnienia jest w ten sposób równomiernie rozłożona na całej długości kolumny.
P.S.
Szlumf pisze:Pierścienie to chyba chwilowa moda niezbyt poparta doświadczeniami.
Co do mody to masz rację. A co do doświadczeń - to przeprowadzaliśmy je w kilka osób. Chyba nawet były opisywane. Nie pamiętam czy na tym czy sąsiednim forum. Ogólne wnioski były takie jak opisałem wyżej. Z początku nawet po tych doświadczeniach z nich zrezygnowałem. Jednak pierścienie jako dodatkowy element w jakimś tam stopniu usprawniający pracę kolumny pozostały. W końcu sam zacząłem je od nowa używać. Ale one są tylko jedną z wielu elementów składowych kolumny rektyfikacyjnej, które to dopiero wszystkie razem wzięte dają w końcu wyśmienity rezultat.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Duch Wina
250
Posty: 277
Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 22:21
Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: oklice W-wy
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

Post autor: Duch Wina »

Co do opisu dobrodziejstw pierścieni - opis doświadczeń znajduje się na stronie 4-tej tego wątku. Swoje doświadczenia opisał Kolega Radius. Wcześniej było sporo o dobrodziejstwie buforów i rozprężaniu par.
Mam kolumnę z KO-60,3mm, najlepsze :roll: dostępne sprężynki. Czyli Waszym zdaniem mogę sobie odpuścić bufory i pierścienie, wystarczy samo podparcie co 50cm? Kolumnę dzieliłem tylko na odcinku katalizator 20cm/kolumna 120cm. Robię dwie sprężynujące spinki z drutu, wsadzam je w kolumnę co 40cm, na to podparcie z druciaka (tego co dają do sprężynek) i załatwione? Żadnych buforów, żadnych pierścieni?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kolumny destylacyjne”